- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (216 opinii)
- 2 Trefl blisko największego sukcesu od 12 lat (11 opinii) LIVE!
- 3 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (62 opinie)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
- 5 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024
- 6 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (10 opinii)
Żużlowcy Wybrzeża wyjechali na tory
14 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat)
aktualizacja: godz. 16:48
(14 marca 2017)
Energa Wybrzeże - żużel
Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel
Energa Wybrzeże Gdańsk musi bić na alarm? Najgorszy start, przeciętnie w Anglii
Żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeża mają już za sobą pierwsze treningi na torze. Gdańscy zawodnicy jeździli w Ostrowie Wielkopolskim, niemieckim Wittstocku oraz pod Lesznem. - Tor w Gdańsku nie nadaje się jeszcze do jazdy, ale nie ma powodów do paniki. Jeśli obecna pogoda utrzyma się przed najbliższe dwa dni, w czwartek o godz. 15 zorganizujemy pierwsze jazdy - mówi trener Mirosław Kowalik.
Pierwsze tegoroczne jazdy na motocyklu żużlowym za sobą mają już: Kacper Gomólski, Oskar Fajfer i Anders Thomsen. Pierwszy trenował w Ostrowie Wielkopolskim, drugi w Lginiu pod Lesznem, a trzeci razem z kadrą narodową Danii kręcił kółka w niemieckim Wittstocku.
TRENER KOWALIK: JESTEŚMY GOTOWI DO JAZDY
We wtorek ma tam zameldować się także Rosjanin Renat Gafurow. Przypomnijmy, że już w lutym w zawodach o mistrzostwo Australii ścigał się Troy Batchelor. Do Ostrowa Wielkopolskiego wybierał się Hubert Łęgowik, ale zmienił plany.
- Odpuściłem, bo było trochę tłoczno. W tym tygodniu być może wyjadę na tor w Rybniku lub Częstochowie. Nie ma co się podpalać i wyjeżdżać na "plastelinowy" tor byle zacząć pierwszym. Kilka dni nie da przewagi nad rywalami, a upadki czy kontuzje przed startem rozgrywek nie są nikomu potrzebne. Poza tym pojedyncze jazdy nic nie dają. Trzeba "wjechać" się przez kilka dni i wtedy można spróbować ścigania spod taśmy - mówi nam Hubert.
ŻUŻLOWCY WYBRZEŻA CZĘŚCIEJ W TELEWIZJI
W Gdańsku tor nie nadaje się jeszcze do treningów. Co więcej, nie prowadzono na nim jeszcze żadnych prac po zimie.
- Tor jest po prostu mokry i gdybyśmy go ruszyli, przysporzylibyśmy sobie tylko dodatkowej pracy na kolejne dni. Nie ma jednak powodów do paniki, bo mamy przed sobą aż sześć sparingów, a poza tym wyjazd na tor zakładaliśmy wstępnie w połowie marca - mówi trener Wybrzeża Mirosław Kowalik.
GOMÓLSKI PO ZGRUPOWANIU W SZCZYRKU. ZOBACZ JAK PAKUJE PIŁKĘ DO KOSZA
Szkoleniowiec liczy na to, że jeszcze w tym tygodniu usłyszymy warkot motocykli na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego.
- Jestem właśnie w Gdańsku i jeśli obecna pogoda utrzyma się przez najbliższe dwa dni, w czwartek o gody. 15 zorganizujemy pierwsze jazdy. Każdy z naszych zawodników będzie mógł przyjechać i potrenować - mówi trener Wybrzeża Mirosław Kowalik.
Kluby sportowe
Opinie (33) 3 zablokowane
-
2017-03-15 07:30
...
Aby do wiosny !
- 6 0
-
2017-03-16 14:16
Wiosna zawsze jest radosna!!
- 2 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.