- 1 Arka przegrała. Zostały baraże (627 opinii) LIVE!
- 2 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (387 opinii)
- 3 Wysoka porażka Lechii na koniec (98 opinii) LIVE!
- 4 Piłkarz Arki: Powiedzieć, co myślę (118 opinii)
- 5 Żużlowcy na ostatnim miejscu (262 opinie) LIVE!
- 6 Uboższe pakiety startowe dla biegaczy (83 opinie)
Finał ekstraligi rugby 1 czerwca, godz. 12. Nowy selekcjoner reprezentacji Polski
23 maja 2024
(3 opinie)Musimy wygrać
To, co było oczywiste po wyborze nowego zarządu Porty Ogniwa, stało się faktem w środę. Kacała i Hodura zostali przywróceni do pracy z pierwszą drużyną. Teoretycznie w trenerskim duecie ważniejszy jest Grzegorz, ale w klubowej strukturze podlegać będzie... Sylwestrowi, który obok Henryka Kurowskiego został zastępcą prezesa klubu, Włodzimierza Machczyńskiego. Marek Kurdelski, który w okresie letnim prowadził seniorów, ma wrócić do szkolenia młodzieży.
- Namawiałem Sylwka, by został wiceprezesem, a on namiawiał mnie. Ostatecznie stanęło na nim, a ja będę członkiem zarządu odpowiedzialnym za rugby seniorów. Dla odmiany Andrzej Stępień ma nadzorować szkolenie grup młodzieżwoych. Ogniwo pod moją wodzą na pewno będzie waleczne. Jesienią wejdzie do szóstki i zachowa kontakt z czterema pierwszymi miejscami, by wiosną podjąć walkę o play off. By te cele zrealizować, z lublinianami musimy wygrać. Nie mam problemu ze skompletowaniem składu. Doszło 13 juniorów, ale nie wszyscy mogą liczyć na miejsce w podstawowej "15" - mówi Kacała.
Nie palimy mostów
Arka w czwartek zaprezentowała nowe stroje, w których zagrają mistrzowie Polski w bieżącym sezonie. Na żółto-niebieskiej koszulce obok charakterystycznego buldoga umieszczono znaki sponsorów (Prokom, Multimedia Polska, Grupa Żywiec).
- Prawe ramię jest jeszcze wolne - zachęca kolejnych mecenasów rugby Jarosław Bator, który w niedzielę na pozycji numer "15" ustąpi miejsca Markowi Skindelowi. Popularny "Stefan" przejdzie na skrzydło, które zwolnił marzący o bobslejowej karierze Mariusz Motyl. Zmiany będą też w III linii młyna. Do seniorów wraca 19-letni Kazimierz Raszpunda, a debiutować będzie Paweł Dąbrowski. Złośliwość losu sprawia, że 23-latek wejdzie do Arki w meczu przeciwko drużynie, w której grał poprzednio. - Jak pokonać AZS AWFiS? Może lepiej nie będę się wypowiadał, by nie palić za sobą mostów. Chciałbym jeszcze pograć w reprezentacji - przyznał świeżo upieczony żonkoś. Była to oczywista aluzja do Jerzego Jumasa, który jest nie tylko trenerem gdańskich akademików, ale również selekcjonerem drużyny narodowej.
- Paweł wielkich tajemnic nie zdradzi, bo mamy inny skład, gramy inne rugby niż wiosną. Chciałbym, byśmy w niedzielę bronili równie dobrze jak przed tygodniem w Łodzi oraz poprawili grę przy stałych fragmentach. Arka będzie faworytem, ale w sporcie zawsze niespodzianki są możliwe - tajemniczo mówi Jumas.
Desant z Pruszcza Gdańskiego
Zapowiada się, że druga kolejka stać będzie pod znakiem debiutów wychowanków Jantara. W AZS AWFiS szanse na pewno otrzyma Tomasz Zajkowski, a i Mariusz Kasperek powinien być zauważony. Do ataku Lechii może wskoczyć Piotr Piszczyk. 19-latek zastąpi Karola Hedesza, któremu na inaugurację sezonu złamano nos. Ponadto na uznanie w oczach trenera Marka Płonki liczą: Grzegorz Zieniuk, Jakub Wiktorowski i Daniel Jastrząb.
- Jesteśmy liderem po pierwszej kolejce, ale na razie nie ma to żadnego znaczenia. Nie zamierzamy się z nikim ścigać na małe punkty. Celem podstawowym jest wygrywanie. Do Warszawy jedziemy także po trzy punkty. Jesteśmy dobrej myśli, choć czeka nas bardzo wczesna pobudka, bo jedziemy w dniu spotkania. Ponadto pamiętamy, że już w finale Pucharu Polski Folc pokazał dobre rugby. Na pewno nie można zlekceważyć tej drużyny - ocenia szkoleniowiec Lechii.
Kluby sportowe
Opinie (66)
-
2004-09-04 18:16
Jaki wynik w Sochaczewie?
- 0 0
-
2004-09-04 18:27
co sie stało Krzyskowi Folcowi. Napiszcie
- 0 0
-
2004-09-04 18:28
podajcie kto zdobyl punkty w meczu folc-lechia
- 0 0
-
2004-09-04 18:35
podziękowanie
wiesiu dzięki - Marek P
- 0 0
-
2004-09-04 18:36
zyje
bez przesady, folc zyje, prawie zabił go wiesio przewalacz,
- 0 0
-
2004-09-04 18:38
Folc zyje a sedzie tego meczu jest kompletnym beztalenciem.kapitan AZS z nim rozmawiaa on jakies "akcje"robi.trzeba sie ostro w glowe puknac na dodatek gwizdal w obie strony rzeczy nie z tej ziemi-i lechii i azs wychodzily oczy ze zdziwienia po jego decyzjach...
- 0 0
-
2004-09-04 18:39
nie da sie ukryc ze wiesio uratowal Lechie!!!
- 0 0
-
2004-09-04 18:41
zyje
odczepcie się od naszego folca, wiesio go prawie zabił,
ale jeszcae się odegramy, niech sie lodz szykuje,
pomscimy nasze krzywdy- 0 0
-
2004-09-04 18:43
OGNIWO wygralo w sopocie z lublinem 30-7 (punkty dla lublina po karnej 5) . Ogolnie bardzo udany mecz Ogniwa w ktorym Sopocianie mieli jedynie problemy w formacji autowej. Super zaprezentowali sie dwaj zawodnicy z rocznika 86 Grzesiu Kurdelski (po jego 2 akcjach padly punkty dla gospodarzy) oraz Marcin Pogorzelski. W takim skladzie ogniwo moze ladnie namieszac w rozgrywkach...
- 0 0
-
2004-09-04 18:44
bez olka
jakby nikt nie zauważył że folc grał bez olusia bartoszewicza, który przypękał przed lechią - i co ??
i młyn wjechał z Lechią na pole !!
oluś do francji bye - bye ....- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.