- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (152 opinie)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (100 opinii)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (504 opinie) LIVE!
- 4 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (111 opinii)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (108 opinii)
- 6 Wszystko o derbach Lechia - Arka (164 opinie)
Na finiszu rozgrywek Ogniwo walczy tylko o prestiż. Zajmujący siódmą pozycję sopocianie tracą dwa punkty do Orkana Sochaczew i Posnanii. Teoretycznie mogą wyprzedzić te drużyny. Tylko tak naprawdę piąte, szóste, czy siódme miejsce nie zmienia sytuacji zespołu Jerzego Jumasa. Po rundzie zasadniczej na placu boju o medale pozostaną tylko cztery najlepsze teamy oraz przedostatnia drużyna, którą czekają baraże o utrzymanie. Na finałowego rywala w Łodzi czekają Budowlani Łódź. Największe szanse na grę o złoto ma Arka. Gdynianom do tego celu wystarczy wygrana nad Ogniwem lub Lechią. Lechia musi odnieść dwa zwycięstwa i liczyć na potknięcie gdynian. Jeśli gdańszczanie w środę odniosą sukces różnicą wyższą niż siedem punktów, to w ostatniej kolejce muszą pokonać u siebie Juvenię Kraków i liczyć, że Arka przegra lub zremisuje z Ogniwem. Niższa wygrana oznaczać będzie, że bialo-zieloni zagrają w finale, jeśli w ostatniej kolejce pokonają Juvenię, a Arka przegra z Ogniwem.
- To mało realny układ, ale zagramy o dwa zwycięstwa. Koncetrujemy się przede wszystkim na tym, aby zagrać o brąz u siebie - przyznaje Janusz Urbanowicz, grający trener Lechii. A skoro tak, to trójmiejscy rugbiści zamiast tracić zdrowie w derby, powinni zawrzeć układ! Arka przegrywa z Lechią, ale wygrywa z Ogniwem. Takie rozstrzygnięcia spychają Folca Warszawa na czwarte miejsce, gdynianie jadą na finał do Łodzi, a gdańszczanie grają o brąz u siebie.
- Żadne układy nie wchodzą w rachubę. Szczególnie z Ogniewem się nie pogadamy. Delikatnie mówiąc, nie przepadamy za sobą - przypomina Adam Gaszkowski, dyrektor RC Arki. - Żadnych kombinacji nie będzie. Z Lechią zagramy w najsilniejszym składzie, na jaki nas stać. Awans do finału chcemy zapewnić sobie już w środę - dodaje Maciej Stachura. Jeśli żółto-niebieskim udałoby się wygrać, to gdańszczanie skazani będą na czwarte miejsce. Przed ostatnią kolejką Lechia traciłaby jeden punkt do Folca i zapewne już tej straty by nie odrobiła. Stołeczni rugbiści na koniec rywalizacji zmierzą się u siebie z Budowlanymi, którzy tydzień przed finałem raczej nie będą chcieli się wykrwawić.
W rugby rzadkością jest remis. Jednak gdyby taki wynik padł w środę, to obie drużyny będą zadowolone. Arka zapewni sobie bowiem drugie miejsce, a Lechia zrówna się punktami z Folcem, a tym samym wyprzedzi tę drużynę w tabeli, bo oba mecze z tym rywalem wygrała.
Kluby sportowe
Opinie (13) 1 zablokowana
-
2007-06-06 22:24
dobry meczyk
Areczka rozegrała dziś całkiem dobry meczyk. Zyczę ZŁOTA!
- 0 0
-
2007-06-06 22:39
Ciekawe czy Wiejski odpuści Folcowi? Zdrowy rozsądek tak podpowiada ale czy mistrzowi to przystoi?
Arka dzisiaj znowu lepsza od nas , dobrze bronili maula i to dzisiaj wystarczyła na Lechijkę :(
Bede kibicował Arce w finale bo tytuł musi wrócić do trójmiasta! A Z Folcem nawet w Warszawce wygrany!- 0 0
-
2007-06-06 23:03
Szacuneczek
Mecz może nie na wielkim poziomie ale obie druzyny nie odpusciły żeby tanio skóry nie sprzedac. Ciekawe czy Łódz jak na obecnego mistrza przystało pokaże cos ciekawego z Folcem czy sie dogadaja?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.