VBW Arka Gdynia w tym sezonie wciąż nie może znaleźć sposobu na drużynę PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów. Półfinałową serię rozpoczęła od minimalnej porażki 72:74 (22:16, 18:15, 9:22, 23:21). Rewanż już w czwartek, 7 marca, o godz. 18, w Polsat Plus Arenie Gdynia. Wstęp wolny. Rywalizacja trwa do dwóch zwycięstw, więc jeśli żółto-niebieskie wygrają, to decydujące starcie rozstrzygnie się 10 marca w Gorzowie. Wygrany awansuje do finału, a przegranemu pozostanie dwumecz o brąz.
POLSKASTREFAINWESTYCJI ENEA: Tsinke 22 (11 as.), Telenga 15 (2x3, 8 zb.), Jones 10 (8 zb.), Wentzel 2, Pszczolarska 2 oraz Bibby 17 (3x3), Jakubiuk 6, Kuczyńska
VBW ARKA: Davis 18 (10 zb.), Cowling 12 (7 zb.), Wrzesiński 11, Kastanek 8 (2x3), Borkowska 6 oraz Miskieniene 8, Szymkiewicz 6, Podgórna 3 (1x3), Puter
VBW Arka Gdynia przegrała pierwszy mecz półfinałowy. Lepsza okazała się drużyna PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów, która wygrała 74:72, choć tak naprawdę emocji nie brakowało i w końcówce każda ze stron mogła przechylić szalę na swoją korzyść.
Początek był wyrównany, ale z czasem gdynianki zaczęły dochodzić do głosu. Przewagę utrzymały także w drugiej partii, a miejscowe przekonywały się, że półfinałowa przeprawa nie będzie już dla nich takich spacerkiem, jak w ćwierćfinale. Po 20 minutach gry VBW Arka prowadziła 40:31.
Niestety żółto-niebieskie spuściły z tonu po przerwie. Szybko oddały inicjatywę i w 27. minucie doszło do remisu. Od tego momentu oglądaliśmy wyrównaną batalię. Natomiast w końcówce to gospodynie wypracowały sobie prowadzenie, którego już nie oddały. Nadzieje rozbudziła
Barbora Wrzesiński, która trafiła na 74:72 na 47 sekund przed końcem. To również do niej należał rzut na remis w ostatniej sekundzie, ale nie wpadł do kosza.
Okazja do rewanżu i przedłużenia serii już w czwartek, o godz. 18, w Polsat Plus Arenie. VBW Arka Gdynia musi wygrać, jeśli chce walczyć o finał. Wówczas o awansie do niego zadecyduje niedzielny pojedynek. Natomiast jeśli żółto-niebieskie przegrają, to pozostanie im walka o brązowy medal.
Typowanie wyników
5 marca 2024, godz. 18:00
3 pkt.
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów
VBW ARKA Gdynia
Jak typowano
| 82% |
182 typowania |
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów |
|
| 0% |
0 typowań |
REMIS |
|
| 18% |
41 typowań |
VBW ARKA Gdynia |
|
Wynik drugiego półfinału:
BC Polkowice - Ślęza Wrocław 105:96 (27:28, 23:17, 13:20, 17:15, d: 25:17)
Playoff
Ćwierćfinały
| KGHM BC Polkowice |
2 |
| Energa Polski Cukier Toruń |
0 |
| Ślęza Wrocław |
2 |
| MB Zagłębie Sosnowiec |
1 |
| PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów |
2 |
| Enea AZS Politechnika Poznań |
0 |
| VBW ARKA GDYNIA |
2 |
| Polski Cukier AZS UMCS Lublin |
0 |
Półfinały
| KGHM BC Polkowice |
1 |
| Ślęza Wrocław |
0 |
| PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów |
1 |
| VBW ARKA GDYNIA |
0 |
Finał
Tak zapowiadaliśmy start półfinałów:
VBW Arka Gdynia rozpoczyna walkę o finał fazy play-off Orlen Basket Ligi Kobiet. W półfinale mierzy się z drużyną PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw.
Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane na boisku zespołu, który był wyżej w tabeli po rundzie zasadniczej, czyli Gorzowie. Do starcia dojdzie dziś, o godz. 18. Rewanż odbędzie się w Gdyni dwa dni później, o tej samej porze. W przypadku remisu, trzeci i decydujący mecz zaplanowany został w Gorzowie na niedzielę, 10 marca, godz. 18.
- mecz nr 1, Gorzów: 5 marca, godz. 18
- mecz nr 2, Gdynia: 7 marca, godz. 18
- ew. mecz nr 3, Gorzów: 10 marca, godz. 18
- dwumecz o trzecie miejsce: 13, 16 marca
lub- finał: 12, 14, 17 marca
Niekorzystny bilans. Najlepszy czas na odwrócenie karty
VBW Arka i PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów do fazy play-off weszły z takim samym bilansem (16 zwycięstw, 4 porażki), ale wyżej były rywalki, bo to one były lepsze w bezpośrednich meczach. U siebie wygrały 81:76, a na wyjeździe 75:73. Jeśli doliczymy do tego wygraną gorzowianek w ćwierćfinale Pucharu Polski, to mamy już swoistego hat-tricka.
VBW Arka Gdynia w półfinale OBLK. Koszykarki odwróciły losy meczu w 40. minucie
Nie będzie więc lepszego momentu na odwrócenie karty przez żółto-niebieskie. I same koszykarki mają tego świadomość, tym bardziej, że w poprzednich starciach niewiele brakowało do zwycięstwa. W ostatnich dniach mocno przygotowywały się do tej rywalizacji.
Sukces rodzi się w bólach
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów w ćwierćfinale miała teoretycznie łatwiejsze zadanie, bo mierzyła się z Eneą AZS Politechnika Poznań. Wygrywały wysoko i przekonująco (105:78, 97:71). Trudniejsze zadanie czekało podopieczne Philipa Mestdagha, który musiały wyeliminować aktualne mistrzynie kraju - Polski Cukier AZS UMCS Lublin. Udało się dokonać wielkiej rzeczy, bo również wygrały w dwóch meczach (75:64, 75:71), choć rywalizacja w drugim trwała do samego końca.
I tu właśnie można upatrywać przewagi gdynianek, bo ćwierćfinałowa rywalizacja tylko je uskrzydliła i pozwoliła nabrać rozpędu w najbardziej kluczowym momencie sezonu. Lublinianki otwarcie mówiły o wielkim zawodzie, gdyż liczyły na medale.
Armaty na boisku
Kibice z Gdyni swoje nadzieje mogą opierać przede wszystkim na
Rennii Davis, która była najskuteczniejszą koszykarką VBW Arki w ćwierćfinałach oraz w rundzie zasadniczej. Jednak siła tego zespołu jest większa i leży w całym kolektywie drużyny, której ważnymi postaciami są również:
Barborze Wrzesiński,
Laurze Miškinienė czy
Marissie Kastanek oraz szerokiej ławce rezerwowych.
Tak naprawdę rywalizacja obu ekip wydaje się bardzo ciekawa, bo po drugiej stronie zagra wracają do coraz lepszej dyspozycji
Chloe Bibby, która na boisku dobrze współpracuje z:
Stephanie Jones,
Elena Tsineke czy
Norą Wentzel i
Anną Jakubiuk.
- Mistrzostwo Polski (13 razy): 1996, 1998, 1999, 2000, 2001, 2002, 2003, 2004, 2005, 2009, 2010, 2020, 2021
- Wicemistrzostwo Polski (4 razy): 1997, 2006, 2007, 2008
- Brąz mistrzostw Polski (2 razy): 2019, 2022
dak.
VBW Arka Gdynia w półfinale OBLK. Koszykarki odwróciły losy meczu w 40. minucie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
