• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Torus Wybrzeże Gdańsk - Azoty Puławy 25:26. Piłkarze ręczni roztrwonili przewagę

Mikołaj Pachniewski
7 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Energa Wybrzeże Gdańsk

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże Gdańsk Energa Wybrzeże Gdańsk w półfinale Pucharu Polski, najlepszy wynik od 19 lat
Szczypiorniści Torus Wybrzeża przegrali z Azotami Puławy 25:26 (13:12). Dziewięć bramek dla gospodarzy zdobył Mateusz Wróbel (na zdjęciu), ale i to nie pomogło w odniesieniu zwycięstwa. Szczypiorniści Torus Wybrzeża przegrali z Azotami Puławy 25:26 (13:12). Dziewięć bramek dla gospodarzy zdobył Mateusz Wróbel (na zdjęciu), ale i to nie pomogło w odniesieniu zwycięstwa.

Torus Wybrzeże Gdańsk przegrał u siebie z Azotami Puławy 25:26 (13:12) w PGNiG Superlidze. To dziewiąta porażka z rzędu w konfrontacji z ta drużyną. Można było jej uniknąć, gdyż gospodarze prowadzili już 21:16. Wówczas zastopował ich Wadim Bogdanow, bramkarz przyjezdnych.



WYBRZEŻE: Chmieliński, Kiepulski - Wróbel 9, Oliveira 6, Komarzewski 5, Prymlewicz 2, Janikowski 1, Bednarek 1, Pieczonka 1, Didyk, Sulej, Powarzyński, Adamczyk, Gądek, Gajek, Oliveira 6, Papaj

Azoty: Bogdanow, Koszowy - Łangowski 5, Dawydzik 4, Gumiński 4, Szyba 3, Przybylski 3, Moryń 2, Skwierawski 2, Kowalczyk 1, Jarosiewicz 1, Rogulski 1, Podsiadło, Seroka, Grzelak, Kasprzak

Kibice oceniają



Szczypiorniści Torus Wybrzeża Gdańsk w sobotę mierzyli się z Azotami Puławy. Ostatni raz z tym przeciwnikiem wygrali 8 kwietnia 2017 roku. Później aż osiem razy musieli uznawać wyższość Puławian. Podopieczni Thomasa Orenborga mieli dogodną okazję do przełamania niekorzystnej passy, gdyż rywale znajdują się obecnie w dołku.

- To będzie trudne spotkanie, zwłaszcza, że przeciwnik będzie chciał się odbudować. Gramy u siebie, tu idzie nam znacznie lepiej i liczę, że przy wsparciu kibiców będziemy mogli przerwać niefortunną serię - powiedział nam przed meczem Wojciech Prymlewicz, skrzydłowy Torus Wybrzeża.

Skrzydłowi siłą szczypiornistów Torus Wybrzeża



Sobotnie spotkanie rozpoczęło się od trzech rzutów karnych. Dwie próby wykorzystał Mateusz Wróbel, a jedną Wojciech Gumiński. Celnie rzucił także Patryk Pieczonka i Wybrzeże prowadziło 3:1.

Po 14 minutach już trzy bramki na swoim koncie miał Ramon Oliveira, a pomiędzy słupkami dwoił się i troił Artur Chmieliński i to dzięki tej dwójce gdańscy szczypiorniści prowadzili z puławianami 8:7. Goście, przez dwie minuty, musieli radzić sobie z jednym zawodnikiem mniej po karze, którą otrzymał Paweł Grzelak i przewaga gdańszczan urosła do trzech bramek.

Niestety gospodarze roztrwonili trzybramkowe prowadzenie i puławianie jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania. W ostatniej minucie pierwszej połowy, rzut karny wykorzystał jednak Prymlewicz i gdańscy szczypiorniści udali się na przerwę prowadząc 13:12.

Chrobry Głogów - Torus Wybrzeże Gdańsk 29:29. Relacja, oceny



Po zmianie stron błyskawicznie trafili Mateusz Wróbel i Ramon Oliveira, a czerwoną kartkę po stronie gości otrzymał Łukasz Rogulski i gdańszczanie odskoczyli na odległość trzech trafień.

Znakomicie w drugiej połowie spisywał się Wróbel, który w 11 minut dołożył pięć trafień, z czego trzy z rzędu i Wybrzeże prowadziło już 21:16. Niestety, wtedy podopieczni Thomasa Orebnorga zaczęli popełniać proste straty, a jak w transie bronił Wadim Bogdanow i przewaga gdańszczan stopniała do jednej bramki.

Na nic zdały się dobre interwencje Pawła Kiepulskiego, który pojawił się w bramce Wybrzeża i na 5 minut przed końcem, za sprawą Gumińskiego, goście wyszli na prowadzenie. Ze strony gospodarzy odpowiedział Krzysztof Komarzewski, ale w ostatniej minucie to znów goście puławianie prowadzili, a do tego wykluczenie otrzymał Kelian Janikowski. Sytuacja Wybrzeża była, więc bardzo niewygodna. Mimo walki do ostatnich sekund, nie udało się doprowadzić do wyrównania i gdańscy szczypiorniści przegrali z Puławami po raz 9 z rzędu.

Typowanie wyników

TORUS WYBRZEŻE Gdańsk
Azoty Puławy

Jak typowano

9% 25 typowań TORUS WYBRZEŻE Gdańsk
1% 1 typowanie REMIS
90% 238 typowań Azoty Puławy

Twoje dane


Tabela po 15 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga mężczyzn
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt.
1 Orlen Wisła Płock 14 14 0 0 0 416:296 42
2 PGE Vive Kielce 15 14 0 0 1 547:367 42
3 NMC Górnik Zabrze 15 13 0 0 2 430:371 39
4 Azoty-Puławy 15 9 0 1 5 433:398 28
5 Energa MKS Kalisz 15 9 0 0 6 403:407 27
6 Gwardia Opole 15 8 1 0 6 413:406 26
7 Zagłębie Lubin 15 7 0 0 8 398:424 21
8 Sandra Spa Pogoń Szczecin 15 7 0 0 8 398:434 21
9 Torus Wybrzeże Gdańsk 15 5 1 0 9 371:423 17
10 Chrobry Głogów 15 4 0 2 9 390:430 14
11 MMTS Kwidzyn 15 4 0 0 11 363:412 12
12 Piotrkowianin Piotrków Tryb. 14 3 0 0 11 381:406 9
13 Grupa Azoty Tarnów 15 2 1 0 12 360:452 8
14 Stal Mielec 15 2 0 0 13 364:441 6
Tabela wprowadzona: 2019-12-08

Wyniki 15 kolejki

  • TORUS WYBRZEŻE GDAŃSK - Azoty Puławy 25:26 (13:12)
  • MMTS Kwidzyn - Chrobry Głogów 25:26 (12:13)
  • PGE Vive Kielce - Sandra Spa Pogoń Szczecin 45:28 (24:16)
  • Energa MKS Kalisz - Stal Mielec 26:20 (8:12)
  • Gwarda Opole - NMC Górnik Zabrze 19:20 (8:11)
  • Zagłębie Lubin - Grupa Azoty Tarnów 28:26 (14:11)
  • Orlen Wisła Płock - Piotrkowianin 35:22 (19:12)

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (26)

  • (1)

    Mecz super ale trener musi darzyć super sympatia naszego Ramonka bo 6 razy z rzędu oddał im piłkę i nawet na minute go nie zmienil

    • 13 1

    • Tym razem same pochwały dla zawodników za dobry mecz Wybrzeża . Szybka , dynamiczna gra w dużym tempie musiała zaowocować utratą sił w końcówce. Ale od tego jest trener żeby racjonalnie rotować zawodnikami , tak żeby w newralgicznych momentach meczu można było skorzystać w miarę nie zmęczonych liderów. Na ławce rezerwowych cały mecz przesiedział Adamczyk, Gajek, Gądek i Didyk a na boisku też cały mecz harował Wróbel i Oliveira, i nie ma się co dziwić że zabrakło im sił w końcówce i pojawiły się błędy. Mając na ławce zawodników bardziej ogranych, którzy fizycznie zbliżeni są do zawodników Puław na boisko wpuszcza Pan juniora Powarzysńskiego . Po co. Co Pan chce sprawdzić , co on ma zmienić w grze. Nie ma szans z bardziej rosłymi i doświadczonymi zawodnikami gości a poza tym umiejętność jeszcze nie te. On ledwo radzi sobie w meczach juniorów stając na przeciwko rówieśników. Gaik w meczu z Wisłą Płock udowodnił ,że jest wartościowym zmienikiem a Adamczyk decydował o losach innych meczów. Panie trenerze, Pan się koncentruje w czasie meczu na zbędnych dyskusjach z sędziami , rozpaczliwie i niepotrzebnie gestykulując i wykrzykując, ( podjętych decyzji Pan nie zmieni) , zamiast racjonalnie zarządzać zespołem. Był to najlepszy mecz Wybrzeża w tym sezonie i szkoda że przegrany. Często mecze się przegrywa, ale nie koniecznie przeciwnik wygrywa. Tak było dzisiaj. Mecz przegraliśmy na własne życzenie w wyniku błędów nie tylko zawodników. Gratulacje za dobre widowisko. Taki zespół z przyjemnością się ogląda. Brawo.

      • 17 3

  • Brawo !!! (1)

    Jak dobrze, że nie poszedłem.

    • 9 13

    • Genialne

      Najpierw zajechać podstawowy skład przez 50 minut meczu, a potem jeszcze liczyć, że wygrają końcówkę!

      • 7 4

  • Mecz super

    • 9 7

  • (5)

    Ja byłem ale Waszkiewicza nie widziałem (mówią, że to nowy trener Wybrzeża).

    • 9 9

    • Ehe (1)

      Nie bój żaby, nie jestem nowym trenerem Wybrzeża

      • 6 5

      • Szkoda :-(

        • 4 3

    • (2)

      Stankiewicz też regularnie obserwuje

      • 0 9

      • (1)

        Z tym Pilchem to mogą nie być żarty. Kolejny mecz żółta trybuna, wśród sponsorów i władz klubu. Inni trenerzy młodzieżowego GKSu normalne trybuny. Przypadek ?

        • 7 5

        • Mistrz Polski

          Zrób tyle co ten gość dla młodzieżówki w Wybrzeżu i w Polsce to może też tam usiądziesz.

          • 10 3

  • Co z pawlem salaczem

    Salacz i Witkowski
    znowu kontuzja?

    • 5 3

  • Tylko oni potrafią tak przegrać wygrany mecz. (4)

    • 6 5

    • Adresatami żali powinny być inne osoby ..., bo to ich wina (3)

      W sporcie nie ma gdybania ale właśnie gdyby .... na środku grał Kaczka (M. Jurkiewicz), po bokach mając Wróbla i Oliveirę, to sytuacja Wybrzeża byłaby na pewno inna. No, a sama gra też na pewno wyglądałaby znacznie lepiej. Myślę, że spokojnie byśmy walczyli o pierwszą "6", a może nawet "4". Ten zawodnik podpisał kontrakt z Wybrzeżem, sam jest bardzo mocno związany rodzinnie z Gdańskiem ale niestety stało się, jak się stało. Pytanie dlaczego i z czyjej winy ...? Tak więc Drodzy Kibice, to nie trener i nie zawodnicy są winni obecnej sytuacji. Drużyna gra na miarę swoich możliwości! Fakt, że takie przegrane jak wczorajsza, bardzo irytują, bo 3 pkt należały się GKS-owi ale w meczu obowiązkowo należy grać do końca. Właśnie w takich ważnych momentach, nawet nie w samych końcówkach ale momentach przestojów , braku pomysłu na grę, potrzeba nam takie gracza obytego i doświadczonego, który wziąłby ciężar gry na siebie, uspokoił ją, rozegrał spokojnie akcje. Kto ma to obecnie robić? Jacek, który nie grał kilkanaście miesięcy, 19 Pieczonka czy 17 latek Powarzyński?
      Ta ekipa gra jak potrafi i taka jest smutna prawda ale jeżeli uda nam się po tym sezonie zatrzymać ten skład i naszych kluczowych graczy (Wróbel, Oliveira, Chmieliński, Prymlewicz, Janikowski), a młodzi się ograją i nabiorą doświadczenia, to za rok będzie o zupełnie inna ekipa. Uważam, że stać ją będzie nawet na grę o pierwszą "4"!

      • 10 5

      • (2)

        Zgoda generalnie. Ale szukanie innych winnych tego że Jurkiewicz pomimo podpisania kontraktu z Wybrzeżem wrócił do Kielc jest nie na miejscu.To była jego autonomiczna decyzja a wynikała z tego że nie doszło w Kielcach do innego kontraktu i była potrzeba powrotu Kaczki . Oczywiście z tak doświadczonym zawodnikiem , to byłby inny zespół walczący o pierwszą czwórkę. Z kolei za wynik odpowiada trener i zawodnicy, bo on ich przygotowuje do zawodów a oni realizują lub nie jego koncepcje. To jak można postawić taki twierdzenie że ktoś inny za to odpowiada. Bzdura. Trener podejmując decyzje o pracy w klubie wie z grubsza na jakie warunki i skład personalny może liczyć. I on podejmuje zobowiązania i ryzyko z tym związane. Klub z kolej ma takie możliwości jakie stwarza pozyskany budżet. Z tego co wiem a wiem na pewno, nadludzkim wysiłkiem udało się zgromadzić tyle ile zgromadzono. Jak pokazał wczorajszy mecz w zespole jest potencjał , który ujawnia się dopiero , po długim okresie pracy trenera. Dlaczego dopiero teraz - nie wiem. Decyzje personalne trenera we wczorajszym meczu jak i we wcześniejszych nie są zrozumiałe. Raz zmiany idą jedna za drugą a zestawienie zawodników często ich samych zaskakuje, drugim razem gra jednym składem prawie cały mecz. Czego trener oczekuje od juniora wpuszczając go przeciwko, reprezentantom Polski, ogranym nie tylko na Polskich boiskach, rutyniarzom górującym nad nim wieloletnim doświadczeniem ale również warunkami fizycznymi. Czy on, junior ma odmienić rezultat meczu? Naiwność. Chcemy ogrywać młodych, róbmy to w sytuacjach kiedy wynik jest przesądzony i nie nazrażajmy ich na sytuacje które ich przerastają. W ten sposób robi im się tylko krzywdę. Trenerzy zmuszeni są do zmiany klubów nie z powodu swojej słabości , ale dlatego że uważają się za silnych, jedynych i nieomylnych. Najlepszą szkołą dla trenerów jest szkoła błędów, ona uczy najwięcej. Tylko trzeba umieć dostrzec błędy i mieć odwagę przyznać się do nich. Powodzenia.

        • 6 7

        • (1)

          Jest bardzo na miejscu. Kielce podpisały kontrakt ale zakontraktowany (młody Gąska), złapał kontuzję. Plotka gminna nosi, że gdyby obietnice względem Kaczki zostały dotrzymane, to oferta Kielc być może nie byłby przez niego brana pod uwagę ... Co do ustawienia zespołu po przeciwnika, zestawienia składu w konkretnym okresie spotkania czy ogrywania młodych, tu moja całkowita zgoda.

          • 6 1

          • No ale konkretnie to kto jest winny? Chyba Bert Sarvaas oferując jednak nowy kontrakt. Kaczka mając propozycję kilka razy większego kontraktu w Kielcach oraz grania w lidzie mistrzów bardzo chciał tam zostać. Myślisz ze egzekwując wcześniejszy podpis na kontrakcie bylby tutaj super szczęśliwy i mega zaangażowany? Z niewolnika nie ma pracownika i zarządzający Wybrzeżem dobrze to rozumieli w tamtym momencie. Nie wspomnę ze kwotą odstępnego była spora suma która znacznie wsparła budżet Wybrzeża. Wiec dla mnie dobry deal ale może się mylę

            • 2 3

  • Głos wsparcia!!! (1)

    Ile to trzeba mieć w sobie jadu, żeby tak hejtować drużynę, której się niby kibicuje. Przed sezonem wszyscy zgodnie przewidywali, że z tym składem Wybrzeże będzie okupować dolne rejony tabeli i walczyć o utrzymanie. Nikt chyba nie spodziewał się aktualnej pozycji w tabeli i zdobyczy punktowej. Mimo to na trenera jest mega hejt, bo przecież najważniejsze jest żeby cudzoziemca upodlić. Facet ma swoją filozofię, która się sprawdza. Ludzie dajcie mu popracować, zobaczcie co dzieje się w Kwidzynie, drużynie która walczyła o medale w poprzednim sezonie. Doceńcie to co rzeczywiście chłopaki z tym trenerem już dokonali. I są to chłopaki ukształtowani w większości w tym klubie, których powinniśmy wspierać, a nie dołować szczególnie w momentach jak im nie idzie. Zawodnicy przeciwstawili się Azotom, które walczyli w pucharach europejskich, a tutaj dalej hejt mimo, że zagrali naprawdę dobre zawody. Pozdrawiam wszystkich Prawdziwych kibiców Wybrzeża, na dobre i na złe. Zawodników i sztab trenerski również. Robicie naprawdę super robotę. Wiem, że jest nas więcej niż tych pseudo supporterów, którzy z każdym meczem uaktywniają się bardzo na tym portalu, wylewając swoje gorzkie żale. Jakie to żałosne.

    • 10 9

    • Taka gdańska loża szyderców.
      Przed meczem: będzie 10 w plecy
      A po meczu gdyby grali jak ja uważam a nie Orneborg/Lijek/Waszkiewicz to byśmy wygrali plus 10...

      • 5 7

  • Trener katastrofa (1)

    Duńczyk,a beznadzieja!! Szkoda chłopaków,bo dali z siebie wszystko.A ta ofiara niweczy ich pracę.Po Polsku też nie chce się uczyć!!Wylot!!

    • 12 10

    • Kim Ty jesteś?

      Pewnie niespełnionym talentem rodziców, który teraz siedzi wygodnie na fotelu z otwartym siódmym browarem z wywalonym grubym brzuchem i bez należnego szacunku obraża osobę, która w handballu coś już dokonała. Zapewne nie jesteś Talantem, czy też Xabim Sabate, którzy jako jedyni trenerzy pracujący aktualnie w Polsce mają lepsze CV od Orneborga. Ale oni mają szacunek i nigdy czegoś takiego by nie powiedzieli o żadnym trenerze. Jeśli jest inaczej pochwal się swoimi dokonaniami w pracy szkoleniowej, które predestynują cię do oceniania pracy trenera. Jad wylewa Ci się ustami. Nawet nie jest mi ciebie żal

      • 5 2

  • Może czas przeprosić Waszkiewicza

    • 8 5

  • Moze postawią nowy biurowiec

    zamiast grac w siatę

    • 6 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

20 marca 2024, godz. 20:00
91% Azoty Puławy
1% REMIS
8% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojteks 23 26 49 76.9%
2 Marek Lamczyk 25 49 76%
3 Grzegorz Wantoch -rekowski 26 48 73.1%
4 Renata Koczyńska 26 47 76.9%
5 Waldemar Niklas 26 47 69.2%

Ostatnie wyniki Wybrzeża

Grupa Azoty Unia Tarnów
81% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
2% REMIS
17% Grupa Azoty Unia Tarnów
88% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
0% REMIS
12% Piotrkowianin

Relacje LIVE

Najczęściej czytane