- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (31 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (46 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji LIVE!
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Arka zamiast Basketu? List kibica koszykarek zaczyna debatę
VBW Gdynia
Bardzo duże poruszenie temat odnośnie planowanej zmiany nazw drużyn koszykarskich i piłki ręcznej na Arka Gdynia. Otrzymaliśmy bardzo dużo maili w tej sprawie. Dlatego postanowiliśmy rozpocząć debatę. Najciekawsze głosy zarówno negujące jak i popierające zakładaną koncepcję będziemy opublikować. Dziś list pana Rafała, kibica Basketu 90 Gdynia.
PRZECZYTAJ I ZAGŁOSUJ: JAK CI SIĘ PODOBA ZMIANA NAZWY DRUŻYN KOSZYKÓWKI I PIŁKI RĘCZNEJ NA ARKA GDYNIA
Zamazywanie historii na żółto i na niebiesko
Moja kibicowska przygoda rozpoczęła się w 1997 roku wizytą na jednym z ćwierćfinałowych meczów koszykarek Warty Gdynia z drużyną ze Szczecina. Ówczesne mistrzynie Polski z Gdyni bez trudu wygrały to spotkanie, a ja zacząłem coraz częściej zaglądać do hali przy ul. Olimpijskiej (dzisiejsza Hala GCS), obserwując przegrany wtedy finał z ŁKS Żywiec Łódź.
Koszykarki wspierają kibice różnych klubów
To były czasy, gdy podczas meczów koszykarek pojawiali się na hali m.in. kibice Lechii Gdańsk i Bałtyku Gdynia i pomimo nielicznych, pacyfikowanych przez samego ówczesnego prezesa klubu Mieczysława Krawczyka spięć, potrafili zgodnie kibicować koszykarkom. Nic dziwnego - klub w 1993 roku przeniósł się z Gdańska do Gdyni. Koszykarki Spójni Gdańsk nie mogły liczyć w Gdańsku na wsparcie. Żeby ocalić klub, prezes Krawczyk przeniósł drużynę do Gdyni, gdzie pomocy udzielił mu Bałtyk Gdynia. Dzięki temu klub przetrwał tamten okres. Wkrótce udało się pozyskać silnego sponsora, firmę Warta S.A., umożliwiającego realizację marzeń o mistrzostwie Polski.
Drużyna koszykarek z Gdyni przez kolejne lata wielokrotnie zmieniała nazwę - w jej skład wchodzili najmożniejsi sponsorzy, co zresztą jest powszechną praktyką w koszykówce, siatkówce czy piłce ręcznej. Kibicowaliśmy klubowi, gdy nazywał się Warta, Fota Dajan, Fota Porta, Polpharma VBW Clima, Lotos VBW Clima, Lotos PKO BP i Lotos, wraz z którego odejściem od sponsoringu gdyńskich koszykarek skończył się czas sukcesów na arenie polskiej i międzynarodowej.
Klub przetrwał dzięki nieustającemu wsparciu miasta, które szybko zaczęło poprzez niego promować swoje inwestycje - Centrum Wzgórze i Rivierę. W 2016 roku sezonie w nazwie klubu nazwanego po prostu Basket, umieszczono "90" symbolizującą rocznicę nadania miastu praw miejskich.
Barwy pomostem łączącym
Odrębną kwestią jest "ewolucja" barw klubowych, które przez wiele lat nieprzypadkowo były biało-niebieskie. Potem zmieniły się na biało-niebiesko-żółte, co było pomostem pomiędzy tradycją wywiedzioną z barw klubowych Bałtyku, dzięki któremu klubu mógł istnieć, a Arką Gdynia, promowaną przez gdyńskich włodarzy.
Wraz z klubem przez lata cieszyliśmy się w wielkich sukcesów (11 razy było to mistrzostwo Polski, dwa razy wicemistrzostwo Euroligi, raz klubowe wicemistrzostwo świata), bywały też druzgocące porażki (jak słynny rzut za trzy punkty Anny DeForge w ostatniej sekundzie siódmego meczu finału Lotosu z Wisłą Can-Pack w 2008 roku, który odmienił losy finału czy spadek z ligi w 2015 roku).
Oklaskiwaliśmy wielkie gwiazdy europejskiej i światowej koszykówki -m.in.: Małgorzatę Dydek, Gordanę Grubin, Katie Smith, Agnieszkę Bibrzycką, Tamikę Catchings. Jeździliśmy je dopingować w każdym miejscu w Polsce i w niemal całej Europie. Bywały lata, gdy na wyjazdowe mecze finałowe mistrzostw Polski czy Final Four Euroligi wyjeżdżała nas setka, a hala przy Olimpijskiej podczas spotkań Euroligi zapełniała się po brzegi na pół godziny przed pierwszym gwizdkiem. Od ogłuszającego dopingu dudniło w uszach na długo po jej opuszczeniu.
Symbol sukcesu nad podziałami
Nieprzypadkowo w tej historii nie ma ani słowa o Arce Gdynia, chociaż wśród kibiców koszykarek są oczywiście również kibice tego klubu, do których zalicza się choćby legendarny już w młynie gdyńskich koszykarek Sweterek. Oprócz kibiców Arki, podczas meczów gdyńskich koszykarek zasiadają też kibice: Lechii, Stoczniowca Gdańsk, Wybrzeża Gdańsk, Spójni Gdańsk, Trefla Sopot, Trefla Gdańsk, Spójni Gdynia, Bałtyku Gdynia, o Asseco Gdynia czy GTPR Gdynia, a wcześniej Kagerze Gdynia nie wspominając. Dlaczego? Bo przynależności klubowe i sympatie do innych drużyn nigdy nas nie poróżniały.
Część kibiców dojeżdża na mecze z Gdańska, część z Redy, Rumi, Wejherowa, a nawet z Bytowa - dla wszystkich obecny Basket 90 Gdynia był symbolem sportowego sukcesu ponad podziałami, jakie panują wszędzie dookoła. Mogliśmy się ze sobą nie zgadzać w wielu kwestiach, ale stawaliśmy ramię w ramię by wspieraliśmy gdyńskie koszykarki.
Środki za promocję miasta, czy Arki?
Teraz gdyński magistrat jedną decyzją chce nam wszystkim to zabrać, "doklejając" zasłużone w Polsce, bogate w sukcesy kluby w struktury Arki, bo przecież nawet małe dziecko będzie traktować klub o nazwie Arka Gdynia jako jeden podmiot, niezależnie od tego czy po parkiecie biegać będą koszykarki, koszykarze czy szczypiornistki.
Nie trzeba więc formalnie tworzyć wielosekcyjnej Arki, by funkcjonowała ona w świadomości ludzi jako jeden organizm. Żaden z klubów sztucznie nazwanych "Arką" nie będzie miał żadnych wymiernych korzyści z takiej decyzji. Przecież za nową nazwą nie idą żadne dodatkowe środki na działalność drużyn. Odbieram to raczej jako formę szantażu, bo przecież każdy z tych klubów bardzo wiele władzom Gdyni zawdzięcza, a środki za promocję miasta są ważną pozycją w ich budżetach. No właśnie - to środki za promocję Gdyni, a nie za promocję Arki.
Basket 90 Gdynia ma w tym sezonie realne szanse na medal mistrzostw Polski, Asseco Gdynia także montuje silny skład - obie drużyny reprezentować będą Gdynię w europejskich pucharach. Z pewnością, wobec słabych perspektyw na podobne sukcesy w najbliższej przyszłości w piłce nożnej, miło byłoby pochwalić się medalami i sukcesami Arki, które de facto do niej nie należą. Nie tędy droga, drodzy włodarze. Chociaż jestem gdynianinem od urodzenia, nigdy nie kibicowałem i nie kibicuję drużynie Arki Gdynia. Polski klubowy futbol prezentuje tak żałosny poziom, że zamiast oglądać go na żywo, wolę obejrzeć w telewizji mecz ligi włoskiej czy hiszpańskiej.
Oberwą kibice
Zawłaszczenie cudzych sukcesów z pozoru nic nie zmieni. Koszykarki, koszykarze, piłkarki i piłkarze ręczni zagrają najlepiej jak potrafią pod każdym szyldem. Rykoszetem obrywamy jednak my, kibice, którzy nigdy nie identyfikowaliśmy się z klubem Arka Gdynia, a ktoś usiłuje wpisać losy naszych klubów w tradycję, która jest nam obca. Pozbawia się w ten sposób tożsamości uznane i cenione kluby. Po co?
Przykład koszykarskiej Wisły Can Pack Kraków przekonuje, że nie poprawi to frekwencji. Poza meczami o najwyższą stawkę, hala świeci pustkami, wiślacy nie chodzą gremialnie na mecze innych sekcji.
W Gdyni też nie zapełni się hali kibicami piłki nożnej, którzy nagle pokochają inne sporty drużynowe. Efektem ubocznym przemianowania drużyn może być odpływ sponsorów nie zainteresowaniem skojarzeniem z Arką Gdynia. Basket 90, Asseco, GTPR i Spójnia mogą na tej zmianie tylko stracić.
Wierzę, że władze mojego miasta się opamiętają i odstąpią od tej szkodliwej decyzji.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Kluby sportowe
Opinie (195) ponad 20 zablokowanych
-
2018-07-30 14:23
(2)
Pan Witkowski się zgodził ?
- 6 3
-
2018-07-30 19:17
(1)
Tak,nie miał wyjścia ale kibice Basketu90 Gdynia kategorycznie nie.Będzie cisza na meczach!
- 7 1
-
2018-07-31 02:47
I tak jest
- 0 2
-
2018-07-30 14:25
Dlaczego Szczurek boi się huliganow arki?
- 29 8
-
2018-07-30 14:25
th01@wp.pl (2)
każdy Gdynianin ma prawo do głosu ! Ja mam inną opinię. Uważam że to dobry pomysł. Nazwa nie będzie miała wpływu na frekwencję na meczach - jak koszykarki powrócą do walki o najwyższe cele w Polsce liczba kibiców wzrośnie. Moim zdaniem może to przynieść więcej plusów niż minusów. W życiu są różne postawy i to jest fajne - ja wolę iść popatrzeć na żywp na zespół grający w 5 lidze niż w tv oglądać Reale czy Barcelony ich wyniki są mi obojętne :)
- 13 27
-
2018-07-30 14:27
Idź na aidsmonda pograć w penisa
- 13 2
-
2018-07-30 19:20
Nagle
Odezwali się kibice sukcesu.Pytam się gdzie oni byli kilka lat temu jak Basket Gdynia dołował.Pytam się gdzie!?
- 3 3
-
2018-07-30 14:50
Patologia będzie pod dachem i tyle.
Jak ktoś przyjdzie wogole- 29 6
-
2018-07-30 14:53
Taaak, negatywną opinię o zmianie nazwy wydała osoba, kibicująca zespołowi, który (1)
Został przeniesiony z Gdańska jako Spójnia.
Następnie były Warty, Pko, Baskety, Lotosy, Riviery etc.
Zmian naz było tyle że trudno się w tym połapać.
I ta osoba nagle stwierdza,że zmiana nazwy jest problemem....To jest dopiero kabaret
I że nie będzie mogła się z klubem o nawej nazwie utoższamiać...hehehe
Jeśli dotychczas nie miała z tym problemu , a teraz ma mieć to....polecam lekarza- 22 23
-
2018-07-30 15:11
Nie było nic związanego z piłką nożną teraz ma być.
To już robi różnicę.- 7 4
-
2018-07-30 15:07
słyszysz arka, myslisz korupcja.
- 40 14
-
2018-07-30 15:10
Arka Gdnia (1)
Prosta sprawa Tylko Arka :)
- 17 43
-
2018-07-30 15:12
Korupcja Bandctwo to wielka arka Gdynia
- 15 4
-
2018-07-30 15:14
Gdynia (1)
Gdynia to Arka , powinno to podnieść frewencję , chyba o to chodzi , a tych paru oburzonych kadłubów chyba by chcial odoprowadzić do upadlosci basketu , tak jak zrobili to z bałtykiem , którego juz tylko lubią w gdansku ...
- 16 38
-
2018-07-30 15:36
Przeczytaj uważnie kto to napisał i kto się wypowiada.
Kibice z Gdańska Bytowa to też Kadłuby?- 12 4
-
2018-07-30 15:37
Szczurek odleciał z Kosakowa.
Poroniony pomysł
- 30 8
-
2018-07-30 15:43
Myślę że jeśli miałoby dojść do takiej fuzji to na pewno nie na skutek odgórnego polecenia z "miasta" tylko indywidualnego dogadywania się zarządu Arki z zarządami poszczególnych klubów - finanse, barwy, historia, itd. Tak to się robi w cywilizowanym świecie
- 8 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.