- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (88 opinii) LIVE!
- 2 Arka nie będzie świętować w niedzielę (133 opinie)
- 3 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (46 opinii)
- 4 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (260 opinii)
- 5 Zaczęło się od beczki rumu (4 opinie)
- 6 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (11 opinii)
To nie był wyskok
Arka Gdynia
Historia lubi się powtarzać. Nie mamy nic przeciwko temu, aby ta mądrość ludowa potwierdziła się na przykładzie gdyńskiego futbolu. Robert Jończyk w samodzielnym debiucie na trenerskiej ławce wygrał 4:0. Dokładnie taki sam wynik uzyskał... Wojciech Stawowy, gdy 4 sierpnia rozpoczynał rozgrywki II-ligowe. Potem było jeszcze dziewięć kolejnych meczów bez porażki (pięć zwycięstw, cztery remisy). Gdyby taką passą popisał się obecny szkoleniowiec, Arka zapewne awansowałaby do ekstraklasy z jednego z dwóch pierwszych miejsc. W ciągu ośmiu kolejek ma do odrobienia osiem punktów do Lechii Gdańsk i siedem do Piasta Gliwice. Tę ostatnią ekipę gościć będzie jeszcze u siebie.
- W poprzednich meczach nie graliśmy dużo gorzej, ale nie zdobywaliśmy goli. Teraz piłki zaczęły wpadać do siatki. Od początku rundy wyniki innych meczów układały się dla nas korzystnie, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Liczę, że to się zmieni. Naszym celem jest awans. Chcemy go wywalczyć również dla trenera Stawowego, bo on nas nauczył grać w piłkę, bo wcześniej ją tylko kopaliśmy - podkreśla Olgierd Moskalewicz, który ściga się Marcinem Wachowicza o miano króla strzelców Arki, a kto wie, czy z tej rywalizacji nie zrodzi się najlepszy snajper i całej II ligi. Obecnie "Wachu" ma 12 goli, a "Olo" jednego mniej. Lider - Robert Lewandowski (Znicz Pruszków) trafił 15 razy.
Żółto-niebiescy grają obecnie nie tylko o lepsze samopoczucie swoje, czy zwolnionego trenera Stawowego. Muszą wygrywać, aby pod koniec sezonu zgadzały im się... zera na koncie. Miejsce poza pozycjami oznaczającymi awans sprawia, że piłkarzom muszą wystarczyć pieniądze zapisane w kontraktach - pensja miesięczna i tzw. startowe, czyli wynagrodzenie zależne od gry w podstawowej jedenastce czy wychodzenia z ławki. Ci, których trener Jończyk odsunął do rezerwy, ponoszą wymierne straty. Premia (mówi się, że nawet 2 miliony złotych) wypłacona zostanie na koniec sezonu tylko za 1 lub 2 miejsce.
Nowy szkoleniowiec deklaruje, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Oznacza to, że kolejną szansę dostaną ci, którzy nie zawiedli przeciwko Stali. - Walka, wślizgi i jazda na tyłku po trawie. Koniec z tym, że rywale nas kopią i są bardziej agresywni - zapowiedział po ograniu "Stalówki" Łukasz Kowalski, który wreszcie może grać na swojej ulubionej pozycji - prawej obronie.
Jak na razie gwarantem gry na zero z tyłu jest Michał Łabędzki. Z nim na stoperze, gdy zastępował Krzysztofa Przytułę Arka nie traciła goli w Łowiczu i z Wisłą Kraków u siebie, a przed tygodniem 26-latek zagrał cały mecz na stoperze. - Trochę się denerwuję, bo uczę się tej pozycji. Najlepiej czuję się jako defensywny pomocnik. Jednak najważniejsze, że trener widzi mnie w "11" - przyznaje popularny "Łabędź", który też nie zapomina o... poprzednim szkoleniowcu. - Proszę koniecznie napisać, że dziękuję trenerowi Stawowemu, bo to on ściągnął mnie do Arki - dodaje nowy obrońca.
ŁKS zajmuje niższe miejsce (dopiero 15) niż pokonana przed tygodniem Stal, ale paradoksalnie będzie to trudniejszy rywal. W piłkarzy z Łomży wstąpiły nowe siły po... zmianie trenera. Pod wodzą Czesława Jakołcewicza były dwa zwycięstwa po 1:0 nad... Stalą na wyjeździe i sensacyjny sukces przed tygodnie u siebie nad liderującą rozgrywkom Lechią Gdańsk. Z drugiej strony łomżanie wszystkie mecze wyjazdowe z drużynami z pierwszej "10" tabeli przegrali. W Katowicach było na przykład aż 1:5.
- Nie lekceważymy żadnego rywala. Mam nagranie z meczu ŁKS - Lechia. W ramach przygotowań do sobotniego spotkania zaplanowałem seanse wideo, aby piłkarze wiedzieli, czego spodziewać się po najbliższym rywalu - podkreśla trener Jończyk.
Kluby sportowe
Opinie (122) ponad 20 zablokowanych
-
2008-04-26 07:30
TAG!!!
A MY SWOJE.... HEJ ARKA GDYNIA :)
- 0 0
-
2008-04-26 07:32
Arka Gdynia
Arka Gdynia ponad wszystko!
- 0 0
-
2008-04-26 07:34
Dostaniecie po doopie....
dostaniecie po doopie i nie bedzie awansu,
- 0 0
-
2008-04-26 07:42
Wygramy z pogromcą lidera i to dosyć łatwo.
bedzie 2-0
- 0 0
-
2008-04-26 09:10
A my swoje LECHIA GDAŃSK !
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2008-04-26 10:07
i tak jestesmy lepsi od was...sledzie pospolite....nigdy nam nie dorownacie...patałachy! jedyne co posiadacie to tylko ciety jezyk...a o pilce nie macie pojecia....po derbach całe trojmasto smieje wam sie w twarz!
- 0 0
-
2008-04-26 10:09
BEZDOMNA DRUKARKO WY TO MACIE DOPIERO HISTORIE...PANIE SEDZIO KIEDY TEN KARNY...
- 0 0
-
2008-04-26 10:29
pytanie do kumatych ???
poszedł już przelew czy może kupim mecz na miejscu ??? Jak coś dajcie znać na priv
złodziejskiprokom@arka.pl
THX- 0 0
-
2008-04-26 11:07
Panowe co was tak boli!!!!!, przeciesz ARKA i Lechia powinni awansowac,niech w koncu beda te wielkie derby trojmiasta w OE
Pozdrawiam- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.