- 1 Bez oblań w Lechii. Czas na chłodną analizę (51 opinii)
- 2 Transfer Trefla. Siatkarz wraca po 12 latach (9 opinii)
- 3 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (329 opinii)
- 4 Deskorolka, energetyczna muza, głośne wooooow (6 opinii)
- 5 SPR Gdynia odbudowuje piłkę ręczną (8 opinii)
- 6 Koszykarze Trefla w finale play-off (26 opinii) LIVE!
Remisem zakończył się mecz towarzyski piłkarek ręcznych w Elblągu. W debiucie na ławce trenerskiej Startu Zdzisława Czoski jego podopieczne zremisowały z Natą AZS AWF Gdańsk 24:24. W akademickich szeregach występowała m.in. Marta Seruga z Nowego Sącza.
Gospodynie do gry zmobilizowały aż 16 zawodniczek. Było to możliwe dzięki zakończeniu rekonwalescencji m.in. przez Justynę Stelinę, Annę Pałgan i Urszulę Lipską. Ponadto w barmce debiutowała Izabella Zwiewka. Kontrakt w Elblągu przedłużyła Monika Pełka.
- Wystawiliśmy do gry dwie siódemki, aby trener otrzymał jak najlepszy materiał do analizy. Bramki rozkładały się, a najwięcej, po cztery, zdobyły: Radkiewicz i Lipska. We wtorek jedziemy na sparingi do Szczecina, a w czwartek udajemy się na tradycyjny turniej do niemieckiego Oldenburga - mówi Janusz Serwadczak, kierownik Startu.
Gdańszczanki, które prowadził tego dnia Leszek Elbicki, drugi szkoleniowiec, grały w 12-osobowym składzie. Nie było wśród nich kadrowiczek z młodzieżowej reprezentacji, które trenowały w Iławie pod wodzą pierwszego akademickiego trenera, Jerzego Cieplińskiego. W bramce pozostała osamotniona Monika Wicha. Z powodu drobnego urazu barku pauzowała także Agnieszka Truszyńska. W II linii debiutowała za to Marta Seruga, a po rocznej przerwie spowodowanej operacją kolana na parkiet wróciła kołowa Beata Orzeszka.
Gospodynie do gry zmobilizowały aż 16 zawodniczek. Było to możliwe dzięki zakończeniu rekonwalescencji m.in. przez Justynę Stelinę, Annę Pałgan i Urszulę Lipską. Ponadto w barmce debiutowała Izabella Zwiewka. Kontrakt w Elblągu przedłużyła Monika Pełka.
- Wystawiliśmy do gry dwie siódemki, aby trener otrzymał jak najlepszy materiał do analizy. Bramki rozkładały się, a najwięcej, po cztery, zdobyły: Radkiewicz i Lipska. We wtorek jedziemy na sparingi do Szczecina, a w czwartek udajemy się na tradycyjny turniej do niemieckiego Oldenburga - mówi Janusz Serwadczak, kierownik Startu.
Gdańszczanki, które prowadził tego dnia Leszek Elbicki, drugi szkoleniowiec, grały w 12-osobowym składzie. Nie było wśród nich kadrowiczek z młodzieżowej reprezentacji, które trenowały w Iławie pod wodzą pierwszego akademickiego trenera, Jerzego Cieplińskiego. W bramce pozostała osamotniona Monika Wicha. Z powodu drobnego urazu barku pauzowała także Agnieszka Truszyńska. W II linii debiutowała za to Marta Seruga, a po rocznej przerwie spowodowanej operacją kolana na parkiet wróciła kołowa Beata Orzeszka.
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2002-08-12 08:50
FAJNA SIATKÓWKA
JUŻ DAWNO PO PIERSZYM KWIETNIA A WAS SIĘ ŻARTY DALEJ TRZYMAJĄ. POZDRAWIAM NIEZŁOŚLIWIE.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.