- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (194 opinie) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (52 opinie) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (122 opinie) LIVE!
- 4 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (14 opinii)
- 5 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (6 opinii)
- 6 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (26 opinii)
AZS AWFiS mistrzem Polski
3 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat)
Piłkarze ręczni AZS AWFiS Gdańsk w pierwszym w historii starcie w akademickich mistrzostw Polski zdobyli złote medale. W finale turnieju w Lublinie podopieczni Wojciecha Nowińskiego i Zbigniewa Markuszewskiego rozgromili AZS AWF Warszawa 32:20 (15:10). To dobry prognostyk przed rozgrywkami ekstraklasy, gdzie ponownie te drużyny się spotkają. Stołeczni akademicy przejęli miejsce po Warszawiance.
GDAŃSK: Sibiga, Głębocki, Sokołowski - Markuszewski 9, Ćwikliński 8, Fogler 4, Żółtak 3, Waszkiewicz 3, Wita 2, Malandy 2, Gujski 1, Janusiewicz, Jurkiewicz, Jachlewski.
- Tylko przez kilka minut trwała w miarę wyrówana walka. W 15 minucie prowadziliśmy 8:7. Potem cały czas powiększaliśmy przewagę. W 40 minucie było siedem bramek różnicy na naszą korzyść, a na dziesięć minut przed końcem uciekliśmy na 28:15. Dziwne jest to, że choć wszystkie pięć meczów wygraliśmy wysoko, to indywidualne nagrody (dla najlepszego w turnieju oraz króla strzelców) zabrali zawodnicy z Warszawy i Białej Podlaskiej. Nam musiały wystarczyć złote medale i puchar dla drużyny za mistrzostwo - mówi trener Nowiński.
GDAŃSK: Sibiga, Głębocki, Sokołowski - Markuszewski 9, Ćwikliński 8, Fogler 4, Żółtak 3, Waszkiewicz 3, Wita 2, Malandy 2, Gujski 1, Janusiewicz, Jurkiewicz, Jachlewski.
- Tylko przez kilka minut trwała w miarę wyrówana walka. W 15 minucie prowadziliśmy 8:7. Potem cały czas powiększaliśmy przewagę. W 40 minucie było siedem bramek różnicy na naszą korzyść, a na dziesięć minut przed końcem uciekliśmy na 28:15. Dziwne jest to, że choć wszystkie pięć meczów wygraliśmy wysoko, to indywidualne nagrody (dla najlepszego w turnieju oraz króla strzelców) zabrali zawodnicy z Warszawy i Białej Podlaskiej. Nam musiały wystarczyć złote medale i puchar dla drużyny za mistrzostwo - mówi trener Nowiński.
Opinie (2)
-
2004-09-04 10:06
:(
Bo Warszawa już tak ma ze zawsze sobie przywłaszcza w AZS miano króla - jak nie wygra turnieju głównego to i tak bedzie mała króla strzelców itp. A szkoda bo nasi chłopcy mogli indywidualnie też coś przywieść. Gratulacje za zwycięstwo !!!
- 0 0
-
2004-09-04 12:08
pozdrawiam
hey, congratulations!!!
I'm glad about Cwiklinski 8 goals! :))) REALLY GLAD ABOUT HIM!
Why didn't Jachlewski play? He has some injury?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.