• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczęśliwa tafla

jag.
21 grudnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Hokeiści Energi Stoczniowiec pokonali po dogrywce Cracovię ComArch 4:3 (2:1, 0:0, 1:2; 1:0). W drugiej minucie dodatkowego czasu gry gola dla gospodarzy na wagę zwycięstwa nad liderem PLH zdobył Milan Furo. Gdańszczanom przyniosła zatem szczęście mała tafla, na której rozegrano to spotkanie. Kierownictwo klubu zapewnia, że już w nowym roku drużyna wróci na główną halę "Olivii".

Bramki:
0:1 Witowski - asysty Marcińczak - Drzewiecki 4:11 (w przewadze)
1:1 Rompkowski - Jurasek 6:40 (w przewadze)
2:1 Vitek - Skutchan 14:33
2:2 Badzo - Spirin 43:32
3:2 Skutchan - Rompkowski 47:31 (w przewadze)
3:3 Witowski - Marcińczak 55:33
4:3 Furo - Leśniak 61:56

STOCZNIOWIEC: Odrobny - Rompkowski, Młynarczyk; Skutchan, Jurasek, Vitek - Benasiewicz, Skrzypkowski; Kostecki, Rzeszutko, Jankowski - Smeja, Leśniak; Furo, Poziomkowski, Strużyk.

CRACOVIA: Radziszewski - Csorich, Cerny; L. Laszkiewicz, Kowalówka, D. Laszkiewicz - Marcińczak, Dulęba; Urban, Pasiut, Drzewiecki - Kuc, Noworyta; Hlouch, Badzo, Spirin - Kłys, Landowski; Witowski, Cieślak, Dubel.

Kary: Stoczniowiec 14, Cracovia 28, w tym 10 za niesportowe zachowanie Hlouch. Sędziował: Dzięciołowski (Bydgoszcz).

Charakter drużyny poznaje się w trudnych momentach. Gdańscy hokeiści znaleźli się nawet w bardzo trudnym położeniu, gdyż na kontuzje i choroby zawodników nałożyło się zmniejszenie metrażu w "Olivii". Po siedmiu latach biało-niebiescy wrócili do gry o ligowe punkty na małą taflę, na której ostatnio trenowali tylko, gdy obiekt był wynajmowany pod potrzeby Euroligi. Szkoda, że tak dobry i emocjonujący mecz w wykonaniu gospodarzy obejrzała tak skromna widownia, ograniczona przepisami oficjalnie do 300 osób. Z drugiej strony ci, którzy zapomnieli o występach Filipa Drzewieckiego w Stoczniowcu i nie szczędzili w piątek hokeiście złośliwości, lepiej byłoby, aby nie zabierali miejsca na trybunach prawdziwym kibicom.

Tego wieczora z powodzeniem można było skupić się wyłącznie na hokeju. Od pierwszych minut nie brakowało podbramkowych spięć i walki niemal wręcz. Od razu posypały się też kary, a gdy zrobiło się luźniej na tafli padły i gole. Najpierw rywale wykorzystali wykluczenie Zdenka Juraska, gdyż Sebastian Witowski zmienił lot krążka uderzanego przez Oktawiusza Marcińczaka. Ale Czech szybko zrehabilitował się za tę sytuację. Wrócił na lód i zaliczył asystę przy wyrównującej bramce Mateusza Rompkowskiego, który huknął jak z armaty, a "guma" przed wejściem do siatki obiła jeszcze poprzeczkę. Temu ostatniemu najwyraźniej pewności siebie dodał wybór do "10" najlepszych sportowców gdańska minionego roku oraz przesunięcie do pierwszej obrony. Młody defensor, który grał już w reprezentacji Polski na mistrzostwach świata, szybko staje się jednym z liderów "Stoczni".

Ale tego dnia w miejscowej drużynie bohaterów było wielu. Na pewno krytykom, których w tym sezonie nie brakuje, zamknął usta Przemysław Odrobny, który bronił kapitalnie i przez długie minuty trzymał "wynik". Tradycyjnie nie zawiedli cudzoziemcy, którzy zdobyli trzy gole. Doskonale do gry ligowej wprowadził się kolejny wychowanek "Stoczni", Mateusz Strużyk.

- Zaprezentowaliśmy dobry, twardy i szybki hokej, który poparliśmy ambicją, wolą walki i wielkim poświęceniem. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy wygrać nawet w regulaminowym czasie - podkreśla Henryk Zabrocki. Szkoleniowiec gdańszczan najbardziej żałował sytuacji z ostatniej minuty, kiedy Jurasek nie zdołał pokonać krakowskiego bramkarza.

Po golu Josefa Vitka na 2:1 "Stocznia" prowadziła przez blisko pół godziny! Potem jeszcze było osiem minut przy korzystnym wyniku. Na 3:2 strzelił Roman Skutchan, którego do sytuacji sam na sam z Rafałem Radziszewskim wyprowadziło podanie Rompkowskiego. Wówczas gospodarze grali w przewadze, bo na ławce kar był Pasiut.

Regulaminowy czas gry skończył się tak jak i zaczął. Miejscowych zaskoczyła druga piątka lidera tabeli. Tym razem Odrobny odbił strzał Marcińczaka, a Witkowski skutecznie dobijał.

Zasłużone dwa punkty dał Stoczniowcowi Furo. Gdy kończyła się druga minuta dogrywki Słowak ograł golkipera, szybko objechał bramkę i włożył krążek do pustej siatki.

Ostatni mecz ligowy w tym roku gdańszczanie rozegrają w najbliższą niedzielę. O godzinie 18.00 zmierzą się w Bytomiu z Polonią. Przydałby się udany rewanż za niespodziewaną porażkę po dogrywce (2:3) z przedostatnią drużyną PLH na własnym lodowisku dokładnie przed miesiącem.

Pozostałe wyniki 33. kolejki: Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy 2:1 (1:0, 1:1, 0:0), Naprzód Janów - Polonia Bytom 3:1 (0:0, 1:1, 2:0), Unia Oświęcim - KH Sanok 4:5 po dogrywce (2:0, 2:3, 0:1; 0:1), TKH Toruń - Wojas Podhale Nowy Targ 3:5 (2:2, 1:1, 0:2).

[tabela]
jag.

Kluby sportowe

Opinie (31) 6 zablokowanych

  • GRATULACJE I PODZIEKOWANIA

    dla wszystkich zawodników Stoczniowca
    super mecz :)
    szczególne wyróżnienie dla Mateusza Strużyka - świetna gra w jego wykonaniu, oby tak dalej :)

    • 0 0

  • Roooompek, Roooompek, Rooooompek

    po tym co pokazal wczoraj Rompkowski (i oczywiscie reszta druzyny) to nalezy mu sie podziekowanie. Jezeli nie macie pomyslu jak to zrobic to ja Wam podpowiem. Wejdzcie na strone ... i oddajcie na Nigo glos. Uwazam ze zasluzyl na to

    • 0 0

  • kostek

    Trzeba zrobić porządek z tymi troglodytami co krzyczą Artur zjedź. Inne ich przyśpiewki są dużo gorsze i obrazają prawdziwych kibiców Stoczni. Wypier..lić tych debili z meczu i do kamieniołomu z tym bydłem!!!!!!!!

    • 0 0

  • Artur Zjedz !!!!!!!!!!

    Wszystcy Graja na maxa walcza a on stoi i nic nie robi !!!

    ARTUR ZJEDZ !!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • hm... dziwny ten "fanclub"

    Zachowanie tzw fanclubu... poniżej krytyki. Nie wspominając wulgaryzmów jak na lidze okregowej w innej dyscyplinie sportu u nas popularnej, to wczorajsze nie-zachowanie coraz bardziej skłania do zamkniecia i małej hali ;-) Jak krzyczycie na laszkiewicza to zrobcie to dwa trzy razy a ie spiewacie prawie non stop przez dwie tercje nie dośc że nudne to jeszcze chore :(
    Nie potrafie zrozumieć tego co stało się w 3 tercji... Zdeno wskoczył Drzewieckiemu na kark / za co conajmniej powinien dostac kare meczu a nie dostał nic.../ i gdy ten nie podnosil sie do przyjscia lekarza to "fan club" krzyczał na niegdys naszego zawodnika by szedł do fryzjera i o wycinaniu drzew... naprawde żenujące. Stałem obok tego fankubu i zrobiło mi sie naprawdę przykro i głupio, że mamy w naszym mieście takich "kibiców".
    Co do samego meczu... wygrana jest i to cieszy. Ze stylem niestety gorzej bo to cracovia była głównie przy krążku i gdyby nie Odrobny to skończyłoby się dla nas źle. Radziszewski cieniutko... Wczoraj od postawy bramkarzy zależał wynik i jesli nie poprawi sie gra naszego zespołu to słabo widze wystepy w PO. Obym sie mylił.
    Zdrowych i spokojnych świat dla zawodników i kibiców.

    • 0 0

  • gwiazdorek nic nie pokazal on chyba jednak w tej crakowi sie nie rozwila a zwilja

    • 0 0

  • moze ktos opisac dokladnie co zrobil i w jakich okolicznosciac Jurasek Filipkowi?

    ?

    • 0 0

  • ah

    meczyk fajny na pochwale zasluguje jurasek skutchan i vitek oczywiscie!struzyk cienko ale jest jeszcze mlody ma czas wiec spoko ale co sie dzieje np z jankiem? on nie moze grac w 5tce z kostkiem bo nie stworza zadnej ladnej akcji:/ rzeszut z jankiem super ze sa razem w ataku ale kolega z nr 22 tam nie pasuje:/:/:/

    • 0 0

  • Tak dla scislosci "kolega z numerem 22" nigdzie nie pasuje!!! Wystarczylo w piatek na niego popatrzec ani razu, doslownie ani razu dobrze nie podal ani dobrze nie przyjal krazka i takie beztalencie zabiera miejsce w skladzie duzo lepszym zawodnikom...

    • 0 0

  • Kostek!

    ludzie czy wy jestescie nie normalni????co Wam zrobił takiego Kostek?
    moze ma poprostu słabszy okres??
    ale to nie powód do obelg w jego kierunku.Widac ze sie stara, jak jestes taki mocny to załuz łyzwy i wjedz sam na lód i zagraj ,załóz sam swietna druzyne zenska Stoczniowca.Wiadomo moze sa lepsi hokeisci ale Kostek zawsze jak jest potrzebny zawsze słuzy pomocą~!!!!
    jeszcze zobaczycie co on potrafi jesli nizanasz Go to nieosadzaj!!!!!i nie oceniaj1!!!!!!!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane