• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

26. Bieg św. Dominika. Ezra Kering zwycięzcą, Marcin Chabowski mistrzem Polski

jag.
4 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Zobacz jak rozpoczął się 26. Bieg św. Dominika. Jeśli startowałaś(eś) w prologu, znajdź się na filmie.


Ezra Kering wygrał 26. Bieg św. Dominika z drugim czasem w historii zawodów. Za nim finiszował rekordzista trasy - Cosmas Kyeva. Mistrzem Polski na 10 kilometrów został Marcin Chabowski. 3 sierpnia na ulicach Głównego Miasta w Gdańsku w 5 konkurencjach zaprezentowało się ponad 2300 uczestników, zarówno amatorów jak i zawodowców. Imprezę tradycyjnie przygotował Klub Lekkoatletyczny Lechia Gdańsk.





Na ponad 4 godziny biegacze zawładnęli sercem Gdańska, ulicami Głównego Miasta. Jak zawsze w 26-letniej historii tej imprezy uczestnikom towarzyszyły tłumy kibiców. Właśnie dla tej niezwykłej scenerii i dopingu wielu startujących od lat rezerwuje sobie pierwszą sobotę sierpnia, by stawić się w tym miejscu. 3 sierpnia 2019 roku rozegrano 5 konkurencji, w których miejsce dla siebie mogli znaleźć zarówno amatorzy jak i profesjonaliści. Pula wypłat finansowych wraz z nagrodami rzeczowymi wyniosła około 75 tysięcy złotych.

W imprezie wszyscy chętni i to bezpłatnie mogli wystartować w Prologu Goń św. Dominika. Ponadto każdy otrzymywał koszulkę, na mecie ciastko i napój oraz jeszcze brał udział w losowaniu 60 nagród. Jak szacuje Stanisław Lange, dyrektor zawodów oraz Klubu Lekkoatletycznego Lechia Gdańsk z tej możliwości skorzystało około 1400 osób, w tym wystartował wiele rodzin. Najmłodsi uczestnicy przemierzali dystans 1200 metrach w wózkach bądź na ramionach rodziców.

Przypomnij sobie, jak zapowiadaliśmy 26. Bieg św. Dominika



Miejscowości, z których wywodzili się ci, do których uśmiechnęło się szczęście w losowaniu nagród pokazują, że startujący w  prologu przyjechali z rozmaitych zakątków Polki, a byli również goście zagraniczni.

- Jest to skomplikowana impreza dla tak dużej liczby osób. Rygory bezpieczeństwa, które są surowe, spełniamy z nadmiarem. Wszystko jest pod kontrolą. Frekwencja była bardzo dobra. Uczestnikom sprzyjała też pogoda. Była właściwie idealna do biegania. Ciepło i słonecznie, ale przy nie za wysokiej temperaturze. Ludzie są zadowoleni, bo każdy startujący na swój sposób odniósł sukces - podkreśla dyrektor Lange.
Po prologu po raz 17. w Biegu św. Dominika odbył się wyścig wózkarzy (4 rundy po 940 metrów). Następnie oddzielnie panie i panowie rywalizowali na dystansie 5 kilometrów, a zaproszeni goście wzięli udział w konkurencji VIP na 940 metrów.

O tych konkurencjach na portalu Trojmiasto.pl publikować będziemy osobne artykuły, począwszy od 5 sierpnia.

ZWYCIĘZCY W POZOSTAŁYCH KONKURENCJACH 26. BIEGU ŚW. DOMINIKA
Prolog - Witold Pijanowski (Tczew)
Handbike - Katarzyna Zubowicz (Wydminy) i Witold Misztela (Warszawa)
Biegi na 5 km - Irina Somawa (Grodno, Białoruś) i Daniel Żochowski (Żórawski Team Warszawa)
Bieg VIP - Magdalena Bubeła-Pikus i Jacek Rajski


Przypomnij sobie 25. Bieg św. Dominika - relacja, foto, video



Na deser imprezy odbył się bieg elity na 10 kilometrów. Dla polskich zawodników były to jednocześnie mistrzostwa kraju na tym dystansie w biegu ulicznym. Na liście startowej znalazło się 39 uczestników z Polski, Kenii, Maroka, Białorusi i Węgier. Walka była o każde miejsce, gdyż wypłaty pieniężne było aż do 25. lokaty włącznie. Do kasy dobiegł m.in. najstarszy ze startujących w tej konkurencji. 54-letni Piotr Pobłocki z Lęborka w przeszłości w elicie Biegu św. Dominika plasował się w czołówce, w ostatnich latach z powodzeniem startował w Biegu VIP, a w sobotę finiszował na 22. miejscu.

Zgodnie z przewidywaniami w walce o zwycięstwo faworyzowanych Kenijczyków najmocniej starał się postraszyć Marcin Chabowski. To ostatni polski triumfator biegu elity. Był najlepszy dwukrotnie w latach 2009-2010. Od 2011 roku na dobre zaczęła się hegemonia biegaczy z Afryki. W tym roku Kenijczyk wygrał już po raz 16. Liczba polskich zwycięstw pozostała na 9. Poza tymi nacjami na liście zwycięzców swojego reprezentanta ma jeszcze tylko Ukraina.

Ezra Kering (nr 2) przed Cosmasem Kyevą (2) i Marcinem Chabowskim (1) zwyciężył w rywalizacji elity podczas 26. Biegu św. Dominika w Gdańsku. Ezra Kering (nr 2) przed Cosmasem Kyevą (2) i Marcinem Chabowskim (1) zwyciężył w rywalizacji elity podczas 26. Biegu św. Dominika w Gdańsku.
Po starcie utworzyła się 10-osobowa czołówka, która po kolejnej rundzie stopniała do 6 zawodników. Kenijczycy zaatakowali około 2 kilometra. Początkowo wspólnie dyktowali tempo, systematycznie powiększając przewagę nad naszymi reprezentantami. Na półmetku wydawało się, że może paść rekord trasy, który od 2011 roku należy do Cosmasa Kyevy (28:48).

Ostatecznie rekordzista nie tylko nie poprawił swojego wyniku sprzed 8 lat, ale i przegrał z Ezrą Keringiem. 33-latek zapowiadał przed startem, że stać go na czas 28:30, a jednak pobiegł o blisko pół minuty wolniej. Jednak 28:56 to drugi rezultat w historii Biegu św. Dominika, odkąd od 2010 roku rozgrywany jest on na dystansie 10 km.



Polscy zawodnicy, gdy zorientowali się, że nie dotrzymają tempa Kenijczyków, skoncentrowali się na walce o medale mistrzostw Polski, które w Gdańsku rozegrano po raz dziesiąty. Grupa porwała się, zawodnicy na metę wbiegali pojedynczo.

Nikt nie dotrzymał kroku Chabowskiemu, który wygrał tę rywalizację już po raz siódmy. Jako jedyny z naszych zawodników pobiegł poniżej pół godziny. Wicemistrzem kraju został Tomasz Grycko, a brąz zdobył Szymon Kulka.

- Przegrałem z Kenijczykami, ale w Polsce dominuję. Startowałem po raz siódmy i po raz siódmy wygrałem. Patrząc na wyniki można powiedzieć, że w krajowej rywalizacji znokautowałem konkurentów. Sam biegłem już o 3. kilometra. Zawsze biegnę ta szybko na ile danego dnia mnie stać. Mocniej się nie dało, bo jeszcze nie mam szczytu formy. Przygotowuję go na październik, gdy mam zaplanowany start w maratonie. Wynik z Gdańska to dobry prognostyk przed kolejną fazą przygotowań - podsumował Marcin Chabowski.
WYNIKI BIEGU ELITY
1. Ezra Kering (Kenia) 28:56
2. Cosmas Kyeva (Kenia) 29:15
3. Marcin Chabowski (STS Pomerania Szczecinek) 29:33
4. Tomasz Grycko (UKS Bliza Władysławowo) 30:03
5. Szymon Kulka (WKS Grunwald Poznań) 30:09
6. Adam Nowicki (MKL Szczecin) 30:15
7. Arkadiusz Gardzielewski (WKS Śląsk Wrocław) 30:22
8. Abdrrahim Elasri (Maroko) 30:30
9. Kamil Jastrzębski (SKB Kraśnik) 30:45
10. Emil Dobrowolski (LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża) 30:59

Mistrzostwa Polski na 10 km w biegu ulicznym:
1. Chabowski
2. Grycko
3. Kulka
jag.

Kluby sportowe

Opinie (6)

  • fajna imprezka (2)

    zawsze jestem tam

    • 5 6

    • (1)

      Zwlaszcza gdy ciagle wygrywaja czarnoskorzy

      • 3 3

      • zwłaszcza ze mozna wystartowac samemu

        • 0 0

  • Nie dla białych (1)

    Biegi Maratońskie dawno straciły swój sens bo rozgrywane są głównie między czarnoskórymi biegaczami. Biali nie mają żadnych szans.

    • 5 2

    • Ale to była dyszka a nie maraton...

      • 1 0

  • Czy przeprowadzone były badania antydopingowe? Pewnie nie... czyli Afryka dalej naszprycowana jeździ po Europie i kasę zbija na przekręcie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane