- 1 Arka na derby po wygraną i awans (176 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (72 opinie)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (104 opinie) LIVE!
- 5 Ogniwo przegrało, ale zagra o złoto (6 opinii)
- 6 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
Arka Gdynia przed derbami. Michał Marcjanik: Wygrać, awansować, fajnie grać w piłkę
18 maja 2024
(176 opinii)Arka Gdynia nie potrafi odwracać losów meczów. Przegrywa, gdy pierwsza traci gola
Arka Gdynia
Arka Gdynia ani razu w tym sezonie nie potrafiła odwrócić losów spotkania, gdy jako pierwsza traciła gola. Do takiej sytuacji doszło w 6 z 24 dotychczasowych starć i każde z nich żółto-niebiescy przegrywali. Na ten bilans zapracowała drużyna zarówno pod wodzą Ireneusza Mamrota jak i po zmianie szkoleniowca na Dariusza Marca.
Arka Gdynia - wyniki w sezonie 2020/21
Arka Gdynia tylko w 6 z 24 meczów tego sezonu jako pierwsza traciła gola. W żadnych z nich nie potrafiła już odwrócić losów spotkania i nawet go zremisować. Wszystkie kończyły się porażkami.
I zależności tej nie zmieniła nawet zmiana trenera. Działo się tak zarówno za kadencji Ireneusza Mamrota (4 mecze), a także Dariusza Marca (2 mecze). Następnie obecny szkoleniowiec tłumaczył drużynę po dwóch błędami indywidualnymi. Do podobnego wniosku po tej ostatniej doszedł również Haris Memić.
- Początek spotkania mieliśmy dobry. Jednak na początku drugiej połowy zostaliśmy osłabieni przez czerwoną kartkę i wszystko się zmieniło. Pokazaliśmy, że możemy grać dobrze i moim zdaniem byliśmy lepsi, ale nie udało się. Teraz musimy pokazać, że mamy charakter i jakość. Nie liczy się tylko to, co jest w nogach, ale i w głowach - mówił obrońca Arki po sobotniej porażce.
Arka Gdynia przegrywa na własne życzenie
Natomiast trener Mamrot przyczyn upatrywał gdzie indziej. Jego zespół "zaciął" się po pierwszej z GKS Tychy (0:2) i nie potrafił wygrać czterech kolejnych spotkań.
- Na początku praktycznie każdy grał z nami normalny, otwarty futbol, ale później zmieniło się nastawienie do nas i dla wielu zawodników była to nowość, bo nie każdy występował do tej pory w roli faworyta. Nie chodzi tu o presję, tylko o to, że inaczej trzeba się poruszać w ataku pozycyjnym. Przykładaliśmy do tego wagę, bo w ostatnich meczach rywale nisko grają, bronią się - tłumaczył Mamrot podczas rozmowy z nami pod koniec października.
Ireneusz Mamrot: Przerwa była nam potrzebna - wywiad z 31 października 2020
Co więcej, niemal każda z dotychczasowych porażek jest dowodem na to, że tracony gol podcina skrzydła żółto-niebieskim. Tylko w jednym starciu udało się złapać oddech, gdyż Mateusz Żebrowski zdobył wyrównującą bramkę z Widzewem Łódź, ale to do Marcina Robaka należało ostatnie słowo. Z kolei w meczu z GKS Bełchatów strzelił Juliusz Letniowski, ale gdy jego zespół przegrywał już 0:2.
Mecze Arki Gdynia w sezonie 2020/21, w których jako pierwsza traciła gola:
- GKS Tychy 0:2 (minuty traconych goli: 16, 67)
- Górnik Łęczna 0:2 (80, 89)
- GKS Bełchatów 1:2 (21, 51)
- Widzew Łódź 1:2 (22, 61)
- Puszcza Niepołomice 0:4 (46, 55, 60, 71)
- Górnik Łęczna 0:2 (53, 68)
A przecież piłkarze z Gdyni pokazywali niejednokrotnie, że potrafią wychodzić z opresji. Były także spotkania, gdy rywale wyrównywali, mimo że to żółto-niebiescy otwierali wyniki spotkań. Nie brakuje przykładów, gdy ostatecznie wychodzili zwycięską ręką.
Najświeższymi są tegoroczne mecze pucharowe. Zarówno w 1/8 jaki 1/4 finału, arkowcy jako pierwsi strzelali z: Chrobrym Głogów i Puszczą Niepołomice, a mimo to do przerwy schodzili przy remisach 1:1. Oba te starcia udało się wygrać 2:1 i 5:2.
Arka Gdynia - Górnik Łęczna 0:2. Relacja, wideo, foto oraz możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
Do efektownego zwycięstwa doszło także w Nowym Sączu. Gdynianie prowadzili po bramce Marcusa, ale w 32. minucie wyrównał Artiem Dudik. Ta widocznie podrażniła żółto-niebieskich, gdyż bramkarza rywali ponownie pokonał 36-latek, a po jednym trafieniu dołożyli również: Maciej Jankowski, Letniowski i Rafał Wolsztyński.
Jednak najlepszym przykładem jest spotkanie z początku sezonu, gdy w 3. kolejce Fortuna I ligi mierzyli się z Puszczą. Rywale dwukrotnie wyrównywali, najpierw po bramce Letniowskiego, a następnie Jankowskiego. Żółto-niebiescy nie złamali się i gola na wagę 3 punktów strzelił Mateusz Młyński.
Typowanie wyników
Jak typowano
45% | 117 typowań | Miedź Legnica | |
27% | 71 typowań | REMIS | |
28% | 74 typowania | ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (88) ponad 20 zablokowanych
-
2021-03-17 15:44
Ale Ulka masz zaj.... bista inteligencję chyba pochodzisz z lalek z Gdańska bo tam inteligencja jest na wysokim poziomie
- 2 1
-
2021-03-17 17:46
Po co Arka ma odwracac losy meczow ? Przeciez wystarczy strzelac pierwszemu gole i nie ma potem potrzeby ,,odwracania meczu,, . Tylko do tego jest potrzebny napastnik ,chocby taki jak M.Kuziemski , a nie sztuki udajace pilkarzy.
- 0 0
-
2021-03-17 20:05
Standard
Normalka i nic nowego.
- 0 0
-
2021-03-18 09:14
Arka
Znowu okazało się ,że to zbieranina patałachów. Wszyscy się "zbroją" a Arka zbiera śmieci.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.