• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Szarotki" lepsze

jag.
16 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Hokeiści Stoczniowca Gdańsk przegrali na wyjeździe w trzeciej kolejce ekstraklasy z Wojasem Podhale Nowy Targ 1:2 (1:1, 0:1, 0:0). Honorowego gola dla gości w szesnastej minucie zdobył Zdenek Jurasek. O sukcesie "Szarotek" przesądziły bramki: Patrika Moskala już w 36 sekundzie gry i Marcina Ćwikły w 25. minucie oraz... nie uznanie jednego trafienia dla naszej druzyny. W niedzielę zespół Miroslava Dolezalika i Henryka Zabrockiego wystąpi w Sosnowcu.

STOCZNIOWIEC: Odrobny - Leśniak-Wróbel; Benasiewicz-Smeja; Bukowski-Skrzypkowski; Semeniuk-Wachowski; Jankowski-Pavlacka-Skutchan; Drzewiecki-Jurasek-Zachariasz; Labudda-Rzeszutko-Urbanowicz; P.Soliński, Słodczyk.

Kary: Podhale 16, Stoczniowiec 12 minut.

Nim upłynęła inauguracyjna minuta gospodarze cieszyli się z prowadzenia. Moskal zamienił na gola asystę Zbigniewa Podlipniego. W pierwszej tercji Podhale powinno zdobyć jeszcze kolejne bramki, ale "Stocznia" grała szczęśliwie, m.in. dwukrotnie broniąc się w liczebnym osłabieniu. Nie tylko nie straciła dalszych bramek, ale jeszcze wyrównała. Jurasek wykorzystał bezwzględnie błąd miejscowego bramkarza Tomasza Rajskiego.

Jak się później okazało decydująca dla końcowego wyniku akcja miała miejsce w 25 minucie. Gdańszczan, którzy wówczas grali w osłabieniu, wymanewrowała trzecia nowotarska piątka. Obrońca Sebastian Łabuz podał do swego imiennika, Bieli, ten przekazał krążek Ćwikle, który wpisał się na listę strzelców.

Potem do sędziowskiego protokołu trafiały już tylko i wyłącznie kary. Hasło do ostrzejszej gry dał Jacek Zamojski, atakując nieprzepisowo kijem. W drugiej pół godzinie gry arbiter nałożył na hokeistów obu drużyn aż 20 minut kar. Żadne z tych wykluczeń nie zostało wykorzystane. M.in. gdy Stoczniowiec miał przewagę dwóch zawodników na lodzie Jurasek strzelił, ale w słupek.

"Odsiadki" nie poskromiły temperamentów hokeistów. Po kolejnym ostrum starciu urazu twarzy doznał Maciej Urbanowicz.

O dużym pechu może też mówić Bartłomiej Wróbel. W drugiej tercji po jego strzale zdaniem wielu obserwatorów krążek przekroczył linię bramkową, ale sędziowie tego nie zauważyli lub nie chcieli zauważyc. Potem jeszcze gdański obrońca huknął jak z armaty, ale trafił w poprzeczkę.

Pozostałe wyniki 3. kolejki: Dwory Unia Oświęcim - Zagłębie ZSME Sosnowiec 5:2 (2:1, 1:0, 2:1); Cracovia Comarch - GKS Tychy 5:4; TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń - KH Sanok 3:1 (0:0, 2:1, 1:0).

Tabela po trzech kolejkach:

1. Cracovia Comarch Kraków 3 9 14- 8
2. Dwory Unia Oświęcim 2 6 12- 4
3. Wojas-Podhale Nowy Targ 3 6 13- 7
4. TKH Thyssen Krupp Energostal Toruń 3 6 9- 6
5. Stoczniowiec Gdańsk 3 3 5- 9
6. Zagłębie ZSME Sosnowiec 3 3 8-16
7. GKS Tychy 2 0 6- 9
8. KH Sanok 3 0 6-14
jag.

Kluby sportowe

Opinie (4)

  • Stocznia w niedziele będzie lepiej !

    • 0 0

  • bedzie dobrze aby do niedzieli

    • 0 0

  • stocznia to dno

    • 0 0

  • Polski hokej....co to jest?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane