Trybunał Polskiego Związku Motorowego uchylił karę 50 tys. zł, którą Zdunek Wybrzeże Gdańsk nałożył na Kacpra Gomólskiego. Klub jednak nie daje za wygraną. - Złożyliśmy wniosek o wznowienie postępowania - mówi prezes Tadeusz Zdunek. W piątek o godzinie 18:30 w klubie Parlament 
przedstawiony zostanie skład zespołu na rok 2018, w którym "Gingera" już nie ma. Kibice poznają także nowe podprowadzające oraz stroje drużyny. Na imprezę wstęp wolny.
ZAGŁOSUJ, CO TY BYŚ ZMIENIŁ W UBIEGŁOROCZNYCH STROJACH GDAŃSKICH ŻUŻLOWCÓWZdunek Wybrzeże Gdańsk zaprasza ma przedsezonową prezentację. Do dyspozycji kibiców będą wszyscy zakontraktowani na ten rok żużlowcy oraz trener
Lech Kędziora. Poznamy także nowe podprowadzające, a także zaprezentowane zostaną stroje drużyny, które znacznie mają się zmienić w porównaniu z poprzednim rokiem.
Gościem specjalnym imprezy będzie legendarny zawodnik Wybrzeża
Zenon Plech, brązowy i srebrny medalista indywidualnych mistrzostw świata. W programie artystycznym m.in. występ iluzjonisty
Rafała Reszke.
PRZYPOMNIJM SOBIE CO MÓWIŁ PREZES WYBRZEŻA PO LISTOPADOWYM INCYDENCIERuchy kadrowe Zdunek Wybrzeża przed sezonem 2018:Przyszli:
Mikkel Michelsen (narodowość Dania, poprzedni klub Unia Tarnów),
Michał Szczepaniak (Polonia Piła),
Patrick Hougaard (Dania, Wanda Kraków), Lech Kędziora (trener, Włókniarz Częstochowa)
Zostali:
Mikkel Bech (Dania),
Oskar Fajfer,
Anders Thomsen (Dania),
Dominik Kossakowski,
Karol Żupiński,
Marcin TurowskiOdeszki:
Troy Batchelor (Australia, nowy klub ROW Rybnik),
Kacper Gomólski (Falubaz Zielona Góra),
Aureliusz Bieliński,
Renat Gafurow (Rosja, Ostrovia),
Hubert Łęgowik (Kolejarz Opole),
Mirosław Kowalik (trener, Stal Rzeszów)
TUTAJ AKTUALNA KADRA WYBRZEŻA Jednak o sobie nie daje zapomnieć wciąż ostatni sezon, gdyż w Gdańsku zakończył się niezbyt miłym incydentem.
- Żużlowcy po zakończeniu sezonu jeździli po torze pod wpływem alkoholu, ale rozwiążemy to we własnym gronie, zgodnie z regulaminem. Teren stadionu nie był w tym momencie miejscem publicznym, a my nie chcemy robić z tego szopki - mówił w listopadzie prezes Tadeusz Zdunek.Już wiadomo, że nie udało się załatwić tego we własnym gronie. Trybunał Polskiego Związku Motorowego uchylił bowiem karę 50 tys. zł, którą klub nałożył na
Kacpra Gomólskiego. Taka kwota została potrącona przez Wybrzeże z wynagrodzenia zawodnika po wspomnianym incydencie. Co ciekawe ukarany został również
Troy Batchelor. W jego przypadku klub nie potrącił jednak tej kwoty z wypłat. Jego sprawa również trafiła do Trybunału PZM i obecnie oczekuje na rozpatrzenie.
24 MARCA TURNIEJ ŻUŻLOWEJ LEGENDY ZENONA PLECHANatomiast sprawa z Gomólskim ma się nie zakończyć na orzeczeniu trybunału.
Klub jest przekonany o zasadności nałożenia kary na żużlowca i zamierza bronić swojej decyzji.
-
- Złożyliśmy wniosek o wznowienie postępowania w tej sprawie. Posiadamy odpowiednią dokumentację. Przesłaliśmy ją wcześniej do Głównej Komisji Sportu Żużlowego, która również zajmuje się sprawą Kacpra, niezależnie od Trybunału PZM. To postępowanie to już jednak nie nasz problem - wyjaśnia prezes Zdunek.Swój wniosek Wybrzeże tłumaczy tym, że nie mogło wziąć udziału w postępowaniu przed trybunałem. Omyłkowo bowiem powiadomienie o sprawie zostało wysłane
na adres mailowy spółki GKS Wybrzeże SA, która nie odpowiada za ligowy zespół od sezonu 2015. Robi to obecnie stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże.
KACPER GOMÓLSKI: NIE ZAMIERZAŁEM ODCHODZIĆ Z GDAŃSKA. PRZECZYTAJ WYWIAD Z ŻUŻLOWCEMPrzypomnijmy, że Gomólski nie jest już zawodnikiem Wybrzeża. W nowym sezonie będzie startował w barwach Falubazu Zielona Góra. Jednak w Gdańsku nie stracił sympatii kibiców. W finale plebiscytu na Ligowca Roku 2017 w Trójmieście przyznaliście mu 3. miejsce.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
