- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (157 opinii)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (62 opinie)
- 3 Zmora żużlowców i bohater w Anglii (131 opinii)
- 4 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (5 opinii)
- 5 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (21 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (121 opinii)
Agres poskromiony
Arka Gdynia
ARKA I połowa: Witkowski - Kowalski, Weinar, Szyndrowski, Baster - Przytuła, Ława, Moskalewicz - Wachowicz, Chmiest, Bazler.
(II połowa): Witkowski (80 Towarnicki) - Sokołowski, Sobieraj, Ulanowski, Kalousek - Łabędzki, Mazurkiewicz, Karwan - Wróblewski (82 Czoska), Niciński, Nawrocik (80 Bułka).
Gdynianie z Rumunami spotkali się w połowie drogi pomiędzy ośrodkami, które zajmują na Riwierze Tureckiej. Na mecz trzeba było dojechać około 50 kilometrów. Przeciwnikiem był nie tylko Agres, ale także silny, porywisty wiatr. Arka w tych warunkach poradziła sobie bardzo dobrze. Przez całe spotkanie dyktowała warunki gry. Z powodzeniem mogła wygrać wyżej, ale też brak skuteczności o mały włos nie doprowadził do identycznego rozstrzygnięcia jak jesienią w meczu z Turem Turek. - Mieliśmy pięć stuprocentowych sytuacji na gola, a rywale tylko jedną - informuje Paweł Bednarczyk, kierownik drużyny.
Bramka, która ustaliła wynik padła po prostopadłym podaniu Chmiesta do Moskalewicza. "Olo" wyszedł sam na sam z bramkarzem i przerzucił nad nim piłkę tzw. podcinką. Jeszcze przed przerwą na 2:0 powinien podwyższyć Marcin Wachowicz.
Po zmianie stron żółto-niebiescy grali pod wiatr, ale nadal byli w ofensywie. Sam na sam z golkiperem rywali byli Bartosz Karwan i Grzegorz Niciński. Ponadto w dogodnej sytuacji Niciński nie opanował piłki po podaniu Karwana, kiedy popisali się oni efektowną akcją dwójkową. "Nitkowi" szczęście dopisało wreszcie w 85. minucie. Posłał on futbolówkę do siatki w 85. minucie po dośrodkowaniu Krzysztofa Bułki. Niestety, sędzia dopatrzył się spalonego.
Agres miał szanse na wyrównującego gola, choć nie byłby to wynik sprawiedliwy z przebiegu gry. W sytuacji sam na sam z napastnikiem rywali doskonale interweniował Norbert Witkowski. Gdyński bramkarz najdłużej przebywał na boisku z całej drużyny. Nie grali bowiem rekonwalescenci Andrzej Bledzewski i Ireneusz Kościelniak, a najmłodsi w drużynie weszli do gry dopiero na ostatnie minuty. Ogółem Wojciech Stawowy sprawdził 24 piłkarzy, a najwięcej z nich mogło wykazać się przez jedną połowę.
W sobotę w drugim sparingu - pośród trzech zaplanowanym na tym zgrupowaniu - rywalem Arki będzie najbardziej utytułowana drużyna Gruzji, w przeszłości nawet triumfator Pucharu Zdobywców Pucharów (1981) - Dynamo Tbilisi.
Kluby sportowe
Opinie (55) ponad 20 zablokowanych
-
2008-01-30 20:37
eee tam...
pewnie znowu kupili...
- 0 0
-
2008-01-30 20:47
ARKA!!!!
- 0 0
-
2008-01-30 20:56
Nie jestem kibicem Arki, lecz prawde mowiac trafia mnie takie podejscie: (prawdopodobnie) klub namieszal - to i zawsze bedzie? Jesli Arce nie dajecie drugiej szansy - Wam tez nie bedzie dana (oby). Poza tym w Turcji jest nieco inna waluta niz dinar...
- 0 0
-
2008-01-30 20:57
:)
Tak lechici tylko to wam pozostało: głupie odzywki.
Boisko zweryfikowało wszystko w derbach:)
My wam gratulujemy świetnej formy w sparingach (z niezwykle wymagającymi przeciwnikami III i IV liga) chyba remisy tam były :)
Pozdrawiamy i bawcie się dobrze.- 0 0
-
2008-01-30 21:07
mecz nie dużo kosztował
tylko nieodpłatne miejsca na żebry pod stadionem przy Olimpijskiej i to tylko na runde wiosenną (wliczając mecz pucharowy)
- 0 0
-
2008-01-30 21:15
kibicu Arki Gdynia
Lechitów to ty masz, ale w Poznaniu.
- 0 0
-
2008-01-30 21:22
lechia ma trenera skorumpowanego !
A Arka rzadzi w trojmiescie !
Nie musimy kupowac by z wami wygrywac.- 0 0
-
2008-01-30 21:32
Ale o co chodzi bambysy z Gdyni????
Nikt was przecież nie wyzywa!!!
Kradniecie?? kradniecie!!
Kupujecie?? kupujecie!!
Cała Polska się z was śmieje??? No śmieje się!!
Nikt wam nie kazał kupować ani kraść!
Sami chcieliście, a teraz wielki szum że że jesteście pośmiewiskiem Polski!Trzeba się do tego przyzwyczajać powoli.
Bo etykieta śmierdzącego złodzieja i kupczyka na dłuuuugo się do was przykleiła.- 0 0
-
2008-01-30 21:40
A wy lechiści
dymaliście krowę w Połchowie 3 lata temu, rzucaliście bananami w biednych murzynów z Ptakowa, całkiem niedawno nawet na trampki nie mieliście dla pierwszej drużyny a teraz wielkie aspiracje, chcecie do OE wejść no to powodzenia wam życzę
- 0 0
-
2008-01-30 21:43
BKS BKS - CO TO JEST??
SZAMBO
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.