- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (63 opinie) LIVE!
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (118 opinii)
- 3 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (64 opinie)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (144 opinie) LIVE!
- 5 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (25 opinii)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
Energa Wybrzeże Gdańsk. Mają być transfery, na razie są odejścia. Sezon wydłużony
25 kwietnia 2024
(11 opinii)Wybrzeże chce powtórki meczu z Pogonią
Energa Wybrzeże Gdańsk
Zobacz bramkę, której... nie było.
Wybrzeże Gdańsk postanowiło oprotestować w Związku Piłki Ręcznej w Polsce sobotni mecz z Gaz-Sytem Pogonią Szczecin. Gdańszczanie, którzy przegrali spotkanie 24:32 (10:13), domagają się ponownego jego rozegrania! Jak wykazały powtórki, zapisana gościom bramka na 5:5, w ogóle nie padła. Pomyłkę popełnił jednak nie główny arbiter spotkania, a sędzia sekretarz. Zdaniem Wybrzeża, miała ona wpływ na dalszy przebieg meczu.
W sobotę Wybrzeże liczyło na odniesienie pierwszego zwycięstwa w PGNiG Superlidze. Gdańszczanie rozpoczęli mecz od prowadzenia, ale goście szybko objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca meczu.
Sęk w tym, że chwilę przed tym jak bramkę na 6:5 zdobył Mateusz Zaremba, Pogoni niesłusznie przyznano trafienie na 5:5! Sędzia sekretarz wprowadził bramkę do protokołu, choć arbiter główny jej nie zasygnalizował! W akcji tej rzucał Dawid Krysiak, a piłka odbiła się od słupka po czym grę wznowili gdańszczanie, ale na tablicy świetlnej z wyniku 5:4 dla gospodarzy zrobiło się 5:5.
Po meczu gdański klub przeanalizował powtórkę nagrania akcji i w poniedziałek rano poinformował o podjęciu stosownych kroków. Wybrzeże powołuje się na punkt regulaminu rozgrywek Superligi, który daje prawo złożenia protestu w wypadku naruszenia przepisów gry.
- Zapisy regulaminowe dają nam prawo, by wnosić o powtórkę w wypadku rażącego naruszenia przepisów i po prostu z tego korzystamy. Nie składalibyśmy protestu, gdyby ten błąd został popełniony w końcówce meczu, gdy wysoko przegrywaliśmy. Tak się jednak złożyło, że ta "bramka" zabrała nam ostatnie prowadzenie w meczu. Nie mogliśmy złożyć protestu w trakcie trwania spotkania, gdyż zabrania tego regulamin. Teraz mamy kompletny materiał dowodowy i przesłaliśmy go do ZPRP. Uszanujemy każdą decyzję Komisarza Rozgrywek. Chcieliśmy po prostu zasygnalizować, że taka sytuacja miała miejsce i nie można nad tym przechodzić to porządku dziennego - wyjaśnia nam prezes gdańskiego klubu Zbigniew Trzoska
Wniesienie protestu wiąże się z wpłatą kaucji w wysokości 2 tys. zł. Na rozpatrzenie protestu Komisarz Rozgrywek ma 14 dni lub miesiąc w przypadku konieczności przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego. W przypadku odrzucenia protestu, gdańszczanie będą mogli wnieść w ciągu 7 dni odwołanie do Komisji Odwoławczej ZPRP.
Dowody na to, że bramka zapisana jako trafienie na 5:5 nie budzą wątpliwości. Kwestią otwartą pozostaje jednak czy ZPRP zweryfikuje wynik sobotniego meczu na 31:24 czy zgodnie z żądaniami gdańszczan, zarządzi powtórkę spotkania.
Wobec naruszenia przez sędziego sekretarza Dariusza Klausa "Przepisów gry w piłkę ręczną" (przepis 18.1) oraz braku właściwego nadzoru ze strony delegata ZPRP Ireneusza Cieślińskiego, powołując się na § 21 pkt 1 Regulaminu Rozgrywek PGNiG Superligi, wnosimy o powtórzenie meczu numer SM/19 pomiędzy zespołami Wybrzeże Gdańsk - Gaz System Pogoń Szczecin.
Uzasadnienie:
W początkowej fazie meczu decydującej o dalszym jego przebiegu sędzia sekretarz w 12 minucie dopisał do protokołu zawodów bramkę zawodnikowi zespołu Gaz-Systemu Dawidowi Krysiakowi nr 13, której w rzeczywistości nie zdobył. Fakt ten potwierdza protokół zawodów (12 minuta bramka zawodnika nr 13) oraz jest zarejestrowany na płycie DVD stanowiącej załącznik do niniejszego pisma. Dodatkowym dowodem, że bramka nie padła jest widoczne na rejestracji zachowanie sędziego, który nie sygnalizuje zdobycia bramki. Gra została wznowiona od bramki. Kolejną bramkę w 14 minucie zdobył zawodnik Gaz Systemu nr 37 i w tym momencie wynik powinien brzmieć 5:5 a nie 5:6. Z tytułu, iż zdarzenie miało miejsce na początku meczu, w sposób zasadniczy i destruktywny odbiło się na postawie naszego zespołu. Wobec nie kwestionowanego naruszenia "Przepisów gry w piłkę ręczną" wnosimy o powtórzenie meczu.
Kluby sportowe
Opinie (20) 1 zablokowana
-
2014-09-29 11:29
W zachodnim świecie takie coś nazywa się
"Czelendż" albo "Replay".
- 32 0
-
2014-09-29 11:53
dajcie spokój
wynik zweryfikują na 24:31 i tyle w temacie. Trzeba grać ,a nie szukać dziury w całym
- 52 1
-
2014-09-29 12:48
Ja rozumiem,żeby chodziło o różnicę 1 bramkową w kwestii zwycięstwa lub remisu,ale przegrana 8 bramkami ?
- 36 1
-
2014-09-29 12:48
nie ośmieszajcie się do końca
wystarczająco się ośmieszacie na boisku
- 40 4
-
2014-09-29 12:57
dajcie spokój panowie. skoncentrujcie się na następnych meczach
- 32 0
-
2014-09-29 12:59
hmmm..
wg mnie nie chodzi o to, żeby dodać sobie jedną bramkę w rozstrzygającym wyniku, tylko o sam fakt poziomu sędziowania!!! jak można nie zauważyć tak spornej sytuacji, tylko od razu przeważyć szalę na korzyść któregoś z obu zespołów? mam nadzieję, że bedzie to (kolejna) nauczka dla sędziów i usłyszmy konkretne argumenty w odpowiedzi na pozew - w tym sporcie trzeba mieć oczy i uszy dookoła głowy!!!!!!!!!
pozdrowienia- 12 10
-
2014-09-29 13:17
Bierzcie się za treningi (1)
tylko się skompromitujecie takimi zachowaniami. szczecin był zdecydowanie mocniejszy, a ta jedna bramka i tak by nic nie zmieniła!
- 28 1
-
2014-09-29 13:34
Nie wierzę w to co czytam ....
Zamiast składania protestów, proponuję ten czas poświęcić na potrenowanie rzucania karnych, poprawianie dziurawej obrony i ataku pozycyjnego, a przede wszystkim na trenowanie wykorzystywania sytuacji pewnych do zdobycia bramki.
- 18 0
-
2014-09-29 14:14
Gdyby, gdyby, gdyby!
Gdyby Rogulski z Kondratiukiem i Lijewskim rzucili karne, gdyby Rakowski z Abramem wykorzystywali sytuacje sam na sam, gdyby Mogielnicki głupio nie faulował ... To jest gdyby, a nie gdyby nie ta jedna bramka!
- 24 0
-
2014-09-29 14:34
Drogie dzieci
Nie ośmieszajcie się.
- 25 3
-
2014-09-29 15:08
Trzoska nie kompromituj się,strach zajrzał w oczy przed spadkiem,więc trzeba szukać winnych,bo już niedługo spadniesz z ciepłej posadki i co wtedy będziesz robił ?
- 14 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.