- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (152 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (31 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 4 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 5 11-letnia ninja podbija świat (8 opinii)
- 6 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (134 opinie)
Wielki finał w Gdyni
Drew Pal 2 Lechia Rugby
Rugbiści Lechii zakończyli dziś sezon. Po przegranej na własnym boisku z Budowlanymi Łódź 7:20 (7:3) gdańszczanie podobnie jak przed rokiem poprzestali na brązowych medalach. W następną niedzielę o godzinie 13.45 w finale play-off w Gdyni Arka zagra z łodzianami.
Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy ze stadionu przy ul. Grunwaldzkiej.
Punkty:
Korkotadze 5, Popławski 2 - Stępień 10, Kaniowski 5, Gabunia 5.
LECHIA: Witoszyński, Rafał Kwiatkowski, Kaszuba - Doroszkiewicz (55 Jasiński), Korkotadze - Sajur (79 Kuźmiński), Hedesz (55 Płonka), Brażuk - Czubinidze, Popławski, Piszczek (60 Michalak), Zwiadadze, Rokicki, Pisarek (60 Robert Kwiatkowski) - Jurkowski.
Rezerwa: Zieliński, Krzywicki.
BUDOWLANI: Sachrajda, Bobryk, Królikowski - Kata, Fortuna - Ławski, Niedźwiecki, Gabunia - Pabiańczyk - Żórawski (70 Grodecki), Dułka, Gomulak, Hotowski, A.Milczak - Stępień (55 Kaniowski).
Rezerwa: Szulc, Grabski, Serafin, Szyburski, P.Milczak.
Kibice oceniają
0' Lechia nadała meczowi uroczystą oprawę. Grę poprzedziły występy chilleaderek oraz walki w formule K-1. Gościem honorowym był mistrz świata, Piotr Kobylański.
1' kwadrans później niż przewidywano grę rozpoczął od środka łącznik ataku Lechii, Dawid Popławski. Na stadionie ponad dwa tysiące kibiców. Są też kibice z Łodzi. Świeci słońce. Wieje tylko silny wiatr, który w pierwszej połowie będzie sprzymierzeńcem łodzian.
2' karny dla Budowlanych. Tomasz Stępień zdecydował się na uderzenie z około 40 metrów i zdobył prowadzenie dla gości 3:0.
4' łodzianie znów korzystają z pomocy wiatru. Łukasz Żórawski dalekim wykopem przenosi piłkę z własnej połowy na 8 metrów przed pole punktowe gdańszczan. Po rozegraniu autu Lechia uratowała się przyłożeniem obronnym.
7' kolejna składna akcja łodzian, ale tuż przed polem punktowym przerwało ją niecelne podanie Kamila Bobryka.
9' chwila wytchnienia dla Lechii po przekopie Zuraba Zwiadadze za plecy łódzkiej defensywy. Na razie gra toczyła się głównie na gdańskiej połowie.
13' młyn dla Lechii na środku boiska po tendencyjnym wrzucie z autu łodzian
14' Lechia szybko straciła piłkę, co rozpoczęło groźną akcję łodzian. Po rajdzie Stępnia, który kontynuował Bobryk gdańszczanom udało się obronić dopiero 10 metrów przed polem punktowym.
15' ładna akcja Łukasza Doroszkiewicza. Popularny "Mazi" przebił się od własnych słupów niemal do połowy boiska. Dopiero tutaj powalili go rywale na murawę.
17' w zagrożeniu kamera Polsat Sport, która rejestruje spotkanie. Maciej Pabiańczyk wypadł z piłką na aut tuż przy operatorze telewizyjnym. Reportaż z obu spotkań półfinałowych ma być wyemitowany za kilka dni.
19' kolejna emocjonująca akcja. Przekop Popławskiego zamiast zainicjować atak Lechii dał okazję do kontry łodzianom. Blisko celu podanie do łódzkiego skrzydłowego było do przodu i okazja na przyłożenie przepadła.
21' wreszcie dłuższa wizyta Lechii na połowie rywali. Gospodarze zyskują dystans dzięki formacji maulowej. Niestety, gdy piłka poszła do ataku sędzia odgwizdał nieprzepisowy blok.
22' dobrą akcję Meraba Gabuni przerwał Piotr Jurkowski. Przerwa w grze, bo pomocy masażysty potrzebują gdańszczanie.
25' ładna akcja gospodarzy. Jurkowski podał do Konrada Pisarka ten przekazał ją do Zwiadadze, ale Gruzin na linii 22. metra wypuścił jajo do przodu.
28' kolejna akcja Lechii. Z karnego Popławski w aut pięć metrów od pola punktowego rywali.
29' po wrzucie z aut piłkę przejął Maciej Brażuk, Lechia przeszła do maula, którym przepchnęła się na pole punktowe rywali. Punkty zdobył Gruzin Korkotadze. Dodatkowo z podwyższenia dwa "oczka" dołożył Popławski. Gdańszczanie prowadzą 7:3!
31' ostre spięcie na polu 22 metrów Lechii. Sędzia studzi nastroje nakazując uścisnąć dłonie Sławomirowi Kaszubie i Dominikowi Fortunie.
35' ciężkie chwile Lechii. Łodzianie mocno zaatakowali. Piłka na zmianę trafiała to do formacji młyna, to była grana do formacji ataku. Ofiarna gra szarżami pozwoliła gdańszczanom przetrwać bez strat ten szturm.
38' dynamiczny rajd Zwiadadze. Niestety, piłki nie łapie Pisarek, który na prawym skrzydle miał już wolną drogę po przyłożenie.
40' gwizdy publiczności kwitują decyzję arbitra, który przerwał ładną akcję Jurkowskiego, dopatrując się podania do przodu.
40+1' już doliczony czas gry. Atakuje Lechia.
Koniec pierwszej połowy. Lechia prowadzi 7:3. W przerwie dziewczęta z Gimnazjum nr 25 i GOKF Gdańsk odtańczyły taniec rugbistów nowozelandzkich "Hakę".
41' początek drugiej połowy. Obie drużyny bez zmian.
45' składna akcja łodzian przynosi gościom przyłożenie. Zdobywcą pięciu punktów jest Stępień. Obrońca Budowlanych również nie pomylił się przy podwyższeniu. Budowlani wychodzą na prowadzenie 10:7.
50' karny dla Lechii. Popławski kopnął w słupek!
55' Lechia dokonuje zmian w młynie. Weszli do gry Marek Płonka, dla którego jest to pierwszy mecz wiosną po kontuzji oraz Jakub Jasiński. Dla odmiany łodzianie wprowadzili nowego obrońcę.
57' Pierwszy kontakt z piłką Dariusza Kaniowskiego przyniósł Budowlanym przyłożenie! Łodzianie prowadzą 15;7. Podwyższenie Żórawskiego było nieudane.
60' Lechia wymienia zawodników na skrzydłach.
65' gospodarze próbują odrobić straty, ale łodzianie umiejętnie się bronią.
72' Kibiców poderwała akcja Roberta Zielińskiego, ale kilka metrów od celu gdański skrzydłowy został powstrzymany szarżą, a że po upadku na ziemię nie oddał piłki, nie było kontynuacji i sędzia przerwał akcję.
76' jeden z nielicznych w ostatnich minutach wypadów Budowlanych na połowę Lechii. Karnego wywalczył Kacper Ławski. Tomasz Grodecki próbował wybić piłkę w aut, ale wybitnie mu się to nie wyszło i kopnął ją poza linię końcową.
79' boisko opuszcza kontuzjowany Rafał Sajur. Dla wychowanka Lechii ten mecz był szczególny, gdyż w poprzednich sezonach grał dla Budowlanych.
80' Gabunia dobił gdańszczan. Gruzin na polu punktowym Lechii. Z podwyższenia próbował drop-goalem zdobyć punktu Grodecki spudłował.
Koniec meczu. Budowlani awansowali do finału. Lechia na otarcie łez odbiera brązowe medale
Playoff
Półfinały
Lechia Gdańsk | |
Budowlani Łódź |
Arka Gdynia | |
Juvenia Kraków |
Finał
Arka Gdynia | |
Budowlani Łódź |
Kluby sportowe
Opinie (212) ponad 10 zablokowanych
-
2009-06-14 21:38
nie w lechii tylko w arce...pomylka...:)
- 0 0
-
2009-06-14 21:37
o ile wiem to nie 165 tylko 140 a poza tym latwo sie mowi "szarzowac w kostki":)) w lechii gral m.brazuk ktory ma swietna szarze wlasnie "w kostki" i nie udalo im sie gom powstrzymac..a w lechii nie widze pana ktory tak szarzuje jak wspomniany M.B...wiec reszte mozna sobie dopowiedziec:))
- 1 1
-
2009-06-14 21:32
Merab
Merab już w pierwszej rundzie jak jeszcze grał w Folcu to został w Gdyni pięknie zatrzymany niestety nie widziałem dziś tego w Gdańsku a wystarczyło rozpędzonego tura (165 kg ponoć) tylko w kostki szarżować to sam się będzie przewracał jak kłoda a i z jego kolanem też nie jest wesoło a zresztą co się dziwić.
- 2 1
-
2009-06-14 21:24
powtorze to jeszcze raz:)) merab robi roznice..:) swietny zakup marcina chudzika:))
- 0 0
-
2009-06-14 21:02
to jest sport ktos wygrywa ktos przegrywa
- 1 0
-
2009-06-14 19:33
Cieszmy się?
Cieszmy sie nadchodzącym finałem w Gdyni ale... to moze byc poczatek kryzysu rugby na Wybrzeżu.
Lechia moze być w następnym sezonie zupełnie inną drużyną, po przegranym sezonie (brąz = porażka sportowa) nastąpi exodus armii zaciężnej.
Ogniwo, naprawdę złe wieści płyną z Sopotu!
Pruszcz spadek ale chwała Lipie za jego pracę, może jednak zabraknąć armat aby walczyć i powrót do elity.- 7 0
-
2009-06-14 19:23
lechia - budowlani
niestety lechia przegrala ale moim zdaniem na wlasne zyczenie!bardzo duzo wypuszczonych pilek do przodu, karnych,zdecydowanie za duzo ,jak na pojedynek o wejscie do finalu.te bledy zadecydowaly o przegranej lechi.rugbisci lechii nie mieli za bardzo pomyslu na przedarcie sie przez lodzka obrone.z kolei budowlani grali dynamicznie, dobre przegrupowania, rozciaganie gry do skrzydel i przenoszenie gry noga.takie jest moje zdanie ale chyba sluszne
- 4 0
-
2009-06-14 19:22
LICZYŁEM NA ZWYCIĘSTWO LECHII !!!!!!!!
Niestety zawodnicy polegli na boisku,a kibice Lechi przegrali na trybunach(z 20 osobową grupą kibiców z Łodzi)Totalna porażka.
Pozostało nam tylko kibicowanie i trzymanie kciuków za Arkę.- 5 1
-
2009-06-14 19:15
Lechia
BUDOWLANI Wygrali , ponieważ mieli Farta ,I wierze że Lechia Dała siebie wszystko ... Brawa dla Lechi Gdańsk
- 1 8
-
2009-06-14 17:46
Dla Kibiców Lechii (1)
Pozdrowienia dla wsystkich Kibiców Lechii Gdańsk.Pomimo,że jestem sympatykiem Gdyńskiej Arki marzyło mi się spotkanie w finale pomiędzay Lechią a Arką.Nie każdy ma takie łagodne zdanie o Was i nie chcę Wam do tyłka wchodzić,ale taka jest prawda,że bez Arki nie ma Lechii i odwrotnie.Każdy może spobie pisać jakieś bzdury na forum,takie ma prawo,ale ja się będę upierał,że finał powinien być między dwoma trójmiejskimi drużynami.Sam pochodze ze śląska,widziałem kilka razy w akcji i Arkę i Lechię,niestety albo i stety górę biorze sport,ale mam nadzieję,że w przyszłym sezonie będą emocje z naszym udziałem.
- 8 3
-
2009-06-14 17:59
hmm
skoro tak się potoczyło.. ważne żeby mistrzostwo zostało w 3mieście
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.