- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (47 opinii)
- 2 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (8 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (163 opinie)
- 4 Lechia prawie w ekstraklasie (300 opinii) LIVE!
- 5 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (94 opinie)
- 6 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (36 opinii)
Wybrzeże Gdańsk kontra Marcel Krzykowski. Kto ma rację klub czy żużlowiec?
Energa Wybrzeże - żużel
Marcel Krzykowski wystąpił do Polskiego Związku Motorowego o rozwiązanie kontraktu z Wybrzeżem Gdańsk z winy klubu. Natomiast Wybrzeże "zawiesiło" żużlowca w prawach zawodnika, a do PZMot. złożyło zgoła odmienny wniosek, aby zostało zwolnione z obowiązku realizacji tego kontraktu. W tym konflikcie jest wiele kwestii spornych, jak na przykład ta, czy doszło do odmowy startu w meczu w Krośnie, czy nie. O godzinie 13:30 Wybrzeże wydało oświadczenie.
Przeczytaj, dlaczego Wybrzeże Gdańsk zawiesiło Marcela Krzykowskiego?
"Decyzja ma związek z niewypełnieniem przez młodzieżowca zobowiązań kontraktowych. Pomimo licznych ponagleń Klubu oraz polecenia Głównej Komisji Sportu Żużlowego, zawodnik do dziś nie wypełnił kwestii formalnych pozwalających na realizację umowy kontraktowej z dnia 14.11.2021 r." - podał klub.
Krzykowski postanowił się bronić publicznie w mediach społecznościowych. Swoje oświadczenie zamieścił na Facebooku.
"(...)atak klubu na mnie rozpoczął się dopiero od momentu złożenia przeze mnie do Polskiego Związku Motorowego pisma z prośbą o rozwiązanie mojego kontraktu z winy klubu z uwagi na nieregulowanie od kilku miesięcy wymagalnych zobowiązań kontraktowych na moją rzecz, zwłaszcza tych, które miały mi pozwolić na rzetelne przygotowanie się do sezonu 2022. Wcześniej nasze relacje nie były tak napięte a miałem wrażenie, że były oparte na wzajemnym zrozumieniu(...) Z uwagi na fakt, że sport, który kocham i który mam przyjemność uprawiać wiąże się z koniecznością ponoszenia wysokich wydatków, z uwagi na bezczynności klubu w zakresie jakiegokolwiek uregulowania należności wobec mnie, koniecznym stało się wystąpienie przeze mnie w pierwszej kolejności z wezwaniem do zapłaty, a wobec braku reakcji i na tą próbę polubownego rozstrzygnięcia sporu, z wnioskiem do Polskiego Związku Motorowego - napisał żużlowiec.
Przeczytaj pełną treść oświadczenia Marcela Krzykowskiego
Krzykowski w tym sezonie w eWinner 1. Ligi Żużlowej zdobył dla Wybrzeża 8 puntów i jeden bonus, co w zestawieniu z 17 wyścigami, w których wystartował, dało mu średnią 0,529. Wśród gdańskich młodzieżowców lepszy wynik osiągnął tylko Kamil Marciniec (0,729), a identyczną średnią legitymuje się Miłosz Wysocki.
Marcel po raz ostatni w barwach Wybrzeża wystartował 10 lipca w meczu wyjazdowym z ROW Rybnik (42:48). Jedną ze spornych kwestii między stronami jest to, co wydarzyło się przed ostatnim spotkaniem rundy zasadniczej.
Cud czy Orzeł uratuje gdańskich żużlowców?
"Zawodnik odmówił występu w Krośnie podczas 14. kolejki eWinner 1. Ligi Żużlowej" - poinformowało Wybrzeże.
"Nieprawdą jest, abym miał odmówić startu(...). Prawdą jest natomiast, iż nie wystartowałem w meczu z uwagi na brak powołania do startu ze strony klubu(...) mimo zaległości klubu wobec mnie i spowodowanych tym moich problemów finansowych, zawsze starałem się być przygotowany do treningów i zawodów najlepiej, jak to było możliwe - ripostuje zawodnik.
Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Zdunek Wybrzeże Gdańsk 56:34. Przeczytaj relację, wystaw oceny menedżerowi i żużlowcom
To zapewne będzie jedna z głównych kwestii, którą rozstrzygnąć będzie musiał Polski Związek Motorowy decydując, czy rozwiązać kontrakt Krzykowskiego w Wybrzeżu z winy klubu, co gwarantowałoby zawodnikowi zapisane w umowie pieniądze, czy też przyjąć wniosek klubu i zwolnić go z obowiązku realizacji kontraktu.
Jednak tematów sporu jest więcej. Pisze o nich w oświadczeniu Krzykowski.
"Nie jest także prawdą, że miałem obowiązek założenia własnej działalności, czy podpisywania z klubem umowy zlecenie, obowiązywał mnie bowiem podpisany przez obie strony kontrakt, na podstawie którego klub zobowiązany był do regulowania należnego mi wynagrodzenia. Tym samym mija się z prawdą stwierdzenie Mariusza Kędzielskiego jakobym chciał, aby klub wypłacił mi pieniądze "na czarno", "pod stołem", by musiał wypłacać mi apanaże nie ozusowane, nieopodatkowane.
Nie jest też prawdą, że na prośbę PZM-ot nie chciałem polubownie załatwić sporu z klubem.(...) wielokrotnie podejmowałem rozmowy dotyczące wypłacenia mi zaległych, wymagalnych należności wynikających z treści kontraktu z dnia 14.11.2021 r. Do chwili wystosowania do klubu pierwszego wezwania do zapłaty (w dniu 07.04.2022 r. drogą mailową), relacje pomiędzy mną a Klubem były poprawne. Jak wskazuje treść odpowiedzi Mariusza Kędzielskiego,klub potwierdził, iż posiada wobec mnie zaległości finansowe. Co więcej, klub uznał swą winę za bezsprzeczną i wskazywał, że zaległość zostanie z pewnością uregulowana, a klub traktują ją priorytetowo" - przekonuje zawodnik.
Przypomnij sobie, co wydarzyło się po wypożyczeniu Wiktora Rafalskiego
Krzykowski wystąpił też z apelem do Wybrzeża i personalnie do Mariusz Kędzielskiego.
"Jest mi przykro, że w tak młodym, nastoletnim wieku, u progu życia i tak naprawdę na starcie mojej przygody ze sportem żużlowym zostałem bezpodstawnie zawieszony w prawach zawodnika, a klub w nieuzasadniony sposób przekazuje publicznie, za pomocą mediów, nieprawdziwą wersję sporu, nie przedstawiając przy tym wersji mojej, zwłaszcza w zakresie jego genezy.(...) W związku nieprawdziwymi informacjami, godzącymi w moje dobre imię, a które mogą rzutować na moją dalszą przyszłość nie tylko sportową zwracam się tą drogą z prośbą do władz klubu GKŻ Wybrzeże o zaprzestanie medialnej nagonki na mnie przez członka zarządu Klubu Mariusza Kędzielskiego oraz o podawanie prawdziwych, rzetelnych i opartych wyłącznie na faktach informacji".
Rasmus Jensen ligowcem lipca 2022. Zadaj pytanie kapitanowi Zdunek Wybrzeża
Na oświadczenie Marcela Krzykowskiego oświadczeniem odpowiedział zarząd GKŻ Wybrzeża. Poniżej jego najważniejsze fragmenty:
Klub zaoferował podpisanie umowy zlecenia o wartości wynikającej z kontraktu, celem realizacji wypłat, sam kontrakt, który nie określa wynagrodzenia kwoty brutto, nie stanowi podstawy prawnej do wypłaty wynagrodzenia.
W okresie od początku marca do początku czerwca 2022 roku zawodnik wielokrotnie ignorował prośby z sekretariatu klubu o podpisanie umowy oraz dostarczenie legitymacji szkolnej, stanowiącej dowód na kontynuowanie nauki.
Pełna treść oświadczenia GKŻ Wybrzeża Gdańsk
Co więcej, mimo braku umowy, klub w ramach zaliczki przelał na konto zawodnika pięciocyfrową kwotę, a także dał do dyspozycji mieszkanie, przekazywał opony i oleje oraz dokonywał zwrotu kosztów dojazdu na zawody. Wszelkie działania Klubu miały na celu dbałość o komfort zawodnika, który w przyszłości miał stanowić podstawę juniorskiej kadry zespołu.(...)
W dniu 8.06.2021. Zawodnik dostarczył do klubu podpisaną umowę, której treść kompletnie odbiega od ustaleń kontraktowych. Zaznaczmy, że odbiega na... niekorzyść zawodnika.(...) Do umowy zawodnik załączył rachunki o wysokości zgodnej z zapisami kontraktowymi, lecz niezgodnej z treścią umowy.
Kilka dni po dostarczeniu umowy, zawodnik złożył w PZM jej kopię oraz wezwanie do zapłaty na kwoty wynikające z kontraktu. W odpowiedzi klub po raz kolejny zadeklarował chęć realizacji wynagrodzenia wynikającego z kontraktu, lecz po zawarciu umowy na właściwe stawki. Strony zostały wezwane przez PZM do polubownego zakończenia sporu. Od tego momentu zawodnik został poproszony dwukrotnie mailowo i raz osobiście o rozmowę z zarządem Klubu. Zamiast tego Marcel Krzykowski spakował swoje rzeczy i wyjechał z Gdańska. Postępowanie Zawodnika jest dla nas niezrozumiałe. Klub nigdy nie podejmował prób obniżenia ustalonej wcześniej sumy kontraktowej, czy zmiany stawek punktowych.
Zarząd klubu nie wyraża zgody na próby dyskredytowania roli menedżera Eryka Jóźwiaka i sugerowanie, że o miejscu w składzie decydują inne pobudki niż wartość sportowa zawodnika. Jednocześnie chcemy wyrazić sprzeciw wobec prób dyskredytowania jednego z Członków Zarządu za pośrednictwem mediów społecznościowych przez grupę osób opowiadająca się w sporze za Zawodnikiem.(...)
Oczekujemy na rozstrzygnięcie sprawy Marcela Krzykowskiego przez PZM, a każdy werdykt przyjmiemy z pokorą. Jest nam niezmiernie przykro, że zamiast cieszyć się jazdą młodego zawodnika, musimy toczyć z nim dyskusję za pośrednictwem mediów. Wspomnijmy, iż od czasu objęcia prezesury w Klubie przez Pana Tadeusza Zdunka, GKŻ Wybrzeże nie przegrało żadnej z dwóch dotychczasowych spraw w Trybunale z Zawodnikiem. Klub nie był również w żaden sposób karany za niewłaściwą realizację kontraktów.
Kluby sportowe
Opinie (151) 2 zablokowane
-
2022-08-16 17:22
(1)
Za klubem od wielu lat ciągnie się temat braku stabilności finansowej.
Taki Gdańsk, a nie ma nawet dobrego stabilnego sponsora.- 6 6
-
2022-08-17 09:44
Brak stabilności? Piłeś czy jak
- 0 0
-
2022-08-16 22:17
Bez jaj.. (2)
Myślę, że Zdunek by sobie wstydu nie robil, a tym bardziej psuł opini za jakieś marne grosze ile on mógł zarobić? Bez jaja za te 8 pkt ? Serio ? Myślę, że szkoda tyłu lat wyprowadzania z bagna żeby się wtopić teraz za jakieś drobne chyba, że gościu miał stawkę jak Zmarzlik to i tak wielki guzik.. takie moje zdanie ale każdy ma prawo do innej opini
- 8 2
-
2022-08-17 07:17
(1)
Tylko, że Zdunek nie wie o wielu rzeczach, które dzieją się w klubie. Zaufał i powierzył działanie klubu osobie, która konsekwentnie buduje wokół siebie zespół złożony z ludzi w pełni posłusznych i bez możliwości jakiejkolwiek krytyki. Osoby wprowadzone bez jego akceptacji i mające inne zdanie, szybko są z klubu usuwane.
- 3 0
-
2022-08-17 09:45
Wie więcej jak Ty . Więc dziwię się Twoim informacją wątpliwie prawdziwym
- 0 0
-
2022-08-17 01:00
cyt: Klub zaoferował podpisanie umowy zlecenia o wartości wynikającej z kontraktu, który nie stanowi podstawy prawnej do wypłaty (1)
Brawo GKS! Nie ma to jak zaproponować młodemu zawodnikowi w wieku juniorskim, kontrakt, który "nie stanowi podstawy prawnej do wypłaty wynagrodzenia". Gratuluję kreatywnej księgowości i pewności siebie Panu prezesowi Mariuszowi Kędzielskiemu i menadżerowi Erykowi Jóźwiakowi. Z takimi działaczami i fachowcami nasz klub na pewno nie zginie! Dzię-ku-je-my!
- 8 2
-
2022-08-17 05:04
Kontrakt nie określa warunków finansowych geniuszu.
- 2 1
-
2022-08-17 04:11
Tymi wypowiedziami o juniorach nasz super menago strzelił sobie w kolano żaden junior tu nie przyjdzie Wybrzeże zrobiło sobie super reklamę tak dalej trzymać A po następnym sezonie wszyscy zawodnicy uciekną
- 6 0
-
2022-08-17 07:57
Brać normalnego trenera
Przeprosić Kowalika albo Gajewskiego,a co się dzieje z P, Sikorą, zdunek do roboty
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.