Nafta Gaz Piła sondowała w Gdańsku, na jakich warunkach Energa Gedania byłaby skłonna zgodzić się na transfer Izabeli Bełcik. Cenę za reprezentacyjną rozgrywającą określają przepisy związkowe. Kwota odstępnego to 80 tysięcy złotych. Dzisiaj przy ul. Kościuszki ma zameldować się pięć ukraińskich siatkarek, które rekomenduje Wsiewołod Wieremiejenko.
- Dzwonił do mnie Radosław Ciemięga, prezes z Piły, z zapytaniem, na jakich warunkach bylibyśmy skłonni sprzedać Bełcik. Odpowiedziałem, że do takiej propozycji ustosunkujemy się, jeśli nadejdzie oficjalnie na piśmie. Na razie pogadaliśmy sobie o tym, co by było gdyby było... - przyznaje
Zdzisław Stankiewicz, prezes KKS Gedania.
Bełcik wróciła w niedzielę z dwutygodniego zgrupowania kadrowego, w ramach którego biało-czerwone grały w Szwajcarii i we Włoszech. Na początku lipca czekają ją mecze związane z debiutnackim startem Polek w Grand Prix. Decyzja odnośnie jej klubowej przyszłości musi zapaść w ciągu kilku dni.
- Jeszcze nie podpisałam kontraktu. Nie jest tajemnicą, że albo przejdę do Piły, albo zostanę w Gdańsku - mówi
Izabela Bełcik.Na pewno nie zagra w Enerdze Gedanii
Emilia Reimus. Wychowanka gdańskiego klubu, której trener Jerzy Skrobecki proponował w czerwcu treningi przy ul. Kościuszki, podpisała kontrakt z trzecią drużyną ekstraklasy belgijskiej. Teraz próbuje go unieważnić, by móc grać w... Muszyniance. Do tego klubu trafiła już inna eksgedanistka,
Monika Gorszyniecka, która ostatni sezon spędziła w Grecji. Ma tam też grać mistrzyni Europy,
Joanna Podoba.- Z Gedanią nie podjęłam treningów, bo mam problemy z kolanem. Lekarze zalecili, bym je wzmocniła przed podjęciem siatkarskich zajęć. Nie ukrywam, że nie chciałabym wyjeżdżać z Polski. Warunki, które zaproponowano mi w Muszynie, w pełni mnie zadowalają - zapewnia Reimus.
Wszystko wskazuje na to, że krajowy zaciąg Energi Gedanii skończy się na pozyskaniu
Alicji Szajek z Poznania. Jako że została Rita Szyjanowa, do obsadzenia pozostaje jeszcze jedno miejsce dla cudziemki. Trener Wieremiejenko przysyła na testy aż pięć ukraińskich siatkarek, które przez trzy najbliższe dni trenować będą wspólnie z gedanistkami.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
