Oskar Rybicki będzie grać w drużynie juniorskiej HSV Hamburg. 17-letni bramkarz Arki spędzi w niemieckim klubie dwa najbliższe lata. Jeśli podpisze zawodowy kontrakt, Arka zarobi za niego pół miliona złotych. To już piąty nastoletni piłkarz, który opuszcza gdyński klub w ostatnich latach zanim doczekał się na debiut w pierwszej drużynie.
Rybicki mierzy 188 centymetry wzrostu, 3 marca skończył 17 lat. -
Przyznam szczerze, że miałem dużo szczęścia. Rok temu z Arką graliśmy sparingi w Niemczech. Jednym z rywali był Hamburger SV. Trzy miesiące później z tego klubu dostałem zaproszenie na testy. Zimą byłem tam niespełna tydzień. Najwyraźniej pokazałem tak jak bronią Polacy, bo teraz mogę wyjechać do Niemiec na dłużej - mówi Oskar.
Rybicki dwa najbliższe sezony spędzi w drużynie juniorów hamburskiego klubu. Nie ma przeszkód, aby bramkarz wyjechał, bo w Arce grał na zasadach amatorskich. W gdyńskim klubie spędził dziesięć lat.
-
W Niemczech bardzo dba się o szkolenie bramkarzy. Dlatego z takiej szansy nie mogłem nie skorzystać. Umowa jest podpisana wstępnie na dwa lata, do momentu ukończenia przeze mnie szkoły. Jeśli się sprawdzę w Hamburgu, Arka zarobi 500 tysięcy złotych - dodaje Rybicki.
Gdyński klub otrzyma pieniądze dopiero wówczas, gdy Oskar podpisze z HSV zawodowy kontrakt. Jeśli mu się to nie uda, Arka nie zarobi nic, a piłkarz z pewnością wróci do Polski.
-
Nie mam nic do stracenia. Jestem w pełni świadomy, że stoi przede mną wielkie wyzwanie i ciężko będzie mi się przebić. Jednak Na mam silny charakter i będę trenował tak długo, aż zostanę numerem jeden w HSV. Liczę również, że wrócę do juniorskiej reprezentacji Polski, którą prowadzi Janusz Białek - deklaruje Rybicki.
Oskar dotychczas w Arce rozegrał zaledwie trzy mecze w Młodej Ekstraklasie. Ponadto grał w juniorach młodszych i starszych. To kolejny piłkarz w ostatnich latach, który opuszcza gdyński klub zanim zadebiutował w zespole seniorów.
Transfery utalentowanych piłkarzy Arki za granicę rozpoczęły się w 2006 roku. Wówczas
Grzegorz Krychowiak odszedł do Girondins Bordeaux. Pomocnik gra we Francji do dzisiaj, choć ostatnio tylko na zapleczu tamtejszej elity, w Stade de Reims. 21-letni pomocnik ma również na koncie dwa występy w seniorskiej reprezentacji Polski.
Dwa lata później
Filip Modelski trafił do West Ham United. Miał zaledwie 16 lat. Arka zarobiła na tym 350 tysięcy funtów, a prawy obrońca stara się obecnie, aby wrócić do Gdyni, choć w Anglii ma jeszcze dwuletni kontrakt.
Włoch nie podbił
Sebastian Białas. Trzy lata temu stoper wyjechał do włoskiej Regginy, ale po roku był ponownie w... Arce. Nie przebił się w pierwszej drużynie. Ostatni sezon spędził w II-ligowym Zagłębiu Sosnowiec.
Obecnie Arka negocjuje z Regginą transfer 17-letniego obrońcy
Adriana Liberackiego. Do zamknięcia transakcji pozostały ostatnie szczegóły.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
