Mimo licznych rekordów życiowych, żadnemu z uczestników sobotniego XVI Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły nie udało się uzyskać minimum na sierpniowe mistrzostwa świata w Moskwie. Zawiodła między innymi Anna Rogowska, z myślą o której do lekkoatletycznego mityngu na Stadionie Leśnym specjalnie włączono konkurencję skoku o tyczce.
2013-07-13 21:41
Niby poważna impreza robiona po raz szesnasty, a poziom organizacji jak na zawodach szkolnych. Zupełnie nieogarnięci sędziowie jakby na siłę wyciągnięci z domu spokojnej starości. Maskotka - imbecyl, który przeszkadzał zawodnikom. Kto dał mikrofony tym dwóm oszołomom, których zadaniem miało być czytanie nazwisk z kartki i wyników z tablicy? Zadaniem, jak się okazało, zbyt trudnym. No i jeszcze szumnie zapowiadane bicie rekordu stadionu przez Annę R. zakończone czterema nieudanymi próbami na wysokości o 15 cm niższej. Byłem na mityngu po raz pierwszy i spodziewałem się czegoś ciekawego. Niestety zawiodłem się.
2013-07-14 18:53
ze strony organizatora wygląda to tak: potrzebujesz sędziów z licencją, ale nie możesz zaprosić tych, których lubisz i wiesz, że są kumaci, tylko musisz zwrócić się do jaśnie szanownego związku o "dostarczenie" sedziów. Związek w osobie szefa sędziów wydeleguje do Ciebie tych, których ZECHCE wydelegować. A szef, jako staruszek, nie wydeleguje młodych. Dostaniesz takich, jakich Ci da. nie będziesz miał wyjścia. Przynajmniej tak było kilka lat temu, jak organizowałem wielokrotnie zawody la dla młodzieży.
Natomiast jeżeli zawody nie muszą się kończyć uzyskaniem kwalifikacji, wyników, mistrzów itepe, to możesz dobrać, kogo chcesz, i wtedy bez łaski bierzesz tych młodych, chętnych, kumatych, ale już z "papierem" abyś miał pewność, że będą sędziowali poprawnie.
Nie mam nic do "dziadków", bo w większości sympatyczni, ale z racji wieku - niejednokrotnie mało "ogarnięci".
2013-07-14 07:47
Nieliczna widownia w wyniku słabej informacji. Brak gwiazd. Ania Rogowska idzie śladami Moniki Pyrek - kiepska motoryka i szybkość oraz brak konkurencji. Igor Janik brak konkurencji. Wyniki , jakie 50 lat temu osiągali juniorzy. To jest wynik komercji , braku sportu szkolnego, braku klubów lekkoatletycznych, braku ligi lekkoatletycznej ,czyli masowości lekkoatletyki. Kiedyś była potęga lekkoatletyczna -Lechia Gdańsk nie ma stadionu. Rewolucja 1990 zlikwidowała sport masowy, co teraz odbija się czkawką.
2013-07-14 12:43
Grand Prix Sopotu.Nic dodać ,nic ująć.
2013-07-14 19:52
Przede wszystkim zacząć trzeba od tych 2 panów z mikrofonami - dyrektora , i prezesa klubu!!! Może pora zmienić ich na kogoś kto chciałby coś zrobić dla młodzieży i naszej lekkoatletyki , a nie nabijać sobie kieszenie i nie tylko nie rozwijać ale cofać w rozwoju ten klub!! To powinien być jeden z największych klubów , obiekt sportowy piękny , zaplecze sportowe jest , tylko na h.... to wszystko skoro nie ma zawodników i żadnej promocji tego sportu !!! A MAMY NAJPIĘKNIEJ POŁOŻONY STADION LEKKOATLETYCZNY W KRAJU który zarasta mchem , i korozją!
2013-07-15 11:15
były członku klubu...chyba byłeś kiepskim zawodnikiem i czujesz się rozgoryczony i niedoinformowany, obecnie Klub posiada największą ilość olimpijczyków wywodzących się z tego klubu, ponad to prowadzi szeroko zakrojona akcję pracy z dziećmi i młodzieżą, jestem zadowolona i dumna z faktu iż moje dziecko uczestniczy w zajęciach prowadzonych na Stadionie Leśnym w Sopocie, trenerzy zajmują się fachowo dziećmi, które trenują razem z mistrzami świata, europy i polski biorąc z nich przykład
2013-07-15 23:20
chyba baranie dawno nie byłeś na stadionie albo pomyliłeś stadionu .
w jednym się z tobą zgadzam najpiękniej połozony tylko że najlepiej utrzymany.
2013-07-15 00:51
a ja jak zwykle dowiaduję się o czymś, co już było (!) a nie o czymś, co dopiero ma się wydarzyć...
Popieram przedmówcę: zero zapowiedzi imprezy...
Pojechałbym z córką, może by załapała bakcyla do biegania - ma dopiero 4 lata, ale po raz pierwszy, gdy staneła na bieżni, oczywiście obok taty :), przebiegła... uwaga: 1,5 km (!)...
2013-07-15 11:21
2013-07-15 23:25
a telewizor w domu ma .... wdać abonamentu nie płaci.
plakaty wisiały ... może drukowane męczy lub w szkole z czytaniem był problem.....
2013-07-15 23:16
a może "były członek" spróbuje coś zrobić a nie tylko krytykować - bo to chyba najłatwiej - a nie siedzieć przed kompyterem i wypisywać bzdety. Jak widać kryzys dopadł królową. należy się cieszyć że komuś się chce że w tak ciężkich czasach można przyjść na nasz piękny stadion i obejrzeć zawody lekkoatletyczne w może nie najlepszej obsadzie ale mi i moim gościom się podobało a dzieciaki miały super zabawę z maskotką. Zyczę powodzenia organizatorom i więcej sponsorów bo wiem że od nich dużo zależy. A malkontentom i tak nigdy się niedogodzi. pozdrawiam
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
