- 1 Lechia przeprosiła, a teraz tłumaczy (27 opinii)
- 2 Łukasiewicz odchodzi z Arki (56 opinii)
- 3 Lodowisko w miejscu oczka wodnego (25 opinii)
- 4 Nowy zarząd spółki Wybrzeża wybrany (47 opinii)
- 5 Piłkarz Lechii o derbach: Byliśmy wyzywani (141 opinii)
- 6 Bramkarz, który marzy o grze w Barcelonie (11 opinii)
Zwycięstwo nad Wisłą w Pucharze Polski
VBW Arka Gdynia
Koszykarki Lotosu Gdynia i CCC Polkowice zagrają w sobotnim finale Pucharu Polski. Polkowiczanki nieoczekiwanie pokonały KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp 69:58, a gdynianki po dramatycznej końcówce pokonały Wisłę Kraków 69:67 (18:23, 20:18, 16:9, 15:17).
LOTOS: Phillips 18, Wright 14,Matović 11, Leciejewska 6, Tomiałowicz 4 - Jujka 11, Hodges 5, Halvarsson 0, Sosnowska 0.
WISŁA: Burse 21, Kobryn 13, Fernandez 16, Castro 7, Pawlak 0 - Majewska 8, Wielebnowska 2, Cohen 0,Żohnowa 0.
Kibice oceniają
Drugi półfinał rozpoczął się od mocnego akcentu gdynianek, które objęły prowadzenie po rzucie Erin Phillips 3:0. Niemal natychmiast odpowiedziała Janell Burse i było 3:2. W pierwszych minutach meczu nieco skuteczniejsze były wiślaczki i po 4 minutach prowadziły 12:9.
Minutę później Wisła prowadziła już jednak 16:11 i nic nie wskazywało, że zespół z Krakowa faktycznie odczuwał trudy niedwanego meczu o awans do Final Four Euroligi a po rzucie Marty Fernandez Wisła prowadziła już 18:12.
Gdynianki na chwilę zmniejszyły straty (16:18) ale w końcówce kwarty znów przyspieszyły wiślaczki i pierwszą kwartę zakończyły prowadzeniem 23:18.
Niestety początek drugiej kwarty gdynianki przegrały 0:5 i przewaga druzyny z Krakowa sięgnęła 10 punktów (28:18). W zespole mistrzyń Polski zawodziła przede wszystkim skuteczność, mistrzynie Polski gorzej równiez zbierały.
W 13 minucie Lotosowi udało się odrobić dokładnie połowę strat po trafieniu za trzy punkkty Tanashy Wright. Po kolejnych dwóch przegrywały już tylko jednym punktem po akcji 2+1 Marty Jujki (29:30).
W kolejnych akcjach powtarzał się taki sam scenariusz. Wisła odskakiwała na trzy punkty a dzięki Phillips gdynianki znów traciły do rywalek tylko punkt.
Wreszcie w 18 minucie gospodynie zdołały dogonić rywalki (36:36) a po kilkunastu sekundach dzięki punktom Magdaleny Leciejewskiej wyszły na prowadzenie 38:36.
Ewelina Kobryn szybko jednak to prowadzenie zniwelowała a tuż przed zakończeniem pierwszej połoty "trójkę" rzuciła Fernandez i Wisła prowadziła po pierwszej połowie 41:38.
W pierwszej połowie dla Lotosu, 12 punktów zdobyła Erin Phillips, 7 zapisała na swoim koncie Ivana Matović. W zespole z Krakowa az 16 oczek wywalczyła Marta Fernandez.
Drugą połowę punktami otworzyła Kobryn i Wisła objęła prowadzenie 43:38, w seregach Lotosu nadal jednak pierwszoplanową rolę grała Australijka Erin Phillips. po jej akcji 2+1 gdynianki znów przegrywały tylko 2 punktami (41:43).
W 23 minucie Matović dała gdyniankom remis 43:43. Przez kolejnych kilkadziesiąt sekund krakowianki kompletnie zatraciły skuteczność ale niestety gospodynie tego nie wykorzystały i piłka po ich akcjach równiez nie lądowała w koszu.W 26 minucie zamiast kilkopunktowego prowadzenia gdynianiek nadal był remis 47:47 i to mistrzynie Polski musiały gonić rywalki.
Przy nieco poprawionej defensywie gospodynie wreszcie wyszły na prowadzenie 49:48 po rzucie Jujki w 28 minucie, niestety za chwilę ta sama zawodniczka zmarnowała doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia.
Młoda koszykarka z Gdyni zrehabilitowała się jednak w ostatniej minucie trzeciej kwarty wykorzystując dwa wolne. Za moment kapitalną akcją popisała się Wright, przejęła piłkę na własnej połowie, długo sama ją rozgrywała mijając wiślaczki slalomem wreszcie już niemal w ostatniej sekundzie akcji dwutaktem weszła pod kosz i zdobyła punkty przy okazji zbierając faul. Wykorzystała dodatkowy rzut i po 30 minutach Lotos prowadził 54:50.
Po kolejnych punktach Wright, tym razem "trójce" w ostatniej sekundzie akcji Lotos prowadził 57:52. Gdynianki jednak nie mogły powstrzymać Janell Burse, która przez 4 minuty zdobyła łącznie 8 punktów i w 34 minucie Wisła znow prowadziła (58:57).
31-letnia Amerykanka wręcz szalała na parkiecie w Gdyni. Na 4 minuty przed końcem meczu Lotos przegrywał 61:65 i wszystkie 15 punktów zdobyła Burse.
Gdynianki znów zagrały nieskutecznie choć znów miały szanse aby dojść Wisłę w 38 min. było 67:63 dla "Białej Gwiazdy". Olivia Tomiałowicz zniwelowala nieco straty gdynianek na początku ostatniej minuty meczu i było 67:65 dla Wisły.
Na 22 sekundy przed końcem meczu za trzy punkty trafiła Phillips i było 68:67. Za moment sędziowie odgwizdali faul w ataku na Wright i Amerykanka stanęła na linii rzutów wolnych. Trafiła tylko raz ale wiślaczki nie zdołały odpowiedzieć w ciągu 11 sekund skuteczną akcją i gdynianki mogły cieszyć się z awansu.
Szkoda jedynie, że niektórzy działacze z Krakowa nie potrafili po sportowemu znieść porażki. W trakcie ostatnich sekund meczu i bezpośrednio po nim wykrzykiwali i gestykulowali w sposób niesportowy w kierunku ławki gdyńskiej i sedziów.
Sobotni finał w Hali Gdynia zaplanowano na 13.30.
Kluby sportowe
Opinie (24) 1 zablokowana
-
2010-03-05 17:56
Ktos to w ogole oglada? (2)
Pytam, bo mi szkoda by bylo czasu na takie cos co z prawdziwym sportem ma malo wspolnego!
- 5 44
-
2010-03-05 23:35
oglada (1)
mimo ze Lotos Gdynia nie jest mocno reklamowany to gra swoje i jednak zawsze ta publiczność jest. Mam nadzieje że klub połączy siłę z ARKA i hala będzie wypełniała się do ostatniego miejsca
- 5 2
-
2010-03-06 11:45
tak
wieksza reklama by się przydała. Bo dziewczyny naprawdę są tego warte :)
- 1 0
-
2010-03-05 18:09
Jeżeli nie zdobędą
PP.to będzie oznaka upadku koszykówki w Gdyni.
- 7 13
-
2010-03-05 18:27
no i bęcki :-) (1)
extra
- 4 14
-
2010-03-06 00:03
becki-jak zwykle c co trzeba
brawo Lotos =)
- 2 1
-
2010-03-05 18:51
(1)
tym razem starszy spiker pomylił nazwisko trenera Gorzowa
jaki pan taki kram - jaki klub taki spiker
ps. jak długo to coś będzie kompromitować Gdynię ?????- 3 19
-
2010-03-05 18:57
O HO HO
Nieomylny mądrala się odezwał.
- 5 3
-
2010-03-05 19:13
Wygrały!!!
Brawo dziewczyny- 25 3
-
2010-03-05 19:15
(1)
OK WYGRALY ALE CO Z TEGO, KOGO TO JUZ OBCHODZI
- 3 34
-
2010-03-05 23:23
CHYBA CIEBIE
CHYBA CIEBIE TO BARDZO OBCHODZI, SKORO SIĘ TU WPISUJESZ
- 3 1
-
2010-03-05 19:17
Trochę
Za ciężko wywalczone zwycięstwo.Zarząd ma sporo do odrobienia.
- 9 5
-
2010-03-05 19:18
SUPER LOTOS BRAWO 3 ZWYCIESTWO NAD WISŁA
- 25 3
-
2010-03-05 19:25
BRAWO :)
- 18 2
-
2010-03-05 19:49
Wisła dzisiaj ma zły dzień. (1)
Jeszcze będzie w plecy w kopanej.
Brawo Arka Gdynia.- 17 3
-
2010-03-05 23:41
ojjj
w plecy nie było aż miło
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.