• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zagłębie Lubin - Prokom Arka Gdynia 3:2

star.
15 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 

Arka Gdynia

Od porażki rozpoczęli rundę wiosenną żółto-niebiescy. Nic nowego, bo na wyjazdach Arka zazwyczaj jest bezradna, ale żal wielki, że w tak trudnym położeniu nasz zespół nie potrafił uszanować sensacyjnego prowadzenia. Załatwił nas gdynianin Grzegorz Niciński, który w ciągu kwadransa od wejścia na boisku zdobył gola i dołożył asystę.

1:0 Murdza (40), 1:1 JEZIORSKI (59-głową), 1:2 Gregorek (65), 2:2 Niciński (72), 3:2 Piętka (77).
Sędzia: Szydłowski (Kraków).
Widzów 6000.

ZAGŁĘBIE: Madarić - R. Kłos, Szczypkowski, Januszewski - Manuszewski, Salamoński, Perović Ż (62 Niciński), Javornik (50 Piętka), Pach - Łobodziński (90 Huebscher), Z. Murdza. TRENER: Besek.
ARKA: Wyłupski - Siara, Woroniecki, Bednarz Ż, Jeziorski - Lines, Murawski, Ulanowski, M. Kozłowski (64 Pudysiak) - Dymkowski (56 Aleksander Ż), Gregorek Ż.

Arkowcy mieli znakomity okres od 41 do 70 min. Bili rywali na głowę pod względem szybkości. Gol Murdzy (zmienił lot piłki po strzale Perovicia z 17 m, wcześniej jeden z gdynian źle wybił piłkę po dośrodkowaniu z kornera) wywołał w naszej drużynie ogromną mobilizację. Do tej pory mecz był po prostu słaby. Ujmując rzecz w skrócie - ustawieni defensywnie goście uświadamiali miedziowym, że atak pozycyjny nie jest ich mocną stroną... Jeszcze przed przerwą Arka miała dwie szanse, aby zejść do szatni z remisem. Najpierw gafę popełnił Madarić, z czego mógł skorzystać jedyny pozostający na desancie Gregorek. Młody napastnik minął Kłosa i z kilku metrów strzelił na bramkę... Niestety, na drodze piłki do siatki stanął Szczypkowski, który odbił ją głową na poprzeczkę! Po chwili była następna dogodna okazja, lecz zepsuta podaniem do będącego na spalonym Gregorka.

Co się odwlecze, to nie uciecze. Kwadrans po zmianie stron, po kolejnym błędzie chorwackiego golkipera (akurat w Gdyni bronił rewelacyjnie), debiutant Jeziorski skierował do bramki piłkę po dośrodkowaniu Kozłowskiego z rzutu wolnego. W 65 min Lines zagrał na wolne pole do Gregorka i ten wykorzystał sytuację sam na sam. Arka prowadziła!

Szkopuł w tym, że na boisku był już "Nitek", nie tak dawno po raz kolejny kuszony przez gdynian. W 72 min musiał wykorzystać wstydliwe gapiostwo obrońców, obojętnych na dalekie, wlokące się dośrodkowanie Łobodzińskiego w pole karne. Do Nicińskiego nikt nie doskoczył, więc celnie uderzył z 7 m. Pięć minut potem sprytnie zagrał głową do następnego rezerwowego, Piętki i było 2:3. Trudno pojąć, dlaczego defensywa Arki popełniała dziwne, niewymuszone błędy. Zaraził się tym nawet Wyłupski, którego mógł jeszcze raz pokarać Murdza (poprzeczka). Nagle z myśliwego podopieczni Piotra Mandrysza zamienili się w ofiarę. - Już myślałem, że Arka opuści Lubin z punktami - komentował niedawny arkowiec, Robert Bubnowicz, który właśnie szykuje się do prywatnego interesu, ponoć również w Gdyni. - Za mojej kadencji gra Arki na wyjazdach nie wyglądała różowo i teraz też to się powtórzyło. Po wyrównaniu przewaga miejscowych była już wyraźna.

Gdynianie, co trzeba przyznać, próbowali odrobić stratę. W 84 min domagali się karnego (w zamian była kartkę za... symulację) po faulu na przebojowym Aleksandrze, który zmienił słabego Dymkowskiego. Pan Robert mocno przeżył noc z czwartku na piątek (urodził mu się syn!) i to było widać na boisku. Zresztą tych słabszych ogniw było w Arce więcej. Nie potwierdził entuzjastycznych opinii Kozłowski, z kolei Lines potwierdził, że grając na boku pomocy gubi się w grze obronnej.


Tylko trzy pytania...
...do Piotra Mandrysza, trenera Arki
- Mamy niedzielę, więc od piątku pewnie pan już ochłonął. Dlaczego Arka przegrała w Lubinie mimo prowadzenia 2:1 do 72 minuty?
- Polegliśmy na własne życzenie. Moim piłkarzom podpaliły się głowy. To jest główny powód. Zabrakło nam zimnej krwi, w drugiej linii zabrakło rutyniarza, który uspokoiłby naszą grę. Zza linii bocznej podpowiadałem, żeby długo grali piłką, ale wiadomo jak to jest w gorączce zdarzeń. Niewiele moich słów docierało na boisko. Szkoda, bo nie zasłużyliśmy na porażkę, sam trener gospodarzy powiedział, że gra była wyrównana. Dobre i to, iż w konfrontacji z poważnym kandydatem do awansu zostawiliśmy po sobie pozytywne wrażenie.
- Kto szczególnie się wyróżnił?
- Bardzo dobry występ zaliczył Darek Ulanowski. Wykonał ogromną robotę.
- Inne wyniki są dla was korzystne czy raczej pogorszyły waszą sytuację?
- Na pewno dużą niespodzianką jest zwycięstwo ŁKS nad Bełchatowem. Dobrze się stało, że potracili punkty - grając u siebie - Polar i Aluminium. To ważne dla Arki. Nie spoglądałem na mecz Tłoki - Podbeskidzie, bo w tym momencie obie drużyny były za daleko od nas. Przebić się przez strefę barażową będzie bardzo ciężko, ale szansa na to jeszcze nie uciekła bezpowrotnie. Przed nami wyjazd do Białegostoku. Z myślą o tym meczu pojechałem na mecz Jagiellonii do Radomska. Beniaminek przegrał tam wysoko, lecz ten wynik jest mylący. "Jaga" ma dobry zespół, a przegrała 0:3 przez swojego bramkarza, który popełnił błędy przy obu golach Berensztajna.


Grała Ii liga
Czołowy kwartet zgodnie zwyciężał, a Szczakowianka pauzowała. Klub z Jaworzna wkrótce może zostać liderem, jeśli PZPN pójdzie po rozum do głowy i przystanie na ofertę spadkowicza z ekstraklasy (zwrot punktów w zamian za odstąpienie od innych roszczeń). Już na samym starcie wiosny swoje szanse na awans znacząco zmniejszył Bełchatów.

Dawna Ceramika grała dla rekordowej publiki, bo w Ostrowcu Świętokrzyskim, w miejsce KSZO. Polar wystąpił na wyposażonym w jupitery Stadionie Olimpijskim. W Koninie, podczas przerwy w meczu z udziałem outsidera i lidera, doszło do zadymy. Około 600 kibiców Pogoni starło się z miejscowymi, niezadowolonymi z wyniku. Policjanci użyli broni gładkolufowej.

18. KOLEJKA.
Aluminium Konin - MKS Pogoń Szczecin 0:2 (0:1); Moskalewicz (30), Batata (48). Widzów 2500.
RKS Radomsko - Jagiellonia Białystok 3:0 (1:0); Berensztajn (37, 56), Filipczak (90). Czerwona kartka: Łatka (JB, 41, dwie żółte). Widzów 3000.
Polar Wrocław - Cracovia 0:2 (0:2); Bojarski (5), Bania (22-karny). Widzów 2000.
Łódzki KS - GKS Bełchatów 1:0 (0:0); Wachowicz (90). Widzów 5000.
Stasiak Opoczno - Piast Gliwice 2:0 (2:0); Czerbniak (26-karny), Sojka (30). Widzów 6500.
Tłoki Gorzyce - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:1); Szyło (16). Widzów 1000.
Zagłębie - ARKA 3:2.
Pauzowali Szczakowianka Jaworzno i Ruch Chorzów.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (1)

  • SZKODA :(((

    Szkoda że Arka przegrała. Teraz jednak jedziemy do Jagi. Jaga pokazała że jest słabiutka. Dostanie baty od Arki a potem od Legii w Pucharze Polski. :)

    http://www.piwopio.prv.pl

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Zagłębie Sosnowiec
93% ARKA Gdynia
5% REMIS
2% Zagłębie Sosnowiec

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 33 65 63.6%
2 Sławek Surkont 34 56 55.9%
3 Mariusz Kamiński 34 55 52.9%
4 Marek Dąbrowski 34 55 52.9%
5 Izabela Dymkowska 33 54 54.5%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 31 19 5 7 53:26 62
2 Arka Gdynia 31 17 8 6 50:31 59
3 GKS Katowice 31 15 8 8 59:31 53
4 Wisła Płock 31 14 9 8 44:39 51
5 GKS Tychy 31 16 3 12 40:37 51
6 Wisła Kraków 31 13 11 7 57:38 50
7 Górnik Łęczna 31 12 13 6 31:26 49
8 Motor Lublin 31 14 7 10 41:37 49
9 Odra Opole 31 13 7 11 36:31 46
10 Miedź Legnica 31 10 12 9 40:33 42
11 Stal Rzeszów 31 12 6 13 45:55 42
12 Znicz Pruszków 31 11 5 15 29:38 38
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 31 8 11 12 45:47 35
14 Chrobry Głogów 31 9 8 14 31:48 35
15 Polonia Warszawa 31 7 10 14 38:46 31
16 Resovia 31 8 6 17 35:55 30
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 4 11 16 24:50 23
18 Zagłębie Sosnowiec 31 2 10 19 20:50 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK (sobota, godz. 17:30)
  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec (niedziela, godz. 12:40)
  • piątek
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków
  • GKS Tychy - GKS Katowice
  • sobota
  • Chrobry Głogów - Resovia
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • niedziela
  • Odra Opole - Wisła Płock
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna
  • poniedziałek
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała

Ostatnie wyniki Arki

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia
93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane