- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (93 opinie)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 3 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 4 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 5 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (159 opinii)
- 6 Trefl gotowy na Europę. Bilety na play-off (12 opinii)
Sensacja w Gdyni w TBLK koszykarek
VBW Arka Gdynia
Koszykarki Basketu wróciły na mecz z Wisłą Can-Pack Kraków do hali przy ul. Olimpijskiej, gdzie święciły największe sukcesy w krajowych rozgrywkach oraz Eurolidze. I właśnie tam doszło do sensacji. Gdynianki pokonały aktualne mistrzynie Polski 87:78 (25:18, 19:21, 25:16, 18:23). To zadziwiająca metamorfoza podopiecznych Katarzyny Dydyek, gdyż niespełna trzy miesiące temu na wyjeździe przegrały z tym rywalem różnicą blisko 40 punktów. Warto podkreślić występ Jeleny Skerović, która nie opuściła parkietu nawet na sekundę. Rozgrywająca zaliczyła pełne 40 minut i aż 11 asyst.
WISŁA CAN-PACK: Turner 14, Nicholls 10 (10 zb.), Ziętara 8 (1x3), Peters 7 (5 zb.), Szott-Hejmej oraz Ouvina 21, Misiuk 12 (2x3), Żurowska-Cegielska 4 (7 zb.), Żohnova 2
Kibice oceniają
Koszykarki Basketu ugościły Wisłę Can-Pack Kraków w hali przy ul. Olimpijskiej. W tym obiekcie gdynianki święciły największe sukcesy, rywalizując nie tylko z "Białą Gwiazdą" o najwyższe krajowe zaszczyty, ale także odgrywając czołowe role w Eurolidze. Najwyraźniej duch dawnych sukcesów uskrzydlił do boju z mistrzyniami Polski także w niedzielę. Patrząc na ten mecz trudno było uwierzyć, że niespełna trzy miesiące temu wiślaczki wygrały u siebie aż 84:49.
BASKET ROZGROMIONY NA INAUGURACJĘ W KRAKOWIE
Podopieczne Katarzyny Dydek od początku grały bez żadnych kompleksów z faworyzowanym rywalem. Rejestr punktowy otworzyła Tatiana Troina. Natomiast w 5. minucie gdynianki prowadziły już 11:6, w czym była zasługa m.in. byłej koszykarki Wisły. Jelena Skerović jako pierwsza tego dnia skutecznie przymierzyła za trzy punkty.
Gdy ciężar gry na swoje barki wzięła Agnieszka Bibrzycka, przewaga Basketu wzrosła do 20:12, a najlepsza zawodniczka pierwszej rundy TBLK i Ligowiec Października według czytelników Trojmiasto.pl miała już wówczas na koncie 7 punktów.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z AGNIESZKĄ BIBRZYCKĄ, KTÓRY POWSTAŁ NA PODSTAWIE PYTAŃ CZYTELNIKÓW TROJMIASTO.PL
Na 71 sekund przed końcem inauguracyjnej kwarty Troina jeszcze powiększyła prowadzenie miejscowym. Zrobiło się 25:14.
Hasło do odrabiania strat przyjezdnym dała była... gdyńska koszykarka. Małgorzata Misiuk ustaliła wynik po 10 minutach gry rzutem zza łuku. W 17. minucie ta zawodniczka, kolejną "trójką" wyprowadziła Wisłę na prowadzenie 33:31.
Ale Basket nie dał za wygrane. Znów ciężar walki wzięły na siebie te najbardziej doświadczone: Skerović i Bibrzycka. Tym samym na przerwę gospodynie zeszły z korzystnym rezultatem 44:39. Agnieszka miała już wówczas na koncie 12 punktów i 4 asysty, a Jelena 8 punktów i tyleż asyst!
W trzeciej kwarcie coraz mocniej zaczęła ważyć długa ławka Wisły. Krakowskie rezerwowe zdobywały około 4 razy więcej punktów niż gdyńskie, ale na tablicy wyników niewiele się zmieniało.
W 26. minucie Bibrzycka podniosła indywidualny dorobek do 16, a Skerović do 13 punktów, a Basket prowadził 57:49. Z tonu nie spuszczały także Troina i Paris Johnson, które w tym momencie również miały dwucyfrowy wynik punktowy.
Na 57 sekund przed końcem trzeciej kwarty przewaga gospodyń wzrosła do 14 punktów (69:55). Wynik po 30 min utach gry ustaliła inna była,gdyńska koszykarka Justyna Żurowska-Cegielska, dla której były to pierwsze punkty w tym spotkaniu.
Na początku czwartej odsłony gry zaczęły też trafiać gdyńskie rezerwowe. Magdalena Bibrzycka i Kamila Podgórna podniosły rezultat na 75:59. Wisłę próbowała poderwać kolejna była zawodniczka gdyńskiego klubu, Magdalena Ziętara, która przy wspomnianym wyniku zaliczyła "trójkę".
Basket na szczęście nie zmarnował szansy na sprawienie sensacji. Co więcej wygrał nawet bez większych nerwów. Mistrzynie zbliżyły się tylko na odległość 8 punktów. Na odwrócenie losów meczu miały już za mało czasu. Najskuteczniejsza w ich szeregach Hiszpanka Cristina Ouvina, która zaczynała mecz na ławce, zmniejszyła straty jedynie na 77:85, ale do końca gry było już tylko 59 sekund.
To krakowianki się denerwowały. Laura Nicholls wykorzystała tylko jeden z dwóch wolnych, a końcowy rezultat ustaliła Anna Jakubiuk.
Podstawowe zawodniczki Basketu zdobyły w tym meczu aż 75 punktów! Skerović ani na sekundę nie opuściła parkietu i doskonale dyrygowała zespołem, zaliczając aż 11 asyst. Pod koszem, głównie własnym rządziła Paris Johnson, notując 11 zbiórek, w tym 10 na bronionej tablicy. Natomiast najwyższy tzw. eval uzyskała A.Bibrzycka, która była również najlepiej punktującą zawodniczką miejscowych.
Gdynianki zdecydowanie wygrały w zbiórkach (40:27) oraz miały lepszą skuteczność rzutową. W rzutach za 2 Basket trafiał z blisko 54-procentową skutecznością, a w rzutach za 3 z około 46. Natomiast Wisła nawet miała potężne kłopoty przy rzutach wolnych. Trafiła tylko 15 z 23 takich prób.
Typowanie wyników
Jak typowano
8% | 29 typowań | BASKET Gdynia | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
91% | 327 typowań | Wisła Can-Pack Kraków |
Tabela po 12 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Can-Pack Kraków | 12 | 10 | 2 | 882:703 | 22 |
2 | MKS Polkowice | 12 | 10 | 2 | 783:694 | 22 |
3 | Artego Bydgoszcz | 12 | 9 | 3 | 944:695 | 21 |
4 | Ślęza Wrocław | 12 | 8 | 4 | 896:776 | 20 |
5 | Basket Gdynia | 12 | 8 | 4 | 831:864 | 20 |
6 | Pszczółka AZS UMCS Lublin | 12 | 7 | 5 | 780:723 | 19 |
7 | Energa Toruń | 12 | 5 | 7 | 782:778 | 17 |
8 | Widzew Łódź | 12 | 5 | 7 | 798:840 | 17 |
9 | KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. | 12 | 3 | 9 | 682:798 | 15 |
10 | JTC Pomarańczarnia MUKS Poznań | 12 | 3 | 9 | 717:902 | 15 |
11 | JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec | 12 | 2 | 10 | 687:812 | 14 |
12 | MKK Siedlce | 12 | 2 | 10 | 769:966 | 14 |
Wyniki 12 kolejki
- BASKET GDYNIA - Wisła Can-Pack Kraków 87:78 (25:18, 19:21, 25:16, 18:23)
- JTC Pomarańczarnia MUKS Poznań - Artego Bydgoszcz 52:84 (14:21, 16:19, 13:29, 9:15)
- Pszczółka AZS UMCS Lublin - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 69:66 (12:21, 12:15, 24:8, 21:22)
- MKS Polkowice - Ślęza Wrocław po dogrywce 65:62 (14:9, 10:20, 11:10, 21:17, d. 9:6)
- MKK Siedlce - Widzew Łódź 78:80 (17:20, 17:19, 25:26, 19:15)
- Energa Toruń - JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 54:46 (12:9, 12:12, 17:14, 13:11)
- Zaległy mecz 10. kolejki: BASKET GDYNIA - Aretgo Bydgoszcz 54:87 (20:19, 12:28, 15:13, 7:27)
Kluby sportowe
Opinie (24) 1 zablokowana
-
2015-12-13 21:16
(1)
Czy wiadomo czemu nie zagrała Wilson ?
- 3 3
-
2015-12-13 22:40
problemy
Problemy rodzinne.
- 4 4
-
2015-12-13 21:49
(3)
Spokojnie, bez podniecania się. Poczekajmy na akceptację wyniku przez
pana prezesa z Żoliborza !- 9 19
-
2015-12-14 08:47
zmień lekarza ;-) (2)
- 4 3
-
2015-12-14 13:31
(1)
Jesteś klasycznym moherem!
- 2 3
-
2015-12-14 15:43
mylisz się... na kosza do Gdyni chodzę od nastu lat...
jestem kibicem :-)
btw. mógłbyś określić parametry "klasycznego mohera"?- 3 0
-
2015-12-14 00:01
Brawo, Brawo, Brawo
Kasia Dydek - wielki szacun. Oby tak dalej !
- 12 0
-
2015-12-14 07:07
Sport&Show&Biznes
Jak za starych pięknych lat.I jakie mądre granie doświadczonych /profesorek/ z młodymi.Ręce same składały się do oklasków.
- 15 0
-
2015-12-14 08:47
super :-) mega :-)
Gratulacje :-)
- 9 0
-
2015-12-14 10:52
A teraz szybka regeneracja sił i w środę pełna mobilzacja na Artego
Na Gdynia Arena też można wygrywać w dobrym stylu o czym m. in. boleśnie przekonał się AZS Lublin. Środa 16.12 godz. 18.oo
- 9 0
-
2015-12-14 11:49
przemoe pajacu (2)
odnośnie twego wpisu na kk forum to nie zietarska tylko zietara i nie oklepywaly biby tylko ja kryły,oklepywano to chyba ciebie pod prysznicem w celi. co do atmosfery o której piszesz w jakims sektorze to chyba miałeś na myśli te 12 osob w wypłowiałych koszulkach które darły mordy jak wislaczki rzucaly wolne
- 4 5
-
2015-12-14 11:54
przemoe też chyba nie zauważył , kto był desygnowany do bronienia Biby , bo na pewno nie była to Magda , tylko wspomniana przez niego Zohnova , Szott i Misiuk. ale widocznie byliśmy na innych spotkaniach.
- 4 4
-
2015-12-14 19:10
A to nie wiedzialam
że kibice Wisły na trójmiasto zaglądają :) Chcemy być tacy skrupulatni?? To dla Ciebie Pani Ziętara to raz, a co do oklepywania... W D byłeś G widziałeś.. jak Misiuk skoczyla na Bibę, to mało jej kręgosłupa nie połamała, no ale tego ze statsow nie wyczytasz :)
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.