- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (66 opinii) LIVE!
- 2 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (66 opinii)
- 3 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (118 opinii)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (146 opinii) LIVE!
- 5 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (25 opinii)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
Zagrały dla Izraela
21 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat)
VBW Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie VBW Arka Gdynia
VBW Arka Gdynia zmienia nazwę i herb. Szykuje transfery, będą nowe gwiazdy
Ci co po zwycięstwie polskich koszykarek nad Izraelem uznali awans biało-czerwonych do finałów mistrzostw Europy za przesądzony, w piątkową noc zamarli z wrażenia. Podopieczne Krzysztofa Koziorowicza i Romana Skrzecza przegrały w Lanciano ze Słowacją 74:76 (17:18, 21:16, 10:28, 26:14). Ten wynik z najlepszej "16" kontynentu oraz prawa ubiegania się o kwalifikację olimpijską do Pekinu wyeliminował... obie ekipy. Dalej grać będzie Izrael. POLSKA: Agnieszka Bibrzycka 22, Małgorzata Dydek 21, Magdalena Leciejewska 10, Paulina Pawlak 6, Agata Gajda 5, Aleksandra Karpińska 3, Emilia Tłumak 3, Ewelina Kobryn 2, Dorota Gburczyk 2, Elżbieta Międzik 0, Agnieszka Pałka 0.
SŁOWACJA: Zuzana Żirkova 16, Luisa Michulkova 14, Martina Luptakova 13, Anna Jurecenkova 11, Lucia Kupcikova 9, Michaela Ivanova 4, Regina Palusna 4, Ivana Jalcova 3, Lucia Laskova 2, Bronislava Borovcikova 0, Alena Kovacova 0.
Ostatni raz Polek nie było w turnieju finałowym dokładnie 10 lat temu. Już dwa sezony temu były kłopoty z awansem, bo prawo gry udało się uzyskać dopiero w takim samym turnieju barażowym jak ten obecny w Lanciano. Niepowodzenie jest tym bardziej przykre, że z wyjątkiem kontuzjowanej Anny Wielebnowskiej, trenerzy rzucili na szalę wszystko to co najlepsze w krajowym baskecie. Liderkami reprezentacji w starciu ze Słowacją zostały najbardziej znane na międzynarodowej arenie eksgdynianki Agnieszka Bibrzycka i Małgorzata Dydek, ale przegraliśmy i turniej ukończyliśmy na drugim miejscu. Jako, że wszystkie drużyny miały po jednej wygranej i porażce, tabela została ustalona na podstawie bilansu małych punktów. Wygląda ona następująco:
1. Izarel 155:149 (+6), 2. POLSKA 152:147 (+5), 3. Słowacja 147:158 (-11).
Słowaczki, aby awansować musiały ograć Polskę różnicą co najmniej 20 punktów. Pierwsza połowa nie wróżyła niczego złego. Biało-czerwone wygrały ją 38:34. Jednak znów kiepsko zaprezentowały się Polki w trzeciej kwarcie. Z Izraelem przegrały ją 13:29, a do Słowaczek straciły aż 18 punktów (10:28)! W ostatniej odsłonie Słowaczki zbliżyły się nawet do awansu po prowadziły nawet 66:50. Podopieczne gdyńskich selekcjonerów kadry rzuciły się do ambitnego finiszu. Po rzutach za trzy Gajdy i Bibrzyckiej udało się na niespełna dwie minuty przed końcem zniwelować straty do 69:72. Można było nawet zdobyć kontaktowy punkt, gdyż na 29 sekund przed końcową syreną, Karpińska trafiła tylko jeden z dwóch rzutów wolnych...
Szkoda tym bardziej, że jak wyliczono po meczu, wynik 75:76 dałby awans Polsce. Stałoby się tak, gdyż wyliczony zostałby stosunek punktów zdobytych do straconych. Izrael miałby 1,0402, a Polski 1,0408. Ostatecznie poprzestaliśmy na 1,0340, a tym samym w tym bilansie pierwsza pozycja został przegrana o 6 tysięcznych punktu!
jag.
Kluby sportowe
Opinie (3)
-
2007-09-22 10:49
Trudno, czas wyciagnac wnioski
Koziorowicz pewnie bedzie mowil ze mlody zespol,ktos tam chory etc...ale prawda jest okrutna!
W kadrze nie ma rozgrywajacej!!! podobnie jak w Lotosie!
Sama Biba i Ptys nie wygraja meczu - bo nie zawsze jest skutecznosc +50%
A panom z PZKOsz radzilbym poszukac nowego szkoleniowca reprezentacji Polski. Igrzyska z bani wiec jest troche czasu...- 0 0
-
2007-09-22 13:02
:(
szkoda :(
- 0 0
-
2007-09-23 20:38
co jest zzzpanowie szlachta,........
Czas na zmiany i to radykalne . Kolesiostwo i w tej dziedzinie truje ten sport.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.