- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (214 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (72 opinie)
- 3 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (26 opinii)
- 4 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (3 opinie)
- 5 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (101 opinii)
- 6 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (4 opinie)
Arka Gdynia narzeka. Wojciech Łobodziński: Mecz w wykonaniu sędziego fatalny
4 maja 2024
(72 opinie)Arka chce pozyskać Tomasza Jodłowca
Arka Gdynia
Tomasz Jodłowiec to kolejny piłkarz, którego pozyskaniem interesuje się Arka Gdynia. Problem mogą stanowić jednak zarobki zawodnika. Reprezentant Polski i piłkarz Legii Warszawa nie ma szans na grę w obecnym klubie, dlatego poszukiwane jest dla niego nowe miejsce pracy. Żółto-niebiescy startują w poniedziałek z przygotowaniami do rundy wiosennej. W godz. 9-12 będą przechodzić badania i testy w grupach, a o godz. 13 wyjadą na tydzień do Jarocina. Z drużyną nie będzie jeszcze dochodzących do siebie po zabiegach Pavelsa Steinborsa i Adama Dancha oraz nowego nabytku Arki, Andrija Bogdanowa.
Grający na pozycji defensywnego pomocnika piłkarz ma ważny kontrakt z Legią do 30 czerwca 2018. Jak podał Krzysztof Stanowski z portalu Weszlo.com już teraz zmieni barwy. Arka to jedna z dwóch opcji - obok Piast Gliwice - gdzie może występować wiosną. Problem mogą jednak stanowić zarobki piłkarza. Wyceniani na 800 tys. euro Jodłowiec nieoficjalnie w Legii ma pensję na poziomie 100 tys. zł miesięcznie. W Arce mógłby liczyć na nieco ponad 30 tys. zł, chyba, ze znajdzie się sponsor, który pokryje jego pensję i będzie mógł zaproponować więcej.
ANDRIJ BOGDANOW PIERWSZYM ZIMOWYM TRANSFEREM ARKI
Jeśli Jodłowiec chce grać, to musi zmienić klub. Legia pozyskała już w tym okienku transferowym zawodnika na jego pozycję, Domagoja Antolicia. Poza środkiem pomocy Jodłowiec może występować także jako środkowy obrońca.
Piłkarz ma za sobą także występy w reprezentacji Polski, choć obecnie nie jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu przez Adama Nawałkę. Od 2008 roku zagrał w biało-czerwonej koszulce 49 razy i strzelił jedną bramkę.
Z drugiej strony żółto-niebiescy także pozyskali już piłkarze grającego w centralnym punkcie boiska. To Ukrainiec Andrij Bogdanow.
- Mam nadzieję, że Bogdanow będzie dla nas wzmocnieniem. Oczywiście nigdy do końca nie można być pewnym jak się zaprezentuje. Wiem jednak, że stać go na to, aby nam pomóc. Ma bardzo dobre podanie, stały fragment gry i doświadczenie. Jest piłkarzem, który grał w mocnej lidze ukraińskiej i był liderem Olimpiku Donieck. Chcemy pozyskiwać zawodników w rytmie meczowym, ponieważ są oni w stanie od razu zrobić różnicę. Bogdanow się w to wpisuje, ponieważ ma za sobą dobrze przepracowaną rundę jesienną - mówi Leszek Ojrzyński, trener Arki.
TRENER BRAMKARZY ARKI O PRZEOBRAŻENIU PAVELSA STEINBORSA
Szkoleniowiec pojawi się w Gdyni w niedzielę wieczorem. A w poniedziałek, od godz. 9 jego piłkarze będą przechodzić badania i testy na start przygotowań do rundy wiosennej. Podobnie jak latem, zostaną podzieleni na grupy, dlatego też zajęcia będą trwały 3 godz. Następnie czeka ich obiad i o godz. 13 wyjadą na pierwszy obóz przygotowawczy, który odbędzie się w Jarocinie. Kogo zabraknie na pierwszych zajęciach?
- Czekam jeszcze na sygnał w sprawie Yannicka Sambei. Wygląda jednak na to, że normalnie rozpocznie z nami przygotowania do rundy wiosennej. Podobnie powinno być z Krzysztofem Sobierajem, który również przeszedł w tamtym roku zabiegi lekarskie. Na pewno nie będzie Adama Dancha, który odniósł najpoważniejszy uraz - wymienia Ojrzyński.
CZTERECH PIŁKARZY ARKI PO OPERACJACH
Zabraknie również dochodzącego do zdrowia po artroskopii kolana Pavelsa Steinborsa, nie będzie również Bogdanowa. Pozostali piłkarze są zdolni do treningów. W Jarocinie Arka będzie przebywać do 14 stycznia. Dzień wcześniej zagra pierwszy, tegoroczny sparing, z Miedzią Legnica. Następnie żółto-niebiescy wrócą do Gdyni. A w dniach 19-31 stycznia mają zaplanowany kolejny obóz przygotowawczy, tym razem w tureckiej Antalyi. Tam m.in. rozegrają cztery mecze sparingowe.
Przyszedł: Andrij Bogdanow (pomocnik, Ukraina, Olimpik Donieck, Ukraina, kontrakt do 30 czerwca 2018 z opcją przedłużenia o rok)
Mogą przyjść: Tomasz Jodłowiec (pomocnik, Legia Warszawa), Zurab Oczigawa (obrońca, Ukraina, Dynamo Kijów/Olimpik Donieck, Ukraina), Krzysztof Janus (pomocnik, Zagłębie Lubin)
Odeszli: Tomas Kosut (obrońca, Słowacja), Alavaro Rey (pomocnik, Hiszpania) - obaj rozwiązanie kontraktów za porozumieniem stron
Kluby sportowe
Opinie (128) ponad 20 zablokowanych
-
2018-01-07 12:30
za darmo przyjdzie? to brać.
- 12 1
-
2018-01-07 12:40
(2)
A co z kopczyńskim? To nie jodla tylko kopczynski ma przyjsc. Przeciez nawet legia napisala ze Arka ma zlozyc za niego oferte wyporzyczenia z opcja wykupienia go. Chyba ze juz zlozyli
Ale w artykule nic o tym nie ma- 16 2
-
2018-01-07 14:52
Co to znaczy ma przyjść? (1)
Gazety głupoty piszą a Ty to łykasz
- 0 0
-
2018-01-07 21:47
Nie gazety tylko oficjalny post legii
- 2 0
-
2018-01-07 12:43
AGV
3xNIE !!!!!!!!!!!!
- 16 0
-
2018-01-07 12:45
Niech żyje Nam
Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje prezes waszego klubu, niech żyje nam.
To mówiłem ja Sebek 120 Mila- 15 5
-
2018-01-07 12:46
Nie chcemy... (4)
Szrotu. Chcemy napastnika ,napastnika który będzie strzelał bramki !!!!!
- 24 0
-
2018-01-07 12:52
Ja chcę być napastnikiem arki......gram w Wybrzeżu i lepiej strzelam ręką niż Siemaszko
- 2 10
-
2018-01-07 14:53
Podaj nazwisko tego napastnika (2)
- 1 0
-
2018-01-07 15:19
Jest Chorwatem i nazywa się Ata Kować (1)
- 2 1
-
2018-01-07 16:38
Pukić Novać
- 0 2
-
2018-01-07 13:10
(2)
Arka! Co? Flavio!
- 5 29
-
2018-01-07 15:24
Lechia ,co? Bytovia, Puszcza, Limanovia !!!
no i jeszcze Mila , buhahahaha.
- 10 0
-
2018-01-07 16:51
Ten Flavio to ten co go Sobi wykartkował ?
- 7 0
-
2018-01-07 13:15
Lechia...co?? BRYLANTYNA:)
- 21 2
-
2018-01-07 13:35
info
kopczynski ma trafic do lechi na wypozyczenie ,nie dla psa kielbasa sledziki
- 0 24
-
2018-01-07 13:47
Ale pensja 100zł to w Biedronce płacą więcej!!!
- 5 2
-
2018-01-07 13:49
W Legii 100 tys. Arka 30 tys. Piast ?
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.