• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wicemistrzynie Polski w Ergo Arenie

jag.
15 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Oby takich momentów w meczu z Bankiem BPS Muszynianką Fakro w niedzielę w Ergo Arenie było jak najwięcej. Oby takich momentów w meczu z Bankiem BPS Muszynianką Fakro w niedzielę w Ergo Arenie było jak najwięcej.

O ile na początku sezonu terminarz PlusLigi Kobiet był sprzymierzeńcem Atomu Trefla, bo nowej drużynie dawał czas na zgrywanie się, dozując stopniowo coraz silniejszych rywali, to tym razem nie ma czasu na powrót do równowagi po dotkliwej porażce w Bielsku-Białej. Sopockie siatkarki wpadają z przysłowiowego deszczu pod rynnę, czyli po mistrzyniach Polski zmierzą się z wicemistrzyniami. W niedzielę o godzinie 14.45 w Ergo Arenie podopieczne Alessandro Chappiniego ugoszczą drużynę Bank BPS Muszynianka Fakro.



W 7. kolejce PlusLigi staną naprzeciw drużyny o największych budżetach w rozgrywkach. Ten sopocki szacowany jest na 8 milionów i ma wystarczyć jedynie na krajową rywalizację, gdy w Muszynie zarówno na ligę polską jak i Ligę Mistrzów nakłady mogą dochodzić do 7 milionów złotych. Przy tak rozbudowanych budżetach klubu nie skąpią pieniędzy na płace.

Angaże najlepszych siatkarek przekraczają 600 tysięcy złotych za sezon. Za najhojniej wynagradzaną zawodniczkę na polskich parkietach uchodzi holenderska przyjmująca, Debby Stam-Pilon, której kontrakt szacowany jest na 160 tysięcy euro. W Muszynie za niewiele mniejsze pieniądze zatrudniono również jej rodaczkę, środkową bloku, Caroline Wensink.

Ponadto Bogdan Serwiński postawił na aktualne reprezentantki Polski. Rozgrywa Milena Sadurek, a po przekątnej z nią gra Joanna Kaczor. Według naszych informacji przed sezonem menedżer Andrzej Grzyb proponował do zatrudnienia w Sopocie ten duet. Jednak Atom Trefl zdecydował się na inny wariant, angażował głównie bardziej doświadczone zawodniczki, m.in. przejął z Muszyny Izabelę Bełcik.

W ekipie wicemistrzyń Polski są również reprezentacyjne środkowe bloku Agnieszka Bednarek-Kasza i Katarzyna Gajgał, a na przyjęciu długoletnia kapitan biało-czerwonych, Aleksandra Jagieło.

W niedzielę dojdzie do prestiżowego pojedynku reprezentacyjnych libero. Na mistrzostwach świata w Japonii grała Mariola Zenik (Muszynianka, a w rezerwie pozostawała jedyna siatkarka Atomu Trefla w polskiej reprezentacji na tę imprezę, Paulina Maj.

Ponadto na ogół z ławki Muszyniankę wspiera uchodząca do niedawna za największy polski talent młodego pokolenia, Klaudia Kaczorowska, która mimo nawiązania współpracy przez Trefla z PTPS, wolała przenieść się z Piły na południe Polski, a nie nad morze.

Także rezerwową jest Kinga Kasprzak, była siatkarka Gedanii, która w minionym sezonie była gwiazdą TPS Rumia, gdy ta drużyna odbierała Treflowi awans do PlusLigi w I-ligowym finale play-off.

Mimo że są narzekania na postawę Holenderek, to wicemistrzynie Polski na razie w PlusLidze są jedyną drużyną, która nie przegrała meczu, a straciła tylko jeden punkt po zwycięskim tie-breaku w Łodzi. Natomiast rozgrywki grupowe Ligi Mistrzyń "mineralne" zakończyły w tym tygodniu niespodziewanym sukcesem w Rosji nad Zariecze Odincowo 3:2, zdobywając jednocześnie awans do fazy play-off tych rozgrywek.

Tabela po 6 kolejkach

Siatkówka - kobiety
Drużyny Punkty
1 Aluprof Bielsko-Biała 6 5 1 15:6 15
2 Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 5 5 0 15:3 14
3 Atom TREFL SOPOT 5 4 1 12:5 11
4 GCB Centrostal Bydgoszcz 5 3 2 10:9 9
5 Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 6 3 3 11:10 9
6 Stal Mielec 5 2 3 9:10 7
7 Organika Budowlani Łódź 6 2 4 9:13 7
8 AZS Białystok 5 2 3 7:11 5
9 Impel Gwardia Wrocław 5 1 4 8:12 4
10 Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia 6 0 6 1:18 0
Tabela wprowadzona: 2011-01-16


Aby wygrać, a przynajmniej nawiązać walkę z ekipą naszpikowaną takimi gwiazdami, Atom Trefl będzie musiał wznieść się na wyżyny swych możliwości. Potencjał w sopockiej drużynie z pewnością jest, ale w ostatnich dniach trzeba było głównie pracować nad stroną psychiczną drużyny, która musi jak najszybciej podnieść się po druzgoczącej przegranej w Bielsku-Białej.

W niedzielę najważniejszy będzie nie tyle wynik, bo ewentualne straty punktowe będzie czas odrobić, jeśli nie w rundzie zasadniczej to z pewnością w play-off, ale styl gry Atomu Trefla. Tylko zaprezentowanie dobrej siatkówki może odbudować morale w miejscowej drużynie i zakończyć dywagacje, że należy dokonać zmian w składzie.

Okno transferowe w rozgrywkach siatkarskich jest otwarte do końca pierwszej rundy. Obecnie najbardziej zagrożony jest angaż Simony Rinieri. Klub przyznaje, że wiedział, iż była mistrzyni świata już w poprzednim sezonie borykała się z dolegliwościami ścięgna Achillessa. Dlatego latem została skierowana na zabieg operacyjny, który opóźnił jej wejście w przygotowania. Obecnie Włoszka grę przeplata z przerwami na... leczenie tej dolegliwości.

Jednak w niedzielę zapewne jeszcze raz dostanie szanse, bo trener Chappini nie ma zbyt dużego pola manewru. Po raz pierwszy w tym sezonie nie będzie problemu z odsyłaniem dwóch zawodniczek na trybuny, gdyż sprawnych jest 14 siatkarek. Katarzyna Konieczna ma kłopoty z okiem, a Turczynka Meryem Boz dolegliwości kolana.

W tej sytuacji nie ma zmienniczki na pozycji atakującej, a na przyjęciu Rinieri mogą wyręczyć ewentualnie tylko mało grające w tym sezonie Ewelina Sieczka i Natalia Nuszel. Na zmiany taktyczne, do drugiej linii, na poprawienie przyjęcia szkoleniowiec może desygnować jeszcze nominalną libero Izabelę Śliwę i taki manewr był już stosowany w spotkaniu z Białymstokiem.

Dobre przyjęcie będzie ułatwiało zadanie rozgrywającym, a także pozwoli "uruchomić" w ataku solidnie prezentujące się w tym sezonie środkowe i to bez względu na to, na które dwie z trzech będących w kadrze trener Chappini zdecyduje się w niedzielę.

Ponadto w porównaniu ze spotkaniem z Aluprofem sopocianki muszą poprawić grę w obronie oraz wyprowadzenie kontrataków. W ponawianych akcjach traciły bowiem stosunkowo najwięcej punktów w zestawieniu z bielszczankami.

W naszym typerze, czyli obstawianiu wyniku niedzielnego spotkania, zdania są podzielone na razie niemal po połowie. Jednak bez względu na rezultat dla trójmiejskich sympatyków siatkówki szykuje się sportowa uczta, a dla łowców autografów otwiera się również duże pole do popisu. W dniu meczu kasy Ergo Areny czynne będą od godziny 11.00, a początek meczu - przypomnijmy - wyznaczono na 14.45.

Ceny biletów są następujące:
* 1 zł (szkoły i grupy zorganizowane)
* 5 zł (mieszkańcy Gdańsk Żabianka oraz z Kartą Sopocką)
* 10 zł (ulgowy)
* 20 zł (normalny)

Ci wszyscy, którzy będą chcieli zaparkować samochodem na parkingu pod halą do ceny wejściówki muszą doliczyć 5 złotych jako opłatę za postój.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (48) ponad 10 zablokowanych

  • zawsze wierny

    ja tam jestem za Gedanią Gdańsk, panienki napędzane energią jądrową mnie nie kręcą....

    • 4 4

  • Karta Polaka

    dla posiadaczy Karty Polaka bilety powinny być po 4 złote a dla murzynów po 25 złotych

    • 5 3

  • Wzywam do bojkotu (1)

    Nigdy nie pójdę do Areny na znak protestu wobec segregacji widzóe wg miejsca zamieszkania./ Gdynianin/. Na tym polega metropolia?

    • 4 4

    • To faktycznie idiotyczny pomysł.

      Ale mam wrażenie, że nie pierwszy i nie ostatni w wykonaniu "zarządcy" tegoż obiektu... ;)

      • 0 0

  • a ja jestem z Kozichbród

    i tez chyba będę za łatomem. Czarni Koziebrody!

    • 0 1

  • Transfery (2)

    Jeśli to z sadurek i kaczor prawda to gratuluje osobie odpowiedzialnej za transfery w atomie:(

    • 1 2

    • prawda (1)

      dodam jeszcze że w pakiecie była Anka Barańska
      ale wtedy nie mogłoby być Świeniewicz :)

      • 0 0

      • z tych transferow nic nie wyszlo, bo zawodniczki nie chcialy tam grac i tyle

        • 0 0

  • znowu porażka...

    za wysokie progi!...

    • 2 2

  • czy oni sprawdzają dowód przy tym bilecie za 5pln?

    • 1 1

  • wszyscy na hale

    Zapraszam wszystkich na 14:45 do ErgoArny! Fajna atmosfera, dobra zabawa! Zapraszam serdecznie!

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane