- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (157 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (49 opinii)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (6 opinii)
- 4 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (479 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
- 6 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (5 opinii)
Arka - GKS Bełchatów
Arka Gdynia
- W dwóch ostatnich spotkaniach zdobyliśmy jeden punkt - mówi gdańszczanin Dariusz Patalan, którego trafienie w 87 min meczu z Radomskiem ten punkt uratowało. - Będziemy grać ofensywnie. Wracają do składu Szarpak i Garguła, a to znaczące postaci. Nie możemy sobie pozwolić na kolejną stratę, w ogóle nie dopuszczamy myśli o porażce. To już kazałoby nam zweryfikować ambitne plany. Bo dotychczasowe nasze potknięcia, ze Szczakowianką i Ruchem, można jeszcze jakoś wytłumaczyć. O tym co działo się w meczu z drużyną z Jaworzna słyszała cała Polska... W Gdyni pewnie już ostudzono aspiracje. Nie odmawiam wam szans, aczkolwiek nie sądzę, abyście mieli na tyle mocny zespół. Dorównać kroku obecnej elicie będzie bardzo trudno. Prowadzącą Jagiellonię traktuje się z przymrużeniem oka, ale ja wiem jak dobrze się gra z taką siłą rozpędu...
Od trzech i pół roku jest w grze bełchatowian pewien feler, gdy przyjeżdżają nad morze. Otóż na stadionie Lechii kolejno remisowali 0:0 i przegrali 0:2, natomiast w Gdyni przegrali 0:1 i zremisowali 0:0. Nie potrafią zdobyć tu gola. Kiedy w maju gościli u nas po raz ostatni, bardzo im zależało na zwycięstwie. Arkowcy jednak, choć pogrążeni wówczas w kryzysie, zmobilizowali się na nich. Nikt w drużynie Marka Kusty nie chciał swą grą potwierdzić panującej w lidze opinii, że GKS ma w Redłowie załatwione trzy punkty.
Wspomniany Patalan do spółki z Chmiestem tworzą jeden z najlepszych ataków w lidze. Razem mają już na koncie siedem goli. Latem trener Kuras zrezygnował z Kukulskiego (odeszli również Berensztajn, Ławryszyn i Jakosz), a w jego miejsce ściągnął Weseckiego z Radzionkowa. Na razie ani nowy arkowiec nie zdobył gola, ani jego następca w GKS. Chociaż czarnowłosy napastnik, który z powodu kontuzji stracił istony fragment przygotowań, powoli przebija się do składu. W Bielsku zaliczył pełne, ponoć udane, 90 minut (wcześniej zagrał cały mecz z Jagiellonią w 2. kolejce). - Wreszcie się przebijam - przyznał z uśmiechem. - Po to przyjechałem do Gdyni, żeby grać. I strzelać bramki. Jednak na razie skupiam się na tym pierwszym. Będę grać, to i gole przyjdą. Wiadomo, że spotkanie z Bełchatowem nie jest dla mnie zwykłą potyczką. Występowałem tam bardzo długo, sentyment pozostał. Chciałbym pokazać się z jak najlepszej strony. Ale łatwo nie będzie, ponieważ GKS ma dobry zespół. Na szczęście prezentujący widowiskowy futbol. Nie ma ryzyka, że zamurują bramkę jak Piast. Taki styl nam odpowiada, z mocnymi Arka spisuje się znacznie lepiej!
Dodajmy, że wbrew mylnemu przekonaniu Michała Smarzyńskiego, będzie mógł on zagrać. Według naszych obliczeń miał trzy kartki, ale upierał się, że już cztery. Rozbieżności wyjaśnił Wiesław Kędzia, kierownik drużyny: "Kartki w klubie Arka liczę ja! Michał ma trzy, a to oznacza, że należało zapłacić za niego sto złotych, koniec, kropka."
II LIGA.
8. KOLEJKA:
10. ARKA - 6. Bełchatów (sobota 19.00), 1. Jagiellonia - 8. Podbeskidzie, 2. Zagłębie - 14. Szczakowianka, 5. Radomsko - 3. Pogoń, 4. Ruch - 17. Aluminium, 9. Piast - 7. Cracovia, 15. Ceramika - 11. Łódzki KS, 16. Polar - 12. Tłoki, 18. Błękitni - 13. KSZO
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2003-09-11 22:51
Pierwszy
- 0 0
-
2003-09-12 10:03
walec
super - Poldek....
Co do podniecania sie "słabszą" forma Belchatowa - walec jakby wolno nie jechal to jednak na Arke wystarczy. niestety.- 0 0
-
2003-09-12 21:26
BEŁCHATÓW?
Nie bardzo rozumiem to j......anie za uszami, że Arka to już w tym sezonie nic nie zdziała. Nie ma w tym sezonie w II lidze drużyny pokroju Lecha sprzed dwóch lat. Oststnia kolejka pokazała, że każdy może wygrać z każdym. Trzeba zagrać ,,swoje" i zap....ać na 110 procent. W końcu na meczach w Gdyni na trybunach siedzą kibice Arki i niech robią dopig przez cały mecz, niech siedzą na plecach przeciwnika jako 12 zawodnik swojej drużyny. Widziałem mecz w Krakowie, widziałem w Bielsku. Nie można było w tych meczach nie dostrzec walki Arkowców. W Bielsku siedzieli na Podbeskidziu przez całą II połowę. Nie bardzo wiem dlaczego teraz nie mieli by wygrać z Bełchatowem? Trochę cierpliwości....
- 0 0
-
2003-09-13 09:44
Myslenie pozytywne
Właśnie. Chcemy miec futbol na tak a mamy mentalnośc na nie.
Pamietacie Smolenia : "Ludzie coście tacy smutni ? Przecież jedziecie do pracy!"- 0 0
-
2003-09-13 13:03
Jedziemy na 110%
Arka wygra dzis ten mecz. Walczymy, wspieramy klub a wyniki przyjda same!
- 0 0
-
2003-09-13 13:19
Będzie ciężko,to może być mecz prawdy
- 0 0
-
2003-09-13 23:47
ŻENADA
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.