- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (161 opinii)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (62 opinie)
- 3 Zmora żużlowców i bohater w Anglii (132 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (21 opinii)
- 5 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (5 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (121 opinii)
Trener dziękuje po inauguracji
Punkty: Rafał Kwiatkowski 16, Rafał Kochański 10, Artur Zaniewski 5 - Adam Pałyska 7, Tomasz Jędral 5, Patryk Szwarc 5.
LECHIA: Urbanowicz, Baran, Kunicki (41 Zieniuk) - Sienkiewicz, Jastrząb - Sajur, Doroszkiewicz (41 Zaniewski), Kochański - Piszczek -Szablewski I, Kwiatkowski, Potarowicz, Grebasz, G.Śliwiński - Latopolski.
Żółte kartki: Grebasz, Kochański (obaj Lechia).
Drużyny, które zmierzyły się w Gdańsku mają do siebie szczęście. Na początku lipca kończyli miniony sezon meczem finałowym Pucharu Polski, teraz inaugurowali nhowe rozgrywki I ligi. Obie potyczki padły łupem Lechii (poprzednia 24:22), ale miały odmienny przebieg. Gdy w lipcu gospodarze szybko zdobyli przewagę, a potem próbowali "dowieźć" wynik, to tym razem to miejscowi wytrzymali lepiej mecz kondycyjnie.
- Tremy trochę jest, bo to swego rodzaju kolejny debiut. Jednak tak naprawdę ja z Lechii nigdy nie odchodzę, gdyż dla tego klubu zawsze bije moje serce. Ponadto jestem człowiekiem ugodowy. Chyba dlatego po raz kolejny mi zaufano - przyznał na rozgrzewce Stanisław Zieliński. I wówczas zapewne jeszcze raz uzmysłowił sobie, że trener w rugby w Lechii nie jest tylko od trenowania. Gdy tylko zawodnicy zwrócili uwagę, że nie mają... wody, szkoleniowiec zaczął ją "organizować".
Mecz gospodarze rozpoczęli z dużym animuszem. Już przy pierwszej akcji Maciej Szablewski I próbował przymierzyć z drop-gola, ale nie trafił. Jednak w trzeciej minucie doczekaliśmy się pierwszych punktów. Warszawskie szyki obronne sforsował Grebasz, który został powstrzymany dopiero dwa metry od narożnika pola punktowe. Gdańszczanie zdecydowali sie zatem przerzucic piłkę na drugą stronę. Gdy "jajo" przejął Kochański, przedarł się do położenia, które miało miejsce między słupami. Tym samym Kwiatkowski, którego Zieliński przesunął z pozycji obrońcy na orawe skrzydło, bez problemów podwyższył na 7:0.
W dziewiątej minucie mieliśmy wyrównanie. Szwarc nie tylko uciekł gdańszczanom po prawym skrzydle, ale jeszcze wykorzystał ich niefrasobliwość i już po polu punktowym przebiegł do słupów. Podwyższył z tej idealnej sytuacji Pałyszka.
Po chwili Lechii przyszło grać w osłabieniu, gdyż żółtą kartkę, równoznaczną z 10-minutowym wykluczeniem, zobaczył Grebasz. Ale i w "14" miejscowi tego dnia zdobywali punkty. Konkretnie na 10:7 z karnego poprawił Kwiatkowski.
Popularnemu "Strzale" przydał się przymusowy odpoczynek. Gdy wszedł do gry z nowym zapasem sił od razu popisał się solowym rajdem, który przyłożeniem zwieńczył Kwiatkowski.
W 34. minucie w miejscowych szeregach zapaliło się światło ostrzegawcze. Drużyna, która przez lata słynęła z bardzo silnego młyna w sobotę pozwoliła się przepchnąc w tej formacji! Piątkę zapisano T.Jędralowi, a celny kop z podwyższenia Pałyski sprowadził wynik do 15:14. Nic zatem dziwnego, że warszawianie zaczęli zagrzewac się okrzykami "jeszcze mocniej panowie", a do gdańskiego boksu nadano następujący komunikat: "Stasiu, daj chłopa do młyna".
Szkoleniowiec zareagował błyskawicznie. Na bosiko wbiegł Zaniewski, ale arbiter Leszek Kościelniak na tę zmiane pozwolił dopiero po przerwie. Wcześniej storpedował roszadę pytaniem -"a gdzie badania?!"
Wynik pierwszej połowy ustalił po karnym Kwiatkowski. Po zmianie stron zwycięstwo gospodarzy nie było już zagrożone. "łap, go kur..." krzyczęli rywale, gdy raz po raz "urywali" im się Kochański bądź Grebasz. W 45 minucie ten pierwszy położył na 23:14, a na kwadrans przed końcem gry Zaniewski poprawił rezultat na 28:14.
Lechia kończyła w "14", gdyż kartkę otrzymał Kochański, ale nie roztrwoniła różnicy. Na trafienie po drp-golu Pałyszki odpowiedział karnym Kwiatkowski.
- Dziekuję podopiecznym za walkę. Jestem dumy z drużyny. Zagrała dzisiaj z taką ambicją, że udowodniła, iż warto z nią dalej pracować. Zawodnicy pokazali hart ducha zwłaszca wówczas, gdy rywale uzyskali przewagę w młynach wiązanych. Cięzko nam się grało w tym elemencie, gdyż brakowąło filara. Dzisiaj juz z większym przekonaniem mogę potwierdzić, że z tą grupą ludzi możemy walczyć o mistrzostwo - cieszył się trener Zieliński.
Druga trójmiejska drużyna, która dzisiaj zainaururowała rozgrywki wróciła na tarczy z Poznania. Ogniwo Sopot uległo tamtejszej Posnanii aż 10:40 (3:20). Po jednym przyłożeniu dla pokonanych zdobyli: Tomasz Wysiecki i Grzegorz Kurdelski.
Ogniwo: Marcin Wilczuk (75 Jagielski), Witoszyński (58 Pilch), Pionk - Krużycki (50 Adamkiewicz), Rycewicz - Wysiecki (41 Pawlicki), Rzeszutek (78 Krzymiński), Nikielski - Podolski - Baraniak, Malochwy, Mariusz Wilczuk, Cackowski, Napiórkowski - Kurdelski.
Pozostałe wyniki 1. kolejki: Orkan Sochaczew - Budowlani Lublin 12:10 (3:10), Budowlani Łódź - Pogoń Siedlce 48:7 (0:36), Arka - Juvenia Kraków (niedziela 11.00).
Kluby sportowe
Opinie (28)
-
2005-08-20 17:55
brawo staszek
masz po prostu klasę
- 0 0
-
2005-08-20 18:14
gratulacje dla lechijki biedaczki z ogniwa przegrali w poznaniu 10-40 ojojoj
- 0 0
-
2005-08-20 18:24
WYNIKI
Lechia Gdańsk - Folc AZS Warszawa 31:17 (18:14).
Punkty: Lechia - Rafał Kochański 10, Rafał Kwiatkowski 21; Folc - Adam Patyska 7, Tomasz Jędras 5, Patryk Szwarc 5. (PAP)
Orkan Sochaczew - Budowlani 12:10 (3:10).
Punkty: Orkan - Tomasz Jabłoński 12; Budowlani - Tomasz Stępień 10.
Posnania Poznań - Ogniwo Sopot 40:10 (20:3).
Punkty: Posnania - Jurij Buhało 15, Łukasz Kujawski 10, Leszek Krysztofiak 5, Krzysztof Wojcieszak 5, Krzysztof Witczak 5; Ogniwo - Tomasz Wysiecki 5, Grzegorz Kurdelski 5.
Blachy Pruszyński Budowlani Łódź - Pogoń Siedlce 48:7 (36:0).
Punkty: Budowlani - Tomasz Grodecki 18, Krzysztof Hotowski 10, Łukasz Sachrajda 5, Maciej Maciejewski 5, Krzysztof Zając 5, Łukasz Wieczorek 5; Pogoń - Kamil Bobryk 5, Marek Kisieliński 2.- 0 0
-
2005-08-20 18:43
dobry mecz w Gdańsku i wreszcie walcząca Lechia
jak tak będziecie grali to pewno i wrócą kibice
- 0 0
-
2005-08-20 18:57
OGNIWO WSTYD!!!
- 0 0
-
2005-08-20 21:08
Brawo Lechia! Gratulacje panowie! Aż miło było patrzeć..trzymajcie tak dalej..
- 0 0
-
2005-08-20 21:10
a co marciniakiem ,czemu nie grał
- 0 0
-
2005-08-20 21:11
brwo chlopaki gratulacje
- 0 0
-
2005-08-20 21:13
Folc kiepski obstrawiam 5-8 miejsce w lidze
- 0 0
-
2005-08-20 22:20
ogniwko cienkie oj cienkie, bedzie mialo problemy z wygranie z juwenia pogonia i orkanem
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.