Koszykarki Centrum Wzgórza Gdynia pokonały reprezentację Polski do lat 20 75:56 w towarzyskim meczu rozgrywanym w hali GOSiR. W obu zespołach zagrały zawodniczki Gold Wings Brokers GTK, z którym po Nowym Roku zespół trenera Wadima Czeczuro zmierzy się w rozgrywkach Pucharu Polski.
CENTRUM WZGÓRZE: Kassing 13, Rhea 13, Kiejdrowska 9, Misiuk 7, Dixon 6, Bandyk 6, Ziętara 5, Jakubiuk 3, Stępień 3, Kukiełko 2, Małaszewska 0.
POLSKA U-20: Skrzecz 11, Jaworska 10, Puss 8, Adamowicz 7, Jackowska 6, Woźniak 6, Koperwas 4, Miłoszewska 2, Owczarzak 2, Burandt 0, Hołtyń 0.
Gdyńskie zawodniczki już bez zwolnionej
Agnieszki Śnieżek (czytaj więcej), kolejne spotkanie o stawkę zagrają dopiero 9 stycznia (mecz Pucharu Polski z I-ligowym Gold Wings Brokers Gdynia). Koszykarki nie próżnują i świąteczno-noworoczną przerwę wykorzystują nie tylko na treningi. Podopieczne
Wadima Czeczuro wykorzystały możliwość zagrania towarzyskiego meczu z przebywającą aktualnie na zgrupowaniu reprezentacją kraju do lat 20, prowadzoną przez
Iwonę Jabłońską.
Spotkanie rozpoczęło się od niepewnej gry po obu stronach, jednak z każdą minutą gospodynie przejmowały kontrolę na boisku. W poszerzonym o
Annę Jakubiuk i
Katarzynę Kiejdrowską oraz dwie osiemnastolatki:
Agatę Stępień oraz
Adrianę Kukiełko (wszystkie z Gold Wings Brokers GTK) składzie, gdynianki prezentowały się na boisku bardzo dobrze, a dwutygodniowa przerwa świąteczna, którą mają za sobą, była niemal niezauważalna.
W ekipie trenera Czeczuro dobrze w mecz weszły
Magdalena Ziętara oraz
Lorin Dixon, zaś po stronie przyjezdnych kolejna zawodniczka GTK, tym razem grająca przeciwko swoim klubowym koleżankom
Ewelina Jackowska oraz polkowiczanka -
Karolina Puss. To głównie dzięki skutecznej grze wspomnianych zawodniczek po 10 minutach Centrum Wzgórze prowadziło zaledwie 15:14.
W drugiej kwarcie przewaga bardziej doświadczonych gospodyń była już coraz bardziej widoczna. Punkty zaczęły zdobywać
Kinga Bandyk,
Leah Kassing oraz
Katarzyna Kiejdrowska. Po stronie biało-czerwonych walkę starała się nawiązywać
Kinga Woźniak, która dwukrotnie trafiła za trzy punkty.
O końcowym zwycięstwie gospodyń zadecydowała trzecia odsłona. Po przerwie gdyńskie koszykarki aż pięciokrotnie oddały celne rzuty zza łuku i wyszły na najwyższe prowadzenie w tym meczu. Na 10 minut przed końcem gry na tablicy widniał wynik 57:33. W ostatniej kwarcie trener Czeczuro wpuścił na boisko swoje rezerwowe zawodniczki. Młode gdynianki prezentowały się przyzwoicie, jednak tę część spotkania różnicą pięciu punktów wygrały kadrowiczki.
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
