- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (255 opinii) LIVE!
- 2 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (22 opinie)
- 3 Powitanie Lechii pod stadionem (222 opinie)
- 4 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (37 opinii)
- 5 Arka II Gdynia wygrywa, seria TLG trwa (3 opinie)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (72 opinie)
Jedność pokoleń i drużyn
Arka Gdynia
Prezentacja rozpoczęła się o godzinie 19.29. O tej porze ma dziać się przez dwa najbliższe lata wszystko co związane jest z Arką. W ten sposób klub przygotowuje się do jubileuszu 80-lecia.
- "Błyskawica" nigdy nie została pokonana, a Arka pójdzie jej śladem - tak wybór miejsca prezentacji uzasadniał Mariusz Jędrzejewski, który wraz z Marcinem Mazankiem poprowadził imprezę na Skwerze Kościuszki. Wojciech Stawowy, który pokazał się kibicom na najwyższym pokładzie okrętu, publicznie nie obiecał nic. - Wiem, że wielu już przyznało nam awans oraz ogłosiło w Gdyni eldorado. Ale my z pokorą przystępujemy do rozgrywek. Czeka nas jeszcze bardzo wiele pracy. W II lidze nie będzie łatwo, musimy się maksymalnie sprężyć i skoncentrować, aby odnieść sukces - powiedział nam szkoleniowiec.
Prezentacja rozpoczęła się od wręczenia karnetów na najbliższy sezon oldbojom Arki. Wśród nagrodzonych byli m.in. piłkarze z drużyny, która w 1979 roku zdobyła Puchar Polski na czele z Tomaszem Koryntem i Jackiem Pietrzykowskim. Wyjątkowo nagrodzono Zbigniewa Bielińskiego. Wdowie i córce po kapitanie żółto-niebieskich z lat najlepszych wyników klubu wręczono koszulkę z numerem pięć. Już nikt więcej w Arce nie będzie grać z tym numerem. Krzysztof Sobieraj, który przekazał ten trykot, teraz występować będzie z "55" na plecach.
Następnie brawa zbierali rugbiści Arki, których na pokład wprowadził trener, a do niedawna i zawodnik Maciej Stachura. Duże brawa zebrali także ci, którzy przed jedenastoma laty założyli tę drużynę Dariusz Komisarczuk i Zbigniew Rybak.
Ten ostatni wręczył następnie pamiątkową szablę Jędrzejewskiemu. Popularny "Megafon" obchodzi jubileusz 25-lecia prowadzenia dopingu na Arce! Z kolei rejestrujące się właśnie stowarzyszenie kibiców z rąk Jacka Jerzemowskiego, prokurenta Arki otrzymało prawo do piosenki zespołu "Dwa plus jeden" z nieśmiertelnym refrenem "więc chodź, pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko..." Został on użyty do nowego hymnu Arki. Byli też obecni przedstawiciele drużyn młodzieżowych, które w komplecie nie mogli pokazać się kibicom, gdyż przebywają na zgrupowaniach.
Entuzjazm publiczności wzbudziły nowe stroje, a może raczej prezentujące je cztery modelki, które mimo zimna, dzielnie spacerowały po pokładzie w krótkich spodenkach i koszulkach. Ze strojów gdyńskich piłkarzy zniknęły pionowe pasy. Podstawowy komplet składa się z żółtej koszulki i niebieskich spodenek. Natomiast nową kolorystykę ma zestaw rezerwowy, gdyż koszulka jest biała, a spodenki szare. O ich właściwe przygotowanie do meczów i treningów zadba pani Janeczka, którą również przedstawiono kibicom.
Na deser prezentacji zostawiono piłkarzy. Kolejno, według numerów zajmowali oni miejsce na pokładzie. Na górnym mostku pokazali się przedstawiciele sztabu organizacyjno-szkoleniowego, a z najwyższego punktu na okręcie pozdrawiał publiczność trener Stawowy. Już po zakończeniu ceremonii szkoleniowiec wraz z kreowanym na najlepszego snajpera drużyny Marcinem Chmiestem przymierzyli się do... karabinów maszynowych na okręcie. W którą stronę celowali, nie chcieli zdradzić...
Kibicom przedstawiono 26 piłkarzy, choć już wiadomo, że nie wszyscy jesienią zagrają w Arce, a wkrótce dojdą nowi. Na wypożyczenie udają się Kamil Biecke. Trzeci bramkarz będzie trenował z gdynianami, a w nowej drużynie - Rodle Kwidzyn - występować będzie na III-ligowych boiskach oraz uczestniczyć w dwóch treningach tygodniowo. Z kolei dalsza podróż czeka Mateusza Kołodziejskiego. Wychowanek Arki ma strzelać gole w... II-ligowym Motorze Lublin. W zamian ma być czterech jeszcze młodszych piłkarzy. W prezentacji już wziął udział Michał Płotka. W przypadku obrońcy, który wiosnę spędził w Cartusii, odstąpiono na razie od wypożyczenia go do Motoru. W najbliższych dniach kontrakty z Arką podpiszą ponadto zawodnicy, którzy próbowali już sił w sparingach gdynian: Jędrzej Florek (ostatnio Chemik Bydgoszcz), Kamil Hempel (AC Perugia) i Maciej Dąbrowski (Victoria Koronowo). - Sprowadzamy ich z myślą o Młodej Ekstraklasie, w której chcemy grać w przyszłym sezonie - przyznaje Piotr Burlikowski, dyrektor sportowy Arki. Nastolatkowie będą mieli do obsadzenie na przykład tak popularne numery jak 2, 9 i 11, które na razie pozostają wolne. Bartosz Karwan zostawił ten pierwszy, aby grać z "13", bo tego dnia się urodził i z tym numerem grał najlepsze mecze w reprezentacji Polski. Z kolei Chmiest w Arce zagra z takim samym numerem jak wiosną w portugalskiej Bradze, jednocześnie najwyższym w gdyńskiej drużynie.
Piłkarze Arki i numery, z którymi grać będą w najbliższym sezonie (wyróżniono zawodników pozyskanych latem):
1. Andrzej Bledzewski
33. Norbert Witkowski
3. Łukasz Kowalski
4. Ireneusz Kościelniak
6. Tomasz Sokołowski
7. Dariusz Ulanowski
8. Radosław Wróblewski
10. Damian Nawrocik
13. Bartosz Karwan
14. Paweł Weinar
15. Marek Baster
16. Grzegorz Niciński (kapitan)
17. Piotr Bazler
18. Marcin Wachowicz
19. David Kalousek
20. Bartosz Ława
21. Michał Łabędzki
23. Tomasz Mazurkiewicz
24. Marek Szyndrowski
29. Krzysztof Przytuła
34. Michał Płotka
55. Krzysztof Sobieraj
78. Olgierd Moskalewicz
79. Marcin Chmiest
Kluby sportowe
Opinie (104) ponad 20 zablokowanych
-
2007-07-31 11:40
Prawda w oczy kole...
Jednak macie jeszcze jakies uczucia...Szkoda ze smrod bedzie sie za wami ciagnal po wieki.
- 0 0
-
2007-07-31 11:47
Ależ dzielna ta błyskawica
Historia
wrzesień 1935 - położenie stępki - Stocznia J. Samuel Wite & Co. Ltd., Cowes (Wielka Brytania).
1 października 1936 - wodowanie
25 listopada 1937 - podniesienie bandery
30 sierpnia 1939 - okręt wykonuje Plan Peking
i tu najlepsze:
Plan "Peking" ("Pekin") była to operacja wycofania części polskich sił morskich - trzech niszczycieli z Morza Bałtyckiego do Wielkiej Brytanii w obliczu grożącego wybuchu II wojny światowej.
Odejście polskich niszczycieli na Zachód było źle odebrane przez część sił zbrojnych i społeczeństwa polskiego.
28 maja 1946 - przejęcie okrętu przez Royal Navy
4 lipca 1947 - powrót do kraju- 0 0
-
2007-07-31 11:51
Beto jako ćwierćinteligenty i biedaki mogą napinać się tylko na necie, bo na nic innego ich nie stać. Ni emówcie nam o honorze, bo sami go nie macie i dobrze otym wiecie!
klechio-polonio coś tam coś tam- 0 0
-
2007-07-31 12:02
historyk ty młotku
13 wrzesnia "Blyskawica" otrzymala rozkaz udania sie do Liverpoolu, ktory osiagnela nastepnego dnia. Eskortowala stamtad statek z wojennym zaopatrzeniem dla Polski
28 pazdziernika na wysokosci Belfastu “Blyskawica” wykryla peryskop i zaatakowala bombami U-boota
Od 31 pazdziernika do kwietnia 1940 roku polski dywizjon dzialal z bazy w Harwich, przydzielony do 1 Flotylli Niszczycieli kmdr. Creasy’ego
15 listopada “Blyskawica” i “Grom” przeszly do Rosyth, gdzie w dwa dni pozniej wizytowal je Wodz Naczelny , gen. W. Sikorski.
W koncu listopada “Blyskawica” rozpoczela sluzbe eskortowa, prowadzac konwoje wzdluz zachodnich wybrzezy Anglii
30 listopada marynarze z “Blyskawicy” uratowali 19 rozbitkow z zatopionego na minie statku “Sheaf Crest”
nocy z 18 na 19 grudnia wraz z angielskimi niszczycielami “Greyhound”, “Griffin” i Grenville”, oslaniala szybki stawiacz min “Welshman”, który postawil zagrode minowa na torze wodnym prowadzacym do Emden.
6 stycznia 1940 roku podczas jednego z patroli “Blyskawica” wysadzila oddzial pryzowany na lotewski statek “Rasma”, który doprowadzila do angielskiego portu Ramsgate, gdzie miescila sie Contraband Control.
5 maja “Blyskawica” ponownie patroluje Rombakkenfjor. Przez caly dzien atakowana jest przez 45-50 samolotow, które zrzucaja ok. 100 bomb. Wtedy to artylerzysci zestrzeliwuja pierwszy samolot.
10 maja atakuje “Blyskawice” 37 samolotow – i znow artylerzysci zestrzeliwuja kolejna maszyne. Spada na wzgorzach, a norwescy rybacy przynosza im stamtad kawalek skrzydla
W dniu 25 maja okret zostaje skierowany do Dunkierki. Podczas penetrowania portu w Dunkierce, artylerzysci zestrzeliwuja trzeci samolot niemiecki. W ciagu kolejnych dni ewakuacji wojsk z Francji, “Blyskawica” holuje m.in. uszkodzony angielski niszczyciel “Greyhound” z 1000 zolnierzy na pokladzie, ratuje 15 marynarzy z zatopionego francuskiego niszczyciela “Sirocco” oraz pomaga storpedowanemu francuskiemu niszczycielowi “Cyclone”.
- 0 0
-
2007-07-31 12:08
sam jesteś młotek
Zamiast bronić Polski to się sprzedała angolą i walczyła o Wlk Brytanię a na placu boju pozostał ORP Wicher. jako jedyny polski niszczyciel.
- 0 0
-
2007-07-31 12:10
To jeszcze wytłumacz mi
dlaczego żaden z wybitnych obywateli miasta gdynia się w n iej nie urodził nawet pani prezydent Cegielska.
- 0 0
-
2007-07-31 12:21
Panie Historyku
przykro mi patrzeć na takie nerwowe podrygi małych ludzi Pańskiego pokroju. rozumiem lokalny patriotyzm, ale żeby go rozdrabniać na Gdańsk czy Gdynię? może jeszcze Sopot dodamy, to by wam się pewnie spodobało, więcej celów dla ataków nienawiści.
tymczasem My, prawdziwi kibice, POLSCY patrioci, zajmujemy się swoim życiem, a nie pie*rzeniem.... no może poza tym postem :)- 0 0
-
2007-07-31 12:46
Sryll
Brawo czlowieku!!! Kolejny rozsadny glos w tej zenujacej dyskusji.
- 0 0
-
2007-07-31 12:59
do tow. Historyka
powinieneś podpisać się HISTERYK bo twoje wypociny świadczą o kompletnej niewiedzy historycznej. Proponuję lekturę "Wielkich Dni Małej Floty" J.Pertka w temacie "sprzedawania się angolą" ale to wielostronicowe dzieło znacznie przekracza zakres bladozielonego móżdżka, i pewnie i tak nie odróżnisz Błyskawicy od Schleswiga
- 0 0
-
2007-07-31 13:22
historyk/histeryk
To co on napisał jest po prostu żenujące i śmieszne. Najpierw wypisał najmniej ważne informacje a potem gdy ktoś napisał prawdę o tym statku, pieprzną coś o "sprzedawaniu się angolom"... Jezuuu, a polscy piloci służący w Anglii też się im sprzedali debilu?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.