• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Partyka otrzymała od Gdańska 98 tys. zł

jag.
11 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Natalia Patryka uśmiechnięta na spotkaniu z Paweł Adamowiczem. Prezydent Gdańska wówczas wypłacił tenisistce stołowej 20 tysięcy złotych za złoty medal igrzysk paraolimpijskich, a na koniec roku dorzucić kolejne 10 tysięcy. Stypendium na 2013 roku jedna nie przyznał, gdyż nie ma w tym względzie uchwały Rady Miasta. Natalia Patryka uśmiechnięta na spotkaniu z Paweł Adamowiczem. Prezydent Gdańska wówczas wypłacił tenisistce stołowej 20 tysięcy złotych za złoty medal igrzysk paraolimpijskich, a na koniec roku dorzucić kolejne 10 tysięcy. Stypendium na 2013 roku jedna nie przyznał, gdyż nie ma w tym względzie uchwały Rady Miasta.

Natalia Partyka nie otrzyma stypendium z Gdańska. Miasto podtrzymuje, że w ramach obecnie obowiązującego prawa, tenisistka stołowa nie może dostać takiego wsparcia. Zresztą pieniądze otrzymuje już z Sochaczewa. Ponadto ujawniono, że w ostatnim czteroleciu na konto zawodniczki trafiło blisko 100 tysięcy złotych samorządowych pieniędzy oraz potwierdzono nasze informacje, że za tytuł mistrzyni igrzysk paraolimpijskich pingpongistce wypłacono łącznie 30 tysięcy złotych.



DLACZEGO GDAŃSK NIE WYPŁACI NATALII PATRYCE STYPENDIUM - PRZECZYTAJ, WEŹ UDZIAŁ W ANKIECIE

Czy Gdańsk powinien się ugiąć i w trybie ekspresowym przyjąć nadzwyczajne przepisy, które umożliwią wypłatę stypendium Natalii Partyce?

"Spiralę afery próbują nakręcić raczej ci, którzy sportem interesują się od święta, właśnie, gdy "robi się głośno", aby próbować przy tej okazji ugrać jakiś swój interes." - pisaliśmy wczoraj.

Niestety, nie pomyliliśmy się. Sprawę pominięcia przy gdańskich wypłatach zawodniczki, która z powodzeniem radzi sobie w sporcie wyczynowym oraz w rywalizacji niepełnosprawnych, próbuje się przedstawić w świetle dyskryminacji niepełnosprawnych w Gdańsku. Do boju ruszyli również niektórzy radni, choć to właśnie Rada Miasta uchwaliła przepisy, które wykluczają Partykę z grona stypendystów na rok 2013.

Pochodząca z Gdańska tenisistka stołowa, trzykrotna mistrzyni paraolimpiady udowodniła, że pomimo istnienia szeregu barier dla osób niepełnosprawnych i wielkich zaniedbań w ich likwidacji przez władze publiczne, można osiągnąć sukces. Natalia Partyka niewątpliwie jest osobą wyjątkową, która sławi Gdańsk.(...)

Proszę o inicjatywę uchwałodawczą , która zmieni dotychczasowy regulamin, a tym samym umożliwi takim osobom jak Natalia Partyka ubieganie się o stypendium.

Jednocześnie proszę o przyznanie Natalii indywidualnego stypendium Prezydenta Miasta Gdańska
- napisał Wiesław Kamiński, radny miasta do prezydenta Pawła Adamowicza.

Przypomnijmy, że Partyka w sporcie pełnosprawnych reprezentuje SKTS Sochaczew. Ten klub reprezentuje w rozgrywkach ligowych, a także gdy powoływana jest do kadry narodowej na mecze międzypaństwowe, zawody elitarnego cyklu Pro Tour oraz igrzyska olimpijskie, mistrzostwach Europy i świata.

W uznaniu zasług Natalii dla Sochaczewa tamtejszy samorząd wypłacać będzie przez 9 najbliższych miesięcy po tysiąc złotych miesięcznie (brutto).

Co ciekawe, gdy Partyka w 2012 roku reprezentowała barwy Gdańska na przykład w październikowych mistrzostwach Europy, to "zapracowałaby" na wyższe stypendium. Wówczas Gdańsk mógłby jej wypłacać po 1700 złotych miesięcznie. Teraz nie może, gdyż te rezultaty zostały odniesione przez Natalię jako zawodniczkę SKTS Sochaczew.

STYPENDIUM Z SOCHACZEWA DLA NATALII PARTYKI

W Gdańsku pingpongistka chciałaby stypendium za wyniki w sporcie niepełnosprawnych. W tych rozgrywkach reprezentuje bowiem barwy Stowarzyszenia Rehabilitacyjno-Sportowego Szansa-Start Gdańsk. Jednak obecnie obowiązująca uchwała Rady Miasta nie przewiduje gratyfikacji za sukcesy w tej dziedzinie. Na razie też nic nie wskazuje na to, aby przepisy w tej kwestii uległy zmianie.

CI GDAŃSCY SPORTOWCY OTRZYMALI STYPENDIA - ZOBACZ ZA CO I ILE?

Emilia Salach z Biura Prasowego magistratu co prawda podkreśla:"Prezydent Gdańska bardzo ceni dokonania pani Natalii Partyki, co wielokrotnie podkreślał podczas każdego z zeszłorocznych spotkań z tenisistką", ale jednocześnie wylicza dokładnie, ile pieniędzy z kasy Gdańska otrzymała tenisistka stołowa. W tym zestawieniu znajdują się następujące kwoty:

* od XI. 2008 otrzymała ponad 98 tys. zł w formie nagród i stypendiów
* w uznaniu sukcesu sportowego, jakim był złoty medal podczas igrzysk paraolimpijskich w Londynie otrzymała nagrodę od gminy za wybitne osiągnięcia sportowe w wysokości 20 000 zł (brutto).
* podczas Gdańskiej Gali Sportu została uhonorowana również dodatkową nagrodą w wysokości 10 000 zł (brutto). Nagroda została przyznana za osiągnięcia w Londynie.

Ponadto Salach podkreśla, że w 2012 roku tenisistka nie ubiegała się o stypendium oraz dodaje, że "choć Pani Natalia Partyka może poszczycić się wieloma znakomitymi sukcesami sportowymi w 2012 roku - żaden z nich nie spełniał niestety kryteriów pozwalających na otrzymanie stypendium sportowego na terenie gminy miasta Gdańska"

Inaczej miała się sprawa w latach ubiegłych. Wówczas stypendium Partyce było wypłacane, gdyż obowiązywała w tym względzie inna uchwała Rady Miasta.

"W latach poprzednich osiągnięcia pani Partyki umożliwiły jej otrzymanie stypendium sportowego Gdańska za osiągnięcia:
- w 2009 roku drużynowe drugie miejsce w Mistrzostwach Europy w Stuttgartcie,
- w 2010 roku drużynowe trzecie miejsce w Mistrzostwach Europy w Ostrawie
" - dodaje Biuro Prasowe.
jag.

Opinie (55) 7 zablokowanych

  • Burza medialna, (2)

    a Natalia się cieszy i liczy zielone.

    • 46 13

    • to moze chcesz sie znia zamienic odetnij sobie reke i wtedy sie przekonasz jaki głupi jestes (1)

      • 3 13

      • bez przesady, to że kobieta nie ma reki nie znaczy że nie może zarabiać, jak jest możliwość to niech korzysta, tym bardziej że naprawde jej się należy...

        • 7 2

  • (1)

    I bardzo dobrze

    • 15 7

    • pomyłka ztymi plusami miał byc minus sorki

      • 2 2

  • Czyli wychodzi 1700zł miesiecznie. A ile nakradli Budynie z Lisickimi itp.?
    Ona przynajmniej daje nam trochę radości na zawodach.

    • 38 16

  • Dać jej zamiast stypendium Budyniopedię - wilk będzie syty i owca cała

    Rozumiem z jednej strony, że miasto nie powinno dawać stypendium zawodnikom z obcych klubów. Ale żeby nie było tak całkiem bez docenienia dokonań to dać jej Budyniopedię. To jest bestseller i ogromny sukces wydawniczy więc jakże cenny to będzie prezent. A jeszcze można dodać erratę z sylwetką pani Natalii (o ile już jej nie ma w Budyniopedii - nie wiem bo nie miałem w rękach)

    • 13 9

  • Dla mnie jest to bardzo niesmaczne. (2)

    Sposób w jaki pani Partyka wymusiła pieniądze od Miasta jest skandaliczny. Oczywiście nasz prezydent aby uniknąć rzekomej PR-owej wpadki natychmiast znalazł 'cudowne" rozwiązanie. Tylko gdzie tu etyka czy zwykła przyzwoitość???

    • 38 24

    • zazdroscisz trolu to moze sobie odetnij reka to zobaczymy czy taki madry bedziesz!!

      • 5 13

    • przeczytaj najpierw treść

      a potem zabieraj głos

      • 4 1

  • Oczywiście najlepiej się wozić jakich to mamy sportowców w Gdańsku na światowym poziomie nie pomagając im wcale. (2)

    Znowu będzie lament, że jakieś tam miasto "ukradło" kolejnego sportowca.

    • 13 13

    • 98 tys. zł - ładne mi wcale :) (1)

      • 5 5

      • Dasz radę przeczytać, coś więcej niż tytuł? 98.000 od XI 2008 roku. Nie ma to, jak dobra propaganda.

        • 3 0

  • Budyń nie ma kasy (2)

    w Moskwie obiecał że na ulicach Gdańska postawi informatory w języku rosyjskim,tak że kasa potrzebna jest na politykę miłości do moskali.

    • 10 10

    • No lepiej wchodzic caly czas USA w d*pe

      i nic z tego nie miec,niz z ruskiem biznesy robic

      • 2 3

    • A pamiętasz ile kosztowało ustawienie tablic Gdańsk stolica Kaszub (oczywiście treść mija się z prawdą)

      i na takie idiotyzmy są pieniądze

      • 3 1

  • Adamowicz dał człowiekowi latawcowi 40 000zł

    za nic człowiek latawiec wcześniej paradował w stroju nieskromnym przed pewną firmą z której został zwolniony. Człowiek latawiec zasłynął tym że walczył z rekinami po żałosnej próbie przelecenia latawca zamiast wysypać prosze odstraszajacy rekiny. Zasłynął także z tego że nie potrafi obsługiwać telefonu satelitarnego i systemu ratowniczego :-) eee i groził że do sądu pójdzie czy jakoś tak.

    A kobiecie która odniosła sukces Adamowicz mówi płyń stąd nic nie dostaniesz.

    Mi się nie podoba sponsorowanie człowieka latawca i gdybym mógł nie płacić podatków sponsorowałbym panią Partykę ale nie mogę więc muszę iść na najbliższe wybory bo pałka się przegła jak powiada pewien bohater serialowy o aparycji zbliżonej do Pawła Adamowicza i pomysłach nawet lepszych.

    • 31 5

  • ona 98 tysiecy przez prawie 5 lat (1)

    a budyn do wlasnej kieszeni 300 tysiecy za encyklike gdanska hehe i wciska ja wszedzie, szkoly, biblioteki itd.

    • 24 6

    • Bo przyznasz chyba, że taka encyklopedia to kompensum wiedzy o Gdańsku

      A pani Partyka, dziś jest, jutro jej nie będzie

      • 2 2

  • TO JEST DYSKRYMINACJA NIEPEŁNOSPRAWNYCH!! WEDŁUG BUDYNIA NIEPEŁNOSPRAWNY TO CZŁOWIEK DRUGIEJ KATEGORI!

    GDYBY BYŁA HOMOSIEM TO BY DOSTALA STYPENDIUM BO ZARAZ WIEKI KRZYK NA CAŁY SWIAT!!Ze homoterrorysta jest dyskryminowany .ale ona jest normalna kobieta to mozna jej odmawiac tego co sie jej należy!! Ona bardziej zasługuje na stypendium niz reszta tych co te stypendium dostali.Bo jest przykladem dla wszystkich innych niepełnosprawnych ze mozna odnosic sukcesy!!Dlatego niepełnosprawni powinni maxymalnie dostawac stypendie nawet wieksze niz pełnosprawni!bo nikt by reki niezamienił na kase! Ona jest dla nas wszystkich zworem.Ale cotam Blanik dostał mieszkanie wypasione od budynia apotem został POsłem w podziekowaniu.Guzowska tez sie nieodezwała !!

    • 15 14

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane