- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (30 opinii)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (65 opinii)
- 3 Żużel. Awans Kasprzaka i dwucyfrówki (54 opinie)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (70 opinii)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
- 6 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
Zarząd oddał się do dyspozycji Rady Nadzorczej
Energa Wybrzeże - żużel
Prezes GKS Wybrzeże Maciej Polny poinformował o oddaniu się zarządu spółki do dyspozycji Rady Nadzorczej. To gremium zdecyduje, czy odwołać obecne władze, czy pozwolić im na dalsze funkcjonowanie. Ten ruch to pokłosie rozczarowujących wyników gdańskich żużlowców w tym sezonie, spadającej frekwencji na meczach przy Długich Ogrodach, a także coraz liczniejszych, negatywnych głosów ze strony kibiców odnośnie obecnej sytuacji drużyny Lotosu Wybrzeża.
Decyzja podjęta przez zarząd GKS Wybrzeże S.A., w którym oprócz prezesa Polnego zasiada wiceprezes Marcin Skabowski, jest skutkiem ostatnich wydarzeń, jakie mają miejsce wokół gdańskiego klubu. Zespół, który przed sezonem aspirował "spokojnego" utrzymania w żużlowej ekstralidze (czytaj więcej o celach stawianych na początku roku), regularnie zbiera "baty" od rywali. Czerwono-biało-niebiescy wygrali zaledwie cztery z piętnastu spotkań i na trzy kolejki przed końcem rundy zasadniczej zajmują ostatnie miejsce w tabeli ze stratą 3 punktów do 8. pozycji, która gwarantuje ligowy byt na przyszły rok bez rozgrywania dodatkowych spotkań.
Przyczyn takiego stanu rzeczy jest co najmniej kilka. Gdańskiemu zespołowi nie można odmówić w tym roku wyjątkowego pecha, bowiem przede wszystkim na skutek kontuzji drużyna tylko raz wystąpiła w potencjalnie najsilniejszym składzie pokonując na własnym torze osłabiony zespół lidera rozgrywek - Azoty Tauron Tarnów 49:41 (przeczytaj relację).
Nawet mając na względzie osłabienia spowodowane urazami gdańscy żużlowcy w kilku spotkaniach zaprezentowali się wręcz kompromitująco. Wygrali tylko cztery z ośmiu pojedynków na własnym torze oraz przegrali wszystkie mecze wyjazdowe, z czego aż pięć z nich różnicą przynajmniej 18 punktów!
W przeciwieństwie do minionych sezonów, zawodnicy nie narzekają na sprzęt, ani na brak terminowych wypłat. Wydaje się zatem, że obecny stan rzeczy wynika z błędów popełnionych już na etapie budowy zespołu. Gdańscy kibice mają pretensje za podpisanie kontraktu z Tomaszem Chrzanowskim, który uwzględniając bonusy zdobył w tym roku zaledwie 62 na 186 możliwych punktów (w czternastu meczach wystartował w 62 wyścigach).
Ponadto zarząd klubu nie popisał się zatrudniając Piotra Świderskiego, który stracił pół sezonu na skutek kontuzji odniesionej jeszcze w minionym sezonie, a i po powrocie na tor prezentuje się dalece od oczekiwań. Nie w pełni sprawny okazał się także Maksims Bogdanovs, któremu choć w mniejszym stopniu, również przez cały sezon dokucza uraz odniesiony jeszcze przed podpisaniem umowy z Lotosem Wybrzeże.
Fanów gdańskiego żużla najbardziej irytuje jednak fakt, iż tegoroczny sezon przebiega według tego samego scenariusza jak poprzednie podejście do ekstraligi z Maciejem Polnym u sterów. Przypomnijmy, że w 2009 roku Lotos Wybrzeże również był outsiderem 8-zespołowej wówczas ligi, a rozgrywki zakończył degradacją po przegranym dwumeczu z zespołem z Wrocławia.
Co więcej, podobna historia powtarzała się również w latach 2000 - 2005, jeśli dobrze sięgniemy pamięcią - także w latach 90 minionego stulecia. Wyjątkiem był sezon 1999, gdy gdańszczanie z legendarnym Tonym Rickardssonem w składzie sięgnęli po brąz drużynowych mistrzostw Polski (byli wówczas murowanym kandydatem do złota).
Kibice Wybrzeża upadki i wzloty swojego klubu przeżywają od lat. Polny zyskał ich przychylność, gdy po karnej relegacji klubu z ekstraligi (funkcję prezesa piastował wówczas Marek Formela) wystartował w 2006 roku z nowym podmiotem od II ligi.
Nieudaną przygodę z najwyższą klasą rozgrywkową trzy lata później Polnemu wybaczono, ale wydaje się, że w tym roku coś zwyczajnie pękło. Obecna frekwencja na gdańskim stadionie jest najniższa od lat jeśli weźmiemy pod uwagę sezony spędzone w ekstralidze, a wielokrotnie była również wyższa na meczach I ligi. Do tego dochodzą co raz częstsze incydenty jak ten, który opisywaliśmy w poniedziałek (czytaj więcej o zachowaniu kibiców po meczu z Betardem Wrocław).
Czasu na podjęcie decyzji co do dalszych losów zarządu jest niewiele. Już w niedzielę gdański zespół czeka mecz w Bydgoszczy z miejscową Polonią, a tydzień później spotkanie na własnym torze z toruńskim Unibaksem. Sezon zasadniczy Lotos Wybrzeże zakończy meczem w Rzeszowie z PGE Marmą.
W żadnym z nich czerwono-biało-niebiescy nie są faworytami i najpewniej nie unikną walki o obronę przed spadkem, w której przyjdzie im się zmierzyć w dwumeczu z Betardem Spartą Wrocław lub Dospelem Włókniarzem Częstochowa. To właśnie te ostatnie spotkania oraz ewentualne baraże z drugim zespołem I ligi rozstrzygną o przyszłości gdańskiej drużyny.
Jeśli chodzi o dalsze losy zarządu klubu, wydaje się, że tak naprawdę decydujący głos w tej sprawie będą mieli przedstawiciele głównych mecenasów "czarnego sportu" nad morzem, a więc Grupy Lotos S.A. oraz Miasta Gdańska, którzy od tego mogą warunkować dalsze wsparcie żużlowców.
Kluby sportowe
Opinie (351) ponad 10 zablokowanych
-
2012-08-09 11:15
NA TACZKĘ
wiecie co.dawajcie pod siedzibe bierzemy taczki i won z pajacami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!POLNY won!!!!!!!!!!
- 6 10
-
2012-08-09 11:27
i tak spadna ale wazne zeby odbudowac klub nawet od II ligi bez Rolnego i Chrzanowskiego!!!
- 3 6
-
2012-08-09 11:27
cholerne kundle szczekają na prezesa (7)
a prawda jest taka,że gdyby nie on nie byłoby w Gdańsku żużla!Sezon się jeszcze nie skończył,Chrzanek się jeszcze rozkręci i będzie ok.Rozliczać można po sezonie.A wy hołoto potraficie tylko jęczeć i narzekać.No i bluzgać nawet przy dziecku prezesa.No ale czego się spodziewać po towarzystwie z rynsztoka.Pozdrawiam
- 9 20
-
2012-08-09 11:29
sam jestes kundel (2)
żużel jest dzięki grupie LOTOS a nie dzięki grupie POLNY
- 10 4
-
2012-08-09 11:34
co ty możesz wiedzieć (1)
tak tak dzieki lotosowi puknij się
- 3 7
-
2012-08-09 11:36
Polny tylko to zpier....olił. Był marnym dziennikarzyną, a teraz jest takim samym "prezesem"
- 5 6
-
2012-08-09 11:33
(1)
Chrzan się rozkręci, ale żeś teraz ... do..bał!
- 7 1
-
2012-08-09 11:34
to na beke było
- 0 1
-
2012-08-09 11:35
smieciu kundlu! (1)
- 2 3
-
2012-08-09 11:36
kundlu śmieciu!
- 0 3
-
2012-08-09 11:31
szczur ucieka...
Jak informuje oficjalna strona gdańskiego klubu, zarząd GKS Wybrzeże S.A. podjął decyzję o oddaniu się do dyspozycji Rady Nadzorczej. Głos zabrał prezes Maciej Polny.
Na oficjalnej stronie gdańskiego klubu napisano, że wyniki uzyskiwane przez drużynę Lotos Wybrzeże Gdańsk są dalekie oczekiwanych, do czego przyczyniły się liczne kontuzje zawodników, które w wielu przypadkach wykluczały możliwość skonfigurowania optymalnego zestawienia zespołu. Podano także, że efektem takiej sytuacji jest spadająca frekwencja na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego oraz bardzo niekorzystna atmosfera wokół klubu i drużyny.
- Z dniem dzisiejszym Zarząd Klubu podjął decyzję o oddaniu się do dyspozycji Rady Nadzorczej. Nie zgadzam się z prezentowanymi w ostatnim czasie przez dużą grupę kibiców opiniami szkalującymi m.in. moją osobę oraz przedstawiającymi Zarząd jako osoby niegospodarnie zarządzające majątkiem klubu. Myślę, że Rada Nadzorcza to ciało, które najbardziej obiektywnie będzie w stanie ocenić działania Zarządu - przekazał prezes Maciej Polny.- 1 6
-
2012-08-09 11:31
(1)
Były dwa MEGA błędy które spowodowały taką sytuację: ponowne zakontraktowanie Chrzanowskiego i kontrakt z połamanym Świderskim, który miał być liderem krajowym tego zespołu! Pan Polny podjął te ogromne ryzyko , mam na myśli Świderskiego, bo Chrzanowski to od początku był mega niewypał! Żaden, ale to żaden logicznie myślący prezes, trener nie kontraktowałby zawodnika z tak poważną kontuzją i bez gwarancji 100% powrotu do wysokiej formy od początku sezonu!!! Takie kontuzje na 95% zostawiają ślad w psychice zawodnika!!! Bo, lekarze mówili!! Chrzanowski też mówił że da radę! I co!!!!!!?
- 16 0
-
2012-08-09 11:43
sytuacja jest prosta
zaryzykował, przegrał, musi odejść
- 8 0
-
2012-08-09 11:32
pytanie niedyskretne-ile tan pan zarabia? sukcesow nie ma
- 10 0
-
2012-08-09 11:32
cholerne kundle z trybun
z grubym na czele
- 4 8
-
2012-08-09 11:33
nachapal sie dosc,kielbaski,piwko etc... (3)
- 3 4
-
2012-08-09 11:35
zazdrościsz? (2)
zrób tak sam imbecylu
- 4 2
-
2012-08-09 11:38
taki mocny jestes dawaj numer!!! to dam ci imbecylka!!! (1)
- 1 5
-
2012-08-09 11:44
dam ci numer a ty mi będziesz po nocach pogróżki słał twardzielu
- 4 2
-
2012-08-09 11:36
(3)
Nie ujmując nic Nicki'emu, bo jest profesjonalistą, ale nie tędy droga
żeby budować skład o jedną gwiazdę, a reszta, jak ma przebłysk
to zdobędzie punkt(y)....
Nie interesuje mnie, jaki klub GKS "Wybrzeże" S.A. ma budżet,
choć z doniesień medialnych wynikało, że ok. 7mln.
Mając taki czy inny budżet kupuje się 6 w miarę równych zawodników,
którzy są w stanie przywieźć od 8 do 12pkt.
Bo co z tego, że się kupi jednego! i "resztę" = 15pkt. i od 0 do ..?.. pkt.
Tak się meczu/ów nie wygra...
Ale życzę powodzenia i!!! utrzymania.
Kibic "Wybrzeża", niekoniecznie sekcji żużlowej.- 14 2
-
2012-08-09 12:07
(1)
"kupuje sie 6 w miare rownych zawodnikow" - za 7mln? gdzie Ty zyjesz? Nawet gdyby to bylo 7 mln tylko na transfery to sie nie da !! Wymien tych 6ciu, ktorzy by przyszli do GKSu ?
- 0 3
-
2012-08-09 19:23
Narzekasz na słabą markę klubu, czy na niski budżet ?,
bo to dwie różne sprawy.
Kibic "Wybrzeża", niekoniecznie sekcji żużlowej.- 1 0
-
2012-08-09 16:06
kolejny plebs ktory nie ma pojecia o zarzadzaniu milionami ...
w zyciu widział najwiecej 1200 zl naraz
- 1 7
-
2012-08-09 11:38
to juz jest koniec niestety...
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.