Siatkarze Lotosu Trefla zmierzą się w piątek z przeciwnikiem, którego należy pokonać. AZS Częstochowa znajduje się w grupie drużyn z ogona tabeli PlusLigi. Do tego pojawi się w Gdańsku bez najlepszego siatkarza Miłosza Hebdy. Początek spotkania w Ergo Arenie, godz. 19:30.
Relacja LIVE
-
AZS
8 listopada 2013, godz. 19:30
W piątek siatkarze Lotosu Trefla trafią na trzeciego z czterech przeciwników, których powinni mieć po pierwszej rundzie po stronie pokonanych. AZS Częstochowa nie zalicza się do ligowych mocarzy. W czterech meczach wygrał jedynie z Tranferem Bydgoszcz, który jeszcze w tym sezonie nie zaznał smaku zwycięstwa. W starciach z drużynami na poziomie Lotosu Trefla częstochowianie przegrywali z AZS Politechniką Warszawską (0:3) i Effectorem Kielce (1:3). Do tego w ostatnim meczu kontuzji doznał najskuteczniejszy zawodnik klubu z Częstochowy
Miłosz Hebda. W czterech starciach przyjmujący zdobył 53 pkt. Wykańczanie akcji w większym stopniu spadnie teraz na barki byłego atakującego Lotosu Trefla
Michała Kamińskiego, który przed tym sezonem przeniósł się do Częstochowy.
-
Kontuzja Miłosza trochę komplikuje rywalom grę, a nam ułatwia. Oczywiście nie cieszymy się z nieszczęścia kolegi i życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia. Pamiętamy również o tym, że gra rozkłada się na całą drużynę, ale brak jednego ogniwa może nieco zahamować jej poczynania - mówi przyjmujący Lotosu Trefla
Wojciech Żaliński.
Dla zawodnika żółto-czarnych początek sezonu jest bardzo udany. Od pierwszego starcia Żaliński stał się podstawowym zawodnikiem ekipy
Radosława Panasa. Perfekcyjne przyjęcie na poziomie 27 proc. do tego 57 pkt (drugi wynik w drużynie), te statystyki sprawiają, że przynajmniej na papierze wydaje się być liderem Lotosu Trefla.
-
W porównaniu z poprzednim sezonem początek tego jest o wiele lepszy. Wtedy zresztą nie grałem za dużo. Moja postawa na boisku może być pewnym zaskoczeniem, gdyż w okresie przygotowawczym, podczas meczów kontrolnych nie wyglądałem zbyt dobrze - twierdzi Żaliński
-
Jestem zadowolony z formy jaką prezentuję jednak wiem, że może być lepiej. W ostatnim meczu w Bielsku popełniłem cztery głupie błędy. Jakbym skończył ataki w inny sposób, wówczas moja skuteczność byłaby bliższa stu procent. Wiem także, że ani na chwilę nie mogę spuścić z tonu. Robert, Krzysiek czy Sławek tylko czekają na mój słabszy mecz, aby wskoczyć do wyjściowego składu. Rywalizacja wychodzi więc nam dobre - dodaje.
Przyjmujący jest także najlepiej blokującym w Lotosie Treflu. Siedmiokrotnie udawało się mu zatrzymywać rywala tym elementem gry, a do tego zdobywać punkt.
-
Akurat taka jest taktyka, że zamykam zazwyczaj zagrania po prostej. A że przeciwnik celuje w moją stronę, to mogę zdobywać punkty blokiem. Nie jest to jednak sprawa jakieś świetnej dyspozycji, gdyż następnym razem może trafić na kogoś innego - tłumaczy Żaliński.
Do starcia z AZS siatkarze Lotosu Trefla przygotowywali się w oryginalny sposób. Jeden z treningów odbyli pod... gdańską fontanną Neptuna. Rozegrali tam mecz pokazowy z przechodniami.
Mecz siatkarzy pod fontanną Neptuna
Typowanie wyników
LOTOS TREFL Gdańsk
AZS Częstochowa
Jak typowano
| 92% |
424 typowania |
LOTOS TREFL Gdańsk |
|
| 8% |
35 typowań |
AZS Częstochowa |
|
Tabela po 4 kolejkach
Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Asseco Resovia
|
4
|
3
|
1
|
10:4
|
9
|
|
2
|
Indykpol AZS Olsztyn
|
4
|
3
|
1
|
10:5
|
9
|
|
3
|
PGE Skra Bełchatów
|
4
|
3
|
1
|
10:6
|
9
|
|
4
|
Jastrzębski Węgiel
|
4
|
3
|
1
|
10:6
|
8
|
|
5
|
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
|
4
|
2
|
2
|
9:6
|
7
|
|
6
|
AZS Politechnika Warszawska
|
4
|
2
|
2
|
7:6
|
6
|
|
7
|
Effector Kielce
|
4
|
2
|
2
|
7:7
|
6
|
|
8
|
LOTOS TREFL Gdańsk
|
4
|
2
|
2
|
7:7
|
6
|
|
9
|
Cerrad Czarni Radom
|
4
|
2
|
2
|
6:8
|
6
|
|
10
|
AZS Częstochowa
|
4
|
1
|
3
|
4:10
|
3
|
|
11
|
BBTS Bielsko-Biała
|
4
|
1
|
3
|
3:10
|
3
|
|
12
|
Transfer Bydgoszcz
|
4
|
0
|
4
|
4:12
|
0
|
Tabela wprowadzona: 2013-11-02
Wyniki 4 kolejki
- BBTS Bielsko Biała - LOTOS TREFL Gdańsk 0:3 (22:25, 15:25, 21:25)
- AZS Częstochowa - Effector Kielce 1:3 (24:26, 25:18, 21:25, 20:25)
- ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 2:3 (18:25, 18:25, 25:17, 25:20, 9:15)
- Indykpol AZS Olsztyn - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:21, 25:12, 25:18)
- Cerrad Czarni Radom - PGE Skra Bełchatów 3:1 (29:27, 21:25, 25:22, 25:22)
- Asseco Resovia - Transfer Bydgoszcz 3:1 (25:18, 25:13, 21:25, 25:21)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
