• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka wygrała derby, Lechia i Ogniwo rozbite

jag., ras.
11 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 18:22 (11 kwietnia 2015)

Zobacz jak Dawid Banaszek otworzył wynik 41. ligowych derbów rugbistów Arki i Lechii.



W blisko 17-letniej historii derbów o ligowe punkty rugbistów Arki i Lechii takiej przewagi zwycięskiej drużyny jeszcze nie było. Gdynianie wygrali na własnym stadionie aż 44:5 (27:5). Ten wynik oznacza, że już na pięć kolejek przed zakończeniem rywalizacji w grupie mistrzowskiej "Buldogi" zapewniły sobie prawo gry w lipcowym finale. Natomiast gdańszczanie żegnają się z marzeniami o obronie tytułu, gdyż na zajęcie 2. miejsca szanse mają tylko iluzoryczne, gdyż do łodzian musieliby odrobić aż 19 punktów. W sobotę Budowlani powiększyli przewagę, wygrywając u siebie nad zdziesiątkowanym kontuzjami Ogniwem Sopot 45:5 (40:0).



Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 44:5 (27:5)
Punkty
Arka:
Banaszek 14, Kwiatkowski 10, Rakowski 5, Sirocki 5, Dąbrowski 5, Plichta 5
Lechia: Wantoch-Rekowski 5

ARKA: Bartkowiak (41 Bachurzewski), Wojaczek, Bysewski 65 (Bojke) - Perzak, Podolski (60 Zdunek) - Rafał Kwiatkowski (65 Korbolewski), Grabowski. P.Dąbrowski - Szostek (70 Szyc) - Banaszek - Rakowski, Szrejber, Zaradzki (60 Simionkowski), Sirocki (63 Plichta) - Stępień

LECHIA: Witoszyńsk (75 Olszewski), Buczek (41 Wenta), Kaszuba (63 Kacprzak) - Lademann (68 Wójcik), Doroszkiewicz (68 Dabkiewicz) - Panasiuk, Płonka, Wantoch-Rekowski - Janeczko (63 Piszczek) - Lorentowicz - Zajkowski, Wilczuk (37 Rokicki), Bracik, Narwojsz (75 Mrozewski) - Robert Kwiatkowski

Żółte kartki: Perzak (Arka), Kwiatkowski, Witoszyński (Lechia).




Arka ściągnęła na derby Craiga Bachurzewskiego, ale Szkot, grający w reprezentacji Polski, rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Lechia postawiła na zawodników, którzy na co dzień trenują w Gdańsku.

Już w 2. minucie spotkania "Buldogi" o mały włos, a nie zaskoczyli rywali jedną ze swoich popisowych akcji. Aut w okolicach linii środkowej wyrzucił Jacek Wojaczek. W korytarzu najwyżej wyskoczył Władysław Grabowski. Następnie piłka trafiła do formacji ataku, a Szymon Sirocki zaniósł ją około 15 metrów od pola punktowego. Tam przekazał jajo Wiktorowi Zaradzkiemu, a ten nie zdążył jej dograć do drugiego centra. Przy próbie podania sędzia odgwizdał zagranie do przodu.

Kwadrans po rozpoczęciu gry miała miejsce akcja, która ustawiła grę przed przerwą. Robert Kwiatkowski otrzymał żółtą kartkę za nieprzepisowy atak na Tomaszu Stępniu. Lechia musiała grać przez 10 minut w osłabieniu, Arka otrzymała karnego, który na prowadzenie 3:0 zamienił Dawid Banaszek, a gdański obrońca nie mógł ochłonąć także poza boiskiem.

-Rugbista Lechii połamał krzesełko, które jest przewidziane dla zawodnika ukaranego czasowym wykluczeniem z gry - mówi Jakub Doroszkiewicz, kierownik gdyńskiej drużyny.

Dwie minuty później kapitalną akcją popisał się Sirocki. Przeprowadził piłkę z własnego pola 22 metrów aż na połowę rywali. W dodatku uczynił takie spustoszenie w defensywie gdańszczan, że nie zdążyła się ona już odbudować, gdy akcję po przyłożenie kontynuował Radosław Rakowski. Banaszek z podwyższenia poprawił na 10:0.

Arka poczuła się na tyle mocno, że kolejnego karnego, którego zdobyła 20 metrów od słupów rywali, zdecydowała się rozegrać do autu, choć przy tej dyspozycji kopacza, miała niemal pewne poprawę wyniku do 13. punktu. Przyłożenia nie udało się zdobyć, ale w 24. minucie był kolejny karny i to niemal z tego samego miejsca. Tym razem już zgłoszono próbę, a Banaszek podniósł prowadzenie żółto-niebieskich do 13:0.

Gdy siły na boisku się wyrównały, ładnym przekopem z własnej połowy, aż pod pole punktowe gospodarzy popisał się Dawid Lorentowicz. Arka pogubiła się po własnym aucie, do którego wrzucała piłkę, a akcję przyłożeniem zwieńczył Dariusz Wantoch-Rekowski. Po podwyższeniu Rafałowi Janeczce zabrakło pół metra, aby zdobyć 6. i 7. punkt.

Rugbiści Arki po wygranej nad Lechią i zapewnieniu sobie co najmniej tytułu wicemistrzów Polski 2015. Rugbiści Arki po wygranej nad Lechią i zapewnieniu sobie co najmniej tytułu wicemistrzów Polski 2015.
Riposta Arki była natychmiastowa i to za siedem punktów. W 32. minucie mogliśmy zobaczyć jak groźną bronią w rugby jest gra ręką, oczywiście pod warunkiem, że piłka jest przekazywana z rąk do rąk po sznurku. A taką właśnie akcje przeprowadziła formacja ataku "Buldogów". Asystował Zaradzki, a przyłożenie zdobył Sirocki.

Lechia próbowała odmienić losu meczu podkręcając agresję. Jednak efekt był odwrotny. W 36. minucie goście otrzymali drugą żółtą kartkę, a tym razem drużynę osłabił Rafał Witoszyński. Filar gdańskiego młyna i tak jednak może mówić o szczęściu. W jedynych z wcześniejszych przegrupowań uderzył Radosława Bysewskiego.

- Nasz zawodnik ma złamany nos. Mimo to zdecydował się grać dalej - mówił Maciej Stachura, szkoleniowiec "Buldogów".

Liczebną przewagę jeszcze w doliczonym czasie pierwszej połowy Arka zamieniła na kolejne przyłożenie. Banaszek z karnego kopnął w aut. Po tym stałym fragmencie gdynianie przeszli do ustawienia w maulu i przepchnęli w tej formacji rywali na pole punktowe. "Piątkę" zapisał Rafał Kwiatkowski. Wynik do przerwy z podwyższenia na 27:5 ustalił Banaszek.

Od 49. minuty 15 na 14 mogli grać lechiści, gdyż żółtą kartkę otrzymał Karol Perzak. Rugbista Arki nie tylko nie protestował przeciwko tej decyzji, ale poszedł przeprosić Marka Płonkę, z którym kilkanaście sekund wcześniej intensywnie się przepychał i to nie spodobało się sędziom.

Gdynianie bez strat przetrwali ten okres. Najmocniej im w tym czasie zagroził po indywidualnej akcji Tomasz Rokicki, który wszedł do gry tuż przed przerwą po raz pierwszy od od tournee kadry do RPA, gdzie nabawił się kontuzji.

W 62. minucie Arka zapewniła sobie punkt bonusowy. Widzieliśmy niemal kopię akcji z pierwszej połowy, gdy na pole punktowe biało-zielonych przepchnął się maul miejscowych, a ponownie przyłożenie zdobył Rafał Kwiatkowski.

Po chwili "Buldogi" zaś przepchnęli rywali na ich pole punktowe po młynie dyktowanym, a "piątkę" zapisał Paweł Dąbrowski. Dopiero wówczas po raz pierwszy z podwyższenia pomylił się Banaszek.

W końcówce obaj trenerzy wykorzystali przysługujący im limit zmian, a rugbiści byli pogodzeni z rozstrzygnięciami. Arka już dzisiaj zapewniła sobie co najmniej tytuł wicemistrzów Polski, a Lechia ma jedynie iluzoryczne szanse, by znaleźć się w finale i spróbować obronić tytuł.

Już w doliczonym czasie gry kolejne przyłożenie zdobył jeden z rezerwowych, Mateusz Plichta.

TAK GRANO W RUGBY 7 W GRUPIE PÓŁNOC JESIENIĄ

W niedzielę od godziny 10:00 na Narodowym Stadionie Rugby rozgrywany będzie czwarty turniej grupy Północ w rugby siedmioosobowym. Wśród uczestników m.in.: Arka, Lechia i Ogniwo Sopot.

Budowlani Łódź - Ogniwo Sopot 45:5 (40:0)
Punkty dla Ogniwa: Kurdelski 5
OGNIWO: Wojktuński, Rau, Wilczuk - Graban, Mokrecow - Węgierski, Irla, Krużycki - Kurdelski - Pogorzelski - Przychocki, Olszewski, Iwańczuk, Hodura - Żuk oraz Zając, Karol, Pietryk, Hałasiewicz, Elend, Gwozdecki, Rutkiewicz, Kreska


W ekstralidze sopocianie osłabieni kontuzjami po derbowym meczu z Lechią zostali rozbici przez Budowlanych. Sopocianie pojechali do Łodzi bez Piotra Zeszutka, Łukasza Szablewskiego, Łukasza Anuszkiewicza, Oleksandra Czasowskiego i kontuzjowanych wcześniej Mateusza Mrowcy oraz Roberta Rogowskiego. Szansę debiutu otrzymał natomiast 19-letni Mateusz Rutkiewicz.

Osłabienia nie były jedynym problemem sopocian. Do Łodzi dotarli z opóźnieniem, gdyż na trasie nie ominęły ich przygody.

- Złapaliśmy "gumę" i na mecz dojechaliśmy godzinę przed rozpoczęciem - mówi trener Ogniwa Karol Czyż.

Jak przyznaje szkoleniowiec, nie upatruje w tym wydarzeniu jednej z przyczyn porażki, choć przyznaje, że jego podopieczni rozpoczęli mecz nieco uśpieni podróżą. Już w 22 minucie gospodarze prowadzili 19:0, a do przerwy zaaplikowali sopocianom 40 pkt przy zerowej odpowiedzi.

- Przyjechaliśmy bez kilku podstawowych graczy i nasza siła rażenia na pewno spadła. Było dużo kombinowania, na przykład nogą grali zawodnicy, którzy zazwyczaj robić tego nie powinni. Budowlani bezlitośnie wykorzystali nasze przestoje w obronie przed przerwą. Mecz nie był jednak jednostronny, bo przyjechaliśmy nastawieni na otwartą grę i tak też było - mówi trener Czyż.

Jeśli chodzi o zdobywanie punktów, mecz wyrównał się po przerwie. W drugiej połowie padł remis, a autorem jedynego przyłożenia dla Ogniwa przy stanie 0:45 był Grzegorz Kurdelski. Niestety, sopocianom nie udała się próba podwyższenia.

- Na minus funkcjonowała u nas na pewno obrona indywidualna, ale mimo osłabień, nie położyliśmy się przed rywalem tylko graliśmy w rugby - mówi Czyż. Szkoleniowiec ma teraz dwa tygodnie na przygotowanie drużyny do derbowego meczu z Arką.

Typowanie wyników

11 kwietnia 2015, godz. 16:00
2 pkt.
Budowlani Łódź
OGNIWO Sopot

Jak typowano

94% 359 typowań Budowlani Łódź
0% 1 typowanie REMIS
6% 21 typowań OGNIWO Sopot

Twoje dane

ARKA Gdynia
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

85% 348 typowań ARKA Gdynia
1% 6 typowań REMIS
14% 57 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 14 kolejkach

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Arka Gdynia 14 12 1 1 471:200 45
2 Budowlani Łódź 14 11 0 3 428:223 38
3 Lechia Gdańsk 14 6 1 7 382:268 19
4 Ogniwo Sopot 14 5 0 9 279:358 16
5 Pogoń Siedlce 13 9 0 4 387:213 36
6 Juvenia Kraków 14 5 0 9 220:453 21
7 Posnania 13 2 1 10 291:463 14
8 Orkan Sochaczew 14 3 1 10 258:538 14
Tabela wprowadzona: 2015-04-24

Wyniki 14 kolejki

  • Grupa mistrzowska
  • ARKA GDYNIA - LECHIA GDAŃSK 44:5 (27:5)
  • Budowlani Łódź - OGNIWO SOPOT 45:5 (40:0)
  • Grupa spadkowa
  • Juvenia Kraków - Orkan Sochaczew 33:30 (14:21)
  • Pogoń Siedlce - Posnania 72:6 (36:6)
jag., ras.

Opinie (113) 8 zablokowanych

  • na kolana !

    • 20 5

  • (3)

    Ogłaszam narodową zrzutkę na krzesło z Jusk za 15 zł bo RC Arka splajtuje

    • 6 29

    • ty lepiej martw sie o siebie

      Bo u nas wspaniale , derby wygrane , Arka idzie na mistrza

      • 16 4

    • krzesełko jest miejskie, a nie RC Arka (1)

      chamstwo trzeba tępić

      • 16 4

      • chamy ida na mistrza , zamiast jadu , napisz jak bardzo cie to boli :D

        Uwielbiam posty , ludzi bez krzty honoru .

        • 9 2

  • Brawo Arka !!

    • 16 4

  • Sirocki rugbista meczu

    Kto był na meczu widział, że chłopak pociągnął kilka akcji które przyniosły punkty Arki, asystował a w końcu też i sam zdobył przyłożenie. Dał Arce pewność na boisku którą do końca potrafili utrzymać i zdecydowanie wygrali derby.

    • 16 3

  • (1)

    nie chodzi o krzesło tylko o zasadę fair play, kwiatkowski chyba jej nie zna.

    • 13 7

    • Na meczu z ogniwem tez sie rzucal do kibicow.

      • 3 3

  • Lechia nagrodzona została Trojmiejskim Sztormie (1)

    Dokładnie tak. Sztorm był dzisiaj w Gdyni.

    • 19 4

    • Powinni nagrodzić Samoa, nie Lechie

      Gdańska wyborcza

      • 2 5

  • Lechia masakra (1)

    Po tragicznej koncowce rundy jesiennej,takie samo dno na wiosne.Trener Lipkowski to juz chyba nic nie ogarnia i teksty ze nie ma pieniedzymnie nie przekonuja,zero gry,ambicji,taktyki-druzyna jest kompletnie nie przygotowana do sezonu!Sciagalismy Samoanczykow,chlopakow grajacych za granica i ich indywidualnymi umiejetnosciami zdobywalismy tytuly.Przez ten czas Lipkowski mial czas wdrozyc nowe zalozenia taktyczne,podpatrzyc jak graja sciagnieci zawodnicy i wdrozyc to w gre.Panie Pawle nie zrobil Pan nic,tak slabej druzyny juz dawno nie mielismy.zreszta Pan Nowak identyczne zarzuty.Zarzad wtedy gdy klub byl na fali zdobywal kolejne tytuly,sprowadzal gwiazdy,osiadl na laurach,wprowadzil bilety czym pozbyl sie wiekszosci i tak juz mizernej liczby kibicow.Sklocil druzyne,stracil sponsora,nie rozpropagowal Lechii rugby w Gdansku,zero marketingu,zero profesjonalizmu,wyglada to tak jakbyscie w tej chwili pomalu zatapiali ten klub.Uwazam iz czas juz zmienic trenera i zarzad, to jedyna droga naprawcza dla klubu.Arka brawo,przewazaliscie w ataku ,zniszczyliscie nas w mlynie./Mysle ze tylko cud odbierze Wam tytul.Kula w dzisiejszym meczu slabiutko,myslalem ze jestes bardziej kompetentny

    • 26 4

    • Całkiem normalna opinia.

      Co do trenerów się nie zgodzę. Co do zarządu organizacji klubu jak najbardziej. Udają że coś robią i dołują ten klub na dno. Nie mają planu niczego a prezesik zamienił się w celebrytę sportowego a nie działacza. Zawodnicy w ich oczach to zło konieczne. Brak masażysty i podstawowych warunków do treningu dla pierwszej drużyny. Pozwalnianie trenerów młodzieży nic nie dało. Dalej nie ma napływu narybku. Ludzie związani z klubem są bierni bo nie chcą z nimi rozmawiać. Kłamstwa i ślizganie się. Gruby Piotruś piesek Bogusia robi z siebie durnia w prasie która i tak z nimi nie chce rozmawiać.
      Przejrzycie na oczy bo będzie bardzo zle. Jeszcze jest szansa na zmiany.

      P.S. Bez napinki póki co Arka najlepiej gra i jeśli ominął ich kontuzje to będzie Mistrzem!

      • 12 1

  • Znakomity wynik i zdobyty w bardzo dobrym stylu (i pod względem techniki, i kultury na boisku).

    Brawo chłopaki, tak trzymać aż do końca!

    Panowie z Lechii: można grać z rugbową kulturą i wygrać? Można!
    Zamówcie sobie wieczorki z medytacją i deklamację regulaminu zamiast ładować w siebie chemię, to od razu wam się styl gry polepszy. Liczę na was, bo wygrana Arki w finale z Łodzią to nie będzie to samo ;-)

    • 15 8

  • co jest z Lechią ??? (1)

    upokorzenie i żenada. Kiedyś młyn i maul to była nasza najmocniejsza strona a teraz Arka ośmieszyła nas w młynach i maulu, normalnie wstyd. Nowak sobie nie radzi,Lipkowski też, może czas na zmiany ? Strategia Jancena, granie krajowym składem a potem ściąganie na końcówkę sezonu zaciągu z Samoa wypalała przy starym systemie, Teraz mogło się udać, ale trenerzy i zawodnicy uznali,że nie trzeba się wysilać a przyjedzie Bryce z kumplami i znowu złoto na szyi. Niestety trzeba ostro trenować, wprowadzać nowinki i budować monolit ekipy, co widać w Gdyni i Łodzi.Lechia cofnęła się 30 lat w rozwoju, teraz główną strategią jest uderzenie z pięści i kop leżącego na ziemi....

    • 27 3

    • zobaczyć Lechię tak przegrywającą maule i młyny... bezcenne.

      • 11 6

  • TAG

    BRAWO ARKA !!!!!!!!!!!ten sezon należy do was , piękny mecz sporo ludzi tylko niektórzy pomylili stadiony , a szkoda bo psuli atmosferę rodzinną , dużo dzieci i kobiet i garstka buraków nachlanych całkiem niepotrzebnie, muszą ludzie w końcu rozróżnić piłkę nożna i rugby gra dla dżentelmenów i takich kibiców na to trzeba czasu ....RUGBY PIĘKNY SPORT!!!!!!!!!

    • 11 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

6% ARKA Gdynia
2% REMIS
92% OGNIWO Sopot

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Beata Xxxv 13 35 84.6%
2 Zygmunt Bębenek 13 35 76.9%
3 Radosław Dymkowski 13 34 92.3%
4 Fc Zdunkowo 13 34 84.6%
5 BOGUSŁAW BOHL 13 34 84.6%

Ostatnie wyniki Arki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
4 maja 2024
Budowlani WizjaMed Łódź
98% ARKA Gdynia
0% REMIS
2% Budowlani WizjaMed Łódź

Najbliższy mecz Lechii

Orlen Orkan Sochaczew
5 maja 2024, godz. 15:30
97% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
3% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 12 37 91.7%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 12 36 91.7%
3 Karol Zubel 11 35 90.9%
4 Witold Krużyński 13 33 84.6%
5 Stanisław Magdalenski 11 33 90.9%

Ostatnie wyniki Lechii

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
13 kwietnia 2024

Najbliższy mecz Ogniwa

Juvenia Kraków
79% OGNIWO Sopot
0% REMIS
21% Juvenia Kraków

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Ogniwa

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Kunowski 13 39 100%
2 Lech Zaremba 13 39 92.3%
3 Beata Xxxv 13 37 92.3%
4 Mariusz Karbowski 13 36 100%
5 Artur Boberski 13 36 92.3%

Ostatnie wyniki Ogniwa

Edach Budowlani Lublin
99% OGNIWO Sopot
0% REMIS
1% Edach Budowlani Lublin

Relacje LIVE

Najczęściej czytane