• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sport Talent: Karolina Urban

Marcin Dajos
18 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł o klubie Sopocki Klub Lekkoatletyczny Wybory samorządowe 2024. Sportowcy startują na radnych w Trójmieście
Rzut dyskiem w wykonaniu Karoliny. Rzut dyskiem w wykonaniu Karoliny.

W 2016 roku Karolina Urban rzuciła dyskiem na odległość 46 metrów 10 centymetrów. Wynik ten dał jej mistrzostwo Polski w kategorii do lat 20. Właśnie ta dyscyplina sportu oraz pchnięcie kulą kierują jej życiem. - Być może będę pierwszą kobietą, która odniesie sukcesy tak w dysku, jak i w kuli? Obecnie poza nimi nie mam żadnej innej pasji - mówi kolejna bohaterka naszego cyklu Sport Talent. Dwa tygodnie temu prezentowaliśmy uprawiającego kung fu Maksymiliana Murszewskiego. W następnym artykule przybliżymy sylwetkę Karola Żupińskiego, który po sukcesach w miniżużlu szykuje się do zdania licencji w dorosłej odmianie "czarnego sportu".



Rzuty czy pchnięcia na lekkoatletycznym stadionie. W ostatnich latach dominowały w nich w Polsce wśród kobiet Kamila SkolimowskaAnita Włodarczyk, która zostawiała daleko w tyle wszystkie zawodniczki w rzucie młotem. Karolina Urban nie poszła jednak w ślady znanych lekkoatletek, postawiła na inne konkurencje.

- Rzut młotem jakoś mnie nie kręci. Dla mnie wzorem jest Tomasz Majewski. Od dziecka lubiłam oglądać zawody lekkoatletyczne i on na nich występował. To mnie nakręcało jeszcze bardziej. Jak w każdej dyscyplinie nie jest łatwo, ale trzeba się przełamywać i iść do przodu - mówi Karolina.
Właśnie rzut dyskiem i pchnięcie kulą sprawiły, że pojawiła się w Trójmieście. Pochodzi bowiem ze Śliwic, leżących w Borach Tucholskich. Na początku wyjeżdżała na zwykłe zawody dla dzieci. Jej pierwszym trenerem podczas akcji Energa Athletic Cup był Krzysztof Kozłowski.

Karolina Urban podczas pchnięcia kulą. Karolina Urban podczas pchnięcia kulą.
- A prowadziła je Aleksandra Walczak, czyli moja obecna trenerka. I tak spotykałyśmy się na kolejnych imprezach, a po jednej z nich zapytała, czy nie chciałabym przyjść do szkoły sportowej w Gdańsku. Było to moje marzenie i oczywiście zgodziłam się. Problem stanowiły jednak finanse. Przez półtora roku starałyśmy się z trenerką o stypendium dla mnie. Udało się je w końcu uzyskać. Dostałam się do szkoły w połowie drugiej klasy gimnazjum - wspomina kończąca w październiku 19 lat Karolina.
Warunki do treningów - miejsce, sprzęt - zapewniają szkoła oraz Sopocki Klub Lekkoatletyczny, którego jest członkiem. Roczny koszt zajęć to dla niej koszt około 100 zł.

Na początku, ze względu na warunki fizyczne, została ukierunkowana na rzut oszczepem. Ta dyscyplina jednak jej nie pasowała.

- Powiedziałam trenerce, że nie chce tego robić i wolę pchać kulą. Ona się na to zgodziła, a dysk już sam doszedł. W sumie właśnie do niego mam większe predyspozycje niż do kuli, dlatego trenuję dwie konkurencje. W obu idzie mi dobrze - dodaje Karolina.


Są one nieco podobne do siebie pod względem technicznym. Jedną z różnicy stanowi zachowanie się w kole. W kuli Karolina wykonuje doślizg. Nie pcha stylem obrotowym, ponieważ jest na niego za wysoka. Ale w rzucie dyskiem nie ma wyjścia i musi stosować technikę obrotową. Te dwie rzeczy nieco kolidują między sobą, ale jak sama przyznaje, nie ma z tym problemu.

- Mogę normalnie do seniorki uprawiać dwie dyscypliny. Przez pierwszy okres przygotowawczy, mając do dyspozycji halę, skupiam się na pchnięciu kulą. Dysk jest na stadion, czyli od maja. Co prawda nie znam przypadku, aby jakaś zawodniczka odnosiła sukcesy jednocześnie w dwóch dyscyplinach, ale może będą taką pierwszą osobą - mówi Karolina.
Trenując obie dyscypliny, i to nie tylko w ZSSiO w Gdańsku, czy w klubie SKLA Sopot, ale także podczas zagranicznych obozów, mało czasu zostaje na naukę.

- A w klasie maturalnej jest to podwójnie trudne. Decydując się jednak na tę szkołę zdawałam sobie sprawę, że trzeba godzić naukę z treningami. A da się to zrobić. Idziemy do szkoły na godz. 9 i kończymy o godz. 17, więc nie ma problemu, aby chwilę odpocząć i usiąść do książek. Po prostu trzeba chcieć - twierdzi Karolina.
Jest ona tak pochłonięta sportem, że nie ma czasu na inne pasje. A gdy one pojawiają się, to oczywiście wiążą się z aktywnością fizyczną.

- Na początku grałam jeszcze w piłkę nożną. Przy moich obecnych dyscyplinach jest to jednak zakazany sport. Małe popchnięcie na boisku może spowodować kontuzje. I tak właśnie się to u mnie zakończyło. Trenerka nie wiedziała, że sobie pogrywam, a ja złapałam kontuzję i miałam niemal roczną przerwę przez zerwaną torebkę stawową. Ale czy z szynąm czy bez trzeba było trenować. Poza sportem nie mam innej pasji. Interesuje mnie jeszcze boks. Czasami mogłabym sobie powalczyć - kończy Karolina.
CYKL TROJMIASTO.PL SPORT TALENT
Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.

W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.

Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.

Kontakt mailowy: sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".

Miejsca

Opinie (6)

  • Lekkoatletyka jest królową sportu i to na nią powinny iść największe dofinansowania .

    Na zachodzie im lepsze wyniki tym więcej dofinansowania,w Polsce zupełnie odwrotnie,Lekko atletyka zdobywa najwięcej medali ,a ma najnmniej dofinansowania ze wszystkich bo licza sie tylko kaprysy polityków.

    • 8 4

  • Gratulacje!

    Kolejne gratulacje dla młodego sportowca, którego pasją jest sport i który jest w stanie wiele poświęcić. Trzymam kciuki Pani Karolino za wytrwałość i za wyniki w kolejnych latach!!!

    • 5 0

  • wielobój indywidualny

    Trenuj Karolino wszystko co lubisz i nie bój się, że to ci przeszkodzi zdobywać medale jako seniorka w każdej z tych dyscyplin. Wręcz przeciwnie. Życzę mądrych trenerów, szczególnie tych ogólnorozwojowych. Siła i technika przyjdą same w nagrodę!

    • 5 0

  • Brawo? Gratulacje? (2)

    A gdzie standardowa gadka o słoikach?

    • 3 4

    • Na pewno masz rejestrtację NIL albo CRA albo GCH. Może być? (1)

      • 4 0

      • GWE :)

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane