• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

A miało być tak pięknie...

Jacek Główczyński
12 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 

Arka Gdynia

Remisy się w Gdyni przejadły. Dlatego od żółto-niebieskich oczekiwano pierwszej wygranej w ekstraklasie. Niestety, Arka zasłużenie przegrała na własnym boisku z Zagłębiem Lubin 0:1 (0:1). Gola na wagę sukcesu dotychczasowego outsidera tabeli zdobył Petr Pokorny w 41 minucie spotkania. Goście awansowali aż na dziewiąte miejsce, żółto-niebiescy spadli na trzynaste.

ARKA: Chamera - Kowalski, Jawny, Sobieraj, Jakosz - Gorząd (44 Griszczenko), Majda, Niciński, Ława - Kubisz (46 Imeh), Pilch (77 Patalan).

ZAGŁĘBIE: Madaric - Vidas, Stasiak, Serra (26 Pokorny), Kłos - Łobodziński, Szczypkowski, Bartczak (72 Strąk), Jackiewicz, Plizga - Chałubiński (82 Piszczek).

Żółte kartki: Pilch, Jakosz, Niciński, Majda - Bartczak, Łobodziński, Jackiewicz, Pokorny.

Sędziowali: Siedlecki (Zachodniopomorski ZPN) jako główny oraz Sapela (Łódzki ZPN) i Kłodziński (Wielkopolki ZPN). Widzów: ok. 9 000.

- Uprzedzałem, że to nie będzie tak jak się niektórym wydawało, przyjedzie outsider i wygramy 3:0. Pozycja Zagłębia w tabeli nie była adekwatna do umiejętności tej drużyny. Jednak czuję się w obowiązku przeprosić kibiców za naszą postawę w pierwszej połowie - mówił Mirosław Dragan, szkoleniowiec Arki na pomeczowej konferencji.

Goście zaczęli z respektem dla miejscowych. Arka powinna wykorzystać tę bojaźń rywala, gdyby miała odpowiednie atuty. Nie mogły nimi być długie, wysokie piłki posyłane do Grzegorza Pilcha i Marka Kubisza, gdyż każdy z miejscowych napastników był około 10 centymetrów niższy od lubińskich stoperów. Raz spróbował wyręczyć napastników Grzegorz Niciński, ale w jedenastej minucie jeszcze przed wakacjami piłkarz Zagłębia, teraz kapitan Arki - źle złożył się do strzału z 7 metrów i futbolówka z trudem dotoczyła się do Daniela Madaricia. Potem mieliśmy jeszcze dwa tego typu strzały-podania do bramkarza (Pilch, Łukasz Kowalski głową) i to wszystko, jeśli chodzi gdyńskie dokonania ofensywne przed przerwą.

Obraz gry uległ zmianie po zdarzeniu z 18 minuty. Grzegorz Jakosz zapuścił się pod pole karne Zagłębia. Tam stracił piłkę. Ratując się, aby nie wyszła z tego lubińska kontra, podciął z tyłu Carlosa Serrę. Brazylijczyk doznał złamania kości strzałkowej i piszczelowej w prawej nodze. Murawę opuścił w karetce. Sanitariusze tak się śpieszyli, że niezbyt dokładnie zamknęli drzwi. Te otworzyły się, gdy pojazd ruszył... Przerwa trwała osiem minut i tyle czasu doliczył przed przerwą sędzia.

Po tym zdarzeniu goście ruszyli do zdecydowanych ataków. Zanim doczekaliśmy się przerwy, oddali aż 12 strzałów na bramkę Arki, w tym 8 celnych. W 27 minucie Sebastian Gorząd wybił piłkę z pustej bramki po główce Michała Chałbińskiego. Jednak o tym, że już po pierwszej połowie nie zapisywaliśmy lubinianom trzech punktów, przesądziły głównie wyśmienite interwencje Michała Chamery.

24-latek błysnął kunsztem głównie w 30 minucie, gdy wyszedł obronną ręką z systuacji sam na sam z Chałbińskim, cztery minuty później, przenosząc nad poprzeczką piłkę zmierzającą w "okienko" po uderzeniu Dawida Plizgi z wolnego oraz w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, parując na róg piękne uderzenia z woleja Wojciecha Łobodzińskiego.

Zgodnie z przysłowiem - "siła złego na jednego" - Zagłębie w końcu dopięło celu. Sprawiedliwość wymierzył ten, który wszedł za kontuzjowanego Brazylijczyka. W 41 minucie z rzutu rożnego z prawej strony boiska piłkę wrzucił Plizga, a na tzw. drugim słupku nogę dołożył czeski obrońca, Petr Pokorny.

Po zmienie stron goście ograniczyli się do bronienia wyniku, a Arka niewiele potrafiła zrobić z posiadanej przewagi. Znów gdynianie próbowali grać dalekimi przerzutami, a akcje te zazwyczaj kończyły się na głowach rosłych defensorów przyjezdnych. Groźniej robiło się dopiero wówczas, gdy miejscowi zagrali po ziemi lub decydowali się na indywidualne akcje.

W solowych rajdach prym wiódł wprowadzony po przerwie Benjamin Imeh. To zasługą Nigeryjczyka był m.in. pierwszy w tym meczu rzut rożny, bity przez Arke dopiero w 48 minucie. Już w pierwszej akcji popularny "Ben" uciekł rywalom lewym skrzydłem, ale z jego dobrego podania w pole karne nie potrafili zrobić uzytku ani Andrij Griszczenko, ani Niciński. W 67 minucie Imeh poszedł na indywidualny przebój. Gdy wydawało się, że wyjdzie sam na sam z Danielem Madariciem, piłkę wślizgiem wybił Alunderis Vidas.

Raz tego dnia piłka wpadła do lubińskiej siatki. W 56 minucie posłał ją tam oczywiście Imeh. Jednak już w trakcie akcji naszego napastnika, sędzia boczny podniósł chorągiewkę. Spalone po przerwie przewały aż siedem akcji miejscowych.

Pozostałe wyniki sżóstej kolejki: GKS Bełchatów - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 2:2 (1:1). Bramki: Klepczarek (29), Matusiak (57) - Lasocki (34), Rocki (59); Korona Kielce - Wisła Płock 2:3 (1:2). Piechna (11), Bonin (49) - Jeleń (14), Zilić (39), Belada (63-karny); Górnik Łęczna - Cracovia 1:1 (1:0). Bykowski (45) - Moskała (90-głową); Górnik Zabrze - Polonia Warszawa 2:1 (1:0). Aleksander (32), Liczka (78) - Bąk (51); Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 2:1 (1:1). Zieńczuk (12, 71) - Edi (18); Legia Warszawa - Odra Wodzisław 2:1 (1:1. Włodarczyk (11), Szałachowski (90) - Masłowski (40); Amica Wronki - Lech Poznań 1:4 (0:1). Micanski (88) - Gajtkowski (66, 71), Telichowski (24), Nawrocik (90).

Tabela po sześciu kolejkach:

1. Wisła Kraków 5 3 2 0 11:5 11
2. Lech Poznań 6 3 2 1 14:10 11
3. Górnik Zabrze 6 2 4 0 7:3 10
4. Wisła Płock 6 3 1 2 10:10 10
5. Legia Warszawa 6 2 3 1 6:4 9
6. Amica Wronki 6 2 2 2 11:8 8
7. Pogoń Szczecin 6 2 2 2 10:10 8
8. Groclin Grodzisk 6 1 4 1 9:9 7
9. Zagłębie Lubin 6 1 3 2 9:10 6
10. Cracovia 5 1 3 1 3:5 6
11. GKS Bełchatów 6 1 3 2 5:9 6
12. Odra Wodzisław 6 1 3 2 4:8 6
13. Arka Gdynia 6 0 5 1 4:5 5
----------------------------------------------
14. Polonia W-wa 6 1 2 3 6:8 5
----------------------------------------------
15. Górnik Łęczna 6 0 5 1 4:6 5
16. Korona Kielce 6 1 2 3 7:10 5

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (74)

  • MIAŁO BYĆ FAJNIE A NIE BYŁO TO CHOCIAŻ PORAŻKA lechi NAM CHUMORY POPRAWI A JEST JUŻ 3-O BHRAWO DLA HEKO

    • 0 0

  • hahahahahahahahahahha

    Extra!!! Pytanko:czy jest w drugiej lidze drużyna słabsza niż Heko CZermno???!!!! Okazuje się że tak to Lechia Gdańsk hahahahahahha.Oj biedaki biedaki!!!

    • 0 0

  • Czy jest drozyna w 1lidze ktora jeszcze nie wygrała , okazuje sie ze jest to arka szparka obciagarka drukarka.

    • 0 0

  • Zapewniam anonima że mam w odrużnieniu od ciebie.POZDRAWIAM NORMALNUCH KIBICÓW TYLKO ARKA GDYNIA

    • 0 0

  • No nie mogę, kupmy jak nie możemy wygrać!

    • 0 0

  • Czy dzisiaj...

    ...nie jest przypadkiem 11 września, a nie 12?
    Szkoda, jest mi bliska i Lechia, ale Arka i Bałtyk też są z Trójmiasta. Zyczę wszystkim drużynom więcej sukcesów.

    • 0 0

  • betony

    BETON NIE MYSLI,
    SLEDZ MYSLI I JEST INTELIGENTNY.

    • 0 0

  • przegrać z czerwoną latarnią?! ale mam BeKę! :D

    • 0 0

  • ARKOWCY!!!

    Prawda jest taka! Kto był wczoraj na meczu,ten doskonale widział po grze Arki,że mecz został brutalnie sprzedany,przez naszych,i to było widac ewdentnie.Wczoraj dla Zagłębia grała ARKA i sędzoiowie,przerywając każdą naszą akcję spalonym,tak sędziowie pilnowali wyniku,aby tylko ,,miedziowym,,się krzywda nie stała,A kiedy niewtajemniczony w handel meczu Imeh strzelił piękną bramkę z 16 metrów,to jej nie uznali,bo przeciż nie mogli! Jak moż być spalony,skoro jest bezpośredni strzał na bramkę,a piłka do nikogo nie była dograna,według nowego przepisu! Ale gdyby uznał,to zagłębie i tak muśiałoby strzelić drugą,bo ten mecz mieli wygrać,a nasi piłkarze powinni się wstydzić,że przyszło nas 10 tyśięcy na mecz,a oni nam zrobili zwykłe świństwo do potęgi,bo tak się nie robi panowie!

    • 0 0

  • Dowody Ducze, dowody...

    Kto wziął, od kogo, no i ile oczywiście?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 34 67 64.7%
2 Sławek Surkont 35 59 57.1%
3 Mariusz Kamiński 35 58 54.3%
4 Izabela Dymkowska 34 57 55.9%
5 Marek Dąbrowski 35 57 54.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
5 Wisła Płock 32 14 9 9 44:42 51
6 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
7 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
8 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:4 (2:2)
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków 3:3 (1:2)
  • GKS Tychy - GKS Katowice 2:3 (2:1)
  • Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:2 (2:1)
  • Odra Opole - Wisła Płock 3:0 (3:0)
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0:2 (0:1)
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała 6:1 (4:1)

Ostatnie wyniki Arki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane