- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (38 opinii)
- 2 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (37 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (81 opinii)
- 4 W Arce na derby po półmaratonie? (73 opinie)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
- 6 Żużel. Awans Kasprzaka i dwucyfrówki (87 opinii)
Zarząd oświadczenia pisze
Arka Gdynia
Zarząd Arki opublikował dwa komunikaty. W pierwszy zapalił ponownie zielone światło dla pracy z gdyńskimi piłkarzami dla trenera Czesława Michniewicza, a w drugim poszedł na... wojnę z byłym szkoleniowcem. Klub ogłosił, że został pozwany przez Wojciecha Stawowego o wypłatę premii za awans do ekstraklasy!
Władze Arki uznały za stosowne poprosić Michniewicza o przedstawienie celu jego wizyty w środę we Wrocławiu. Szkoleniowiec wyjaśnienia złożył na piśmie i - jak czytamy w komunikacie - " zapewnił Zarząd, że nie uczestniczył w działaniach zabronionych prawem, będących przedmiotem dochodzenia Prokuratury we Wrocławiu. W związku z tym Zarząd Klubu uznał sprawę za wyjaśnioną a postępowanie trenera Czesława Michniewicza za uzasadnione".
W tym stanowisku nie ma nic nowego. Natomiast wręcz sensacyjnie brzmi drugi komunikat. Jego długość i przemieszanie wątków nie zachęca do czytania, ale mimochodem klub rzuca wiele światła na działalność w poprzednim sezonie. Najważniejsze zdanie znajduje w ostatnim akapicie. "Klub jest pozwanym przez trenera Wojciecha Stawowego o zapłatę nagrody z tytułu awansu Arki do grona klubów Ekstraklasy" - przyznają gdynianie.
Zgodnie ze statutem PZPN pierwszą instancją dla wyjaśniania wszelkich sporów jest Piłkarski Sąd Polubowny. To do niego już w ubiegłym roku trener Stawowy skierował skargę na Arkę. - Żadnej rozprawy jeszcze nie było. Jest to jedyny pozew przeciwko nam o wypłatę premii za awans - zapewnia Krzysztof Paciorek, rzecznik prasowy Arki.
Latem ubiegłego roku poprzednie władze klubu nie wypłaciły piłkarzom i trenerom premii za promocję do ekstraklasy, gdyż uznały, że nie został on wywalczony na boisku. Obecny zarząd podtrzymuje to stanowisko. W oświadczeniu przypomniano, że awans "był możliwy poprzez karne degradacje innych klubów". Arka w II lidze zajęła czwarte miejsce. Kwalifikację do krajowej elity uzyskała dopiero po wyrzuceniu za działania korupcyjne Zagłębia Lubin i Korony Kielce.
Gdynianie nie omieszkali wytknąć Stawowemu słabych wyników i przypomnieli przyczyny rozstania, które określają jako "nieadekwatny do uzgodnień i oczekiwań wynik sportowy. W dniu 16.4.2008 r, kiedy rozwiązana została umowa, zespół Arki Gdynia znajdował się na 6 pozycji w tabeli II ligi ze stratą 11 punktów do lidera. Po 5 kolejnych meczach bez zwycięstwa realnym było zagrożenie braku awansu do Ekstraklasy" - czytamy w oświadczeniu.
Jednocześnie między wierszami potwierdzono to o czym pisaliśmy w poprzednim sezonie, a wówczas klub do tego nie chciał się odnosić. Po karnej degradacji z ekstraklasy latem 2007 roku gdynianie otrzymali do dyspozycji najwyższy budżet w historii klubu. Według różnych szacunków miał on wynosić od 16 do 18 milionów złotych. Tylko przez niepodjęcie premii za awans nie został w pełni wykorzystany. Zarząd Arki przyznaje, że "średnio o 60% wzrosły wynagrodzenia gwarantowane zawodników, a trener Wojciech Stawowy podpisał najwyższy angaż spośród trenerów pracujących w polskiej piłce".
Teraz oczywiście żółto-niebiescy nie zamierzają płacić już byłemu szkoleniowcowi. Jego postawę określają jako "wysoce nieetyczną". Rysuje się też linia obrony, którą klub przyjmie przed sądem. Przeciwko trenerowi mają być wykorzystane... jego wypowiedzi. "Wojciech Stawowy wielokrotnie w wystąpieniach medialnych podkreślał stworzone mu optymalne warunki pracy w Arce oraz przepraszał w imieniu swoim i zbudowanego przez siebie zespołu za zawód jaki sprawiał kibicom i klubowi osiąganymi wynikami sportowymi" - podkreślono w oświadczeniu zarządu Arki.
Kluby sportowe
Opinie (111) ponad 20 zablokowanych
-
2009-02-07 16:50
Stawowy - największy pasożyt ligowy
Straciłem resztkę sympatii i szacunku dla Stawa. Miał wszystko, czego chciał. Z tą drużyną, w takich warunkach, awansowałaby do ekstraklasy nawet Renia Begger... A on potrafił to popisowo spier...ć i jeszcze ma czelność wyciągać łapę po premię. Gdyby nie karne degradacje, dzisiaj gralibyśmy z GKP Gorzów i Flotą Świnoujście. Panie Stawowy - trochę pokory i godności by się przydało. Trzeba umieć przyznać się do kompromitacji. Chyba, że zaszkodziło panu powietrze na Lubelszczyźnie... Żenada.
- 8 0
-
2009-02-07 18:15
przestańcie jątrzyć bo i Arka i Lechia jest umoczona po samą szyję...
... już obu klubom ponad gówno jedynie łby wystawają! Jak Klocek zacznie sypać to Lechia też dostanie po garbie nielekko. Z dwa lata temu pisałem , że obu klubom życzę awansu do Ekstraklasy choć Śledziem jestem, bo wreszcie Górale i "Warszawka" zacznie się z nami liczyć a nie ciągle nas w dupę lać. I tak się stało - awanse są. Szacun większy ale co dalej? Bagno sami sobie robimy, wyzywamy sie od najgorszych choć i jeden i drugi klub kupował! Jak "Książe Północy" zaliczy parę wejść od tyłu to posypie jak to Lechia ścignęła w tabeli III ligi Unię Janikowo, jak to Związek przyznawał Lechii walkowery... dajcie spokój już z tymi szarpaniami. Róbmy wszystko żeby ten pierwszy wspólny derbowy sezon w Ekstraklasie Arki i Lechii - na który czekaliśmy 80 lat nie był ostatnim! Pozdro dla normalnych Betonów. ŚLEDZIKI- DAMY RADĘ - SPOKOJNIE! Co nas nie zniszczy to nas wzmocni.
- 1 2
-
2009-02-07 19:09
niedługo betony się zamkną
Lech też był czyściutki ....
wszyscy są czyści ....- 2 2
-
2009-02-07 19:10
Jacek Kurski kibicem lEchii nr 1 (1)
jak tam Lechuyyye, ciepłą wodę w klubie już macie? Czy dalej ze Sławką Wojciechowską latacie do BAłtyku się kąpać po treningu?
- 2 3
-
2009-02-08 15:46
jak niewiesz
to nie pier0l
- 1 1
-
2009-02-07 19:54
KOCHAM (1)
Kocham kiedyś powiedziałem
na Traugutta sie udałem
Tam usiadłem w pierwszym rzędzie
pomyślałem widać bedzie
Siedzę czekam już sie nudzę
aż tu nagle wchodza ludzie
Idą wolno i śpiewają
bliżnich wodą oblewają
Potem wanne przytargali
i obrzędy zaczynali
Po tym wszystkim jak skończyli
to mnie grzecznie przeprosili
Troche zdziwion zajściem byłem
ale miejsca ustąpiłem
Wtedy wzieli w ręce pędzle
malowali tam czym prędzej
Sam już nie wiem gdzie ja byłem
z Jechowymi czy z MOSIREM- 2 4
-
2009-02-07 21:18
ok ale Jehowi przez samo H
- 1 0
-
2009-02-07 20:15
Organizacja w Arce (1)
Żuraw mówi między innymi o poziomie organizacji w Arce
http://www.futbol.pl/index_0001.php?m_ID=13559&key=6697
...w porównaniu do Bundesligi :-)- 0 0
-
2009-02-07 21:20
Arka a Bundesliga?
to może z Trójmiasta skoczysz na mecz z Legią lub Lechem w 2 godziny autostradą?
- 0 0
-
2009-02-07 21:49
wojtek stawowy najlepszy trener ligowy!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.