• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Władzy, telewizji i kasy

Jacek Główczyński
25 czerwca 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Jan Dworak (TVP), Zygmunt Solorz (Polsat), Mariusz Walter (TVN) lub Leszek Balcerowicz (NBP) byliby najbardziej pożądanymi kandydatami na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce, jeśli spojrzeć na to przez pryzmat głównych oczekiwań stawianych przyszłemu sternikowi ZPRP. Powinien on zagwarantować transmisje telewizyjne oraz umieć zarabiać i racjonalnie wydawać pieniądze. Pomorze w sobotę do Warszawy wysyła dziesięciu delegatów. Ta siła ma wywalczyć trzy miejsca w zarządzie, w tym dwie funkcje wiceprezesów, oraz jeden mandat do Komisji Rewizyjnej.

W stolicy odbędzie się nadzwyczajne zgromadzenie delegatów, która w powszechnej ocenie zamieni się w sprawozdawczo-wyborcze. Poza obsadą najważniejszych stanowisk w związku najbardziej gorąca debata będzie związana z systemem rozgrywek ligowych. Nie można też wykluczyć wniosków odnoście obsady szkoleniowiej reprezentacji narodowej, jeśli nie personalnych, to formalny, jak na przykład uchylenie zakazu łączenia fukcji trenera klubowego ze stanowiskiem selekcjonera.

- Jesteśmy jednym z najsilniejszych województw. Na około 80 delegatów 10 będzie z Pomorza. Nie mamy aspiracji sięgania po stanowisko prezesa, ale chcemy mieć silną pozycję w zarządzie. Henryka Sitnika rekomendować będziemy na wiceprezesa ds. organizacyjnych, Henryka Szczepańskiego - na wiceprezesa ds. sędziowskich, Andrzeja Walaska - na członka zarządu, a Andrzeja Lisiewicza - na członka Komisji Rewizyjnej. Nasz program na przyszłą kadencję ZPRP najkrótcej można ująć w trzech punktach: Pomorzanie w zarządzie, dostęp do telewizji, zapewnienie źródeł finansowania związku - zdradza Mieczysław Grzybowski, wiceprezes POZPR. Oprócz niego okręg wystawia do Warszawy: Sitnika, Lecha Stolińskiego i Kazimierza Sitnika. Delegatami będą też Pomorzanie, którzy pełnią funkcje we władzach związku: Szczepański, Walasek i Lisiewicz. Ponadto swoich przedstawicieli wystawiają klubu ekstraklasy: Jerzego Cieplińskiego i Michała Gołuńskiego (AZS AWFiS Gdańsk) i Roberta Majdzińskiego (MMTS).

- Co jakiś czas pojawia się system rozgrywek, który po dwóch-trzech latach uznawany jest za gorszy i postuluje się nowy. Ale tak naprawdę wszystko już było, a poziom lig staje się coraz gorszy. Moim zdaniem, obecnie obowiązujący system jest optymalny, choć "10" w ekstraklasie też mi nie przeszkadza - mówi Andrzej Walasek, który pełnił w ZPRP funkcję szefa Komisji Zmiany Barw Klubowych. - Jadę ze swoją koncepcją rozgrywek, która godzi dwie tendencje. Z jednej strony utrzymuje dwanaście drużyn w ekstraklasie, a z drugiej - zmniejsza liczbę terminów. Nie spodziewam się uchylenia klauzuli o zakazie łączenie stanowiska trenera klubowego z kadrowego, bo o tym decydują partykularne interesy. Ale przerażające jest, że spadliśmy w europejskiej hierarchii tak nisko. Trzeba zastanowić się, gdzie popełniono błędy. A co do prezesa, to chciałbym, aby była to osoba znana w środowisku - przekonuje Jerzy Ciepliński, trener aktualnych mistrzyń Polski, który pracując z reprezentacją zdobył piąte miejsce w Europie (1998) i ósme na świecie (1997).

Na prezesowskiej giełdzie pojawiają się kandydatury, które nie są szerzej znane. Lepiej mówić o regionach, które chcą wysunąć kandydatów. Takie aspiracje ma Wrocław, Warszawa, Kielce, a Łódź zabiegać będzie o pozostawienie na stanowisku dotychczasowego szefa ZPRP, Pawła Jankiewicza. Na giełdzie kandydatów do objęcia schedy po Bodanie Zajączkowskim w męskiej reprezentacji krąży gdański internacjonał, Bogdan Wenta!

- Przed wyborem prezesa skonsultuję się z... prezesem MMTS, Jackiem Wilke. Dla mnie priorytetem, którego oczekuje od nowych władz, jest public relations. Jeśli nie wejdziemy do telewizji tak jak siatkówka czy koszykówka, to za trzy lata nie będzie nas. Meczami ekscytować się będą zawodnicy i 15 kibiców - ostrzega Rober Majdziński, menedżer MMTS.

Zobacz także

Opinie (7)

  • Majdziński wie co mówi o telewizji - tylko nie ma nikogo do komentowania tego przepieknego sportu. Trenerem kadry, nie Wenta, tylko Waszkiewicz!

    • 0 0

  • No to idzie nowe

    Sitnik na wiceprezesa, Szczepański na wiceprezesa, Walasek na krętacza od transferów. Jak tak, to sukcesy murowane. Władzy się nie oddaje, bankieciki, turystyka służbowa, a i czasami coś skubnąć można. To jest to. Ludzie wynieście to towarzystwo na butach. Leśne dziadki, ludzie pozbawieni kręgosłupa moralnego. Gnojki, dajcie szansę ludziom młodym, mądrzejszym i nieskażonym gównem, którym oklejacie się od wielu lat.

    • 0 0

  • Telewizja OK

    Telewizja ok ale tylko pod warunkiem, że będzie to telewizja ogólnodostępna.

    • 0 0

  • do ja ball

    a moze autor tego aurtykulu by sie nadal, widzial ostatnio jak komentowal w UPC rugby - pierwsza klasa!

    • 0 0

  • Wenta!!

    Wenta na trenera narodowej reprezentacji!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo w Polsce nie ma chyba godnego rywala na to stanowisko!!!
    napewno nie Waszkiewicz pokazal co potrafi w Kielcach!!! a stare czasy z Gdanska tak szybko nie wroca!!

    • 0 0

  • Co pokazał w Kielcach? Z nowym zespolem zdobył wicemistrza! A co zrobil Wenta? Jakimi trenerskimi osiagnieciami moze sie popisac? Moze tak jak Boniek! Ktory jako zawodnik cos pokazal, jako trener absolutnie nic!

    • 0 0

  • WENTA!!

    ZDOBYL TYLKO WICEMISTRZOSTWO! Z TAKIMI ZAWODNIKAMI JAKIMI DYSPONOWAL W KIELCACH POWINIEN ZDOBYC MISTRZOSTWO! JAKOS PRZED NIM UCZYNIL TO MALINOWSKI!!!
    A CO DO WENTY NAPEWNO NA DUZA WIEDZE O PILCE(GRAL W HISZPANI I NIEMCZECH) I TO JEST JEGO WIELKIM ATUTEM!!!
    A BONIK Z TYM NIE MA NIC WSPOLNEGO JAK TAK BEDZIESZ PATRZYL TO NIKT NIE POWINIEN BYC TRENEREM BO ZAWSZE SIE ZNAJDZIE JAKIES ALE!!!
    POZDRAWIAM

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane