- 1 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (134 opinie)
- 2 Arka. "Autostrada do awansu? Poczekajmy" (46 opinii)
- 3 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (7 opinii)
- 4 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
- 5 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (219 opinii)
- 6 Trefl potwierdził i pożegnał siatkarzy (18 opinii)
200 tysięcy złotych kary dla Arki Gdynia za zachowanie kibiców w finale Pucharu Polski
Arka Gdynia
200 tysięcy złotych kary zapłaci Arka Gdynia za zachowanie kibiców podczas meczu finałowego Pucharu Polski. Grzywna dla Legii Warszawa jest o połowę mniejsza. Ponadto żółto-niebiescy na własnym stadionie rozgrywać będą wszystkie mecze pucharowe w kolejnym sezonie bez udziału publiczności. Ich sympatycy w grupie zorganizowanej nie zostaną także wpuszczeni na spotkanie o Superpuchar Polski oraz na żadne ligowe pojedynki wyjazdowe w tym roku. A na tym może się nie skończyć. PGE Narodowy swoje straty szacuje na około 300 tys. złotych.
TRENER ARKI STAWIA NA NASTOLATKÓW. SPRAWDŹ, KIEDY PO RAZ OSTATNI BYŁO ICH TYLE CO TERAZ?
Klub musi zapłacić 200 tysięcy złotych kary oraz nie będzie mógł wpuścić kibiców na żadne ze spotkań Pucharu Polski w kolejnym sezonie, które będzie rozgrywane w Gdyni. Jak się wydaje tutaj PZPN zostawił pewną furtkę Arce pisząc "w miejscowości będącej siedzibą klubu". Oznacza to, że gdy klub zorganizuje pucharowy mecz poza Gdynią, to będzie mógł na niego wpuścić kibiców.
PZPN nałożył także zakazy wyjazdowe. W przypadku zdobycia przez Legię mistrzostwa Polski, klub ten byłby organizatorem meczu o Superpuchar Polski, w którym jego rywalem byłby finalista Pucharu Polski, czyli Arka. Kibice żółto-niebiescy w grupie zorganizowanej na taki mecz nie wejdą.
Ponadto do końca roku także w grupach zorganizowanych nie będą mogli brać udziału w meczach wyjazdowych ekstraklasy.
ARKA - LEGIA 1:2: RELACJA, VIDEO, FOTO
Kara dla klubu Arka Gdynia:
- kara zasadnicza zakazu rozgrywania meczów z udziałem publiczności na całym obiekcie sportowym w miejscowości będącej siedzibą klubu w rozgrywkach Pucharu Polski 2018/2019 w wymiarze jednego roku;
- kara zakazu wyjazdów zorganizowanych grup kibiców na mecze piłkarskie w rozgrywkach Pucharu Polski 2018/2019 w wymiarze jednego roku oraz w meczu o Superpuchar Polski w roku 2018 roku;
- kara zakazu wyjazdu zorganizowanych grup kibiców na mecze piłkarskie w rozgrywkach Ekstraklasy do końca 2018 roku;
- kara pieniężna w wysokości 200.000 zł.
Kara dla klubu Legia Warszawa:
- kara pieniężna w wysokości 100.000 zł.
PRZYPOMNIJ SOBIE, CO MÓWILI PIŁKARZE I TRENER ARKI PO FINALE PUCHARU POLSKI
Już dzień po finale Arka w specjalnym oświadczeniu przyznała, że "kwota kar może być dramatycznie wysoka" oraz odcięła się od nagannych zachowań i zadeklarowała współpracę z PZPN.
- W sposób szczególny potępiamy użycie środków pirotechnicznych, których użycie zagrażało zdrowiu osobom będącym na stadionie. Strzelanie w kierunku kibiców to już nie jest oprawa meczu, to bandytyzm.(...) Zachowanie wąskiej grupy zniweczyło trud, jaki włożyło wiele osób w przygotowanie adekwatnej oprawy meczowej i ugodziło w wizerunek klubu i kibiców naszej Arki. Popieramy działania służb w celu ustalenia sprawców i deklarujemy swoją pełną współpracę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, jako organizatorem tego meczu. Nigdy działania zagrażające czyjemuś życiu i zdrowiu nie będą przez nasz klub akceptowane - deklarowała Arka.
ARKA SPODZIEWA SIĘ DRAMATYCZNIE WYSOKIEJ KARY. PRZECZYTAJ OŚWIADCZENIE KLUBU
Mimo tej postawy klub nie uniknął dotkliwych kar. Co więcej na tym może się nie skończyć. Jak informowaliśmy zarządca obiektu naprawą szkód, które zostały wyrządzone przez kibiców na stadionie obciąży organizatora meczu, czyli PZPN, a związek zapewne tych pieniędzy domagać się będzie od klubów, których kibice do tych szkód doprowadzili. Tu też w grę mogą wchodzić setki tysięcy złotych.
Polska Agencja Prasowa zamieściła wyliczenia w tym względzie Moniki Borzdyńskiej, rzeczniczki PGE Narodowego.
- Wstępne wyliczenia wskazują, że straty wyniosą około 300 tys. zł. 140 tys. wyniesie naprawa dachu, 5-6 tys. naprawa telebimów, a reszta to koszty związane z wymianą krzesełek, ich czyszczeniem, wymianą urządzeń sanitarnych w toaletach itp - informuje Borzdyńska.
ZOBACZ VIDEO POKAZUJĄCE PIROTECHNIKĘ NA TRYBUNACH PGE NARODOWEGO, KTÓRA BYŁA ODPALANA PRZEZ KIBICÓW OBU KLUBÓW
Kluby sportowe
Opinie (346) ponad 20 zablokowanych
-
2018-05-11 11:11
"bohaterowie" ze SKGA i ich niezrównoważeni kolesie
Wy naszą Arkę hańbicie. Pytam się ile razy jeszcze?
- 8 3
-
2018-05-11 11:17
Wszystko przez to,ze wszystkie polskie kluby wchodza bez wyjatku w d...kibolom ubranym w dresy (1)
To oni handluja pamiatkami,sprzedaja kielbache i napoje.oni handluja biletami na wyjazdy i dostaja dziale od klubu od kazdego sprzedanego biletu.poki nikt nie zrobi z tym porzadku,bedzie jak bylo.czyli chlew,obora i patologia.
- 8 1
-
2018-05-11 11:58
Niestety kluby przegrywaja z kibolstwem. Zawisza, Wisla.
- 3 1
-
2018-05-11 11:22
Nareszcie dobra kara dla debilasow z Gdyni. Jeszcze powiini ich wyslac na re-edukac cje do Korei Pln
- 6 2
-
2018-05-11 11:26
Czekam na info ilu sprawcow zatrzymala po meczu Policja. Przeciez jest monitoring i bilety imienne.
- 7 1
-
2018-05-11 12:55
Zwierzęta do obory a nie na stadiony (1)
bez względu na to czy mają żółto - niebieskie czy biało - zielone szaliki
- 5 2
-
2018-05-12 21:59
Nie obrażaj zwierząt,proszę.
- 0 0
-
2018-05-11 13:04
boniek po co chronisz ległe w-wa ?
L- ma puchar od pzpn miszcza ! a w europie 0 ! a i machloje.....
- 3 2
-
2018-05-11 13:09
Dziękujemy "kolegom" z Krakowa! Na derbach z Wisła juz testowali te wyrzutnie... Bezmózgi.
- 5 3
-
2018-05-11 13:12
i dobrze BYDŁO KARAć i powinni jeszcze odpracowac dla spoleczenstwa ROK przymusowej pracy spolecznej
- 2 0
-
2018-05-11 16:46
Kara za PP
W dużej mierze jest sam prezes PZPN-u winien za to że do tej pory popierał brutalne oprawy na meczach,aż wreszcie to co zobaczył na finale PP nagle zawiadomił prokuraturę by wzięła w swoje ręce sprawę odpalania pirotechniki,ten rytuał zawsze jest niebezpieczny i absolutnie nie powinien się odbywac na masowych imprezach sportowych.Do odpalania pirotechniki są specjalne slużby ale nie kibole,co powodują zniszczenia na stadionach i postrach w śród obecnych na stadionie.Jak można przyjść na mecz z rodziną i dziećmi,a tam dzieją się sceny wzięte z poligonu wojskowego????W razie zapalenia się stadionu panika pochłonęła by duże ilości smiertelnych ofiar,czy ktoś o tym pomyślał kiedykolwiek????Same wniesienie takiej ilości pirotechniki to skandal na skalę kompletnie jakiej kolwiek kontroli,bedzie trzeba postawić takie bramki na każde wejście na stadion jak posiadają lotniska ala rendgen,bo innej możliwości nie widzę,a za nielegalne wniesienie pirotechniki na stadion karać po 5 000 od sztuki i stadionowy zakaz na 10 lat.W Polsce żadna kara nie skutkuje i nie ma poprawy bezpieczeństwa.Co to za kibole co karzą swój klub na kary pieniężne za każdy swój wystepek niesportowy.Biezcie przyklad z ligi angielskiej tam zrobiono z tym wielki porządek wysokie kary odstraszają bydło od kultury,u nas to daleka droga brak odważnego punktu zaczepienia u obecnej władzy
- 3 1
-
2018-05-11 16:58
PROSBA
Jestem kibicem ARKI od 50 lat i proszę prawdziwych kibiców nie dawajmy żadnych pieniędzy na oprawę do puszek dopóki ktoś nie wężmie odpowiedzialności za wydatkowanie tych pieniędzy.
Gdynia nie zasłużyła na to, aby przez kilku buraków z Gdyni lub ich ich kolegów z Poznania lub Cracowi miałao cierpieć nasze miasto.- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.