- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (136 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (70 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (104 opinie) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (10 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (3 opinie)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Arka Gdynia 0:0. Kontuzja kapitana i czerwona kartka LIVE!
3 maja 2024
(136 opinii)Bramkarz Arki a polowanie na czarownice
Arka Gdynia
W trzech ostatnich meczach przegranych przez Arkę Gdynia puścił aż 11 goli. Jednak jeszcze gorsza niż ten bilans była dla niego reakcja kibiców. W drugiej połowie sobotniego spotkania z Górnikiem Łęczna (2:4) niemal każda interwencja Konrada Jałochy spotykała się z ironiczny... aplauzem trybun. To z niego uczyniono kozła ofiarnego niepowodzeń żółto-niebieskich. - Nie spodziewałem się takiej reakcji, ale widzowie mieli do tego prawo. Na pewno był dyskomfort, źle zareagowałem. Ale nie odczuwałem presji. Tę to mają żołnierze, gdy idą na wojnę, a nie my. Biorę wszystko na klatę, nie chowam głowy w piasek, poradzę sobie z tym - mówi bramkarz.
GRZEGORZ NICIŃSKI: CAŁĄ WINĘ BIORĘ NA SIEBIE. ZOSTAWCIE ZAWODNIKÓW W SPOKOJU. PRZECZYTAJ WIĘCEJ KOMENTARZY TRENERA ORAZ PIŁKARZY PO PRZEGRANEJ Z GÓRNIKIEM
- Na pewno Konradowi nie było łatwo, gdyż cała eskalacja niezadowolenia kibiców skupiła się na nim. Odczuł to przy każdym kontakcie z piłką. Pierwsza bramka po części obciąża jego konto, ale nie ma co robić polowania na czarownice. W niejednym meczu Jałocha nam pomógł. W tym akurat nie, ale nie tylko on zawinił - tak to widzi Grzegorz Niciński, trener Arki.
Jednak kibice byli bezwzględni dla Konrada Jałochy. Szydercze oklaski i aplauz, które towarzyszyły większości interwencji bramkarza po przerwie, musiały odbić się na jego dyspozycji.
- Wszyscy widzieli, że nie funkcjonowało to jak należy. Nie wiem dlaczego, bo na rozgrzewce czułem się dobrze. Nie spodziewałem się takiej reakcji, ale widzowie mieli do tego prawo. Na pewno był dyskomfort, źle zareagowałem. Ale nie odczuwałem presji. Tę to mają żołnierze, gdy idą na wojnę, a nie my - tłumaczy golkiper.
Kibice Arki i ostrymi słowami próbowali zmobilizować piłkarzy do lepszej gry
W Arce gra drugi sezon na zasadzie wypożyczenia z Legii Warszawa. W I lidze zagrał we wszystkich spotkaniach. W bieżących rozgrywkach, mimo że rywalizuje z reprezentantem Łotwy, Pavelsa Steinborsa wpuszczał między słupki tylko w Pucharze Polski oraz zaledwie dwóch spotkaniach ekstraklasy. Trener odesłał go na ławkę po 1:5 w Krakowie z Wisłą. Teraz też wierzy nadal w tego golkipera.
- Myślę, że jest na tyle mocny psychicznie, że wyjdzie z tego. Musi sobie poradzić, gdyż jest profesjonalistą. Mam nadzieje, że strawi to wszystko i będzie bronić tak dobrze jak nas do tego wcześniej przyzwyczaił - dodaje Niciński.
PRZECZYTAJ PRZEDMECZOWY WYWIAD Z TRENEREM ARKI GDYNIA
Gerson wymodlił zwycięstwo. Sam m.in. zaliczył asystę i wybił piłkę z bramki Górnika
Po przegranej z Górnikiem między piłkarzami a szkoleniowcem wydaje się, że zawiązały się jeszcze mocniejsze więzy. On prosi, by krytykę kierować głównie na niego, a podopieczni nie kwestionują jego posunięć personalnych i taktycznych. Przypomnijmy, że między 26. a 27. kolejką w "11" wymienionych zostało 6 piłkarzy, w tym wszyscy obrońcy.
- Trener dobrze do tego podszedł. Stara się bronić drużyny, otwarcie wychodzi do sytuacji, nie chowa głowy w piasek. Ale na boisku jesteśmy my. To my bierzemy odpowiedzialność za wynik i musimy to wziąć na klatę. Po dwóch porażkach szkoleniowiec chciał coś zmienić. Dlatego inaczej zestawił obronę. Ale ja na to nie zwracam uwagi, kto gra przede mną. Każdy ns wychodzi n boisko z nastawieniem, by dać z siebie wszystko. Czasem po prostu nie wyjdzie - zapewnia Jałocha.
ARKA - GÓRNIK 2:4: RELACJA, VIDEO, FOTO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM
ARKA WIOSNĄ PRZEDOSTATNIA W EKSTRAKLASIE. ZOBACZ, JAK WIEDZIE SIĘ INNYM DRUŻYNOM
We wtorek ten bramkarz zapewne usiądzie na ławce. I nie będzie to wotum nieufności, gdyż w tym sezonie we wszystkich pucharowych meczach bronił Steinbors. W ekstraklasie Łotysz zagrał u schyłku jesieni w Chorzowie (2:1) i u siebie przeciwko Jagiellonii Białystok (2:3).
- Przede wszystkim musimy w następnych meczach udowodnić, że zasługujemy, aby reprezentować ten klub. Chcemy zagrać w finale Pucharu Polski, a następnie skupić się na lidze. Tak naprawdę te 7 finałów, które czekać nas będzie w drugiej części ekstraklasy będzie ważniejszych niż ten mecz 2 maja - ocenia Konrad.
Kibice Arki: Mari pamiętamy
Niespełna 26-letni bramkarz po przegranej z Górnikiem był smutny, ale nie wyglądał na załamanego, a tym bardziej zrezygnowanego. Wierzy, że tym spotkaniem nie została przekreślona jego przyszłość w Arce.
- Nigdy nie chował głowy w piasek. Znam swoją wartość. Wiem, ile razy pomogłem drużynie i to w meczach o dużą stawkę. To prawda, że w ostatnich spotkania traciliśmy dużo bramek, ale jak ktoś się zna na piłce, to wie, że przy większości z nich nie mogłem nic więcej zrobić. Z Górnikiem z wyjątkiem tego pierwszego gola, pozostałe padły albo po pięknych strzałach albo w sytuacji sam na sam - podkreśla Konrad Jałocha.
Tak kibice Arki Gdynia pożegnali piłkarzy po porażce z Górnikiem Łęczna
Typowanie wyników
Jak typowano
83% | 361 typowań | ARKA Gdynia | |
10% | 44 typowania | REMIS | |
7% | 30 typowań | Wigry Suwałki |
Kluby sportowe
Opinie (117) 5 zablokowanych
-
2017-04-03 14:11
Trzymajcie mamy by śledzie wam dały
- 3 3
-
2017-04-03 14:20
Co się dzieje mecze przegrane ekstraklase można jeszcze uratować a trener jeszcze jest spadniemy to Jeszce nitek będzie pierwszy raz się z takim czymś spotykam żeby pseldo trener miał taką władzę teraz widzę że nie dobro klubu go interesuje a kasa którą bierze bez honoru tak jak jego umiejętność taki honor jeszcze w pucharze odpadniemy albo horror przeżyjemy do ostatniej minuty a on dalej się bendzie płotu trzymał że ma pomysł na grę jak można być tak głupi i trzymać się posady straciłam szacunek dla psełdo trenera
- 8 4
-
2017-04-03 14:50
masz duzy lep i szeroka klate wiec jeszcze wiele nania przyjmiesz a lba nielatwo bedzie schowac bo wielki
- 0 1
-
2017-04-03 14:50
potrzebny ofensywny bramkarz
Potrzebny ofensywny bramkarz .
Taki co i zacentrować potrafi i rajd po skrzydle zrobić.
I koniecznie z dobrym sprintem, żeby po akcji do budy zdążył- 8 0
-
2017-04-03 14:55
tylko Arka
wiara umiera ostatnia
- 8 5
-
2017-04-03 15:06
Arka na stocznie do remontu
Lepiej jutro oddac walkowerem jak nie macie sily grac by znow przegrac i lepiej oddac Arke na dobra stocznie na remont poszycia bo ma przecieki i nabiera wody co skonczy sie zatonieciem a trzeba jeszcze doplynac na mecz do Szczecina na dniach a tonaca skorupa daleko od Gdyni nie doplynie w takim stanie. Kpt.Nitek to co jutro po meczu abdykujesz twoi marynarze ci w tym pomaga?
- 6 3
-
2017-04-03 15:17
Juz po 15 a Nitek dalej trenerem ?
Jutro będzie 11 w bramce aby tylko nie przegrać i cudem wynik dowieść żal
- 14 1
-
2017-04-03 15:40
ORP ''Wigry'' Suwalki
ciekawe ile razy orp ''Wigry''' storpeduje Arke zanim ta pojdzie na dno. Trzy torpedy powinny wystarczyc by kpt. Nitka wyrzucilo z pokladu do zimnej wody.
- 4 4
-
2017-04-03 15:55
Arka spadnie jak tego kurky nie zwalniają on nic nie zdziała tylko się broni z Pogonią tak wpitol dostaną że nie wiem przecież to normalne że Pogoń wygrała i również Wisła Płock i Lechią też wygrają z tymi nieudacznikiem co grać nie potrafią z resztą żadnego meczu nie wygrają po podziale punktów również z tą grą bo nitek nie panuje nad drużyną nic z nimi nie zrobi bo na ekstraklasę on się nie nadaje.
- 6 1
-
2017-04-03 16:37
Żenujące zachowanie kibiców
Ich drużyna gra o "6 punktów" widzą, że jednemu grajkowi nie idzie to go wyśmiewają i wygwizdują. Chłop się "zagrzewa" i robi kolejne błędy. Skutkiem tego dostajemy baty od "czerwonej latarni" tej ligi.
Zamiast pomóc mu odbudować się w trakcie tego meczu, zdołowali go jeszcze bardziej. To są kibice? hasła typu "nigdy nie zostaniesz sam" to chyba tylko na szalikach. Od dobra klubu ważniejsza zabawa typu "odpustowego festynu".
Rozumiem, żeby robili by to kibice gości aby wybić go z rytmu (często tak się dzieje) ale swojego gracza w trakcie arcyważnego meczu tak niszczyć? niepojęte.
Wydaje się, że nie tylko piłkarzy przerasta poziom ekstraligowy ...- 13 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.