• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Gdyni do Gdańska w 2:17?

jag.
14 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Maraton "Solidarności" wystartuje we wtorek
Trasa Maratonu Solidarności. Trasa Maratonu Solidarności.

Radosław Dudycz, mistrz Polski w maratonie ocenia, że stawka startujących gwarantuje pokonanie trasy z Gdyni do Gdańska w czasie dwóch godzin i 17 minut. XV Energa Maraton Solidarności wystartuje w najbliższą sobotę o godzinie 10.00 z Al. Piłsudskiego, a jego uroczyste zakończenie planowane jest na 16.00 na Długim Targu

.

Maraton, rozgrywany zawsze 15 sierpnia, wyrósł z tradycji biegów półmaratońskich. Odbywały się one w latach 1981-94 między pomnikami Trzy Krzyże (Gdańsk) a Ofiar Grudnia (Gdynia). Na zmianę biegano raz w jedną, raz w drugą stronę.

Od 1995 roku w Trójmieście odbywa się bieg na pełnym dystansie maratońskim 42 kilometrów i 195 metrów. Do 2007 roku biegano na trasie z Gdańska przez Westerplatte i Sopot do Gdyni. Od ubiegłego roku zmieniono trasę i prowadzi ona w odwrotnym kierunku.

- Trasa jest teraz łatwiejsza, a przede wszystkim zależało nam, aby maraton kończył się na gdańskiej Starówce, bo wówczas ma z nim kontakt więcej turystów, mieszkańców - wyjaśnia Kazimierz Zimny, dyrektor maratonu i brązowy medalista olimpijski z Rzymu.

Od ubiegłego roku notowane są nowe rekordy trasy. Jarosław Janicki uzyskał 2:20:59, a Arleta Meloch 2:40:06. Oboje staną do obrony tytułów. W puli nagród jest 70 tysięcy złotych. Tym razem na trasę udadzą się tylko biegacze i wózkarze, gdyż dla rolkarzy dwa tygodnie później przeprowadzony zostanie osobny maraton.

- Proponuję, aby startujący zawarli porozumienie o zgodnej współpracy w początkowej fazie biegu. Wówczas można liczyć na dobre tempo. Ci zawodnicy, którzy są na liście bez tzw. zająca, własnymi siłami mogą pobiec około 2:17 - ocenia Dudycz, który jednak do biegu się nie zgłosił.

Na innej trasie najszybciej w Maratonie Solidarności pobiegł Siergiej Sokołow. W 1998 roku Białorusin uzyskał 2:15:29. Natomiast z polskich triumfatorów najszybszy był w 2001 roku Artur Osman, który zwyciężył w czasie 2:17:56. Wśród pań bezwzględnie najlepszy jest wynik Meloch z poprzedniego sezonu.

Poza Janickim, który wygrywał już 10., 13. i 14. Maraton Solidarności, do tegorocznych faworytów należą Jan Białk, mający najlepszy rekord życiowych ze startujących (2:10.50 z 1997 r.), olimpijczyk z Pekinu, Andrej Gordiejew (Białoruś), Maciej Miereczko oraz Kenijczycy Wilfred TarbeiSammy Kogo.

Na liście startowej jest ponad 500 zawodniczek i zawodników. Obok zawodowców wystartują amatorzy. Ciekawostką, jeśli dojdzie do skutku będzie występ w maratonie mistrza bokserskiego, Dariusza Michalczewskiego. Może paść rekord frekwencji, który w zeszły roku poprawiono na 559 osób.

W związku z maratonem od godziny 6.00 do 16.00 nastąpią utrudnienia w ruchu ulicznym. Organizatorzy zapewniają, że ulice będą otwierana jak najszybciej po opuszczeniu trasy przez biegaczy. Trasa będzie bowiem zamykana etapami.

Na czas biegu w Gdyni zamknięte zostaną całkowicie: Al. Piłsudskiego, Świętojańska na odcinku od Piłsudskiego do Armii Krajowej, Armii Krajowej od Świętojańskiej do Władysława IV. Ponadto zamknięte będą jezdnie jednokierunkowe dla kierunku Gdańsk ul. Władysława IV i Zwycięstwa.

W Sopocie nastąpi zamknięcie dwóch pasów Al. Niepodległości.

W Gdańsku na czas maratonu całkowicie będą zamknięte: Al. Grunwaldzka, Al. Zwycięstwa oraz ulice Rajska, Wielkie Młyny, Węglarska, Tkacka, Garbary, Ogarna, Kotwiczników, Chmielna, Stągiewna, Długie Ogrody, Siennicka, Lenartowicza, Sucharskiego, Most Krowi, Długa, Długi Targ.
jag.

Opinie (15) 3 zablokowane

  • i znów miasto zablokowane (4)

    szkoda słów

    • 8 17

    • (3)

      a kiedy było ostatnio zablokowane?

      • 2 3

      • (1)

        co roku gdy biegna te zolwie
        bo maraton na pozionmie 2:20 zwyciezcy to jest koszmar

        • 3 4

        • pobiegniesz szybciej?

          • 0 0

      • niedawno i jeszcze kilka razy wcześniej

        • 2 2

  • Dlaczegóż muszą oni biec głównymi ulicami?

    Blokują całą aglomerację, a nie tylko jedno miasto. Po drugie organizacja ruchu w czasie tych maratonów pozostawia bardzo wiele do życzenia. Np. z ulicy Bema w Gdyni nie da się legalnie wyjechać, bo ktoś zapomniał chociaż czasowo pozmieniać oznakowanie, a barierki uniemożliwiają przejazd normalnymi drogami. Podobnie jest w Sopocie w okolicach Aqua Parku, czy było rano w Gdańsku na Długich Ogrodach. Kto tylko tam utknął nie będzie miał szans wyjechać.

    • 4 10

  • (2)

    raz się wykosztuj i przejedź obwodnicą malkontencie. kiedy mają biegać? w nocy? raz w roku niech sobie zablokują - trudno.

    a jakby biegli kurcze na poziomie 2.00 to niby byłoby lepiej? miasto nie byłoby zakorkowane? dżiz ludzie....

    • 10 2

    • (1)

      Popieram ten pomysł. Niech biegną w nocy i najlepiej lasem ;-)

      • 2 2

      • W Gdyni maraton biega się w nocy :)

        • 0 0

  • czemu nie biegną plażą, lasem ew. chodnikiem? (1)

    Czy mi się wydaje czy biegacze niespecjalnie potrzebują 5 metrów szerokości jezdni. Zupełnie wystarczył by im 1 metr chodnika a przynajmniej nie utrudniali by pracy tym co muszą w święto zarabiać. Władze oczywiście jak zwykle stanęły na wysokości zadania i skutecznie utrudniły życie mieszkańcom swoich miast. Po prostu żal...

    • 2 16

    • mhm... Przebiegnij się 40 kilometrów po plaży...

      To poważny bieg. Musi być równo i wygodnie. Na całym świecie biegają po ulicach.

      Może kolarzy tour de pologne też puścić plażą labo chodnikiem?

      byś poszedł pokibicować jeden z drugim zamiast pisać smętne komentarze na forum

      • 2 0

  • CHWALIŁ SIĘ POSIAK ZE BEDZIE BIEGŁ (1)

    hihiihihihihihihihihihihihihihihi

    • 1 0

    • ten grubas z pizzerni parma?

      • 0 0

  • Nie rozumiem niezadowolonych z zablokowanych niektórych ulic. Maraton to dla miasta wielka promocja, a zawsze znajdą się tacy co im biegacze przeszkadzają. Zamiast marudzić wyjdźcie na trasę i dopingujcie śmiałków.

    • 11 0

  • Sporo czasu jeszcze musi upłynąć, żeby nasza mentalonść i postrzeganie tego rodzaju imprez się zmieniło. Maratony w najwiekszych miastach Europy czy USA to wielkie imprezy promujące sport, w których biorą udział dziesiątki tysięcy uczestników i jakoś nikt nie narzeka na zablokowane miasta. Szkoda słów dla tych, którzy postrzegają takie imprezy tylko przez pryzmat czubka swojego nosa.

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane