- 1 Wyniki potrzebne do awansu Arki 12 maja (139 opinii)
- 2 Były skaut Monaco we władzach Lechii (28 opinii)
- 3 Kolejne transfery Wybrzeża (18 opinii)
- 4 Żużel. Wątpliwości kapitana. Kara za DMPJ (191 opinii)
- 5 14. z rzędu mistrzostwo Polski rugbistek (6 opinii)
- 6 Cztery polskie sztafety na igrzyskach (2 opinie)
Bój Arki w Danii obrośnie legendą
Arka Gdynia
Piłkarze Arki Gdynia nie zrealizowali marzeń o 4. rundzie kwalifikacji Ligi Europy, ale ich bój w Danii obrośnie nie mniejszą legendą niż pojedynek sprzed 38 laty w Bułgarii, w Pucharze Zdobywców Pucharów. I nie chodzi tylko o gola, który zabrał awans w doliczonym czasie gry. Znów jest narzekanie na sędziego. - Uważam, że zostaliśmy skrzywdzeni. Należał się nam karny - deklaruje Krzysztof Sobieraj. - Zabrakło jednego wybicie - ocenia Grzegorz Piesio. - Nie wiem jak nie dowieźliśmy korzystnego wyniki. Jest wielki żal i smutek - przyznaje Dawid Sołdecki. - To najboleśniejsza porażka w moim życiu - dorzuca Marcus. - Pokazaliśmy pazur. W 2. połowie byliśmy lepszą drużyną. Mogliśmy to inaczej rozegrać - podsumowuje trener Leszek Ojrzyński.
142 SEKUNDY OD AWANSU. PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU FC MIDTJYLLAND - ARKA 2:1, WYSTAW OCENY GDYŃSKIM PIŁKARZOM
W pomeczowych wypowiedziach piłkarzy i trenera tegorocznych zdobywców Pucharu Polski i krajowego Superpucharu dominuje niedowierzanie, ból, smutek, a także złość. Wiedzą, że zagrali dobry mecz, ale też od razu szukają tych detali, które odebrały im awans.
- Pokazaliśmy pazur. W 2. połowie byliśmy lepszą drużyną. Mogliśmy inaczej to rozegrać. Zadecydowało doświadczenie rywali. My jesteśmy nowicjuszami w Lidze Europy. Najbardziej boli to, że nie było już praktycznie czasu na odrobienie strat i żadne korekty. Czekaliśmy z trzecią zmianą i chcieliśmy ją przeprowadzić, jak będziemy przy piłce, by ukraść trochę sekund. Będziemy na pewno wracać do tego meczu. Przeprowadzimy analizę, a w głowie też będą się kłębić myśli, że było tak blisko. Nie mam pretensji do zawodników. Wstydu nie przynieśliśmy, walczyliśmy - tak m.in. mówił po meczu Leszek Ojrzyński.
KTO ZABRAŁ ARCE AWANS W 1979 ROKU? PRZECZYTAJ WSPOMNIENIA: JANUSZA KUPCEWICZA, TOMASZA KORYNTA I CZESŁAWA BOGUSZEWICZA.
Gdy blisko 38 lat temu Arka po zwycięstwie również u siebie 3:2 pojechała do Bułgarii, dostała 2 bramki w 33. i 36. minucie, a po przerwie Franciszek Bochentyn wyrzucony został z boiska po czerwonej kartce. Za porażkę 0:2 obwiniany był głównie stronniczo sędziujący Hermes Reires z Cypru.
W czwartkowy wieczór Eitan Shmuelevitz do przerwy rozdawał żółte kartki dla piłkarzy Arki, co sprawiało, że potem ukarani musieli grać dużo ostrożniej w defensywie. Jednak nie tylko o to do arbitra z Izraela pretensje ma kapitan żółto-niebieskich.
- Uważam, że zostaliśmy skrzywdzeni, bo wydaje mi się, że należał się nam rzut karny. Myślę, że sędzia popełnił błąd. Było też wiele sytuacji, gdzie Duńczycy używali łokci, sędzia nie reagował. W pierwszej połowie każde nasze mocne starcie kończyło się żółtą kartką dla nas. Sędzia nas karał kartkami, a ich traktował pobłażliwie. Ebere Ounachu był z każdą minutą coraz bardziej sfrustrowany. Razem z Michałem Marcjanikiem wyłączyliśmy go w tym dwumeczu bardzo skutecznie. Łapał za koszulkę, walił rękoma po twarzy. Zwróciłem na to uwagę sędziemu i dostałem za to żółtą kartkę. Nie musimy się wstydzić. Okoliczności są takie, że straciliśmy bramkę w doliczonym czasie gry. W Gdyni w doliczonym czasie gry strzeliliśmy gola. Szczęście zawsze wychodzi na zero - oceniał na oficjalnej stronie klubu Krzysztof Sobieraj.
PAVELS STEINBORS LIGOWCEM LIPCA. ZADAJ PYTANIE BRAMKARZOWI ARKI GDYNIA
O karnym tak jednoznacznie nie wypowiadał się Grzegorz Piesio, choć to on był wielokrotnie tego dnia poniewierany przez duńskich piłkarzy.
- To czy byłem faulowany w polu karnym zobaczymy na powtórkach. Zabrakło nam niewiele, tak naprawdę jedno wybicie. W najgorszych snach nam się nie śniło, że ten mecz tak się skończy, choć ułożył się tak jak chcieliśmy. Pierwsi strzeliliśmy gola - stwierdził gdyński skrzydłowy, który tego dnia oddał również kilka świetnych strzałów.
Autorem jedynej bramki dla Arki w Herning był Dawid Sołdecki, który trafił głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
- Nie byliśmy gorsi. Nie wiem, jak tego nie dowieźliśmy... Jest wielki żal, smutek. Nie możemy w to uwierzyć, że tak frajersko straciliśmy te bramki i odpadamy. Prysły nasze marzenia. Musimy skupić się teraz na lidze i Pucharze Polski, aby za rok móc jeszcze raz spróbować sił na międzynarodowej arenie - przyznał Sołdecki przed klubową.
W równie emocjonalny sposób wypowiadał się asystent przy golu dla Arki.
- Wolałbym przegrać 5 czy 6 bramkami niż tak przegrać. To najbardziej bolesna porażka w moim życiu. Do momentu straty bramki graliśmy świetnie. Byliśmy bardzo skoncentrowani i zdeterminowani. Szkoda, że dostaliśmy gola po aucie, czyli sytuacji, którą ćwiczyliśmy i byliśmy na nią przygotowani. A w doliczonym czasie to już zabrakło szczęścia - analizował Marcus.
TYSIĄC KIBICÓW ARKI POJECHAŁO NA MECZ. DUŃCZYCY SĄ POD WRAŻENIEM GDYŃSKIEJ PUBLICZNOŚCI
Na pocieszenie żółto-niebieskim pozostają komplementy, które pod swoim adresem usłyszeli od Jessa Thorup.
- Arka zagrała bardzo dobrze. Znów pokazała, że jest świetnie zorganizowana w obronie i potrafi wyprowadzać piłkę. Być może było to jej najlepsze spotkanie w tym sezonie. Piłkarze wzbili się na wyżyny swych umiejętności. Postawili nam trudne warunki gry. Pod koniec meczu spróbowaliśmy długich piłek i to nam się opłaciło. Jednak mieliśmy dużo szczęścia, że udało nam się zwyciężyć - przyznał szkoleniowiec FC Midtjylland
W walce o rozgrywki grupowe Ligi Europy duńska drużyna zmierzy się z Apollonem Limassol, zdobywcą Pucharu Cypru.
Natomiast gdynianie muszą skoncentrować się na krajowej rywalizacji, gdyż nadal grać będą w rytmie trzech meczów w tygodniu. Już w poniedziałek o 18 ugoszczą u siebie w ekstraklasie Koronę Kielce, a w czwartek, 10 sierpnia 0 19:45 czeka ich także przy ul. Olimpijskiej mecz w Pucharze Polski ze Śląskiem Wrocław.
Ponadto władze ligi zdecydowały, że w 6. kolejce Arka zagra o dzień wcześniej niż planowano. Pogoń Szczecin ugości już 19 sierpnia o 18.
TAK BYŁO W GDYNI: ARKA - MIDTJYLLAND 3:2 - RELACJA, VIDEO, FOTO
Typowanie wyników
Jak typowano
59% | 282 typowania | ARKA Gdynia | |
25% | 117 typowań | REMIS | |
16% | 77 typowań | Korona Kielce |
Kluby sportowe
Opinie (229) ponad 50 zablokowanych
-
2017-08-04 12:33
Niska wrecz hokejowa obrona wyniku w koncowce meczu czesto tak sie konczy. Gdyby grali wyzej i wiecej z klepy, utrzymywali sie przy pilce to moglo by sie to dobrze skonczyc. Ale zeby tak grac na obrone wyniku to trzeba miec niestety duzo wyzsze umiejetnosci. Dziekujemy za walke.
- 23 6
-
2017-08-04 12:38
Panie sędzio kiedy karny... (3)
- 35 10
-
2017-08-04 13:18
zaraz po drugim samobóju
złej baletnicy to i rąbek u spódnicy...
jak się nie widzi własnych błędów to trzeba zwalić na sędziego- 14 0
-
2017-08-04 14:21
Nikoś - zasłużony dla Gdańska
- 1 6
-
2017-08-05 08:01
Mógł ręką gola strzelić!!!!!!
- 5 0
-
2017-08-04 12:43
Już wam to pisze od dluzszego czasu ze faceta poznaje sie po tym jak konczy, a wy placzecie placzki! (4)
Zobaczymy na derbach
- 23 17
-
2017-08-04 12:44
Skrzywdzeni bo reka nie wolno bylo gola strzelic? hahaha idzcie placzki (2)
- 20 3
-
2017-08-04 12:56
3 gole Cracovia prawidłowr nie uznane na żywca.
Debil o ręce będzie nam wypominał.Co za jełopy z tych betków
- 5 13
-
2017-08-04 13:22
skrzywdzeni
bo Duny nie strzeliły sobie samobója
- 5 1
-
2017-08-05 11:00
Przypomnijcie mi kiedy wygraliście w derbach z Lechią??? bo już nie pamiętam
- 1 0
-
2017-08-04 12:54
Sobieraj zawsze wietrzy spisek.............
Lepiej na emeryturę idź
- 40 5
-
2017-08-04 13:01
Mitlandzik dziękuję (7)
- 28 18
-
2017-08-04 13:02
(5)
Puszcza,dziejuje
- 9 9
-
2017-08-04 13:06
Ha ha ha ha (4)
- 7 4
-
2017-08-04 13:30
Lechia bankrut (3)
Szukaj smrodzie lepiej 30 milionów na spłatę długu
- 6 7
-
2017-08-04 13:33
ha ha ha ha (2)
- 4 3
-
2017-08-04 13:35
I z czego się napinacz 500 plusiaku
- 4 4
-
2017-08-04 20:47
Dziecko prałata
- 1 2
-
2017-08-04 18:14
lechisto !
Nic innego tobie nie zostało.
HAHAHA- 1 0
-
2017-08-04 13:07
Piłkarze i stan szkoleniowy zrobili co mogli (1)
To ze nie awansowaliśmy to moim zdaniem wina zarządu i pionu sportowego bo kto inny doprowadził do braku napastników w takim dwumeczu to i Lewicki by sie przydał nie wspominając o Robaku a ewentualny awans zarobiły na to z nadwyżką.
- 17 3
-
2017-08-04 13:24
zarząd i pion sportowy strzelił pierwszą bramkę dla Duńczyków ??
jak wygrać jeśli drużyna sama sobie strzela gole ??
- 3 3
-
2017-08-04 13:09
Oszołomy... (2)
....z Gdańska już nie mogli się doczekać!!! Zgryźliwi frustraci,nie ogarniają że można grać bez bufoniarstwa i pompowania! Arka Gdynia to jest to...
- 28 35
-
2017-08-04 13:14
Sami Lechii jak najgorzej życzycie a my mamy być inni?
- 11 1
-
2017-08-04 13:15
haa ha ha ha i tak od wczoraj
- 10 1
-
2017-08-04 13:17
(1)
Arka teraz o tym nie myśleć co się stało wczoraj tylko wsiąść się do roboty i wygrywać w lidze żeby o utrzymanie nie grać i nerwy do samego końca jak to w tamtym sezonie było tylko wcześniej sobie zapewnić utrzymanie i obronić puchar Polski i za rok grać w lidze Europy może się wtedy dalej uda przejść a teraz odbić sobie to na koronie i wygrać koniecznie zadba przegraną ani remis trzy punkty wpitolic tym koroniarzom przecież nikt tu nie może hasać tylko wy musicie na olimpijskiej hasać bo gracie u siebie
- 7 6
-
2017-08-04 21:56
wsiąść do pociągu byle jakiego...
- 1 0
-
2017-08-04 13:23
no kpina ,sobieraj czuje sie skrzywdzony i oszukany heheheeh (2)
gdyby nie sędzia, byscie grali w 1 lidze...,gdyby nie sędzia nie było by finału PP,bo gola wigry strzelily prawidłowo,co dało by im awans, a gdyby nie ręka pana siemaszki ,to ruch by sie zamienił z wami miejscami w lidze....a taki ci sobieraj czuje sie skrzywdzony? beszczelny klaun,przez ktorego Arka odpadła, bo 2 bramka na jego konto.swoich przekrętów to nie widzą...ale płakac o oszustwie to pierwsi,donosy napiszcie ,bo to wam wychodzi najlepiej
- 43 17
-
2017-08-04 17:23
Polecam słownik ortograficzny.
- 0 1
-
2017-08-04 18:07
Poważnie ?
Jojko !
Pamiętasz ?- 0 0
-
2017-08-04 13:29
Legendą ??? (3)
Nie rozmieszajcie mnie - legendą ja niby jaką - ta żenująca drużyna nie ma żadnej legendy - chyba, że o wiosce rybackiej zwanej Gdynią koło miasta Sopotu .
- 27 25
-
2017-08-04 17:20
polecam masc na ból d..pska
- 3 6
-
2017-08-04 21:24
A ja polecam skladke na brakujace 30 baniek w kasie betonow , pozostanie po was tylko stadion ktory i tak swieci pustkami . (1)
- 3 4
-
2017-08-04 21:58
Nie bój d*py
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.