• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wystrzałowy kwadrans

jag.
7 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
W ostatnim kwadransie gry hokeiści Energi Stoczniowca i KH Sanok strzelili aż siedem goli! Niewiele brakowało, a pewne wydawałoby się zwycięstwo gospodarzy, wymknęłoby się im z rąk. Ostatecznie podopieczni Henryka Zabrockiego wygrali 5:3 (1:0, 0:0, 4:3). Jednak we wtorek, gdy w "Olivii" odbędzie się rewanżowy mecz Pucharu Polski, nie będzie można sobie pozwolić na taką niefrasobliwość, gdyż w starciu z JKH Jastrzębie Zdrój każda bramka będzie miała znaczenie.

1:0 Wróbel - Jurasek - Bigos 3:35 (w przewadze 5/4)
2:0 Jurasek - Skutchan 46:28
3:0 Rzeszutko - Jankowski 46:46
3:1 Lauko - Sekac 50:28 (5/4)
3:2 Mermer - Melicherczik - R. Kostecki 51:37
4:2 Jankowski - Rzeszutko 55:59
4:3 Sekac - Gurican 56:22
5:3 Wróbel - Skutchan - Vitek 58:46

STOCZNIOWIEC: Odrobny - Wróbel, Bigos; Skutchan, Jurasek, Vitek - Skrzypkowski, Rompkowski; Łopuski, Rzeszutko, Jankowski - Smeja, Leśniak; A. Kostecki, Prokop, Furo oraz Benasiewicz, Poziomkowski.

SANOK: Kubalski - Gurican, Maślak; Lauko, Caban, Michał Radwański - Gil, Sekacz; Mermer, Ćwikła, R. Kostecki - Demkowicz, Rąpała; Milan, Melicherczik, Maciejko oraz Grzesik, R. Solon, Padiasek.

Sędzia: Meszyński (Bytom) oraz Gawron i Pyrskała (obaj Katowice). Widzów: 1800. Kary: Stoczniowiec 4, Sanok 8 minut.

Jeezcze niedawno "Stocznia" potrafiła gromić u siebie sanoczan 11:1. Jednak w tym sezonie Andrzej Słowakiewicz tak poustawiał KH, że jest groźne dla możnych PLH. W Gdańsku od pierwszych minut goście zagrali twardo. Szybko złapali dwie kary. Gdy na ławce kar siedział Krystian Maślak, gospodarze zdobyli prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Wróbel, który znów grał w pierwszej parze obrońców.

Na kolejne bramki przyszło nam czekać aż do trzeciej tercji. Wcześniej, jeśli oba zespoły miały szanse bramkowe, zdecydowanie więcej miejscowi, to brakowało skuteczności. W 28. minucie sędziowie nie uznali gospodarzom gola, choć wszystkim wydawało się, że krążek przekroczył linię bramkową. Arbitrzy analizowali materiał wideo i ostatecznie byli innego zdania.

Gdy worek z gola się wreszcie rozwiązał, to już na dobre. Gdańszczanie w ciągu 18 sekund dwukrotnie zaświecili czerwone światło nam bramką dobrze spisującego się Adama Kubalskiego i odskoczyli na 3:0. Wydawało się, że jest już po meczu. - Przy tym wyniku przestaliśmy grać i daliśmy dojść do głosu zawodnikom z Sanoka. Po kardynalnych błędach obrony straciliśmy dwie bramki, później znów odskoczyliśmy, ale rywale nas gonili. Dramaturgię stworzyliśmy sobie niepotrzebnie sami. Mecz można było ustawić sobie w dwóch pierwszych tercjach, gdy mieliśmy nie stu, a nawet dwustuprocentowe sytuacje na gola - oceniał trener Zabrocki.

Goście odczarowali gdańską bramkę, gdy po raz drugi i ostatni zarazem tego dnia mogli zagrać w przewadze. Słowak Ondrej Lauko trafił, gdy na ławce kar siedział Wojciech Jankowski. Ten ostatni odkupił swoje winy, strzelając czwartego gola dla "Stoczni". KH dwukrotnie zbliżało się na odległość jednej bramkmi (2:3 i 3:4). Końcowy rezultat ustalił ten, który rozpoczął rejestr bramkowy. Tym razem Wróbel wykończył akcję pierwszego ataku.

Dzięki wygranej nad Sanokiem i przegranej Cracovii w Nowym Targu gdańszczanie mają tyle samo punktów co liderzy tabeli! Teraz na kilka dni odpoczną od ligi. We wtorek "Stocznia" spróbuje wygrać pucharowy dwumecz z JKH Jastrzębie. Pierwszy mecz I-ligowiec wygrał 3:0. Początek gry o godzinie 18.00.

Pozostałe wyniki 12. kolejki PLH: GKS Tychy - Polonia Bytom 4:2 (1:0, 3:2, 0:0), Unia Oświęcim - TKH ThyssenKrupp Toruń 3:6 (2:1, 0:3, 1:2), Naprzód Janów - Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec 3:4 (0:0, 1:2, 2:2), Wojas Podhale Nowy Targ - Cracovia ComArch 2:1 (2:1, 0:0, 0:0).

Tutaj znajdziesz aktualną tabelę Stoczniowiec Gdańsk
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (25)

  • człowiek nie siej fermentu

    jasne jest napisane mecz z JASTRZĘBIEM!!!!

    • 0 0

  • To jak jest we wtorek?

    Puchar, czy liga?

    Na stronie PZHL terminarz jak poniżej:

    Data nr meczu
    9.10.2007 61 TH Unia Oświęcim - TMH Polonia Bytom
    wtorek 62 TKH Toruń - MUKS Naprzód Janów
    63 UKS Zagłębie ZSME - KH Sanok 64 Energa Stoczniowiec - Wojas Podhale 65 MKS Cracovia - GKS Tychy

    Stefan wczoraj po meczu też nawijał, że we wtorek mecz z Wojasem. To jak jestw końcu??

    • 0 0

  • Ludzie prosto z LEchii jechali na hokej i niektorzy nie pozdjemowali barw i co z tego?!
    Rozstrzasacie jakas sprawe, o ktorej nawet nie powinno tu byc mowy!!!

    • 0 0

  • sorry w drugiej połowie października

    • 0 0

  • gadżety

    Spoko już niedługo będą koszulki - wiadomość z pierwszej ręki bo byłem w PJSPORT. Ciekawe tylko za ile klub będzie je sprzedawał???? wie ktoś może?? koszulki powinny być w drugiej połowie listopada

    • 0 0

  • To chyba dobrze że ludzie z Lechii przyjechali na mecz Stoczniowca. Ja w tym sezonie byłem pierwszy raz wczoraj na meczu i nigdzie w Olivii nie mogłem kupić ani szalika ani innych gadżetów Stoczniowca.

    • 0 0

  • slusznie co nie atac juz co niektorych na szaliki bialo-niebieskie

    • 0 0

  • Takie male spostrzezenie, Panowie barwy BIALO ZIELONE wkladamy wtedy gdy mecz jest na trawie. Szersze wyjasnienie trawy znajdzecie tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Trawa Tutaj gra sie w hokeja i ubieramy sie na BIALO NIEBIESKO.

    • 0 0

  • A ja powiem tak:

    Ubierz chłopie okulary albo odpuść sobie hokej. Bolek był na lodzie przy jednej bramce. Jeżeli nie jestes w stanie rozpoznawać zawodników na lodzie to sport nie dla ciebie. Proponuje szachy-tylko dwóch zwodników -nie sposób sie pomylić.

    • 0 0

  • Bolek był na lodzie tylko przy jednym straconym golu, trzecia bramka dla sanoka to efekt przebywania na tafli Wróbla...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane