• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tytuł dla gdańszczanek

jag.
30 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
To już tradycja ostatnich lat. Kiedy brakuje pieniędzy na zagraniczne starty, gdańskie piłkarki przystępują do akademickich mistrzostw Polski i wygrywają je w cuglach. Nie inaczej było w Warszawie. Najlepszą szczypiornistką turnieju została Daria Bołtromiuk, a najcelniej rzucała Anna Musiał, która na ul. Wiejską przeprowadziła się z Łączpolu Gdynia. Za tydzień startuje ekstraklasa. Z powodu kontuzji na inaugurację nie zdąży Anna Knitter. Nie ma też Agnieszki Kapały, która zrezygnowała z dalszych treningów.

W lepszych latach dla gdańskiego szczypiorniaka, gdy ówczesna Nata przygotowywawała się do startów w europejskich pucharów rezygnowano z akamickich mistrzostw, a drużyna wyjeżdżała na mocno obsadzone turnieje do Danii. W kraju w resortowych rozgrywkach podopieczne Jerzego Cieplińskiego nie mają z kim przegrać. W dodatku w Warszawie nie było nawet z kim grać. Do rywalizacji zgłosiło się zaledwie cztery zespoły. Grano każdy z każdym. W drodze do złota nasze zawodniczki pokonały: miejscowy AZS AWF 44:19, AZS AWF Kraków 48:22 i AZS AWF Katowice 27:20.

Niestety, podczas turnieju nie doszło do negocjacji między ZPRP a trenerem Cieplińskim w sprawie dalszej pracy z reprezentacją przy zachowaniu stanowiska w gdańskim klubie. Zarząd potwierdził, że "nie wyraża zgody na odstąpienie od zakazu łączenia funkcji trenera kadry narodowej seniorek z pracą trenera klubowego i przyjmuje rezygnację Cieplińskiego z funkcji trenera kadry narodowej seniorek. W związku z powyższym obowiązki trenera kadry narodowej seniorek przejął szef wyszkolenia ZPRP, Jerzy Noszczak, który będzie pełnił tę funkcję do czasu rozstrzygnięcia nowego publicznego postępowania konkursowego. Członkowie Zarządu jednoznacznie wypowiedzieli się na ten temat i żaden z nich nie poparł stanowiska trenera Cieplińskiego.
jag.

Zobacz także

Opinie (6)

  • Ktoś tam jest chory

    ręczna do kosza

    • 0 0

  • rezygnacja Agnieszki Kapały zwanej popularnie Kapałki z treningów jak pisze redaktor to nie jej widzimisie ale bardzo poważna kontuzja,która uniemożliwia jej dalsze uprawianie tej dyscypliny.

    • 0 0

  • Jak sie nie ma pojęcia, o dyscyplinie, to lepiej nie zabierac glosu. Dziewczyny byly jak co roku na turnieju w Niemczech.

    • 0 0

  • a co sie dzieje z pania Puczek?!

    • 0 0

  • ale nie były w Danii....

    kiedyś jeździły dwa razy

    • 0 0

  • były i jeździły jak NATA dawała kase!
    Dzisiaj za siedzenie w klubie nikt kasy nie da i trzeba związkowe pieniądze podzielić,żeby starczyło do końca ligi!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane