• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wąskie tory dla Adama

jag.
28 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Tylko kilkanaście godzin na krótką wizytę w domach po mistrzostwach Polski w Szczyrku, a przed konkursami Pucharu Świata w Zakopanem, miała dziewiątka polskich kadrowiczów. Wczoraj po południu zameldowali się pod Wielką Krokwią. Dzisiaj rano wezmą udział w oficjalnym treningu, a o 17.00, wraz z blisko pięćdziesięcioma rywalami z 11 państw, wystartują w kwalifikacjach. Początek konkursów zaplanowano na 16.30 (sobota) i 13.45 (niedziela). Na żywo zawody będzie mogło obejrzeć po 29 tysięcy widzów. By mogli oni zobaczyć triumfującego Adama Małysza, na najeździe zamontowano wąskie tory, które mają pomóc naszemu mistrzowi.

Wielka Krokiew powstała w 1925 roku z inicjatywy Towarzystwa Park Sportowy. Pierwszym zwycięzcą i rekordzistą obiektu był Stanisław Gąsienica-Sieczka, który uzyskał 30 i 36 metrów. Dzisiaj najdłuższy skok należy do Svena Hannawalda (140 metrów). Od 1932 do 1989 roku skocznia nosiła imię swojego projektanta, Karola Stryjeńskiego. Obecnie jej patronem jest Stanisław Marusarz. Obiekt był wielokrotnie przebudowywany. Trzykrotnie gościł uczestników mistrzostw świata (1929, 1939, 1962), a zawody Pucharu Świata odbyły się tu 17-krotnie. Debiut miał miejsce w 1980 roku. Oba konkursy wygrali Polacy. Pierwszy - Stanisław Bobak, drugi - Piotr Fijas. Potem pucharowe punkty w Zakopanem można było zdobywać w latach 1990, 1996, 1998-99 oraz nieprzerwanie od 2001 roku. Wówczas skocznia została przebudowana po raz ostatni. Długość rozbiegu wytyczono na 91 metrów, wysokość progu - na 3 metry, a kąt nachylenia rozbiegu - 35 stopni. Odległość jury, po przekroczeniu której każdorazowo zbiera się komisja sędziowska, wynosi 134 m.

W tym sezonie nowości wprowadzono jedynie w otoczce zawodów. Organizatorzy przygotowali dla widzów dwa telebimy, na których będą wyświetlane także powtórki skoków oraz pięć ogromnych tablic świetlnych. Wzmocnione zostało oświetlenie skoczni, zmodernizowano trybuny po prawej stronie zeskoku oraz zbudowano nowoczesne, choć utrzymane w stylu góralskim pomieszczenia dla zawodników.

Na każdy konkurs sprzedano 28 tysięcy biletów, kolejne tysiąc miejsc mają zająć VIP-y. Nad bezpieczeństwem na stadionie będzie czuwało 300 ochroniarzy oraz 40 policjantów w cywilu.

- Trudno oceniać formę na podstawie skoków na średniej skoczni. W Zakopanem trzeba wykorzystać swoje możliwości, skoncentrować się na swoich skokach, nie oglądać się na rywali. To powinny być takie próby, z których mógłbym być zadowolony, a wtedy będzie i dobry wynik. Te konkursy mocno przeżywam, bo muszę walczyć nie tylko z rywalami, ale i z tremą. Panująca tam atmosfera i oczekiwania kibiców trochę zawodników paraliżują - ocenia Adama Małysz. Naszemu mistrzowi w sukurs chcą przyjść organizatorzy. Jak zdradził Apoloniusz Tajner, tory będą zrobione pod Małysza.

- Według regulaminu rozstaw między nimi może wynosić minimum 30, a maksimum - 33 centymetry. Zwykle jest to 31,5-32 centymetry i taki rozstaw odpowiada niższym skoczkom, takim jak Adam. Takie właśnie będą na Wielkiej Krokwi. W Willingen czy Neustadt organizatorzy wybierają najszersze tory i małym jest trudno ustawić się na dojeździe. Ale jak prowadziłem Adama, to do pewnego czasu w ogóle o tym nie myśleliśmy. Dopiero gdzieś w połowie 2002 roku Adam powiedział, że przy dużym rozstawie jest mu trudniej przyjąć odpowiednią pozycję dojazdową - tłumaczył dyrektor sportowy PZN.

- Do poznania obiektu wystarczą dwa, trzy skoki, więc to, że nasi zawodnicy znają skocznię jak własną kieszeń, ma naprawdę niewielkie znaczenie. Fory naszym skoczkom daje raczej publiczność, doping. To nowoczesny obiekt. Wszystkie parametry, takie jak profil, kąty nachylenia, wyprowadzenie łuków czy przejść, sprzyjają bezpiecznym skokom. Po wyjściu z progu zawodnicy osiągają stosunkowo niski tor lotu. Dlatego bardzo ważne jest prawidłowe ustawienie, które umożliwia jak najdłuższe utrzymanie się w powietrzu. Mistrzem takiego wiszenia w powietrzu był Włoch Roberto Cecon, który czasami z niczego wyczarowywał nawet kilka metrów. Adam też jest w tym niezły - dodał były trener biało-czerwonych.

Heinz Kuttin zdradził, że przeprowadzony test pomiaru skoczności i wydolności wykazał, że fizyczna forma wszystkich kadrowiczów wyraźnie wzrosła. Poza Małyszem w Zakopanem wystartują: Krystian Długopolski, Kamil Stoch, Mateusz Rutkowski, Rafał Sliż, Robert Mateja, Tomasz Pochwała, Marcin Bachleda i Wojciech Tajner. Nawet, gdyby weszli do "50", nie powtórzą wyniku z 2001 roku. Wówczas mieliśmy w Zakopanem najwięcej zawodników w historii zawodów pucharowych - bo aż 11.

Program zawodów.
Piątek 11.00 - dwie serie treningowe, 16.00 - jedna seria treningowa, 17.00 - seria kwalifikacyjna; sobota 15.30 - seria próbna, 16.30 - początek pierwszej serii konkursowej; niedziela 12.15 - seria kwalifikacyjna; 13.45 - początek pierwszej serii konkursowej.


TRZY OSTATNIE SEZONY - NAJLEPSZA TRÓJKA I MIEJSCA POLAKÓW
2003/04
- sobota: 1. Uhrmann 270,9 (134+142,2), 2. MAŁYSZ 267,2 (132+127), 3. Romoeren 251,6 (129,5+120), 24. Bachleda 210,8 (117+114), 27. Skupień 207,4 (116,5+114), 29. W. tajner 201,7 (117+109,5), 32. T. Tajner 104,1 (114,5), 37. Rutkowski 100,3 (113,5), 44. Mateja 93,6 (109,5), 47. Długopolski 89,1 (107), 49. Stoch 83,9 (105,5); niedziela: 1. Hoellwarth 252,6 (127+122,5), 2. MAŁYSZ 252,3 (125,5+125,5), 3. Ljoekelsoey 251,5 (128+122), 15. Rutkowski 226,7 (124+115), 32. bachleda 105 (115), 38. W. tajner 95,4 (110,5), 41. T. Tajner 88,1 (107), 43. Skupień 85,0 (107,5), 48. Mateja 74,5 (100), 49. Długopolski 56,8 (91), 50. Stryczula 46,8 (88,5).
2002/03 - sobota: 1. Hannawald 286, 2 (140+134), 2. Liegl 280,9 (132,5+133), 3. MAŁYSZ 275,0 (134+128,5), 29. Bachleda 219,3 (119+114,5), 42. Mateja 101,9 (113), 47. Pochwała 89,7 (109); niedziela: 1. Hannawald 271,2 (128,5+130,5), 2. Liegl 258,8 (128,5+125), 3. MAŁYSZ 253,5 (124,5+125,5), 46. Sobczyk 86,3 (106), 49. Mateja 80,0 (102,5), 50. Bachleda 75,4 (110,5 z upadkiem).
2001/02 - sobota: 1. Hautamaeki 259,6 (123,5+131), 2. Hannawald 259,2 (124+130), 3. Widhoelzl 249,8 (124+124,5), 7. MAŁYSZ 236,7 (120,5+121), 9. Mateja 226,8 (118,5+120), 17. Pochwała 217,2 (116+118), 26. Ł. Kruczek 202,2 (110+116,5), 40. Skupień 80,3 (103,5), 41. T. tajner 78,1 (102), 46. Bachleda 72,1 (99,5), 48. Śliwka 68,0 (97,5); niedziela: 1. MAŁYSZ 262,1 (131+123,5), 2. Hannawald 261,5 (130+125), 3. Hautamaeki 251,9 (128,5+122), 15. Pochwała 222,2 (119,5+117), 19. Mateja 208,9 (115+115,5), 28. Bachleda 196,4 (114,5+111), 33. Skupień 99,6 (109,5), 35. T. Tajner 92,2 (109), 41. Śliwka 86,8 (106), 42. Galica 85,8 (106), 47. Długopolski 68,6 (97), 49. Ł. Kruczek 59,1 (94,5), 50. P. Kruczek 50,7 (91,5).
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (1)

  • LooooooooooL

    Komuś się coś chyba p****... :]



    Swoją drogą, Małysz na żużlowym motorze, to byłoby coś :]

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane