• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wisła - Gedania

jag.
29 marca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Do Gedanii, która od tygodnia znajduje się w barażowej gorączce dołączy w najbliższą sobotę i niedzielę Alpat Gdynia. Gdańszczanki jadą do Krakowa na mecz numer dwa i trzy o utrzymanie w ekstraklasie, a zespół Wiesława Dziury przystąpi w Legionowie do walki o awans do serii B I ligi. W uprzywilejowanej sytuacji są rywalki, którym do promocji wystarcza zwycięstwa na własnym parkiecie. To na nim odbyłoby się ewentualnie piąte spotkanie.

Wygraną na własnym parkiecie 3:1 Gedania podtrzymała passę zwycięstw w meczach z "Białą Gwiazdą". W sezonie zasadniczym gdańszczanki wygrywały 3:2 i 3:1. Aby utrzymać inicjatywę w rywalizacji o dziewiąte miejsce w serii B I ligi, z najbliższych dwóch meczów pod Wawelem gedanistki powinny wygrać przynajmniej jeden. Będą miały szansę zakończyć rywalizację za tydzień przed własną publicznością. W tej batalii potrzebne są cztery zwycięstwa.

- Cieszę się z optymizmu zawodniczek, które deklarują, że ograją Wisłę 4-0 - podkreśla Witold Jagła, trener Gedanii. - Też uważam, że możemy jechać do Krakowa z podniesionymi głowami i założyć sobie za cel odniesienie dwóch zwycięstw. Znamy bardzo dobrze możliwości rywalek. Ich forma w ostatnich dniach zapewne nagle nie wzrosła. Nie powinniśmy też deprymować się tym, że gramy na wyjeździe. Krakowska publiczność nie należy bowiem do szowinistycznych. Wreszcie tamtejsza hala gabarytami jest bardzo zbliżona do naszej. To bardzo ważne, jeśli chodzi o regularność zagrywki, która ma być naszą silną stroną w barażach.

Alpat przypuszcza szturm na zaplecze ekstraklasy po raz trzeci. Przed rokiem nie poradził sobie ze Skrą II Warszawa. Na początku bieżącego sezonu, gdy PZPS stworzył dodatkową furtkę do awansu, gdynianki przegrały dwumecz z Sokołem Chorzów. W tej rywalizacji zespół prowadził już Wiesław Dziura.

- Przyszło nam grać w niefortunnym terminie. Zamiast o siatkówce, myśleliśmy o przygotowaniu motorycznym. Zresztą przegrane z Sokołem ujmy nam nie przynoszą, gdyż chorzowianki w serii B I ligi zakwalifikowały się do półfinału play off tych rozgrywek - podkreśla gdyński szkoleniowiec.

Przed Alpatem potyczka z Legionovią, która - podobnie jak gdynainki w grupie pierwszej - kroczyła od wygranej do wygranej w grupie trzeciej II ligi.

- Rywalki mogę oceniać tylko na podstawie kaset wideo, które otrzymaliśmy z Warszawy od AZS AWF. Wynika z nich, że jest to drużyna o podobnym walorach do naszych, czyli wysoka, z dobrym blokiem. Wydaje się być ciut mocniejsza niż my, a to dlatego, że co najmniej trzy zawodniczki mają za sobą kilka lat gry w ekstraklasie w barwach stołecznej Skry. Dlatego przyjęliśmy filozofię... Małysza. Nie patrzymy na wynik, tylko gramy tak, jak najlepiej potrafimy. Sądzę, że jeśli wyjdzie nam taki mecz jak ostatnio w Chodzieży, to i Legionovia nie da nam rady. Trzeba podjąć walkę o pełną pulę, gdyż z nożem na gardle i perspektywą piątego meczu w Legionowie może być ciężko ograć rywalki dwa razy u siebie - diagnozuje trener Dziura.

Optymizmem napawa poprawa sytuacji zdrowotnej w gdyńskiej drużynie. Jak nigdy wcześniej, pojedzie w 10-osobowym składzie. Do gry zmobilizowana zostanie nawet Agata Twardowska, która ostatnio borykała się z kontuzją.
Głos Wybrzeżajag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (17)

  • Niestety z Legionowią Alpat przegrał 0:3.
    Stylu nie chcę nawet komentować.
    Dziwię się wypowiedzi trenera. Jeśli tak samo mówił do zespołu to wynik nie mógł byc inny.
    Cóż ...psychologi nie jest mocną strona trenera ALpatu

    • 0 0

  • A dziś?

    Niedziela miała być dla nas...

    • 0 0

  • Ale nie była . Tylko w pierwszym secie 25:27 dziewczyny powalczyły.
    I to tyle.......ale co siekawe że Alpat mógł toczyć wyrównany mecz. Szkoda że tak krótko
    0:3.
    Małyszowi też na początku nie szło. Tylko że on walczył do końca.

    • 0 0

  • Szkoda, ale nic straconego :-)))

    5.04 można wygrać u nas. Kibice do dzieła! A trenerzy i dziewczyny do roboty! Macie wygrać, i wszystko!
    Serwik patrz do skrzynki odbiorczej!

    • 0 0

  • do serwika

    ciekawa jestem czemu nie skomentujesz stylu w jakim Alpat przegral??
    tacos takiego mozna napisac tylko wtedy kiedy sie mecz ogladalo, a skoro widziales mecz to zapewne zauwazyles jak gra Legionovia
    nie wiem czy Twoje opinie sa wyrazem zlosciwosci czy brakiem wiedzy o tej dyscyplinie??
    skoro tak Ci sie nie podoba gra dziewczyn z Alpatu to nie przychodz na mecze i nie zostawiaj takich opinii

    • 0 0

  • 0 krytyki

    no koza troche przeginasz, widze że nie możemy znieść pare słów krytyki. Więc krytycy na bok, nie mają prawa głosu.

    • 0 0

  • Do kozy

    Ja nawet nie znam wyników setów i wcale tego meczu nie oglądałem a wiem o nim więcej niz nie jeden który go oglądał.
    Poczekajmy na wyniki setów.
    A Legionowia gra tak sobie tylko że za pieniądze.

    • 0 0

  • kazdy moze wydac swoja opinie, wiec piszcie sobie co chcecie
    bo tak jest zawsze: jak sa zwyciestwa to jest ok, a jak przychodzi porazka to kazdy ma cos do powiedzenia...

    • 0 0

  • ??

    Mam jedno pytanie: Serwik skoro nie oglądałeś meczu Alpatu z Legionowią to skąd możesz wiedzieć o nim wiecęj "niż nie jeden który go oglądał."??
    Musiałbym się nad tym zastanowić bo wychodzi na to że jesteś jakimś tajemniczym medium Alpatu, które wie wszystko o wszystkim i wszystkich.
    Ja się wybiorę na mecz Alpatu z Legionowią w Gdyni i zobaczymy jak grają oba zespoły!!
    ps. a kogo interesują sprawy finansowe Legionowii i Alpatu, ważne że będziemy mogli zabaczyć mecz o 1 ligę!! I mam nadzieję że tym razem wygrają nasze dziewczyny z Gdyni!!
    POWODZENIA!!!!!

    • 0 0

  • dla BOBI

    Życze z calego serca zwyciestwa Alpatowi .
    Wszystkiego nie wiem. Natomiast somo obejrzenie meczu o awans do I ligi to dla mnie za mało.
    Ja takich meczów oglądałem...dokładnie wymienie.
    Nike- Skra- 2 mecze - o awans do IB
    Niemodlin - Czestochowa -2mecze - o awans do IB
    AZS Opole - Jasło -2 mecze - o awans do IB
    Niemodlin - AZS Warszawa 3 mecze o utrzymanie w IB
    AZS Opole - Częstochowa 3 mecze o awans do ekstraklasy
    AZS Opole - Kalisz 3 mecze o awans do ekstraklasy.
    AZS Opole - Gwardia Wrocław o awans do elstraklasy 3 mecze
    Każdy z nich pamietam ale były one różne.
    I tak np: AZS Opole pojechał do Częstochowy i dostał w d... bez mydła 3:0 dwa razy.
    W opini działaczy z Częstochowy ich zespół był o dwie klasy lepszy.
    Natomiast wg mojej Opole zagrało kompletne dno.
    W rewanżu w Opolu Częstochowa poplynęł dwa razy po 3:0 będąc cieniem zespołu sprzed tygodnia.
    Piaty mecz w Częstochowie Wulcan wygrał 3:2 , aby w ekstraklasie nie wygrac żadnego meczu i spaść.
    I ja mysle że w Warszawie było podobnie.
    Takie sa kobiety. One po prostu nie wierzyły że mogą wygrać. I nikt mi nie powie że było inaczej.
    Nie jestem medium.
    Jak sie gra mecz o wszystko to sie nie mówi publicznie " wydaje mi sie że zespół Legionowi jest ciut lepszy , ma dobry blok" bo to działa na psychike zawodniczek.O czym one myślały na parkiecie.One myślaly wlaśnie o tym czy uda im sie przebić przez ten blok.
    90% atakujących po dwóch czapach ...kiwa. Dlaczego ???.Po prostu sie boi.
    Nasze dziewczyny TEGO MECZU SIE BAŁY.
    I o to mam do nich ( nie pretensję ) lecz żal !!!
    A co do pieniędzy.
    Ty myślisz że Yung i Aleksandrowska to grają dla przyjemności albo po to żeby bezinteresownie pomóc Legionowi? One graja dla kasy.Wiedzą o co grają. A wtedy sie gra inaczej.Tak sie robi ligę.
    Czy rzeczywiście Legionowia to taki dobry zespół?
    Nie .To po prostu doświadczone cwaniary. I jak trafią na takie przestraszone ALPANIE to ja ogrywaja z usmiechem na ustach.
    Historia W 1995 roku zespół Nike Węgrów wygrał ze Skra Warszawa w Warszawie 3:1 Może to nic dziwnego.Ale w zespole Skry grały wtedy Yung , Aleksandrowska , Glinka , Winnicka.... a średnia wieku Nike wynosiła 17,5 lat.
    Może kiedys była inna siatkówka.............Tez grały bez pieniędzy , a wlaściwie walczyły.
    I tego życzę naszym ALPANIOM !!!

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane