- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (70 opinii)
- 2 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (9 opinii)
- 3 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (13 opinii)
- 4 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (17 opinii)
- 5 11-letnia ninja podbija świat (4 opinie)
- 6 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (133 opinie)
Stopka i Sampławski przejęli władzę
Arka Gdynia
W Arce doszło do wyboru nowych władz. Na czele Rady Nadzorczej stanęła Anna Stopka, wiceprezes Prokom Investmets. Prezesem klubu co najmniej przez trzy najbliższe miesiące będzie Krzysztof Sampławski. Do PZPN i Ekstraklasy SA. wysłano list z apelem o pozostawienie drużyny w ekstraklasie. Póki co wstrzymana została sprzedaż biletów na mecz z Polonią Warszawa, który miał rozpocząć sezon już w piątek. Do nabycia są nadal karnety.
Z pełnionych obowiązków zrezygnowali Roman Walder, prezes i Andrzej Karnabal, przewodniczący Rady Nadzorczej klubu. W środę wieczorem przyjęto ich dymisję. Na czele rady stanęła Anna Stopka, która jest również we władzach spółki, która na sto procent udziału w klubie. Natomiast do kierowaniu zarządem oddelegowano na trzy miesiące członka rady, Krzysztofa Sampławskiego, który występował już w tej roli na przełomie 2006/2007 roku. Wówczas dał się poznać jako przeciwnik samoukarania. Dziś zdecydowane stanowisko Arki również jest ze wszech miar pożądane. Klub nie może cały czas z pokorą przyjmować krzywdzących go decyzji związkowych organów!
Przypomnijmy, że wiosną 2007 roku PZPN wykluczył Arkę z rozgrywek Pucharu Polski, choć awans do półfinału tych rozgrywek był na wyciągnięcie ręki! Klub oszacował swoje straty na 2 miliony złotych. Jednak nie poszedł na wojnę z PZPN i nie dochodził wyrównania tych strat. Potem pogodził się z karną degradacją z ekstraklasy, a rozgrywki II ligi rozpoczął z pięcioma ujemnymi punktami. Tych punktów właśnie zabrakło do awansu na boisku! Na zakończenie tego sezonu Komisja ds. Nagłych PZPN ogłosiła, że Arce należy się miejsce w barażach o ekstraklasę, a Ekstraklasa SA nakazała zorganizować mecz z Jagiellonią Białystok. W przededniu wycofano się z tego pomysłu, bez słowa przepraszam zostawiając gdynian na lodzie. Teraz mamy dokładnie to samo. We wtorek PZPN przesyła oficjalną informację, że Arka jest w ekstraklasie, a dzień później zaczyna się z niej wycofywać! To jawne naigrywanie się z prawa i traktowanie własnych decyzji jako nic nie znaczący świstek papieru. Gdynianie na takie traktowanie klubu nie powinni pozwolić!
Prezes Sampławski po wyborze na stanowisko prezesa Arki wystosował do Michała Listkiewicza, prezesa PZPN i Andrzeja Rusko, szefa Ekstraklasy SA list z wyjaśnieniem zaistniałej sytuacji. Poniżej najważniejsze fragmenty. Pisownia oryginalna, wyróżnienia pochodzą od redakcji.
" Wobec wyznaczonego na dzień 25 lipca br. terminu meczu I kolejki z klubem Polonia Warszawa, zostały przez Klub podjęte wszystkie decyzje oraz podpisane kontrakty a także zaciągnięte zobowiązania wynikające z zatwierdzenia Klubu w rozgrywkach ekstraklasy (umowy ze sponsorami Klubu, w tym sponsorem głównym firmą POLNORD S.A., kontrakty z zawodnikami, sprzedaż karnetów na sezon i biletów na pierwszy mecz, zakup odpowiednio przygotowanych do rozgrywek ekstraklasy strojów sportowych, wynajęcie firm obsługujących mecz, wykonane materiały reklamowe i informacyjne). Zawarcie tych umów, w szczególności umów sponsorskich, nie byłoby możliwe bez przekonania, że ARKA GDYNIA będzie grała w Ekstraklasie, zaś loga sponsorskie pojawią się w transmisjach meczy w telewizji publicznej oraz stacji Canal+. Ogłoszona przez Komisję do Spraw Nagłych zapowiedź zmiany decyzji o uczestnictwie ARKI GDYNIA w rozgrywkach w Ekstraklasie, spowoduje daleko idące konsekwencje sportowe, finansowe, organizacyjne i prawne. Spółka wnosi o przeanalizowanie powstałej sytuacji i podjęcie przez właściwe organy Związku decyzji umożliwiającej Klubowi rozpoczęcie gry w tej właśnie (czytaj ekstraklasie - przyp. jag.) lidze.
Dzisiejsze rozstrzygnięcia Trybunału Arbitrażowego przy PKOL, szczególnie, że oparte na uznaniu czynów korupcyjnych popełnionych przez działaczy oskarżonych o udział w korupcji klubów za przedawnione, są w ocenie Klubu jawnie niesprawiedliwe, kompletnie niezrozumiałe, pogłębiające chaos w ocenach działań korupcyjnych jakich dopuszczali się działacze sportowi, narzucające pogląd, że w dalszym ciągu dokonywana przez właściwe organy ocena jest oceną pozaprawną i niemerytoryczną, kierującą się niejasnymi pobudkami.
W trakcie całego postępowania dyscyplinarnego prowadzonego wobec ARKI GDYNIA, także przed Trybunałem Arbitrażowym przy PKOL Klub podnosił argument o przedawnieniu zarzucanych działaczom klubu czynów. Żaden z organów dyscyplinarnych PZPN argumentu tego nie uznał, zaś sam Trybunał w końcówce wydanego w dniu 17 października 2007 roku w odniesieniu do ARKI GDYNIA SSA wyroku (sygn. 3/S/2007) stwierdził (cytuję): "uznać należy, że zarzut przedawnienia jest także nieuzasadniony". Dodatkowo, zdaniem Trybunału powoływanie się przez Klub ARKA GDYNIA na zarzut przedawnienia roszczeń, w sytuacji, gdy przewinienia będące podstawą wszczęcia postępowania dyscyplinarnego zostały wykryte przez organa ścigania a PZPN otrzymał dokumenty z postępowania przygotowawczego Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu w marcu 2007 roku, jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego, zwłaszcza podważa sens sportowej rywalizacji i naczelną obowiązującą w sporcie zasadę fair play.
Wobec zacytowanego uzasadnienia wyroku w sprawie ARKI GDYNIA SSA i zaprezentowanego w dniu dzisiejszym stanowiska Trybunału Arbitrażowego przy Polskim Komitecie Olimpijskim zmieniającego kompletnie tak jasno i precyzyjnie w ubiegłym roku wyrażone poglądy Trybunału, powstaje pytanie, co takiego zdarzyło się w ostatnim roku, że stanowisko Trybunału uległo tak diametralnej odmianie?
Z przedstawionych wyżej względów Klub ARKA GDYNIA, podobnie jak inne Kluby ukarane wśród innych kar także degradacjami w roku ubiegłym, oczekuje, że właściwe struktury Polskiego Związku Piłki Nożnej podejmą jasne i zdecydowane działania w tej sprawie.
Licząc na zdecydowane działania Polskiego Związku Piłki Nożnej pozwalam sobie na wyrażenie nadziei, że skutki zaprezentowanej w dniu dzisiejszym przez Trybunał wolty w myśleniu o sprawach korupcji, w szczególnym dla sportu roku, jakim jest rok kolejnej Olimpiady, zostaną przez Związek naprawione"
Kluby sportowe
Opinie (90) ponad 20 zablokowanych
-
2008-07-24 09:14
Jedyne co moze zrobic PZPN dla Arki to powiekszyc lige do 18 druzyn. Napewno nie podwaza natomiast decyzji trybunalu odnosnie widzewa i zaglebia bo w takim wypadku do pzpnu wprowadzonoby kuratora a na to lesne dziadki nie pozwola. Bardziej pasuje im polozyc uszy po sobie i spuscic Arke. Ligi raczej tez nie powieksza wiec niestety Arka nie awansuje.
- 0 0
-
2008-07-24 09:15
jakoś nie płaczę po złodziejach i kłódkomaniakach
Choć te dziadki cyrki odwalają,, to i tak obyście zostali tam gdzie wasze miejsce po zajeciu takiego a nie innego miejsca na koniec sezonu. Pyszałki.
- 0 0
-
2008-07-24 09:18
AG
Po pierwsze trzeba było nie kupować meczy,po drugie trzeba było awnsowaćna boisku,taka była świetna drużyna,super trener,wielki budżet,dali powąchać ekstraklasy przy zielonym stoliku,teraz zabierają,po co ten lament
- 0 0
-
2008-07-24 09:19
Władze Polskiego Związku Piłki Nożnej spotkały się w środę po decyzjach Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy PKOl. w sprawach Widzewa Łódź i Zagłębia Lubin z przedstawicielami Ekstraklasy SA, by zastanowić się nad rozwiązaniem kryzysowej sytuacji spowodowanej zaskakującymi i niezrozumiałymi – w kontekście dotychczasowej linii orzeczniczej trybunału – decyzjami w postępowaniach dotyczących przekupstwa sportowego.
Biorąc pod uwagę niezwykłą wagę sprawy i zagrożenie startu rozgrywek ligowych postanowiono w trybie pilnym zwołać na czwartek nadzwyczajne posiedzenie Zarządu Związku.
Jak nie będzie pozytywnej decyzji to rozje.... pzpn i pkol- 0 0
-
2008-07-24 09:20
Ulubiony film kibiców Arki to 48 godzin
48 godzin Boba Kaczmarka w Arce,48 godzin Arki w ekstraklasie
- 0 0
-
2008-07-24 09:21
Co prawda zlodziejArki nie nawidze, ale to co wyprawiaja te niedocofy z PZPNu to farsa jakich malo. Brak slow na te cyrki ktore sie wyprawiaja przy Miodowej. Wszystkie zespoly powinny wystapic ze struktur i zalozyc cos nowego, bo inaczej to sie nigdy nie skonczy.
- 0 0
-
2008-07-24 09:21
ARKA Gdynia ! (1)
Poprostu trzeba zniszczyc PZPN
A wy śmierdzące Betony z gdańska nie wpierdalajcie się!
Bo to pzpn nas niszczy ale czekajcie jak sie wszystko ułoży derby juz wkrótce... TYLKO ARKA GDYNIA !- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2008-07-24 09:25
Leci kabarecik
Idę wypożyczyć film 48 godzin,niezły scenariusz
- 0 0
-
2008-07-24 09:26
bojkot
proponuje zbojkotować lige! Jak kibice nie będą chodzić na mecze to może zrozumieją p****y!
- 0 0
-
2008-07-24 09:28
(3)
teraz lamenty i listy błagalne o przyjęcie do ekstraklasy - powiedzmy sobie jasno NIE AWANSOWALIŚCIE i nie czepiajcie się teraz wszystkich, że arka została skreślona - wasze miejsce to obecnie II liga (po nowemu I). Śmiech mnie ogarnia jak nowy cwaniaczek z arki pisze do centrali, że już wszystko zdążyli załatwić na ekstraklasę i ponieśli koszty a zwłaszcza ten bełkot ze sponsorem - ledwo dwa dni temu dowiedzieli się ,że ich przygarnięto i już zdążyli podpisać umowę sponsorską na ekstraklasę buahaha ale ściema - negocjacje takich umów nie trwają tak krótko, a tu jeszcze i reklamy i bilety wydrukowali i bidutki zakupili stroje sportowe na ekstraklasę (2 dni przed meczem...) bo na zapleczu grali by w kalesonach ? NIC DODAĆ NIC UJĄĆ ...
- 0 0
-
2008-07-24 10:01
(1)
Widać że niewiele wiesz jak funkcjonuje biznes - Arka te umowy miała dogadane już dawno, czekano tylko na oficjalne pismo z PZPN o dopuszczeniu do ekstraklasy - to się nazywa przewidywanie (czy w Lechii znają to słowo? - mam wątpliwości patrząc na ruchy z trenerami..)
- 0 0
-
2008-07-24 10:19
skoro dogadano te umowy już wczesniej nie będąc pewnym czy was przygarną do ekstraligi to po co teraz ten lament i powoływanie się na te umowy? arka podpisała je na własne ryzyko a teraz lament, że podpisała a grać będzie na zapleczu - buahahaha, tłumaczenia przedszkolaka na zasadzie nie bo nie - żadnych argumentów, wiadomo,że w pzpn jest bajzel a takie działanie świadczy tylko o jednym - wyżebraliśmy ekstraligę przy zielonym stoliku to szybciutko podpisujmy bo się jeszcze komuś odwidzi - to się nazywa przewidywanie po gdyńsku ? - jeżeli tak wygląda przewidywanie to ja wolę, żeby "takiego" przewidywania w Lechii nie było
- 0 0
-
2008-07-24 13:44
Pisać umiesz !! ale z czytaniem to cieńko .
Kochasz Lechię nad życie a edukacje zakończyłeś na początku podstawówki.Jeśli domyśliłeś się o czym piszę to odszczekaj bo piszesz bzdety.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.