• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bałtyk - Świt w meczu na szczycie III ligi

Rafał Sumowski
27 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Energa Bałtyk Gdynia

Juliusz Letniowski (przy piłce) nie przebił się do gry w ekstraklasie dla Lechii Gdańsk, której jest wychowankiem. Nie powiodło mu się także na jej zapleczu w barwach Bytovii, więc teraz ze świetnym skutkiem ogrywa się w III lidze. Pomocnik wierzy, że silniejszy wróci na wyższy szczebel. Juliusz Letniowski (przy piłce) nie przebił się do gry w ekstraklasie dla Lechii Gdańsk, której jest wychowankiem. Nie powiodło mu się także na jej zapleczu w barwach Bytovii, więc teraz ze świetnym skutkiem ogrywa się w III lidze. Pomocnik wierzy, że silniejszy wróci na wyższy szczebel.

- Nie udało mi się w barwach Lechii, ale chcę jeszcze zagrać w ekstraklasie. Czasem trzeba zrobić jednak dwa kroki w tył. Siedzeniem na ławce nawet w I lidze nie zapracuję na szacunek - mówi Juliusz Letniowski. Pomocnik jest trzecim najlepszym strzelcem III-ligowego Bałtyku Gdynia, w którym jako trener prowadzi go ojciec. - Bałem się, że w szatni może być mówienie o dawaniu fory, ale atmosfera jest świetna. Czujemy się mocni - mówi 19-latek przed sobotnim meczem z liderem rozgrywek Świtem Skolwin. Początek spotkania na Narodowym Stadionie Rugby o godz. 17. Wstęp w cenie 10 i 5 zł.





Rafał Sumowski: W minionej kolejce przegraliście na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg 1:3. To była pierwsza porażka Bałtyku od siedmiu spotkań. Potknęliście się, coś się zacięło czy po prostu rywal zagrał tak dobry mecz?

Juliusz Letniowski: Paradoksalnie, zagraliśmy jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Mieliśmy sporo sytuacji bramkowych, ale za wyjątkiem jednego trafienia, nie potrafiliśmy znaleźć sposobu na ich bramkarza. Kotwica swoje okazje wykorzystała, a my popełnialiśmy z przodu głupie błędy. Mimo tej porażki, nie ma załamania w naszej drużynie. Cały czas czujemy się mocni.

PRZERWANA SERIA BAŁTYKU. PORAŻKA W KOŁOBRZEGU

W sobotę ugościcie w Gdyni Świt Skowlin w meczu na szczycie III ligi. Czujecie dodatkowe emocje przed starciem z liderem rozgrywek?

Każdy punkt "waży" tyle samo. Co z tego, że wygramy ze Świtem jeśli na przykład za tydzień przegramy w Kleczewie? Podobnie jak Bałtyk, Świt chce awansować do II ligi i zapowiada się dobry mecz. Mimo tego, nie czujemy jakiegoś dodatkowego nacisku, presji. To rywal jak każdy inny i nie mamy przed nim przygotowanego jakiegoś wyjątkowego cyklu treningowego. Robimy swoje.

Jeśli Świt wygra w Gdyni, odskoczy wam na 7 punktów. To dużo na tym etapie sezonu?

Nie myślimy w ogóle o tym, że Świt może wygrać na naszym boisku. Jeśli tak by się jednak stało, sezon jest jeszcze długi i wszystko można nadrobić. Takich przypadków było już sporo, gdy ktoś prowadził nawet cały sezon, a na końcu tracił pozycję. Nie jesteśmy jeszcze nawet na półmetku i nie ma sensu mówić o faworytach do awansu.

Nie udało się panu zadebiutować w ekstraklasie w barwach Lechii, a następnie nie powiodło się w I-ligowej Drutex Bytovii dokąd był pan wypożyczony. Teraz w III lidze ma pan na koncie 6 bramek, co czyni pana trzecim strzelcem Bałtyku. To świetny rezultat jak na pomocnika. Ten sezon to dla pana taki rozbieg przed kolejną próbą gry na wyższym szczeblu?

Staram się jak mogę. Nie udało mi się przebić w Lechii, nie udało też w Bytovii. Siedząc na ławce w I lidze nie zapracuję sobie na szacunek, to żaden powód do dumy. Lepiej zrobić nawet dwa kroki w tył, ale regularnie grać. Tym bardziej, że wracam po kontuzji. Straciłem trzy miesiące - od kwietnia do czerwca po wycięciu łąkotki. Popełniłem błędy przy rehabilitacji i powrót do zdrowia zajął mi więcej czasu niż powinien. Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, ale na razie wszystko się układa. Gram dla Bałtyku i jest mi dobrze. Kiedyś myślałem tylko o przyszłości i może dlatego nie udało mi się nic zwojować wyżej. Teraz zmieniłem nastawienie i skupiam się na tym co jest tu i teraz. Nie ukrywam jednak, że moim celem cały czas pozostaje gra w ekstraklasie. Wierzę, że mój czas jeszcze przyjdzie.

ZOBACZ GDZIE I KIEDY W TEN WEEKEND GRAJĄ INNE DRUŻYNY Z TRÓJMIASTA

Jeszcze w Lechii powtarzano, że przydałoby się panu nabrać masy mięśniowej. Próbował pan?

Nie ma co do tego wątpliwości, że przyda mi się wrzucić więcej mięśni. Dużo zależy od genetyki. Jestem bardzo szczupły, ale to nie oznacza, że nie jestem silny. Nie wiem na ile to problem, ale na pewno chcę nabrać masy i staram się nad tym pracować. Próbuję różnych rzeczy - diety, siłownia. Wiem, że muszę w to włożyć jeszcze więcej pracy.

Jak odnajduje się pan w sytuacji, w której trenerem Bałtyku jest pana ojciec Sebastian Letniowski?

Nie spodziewałem się, że kiedyś to nastąpi, a już na pewno nie, że tak szybko. To dla nas nowa sytuacja, ale wszystko jest w porządku. Tata pomaga mi, a ja jemu. Trochę się bałem, że zaraz zacznie się mówienie, że ojciec może mnie faworyzować lub coś z tych rzeczy. Na szczęście nic takiego nie ma miejsca. W szatni Bałtyku panuje świetna atmosfera, a koledzy absolutnie nie dają mi odczuć, że traktują mnie inaczej, bo jestem synem trenera. Poza tym, chyba bronią mnie statystki.

Co pomaga, a co przeszkadza w pracy z ojcem-trenerem?

Zawsze mogę do niego zadzwonić po dodatkową pomoc oprócz analizy przed i po meczu. Nie odczuwam żadnych utrudnień. Może tylko tak zwyczajnie, po ludzku, przy ojcu nie do końca mogę być sobą w szatni. Wiadomo, że dziecko przy rodzicu zawsze zachowuje się trochę inaczej, ale to normalne. Nie mam z tym problemu.

Mieszka pan obecnie w Gdyni. Jak odnajduje się wychowanek Lechii Gdańsk w mieście największego lokalnego rywala?

Mieszkam tu razem z dziewczyną, z którą jesteśmy od pół roku. Dobrze się nam tu żyje. W wolnym czasie od treningów spędzamy go razem, chodzę też na siłownię. Na początku było ciężko się przyzwyczaić po przeprowadzce, ale teraz jest dobrze. To mity, że gdańszczanin nie odnajdzie się w Gdyni i odwrotnie.

Cel na ten sezon jest oczywisty, awans Bałtyku do II ligi. Czy indywidualnie też stawia pan sobie jakieś cele?

Chcę po prostu utrzymywać dobrą formę. Bramki czy asysty to już tylko pochodna takiego stanu rzeczy. Nie zakładam sobie żadnych celów typu: chcę zdobyć 15 bramek w sezonie. Co z tego, że zdobędę bramkę jeśli przegramy mecz? Tak było w Kołobrzegu - trafiłem do siatki, a wróciliśmy bez punktów. Najważniejsze to grać, wygrywać i awansować.

Tabela po 12 kolejkach

Piłka nożna - III liga
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Świt Skolwin 12 9 2 1 29:9 29
2 Bałtyk Gdynia 12 8 1 3 30:13 25
3 KKS Kalisz 13 7 4 2 18:8 25
4 Sokół Kleczew 13 7 3 3 21:10 24
5 Elana Toruń 12 7 3 2 16:8 24
6 Polonia Środa Wielkopolska 12 6 5 1 22:10 23
7 Kotwica Kołobrzeg 12 6 3 3 17:12 21
8 Lech II Poznań 12 6 2 4 20:16 20
9 Pogoń II Szczecin 12 6 2 4 18:15 20
10 Wda Świecie 12 6 2 4 20:23 20
11 Wierzyca Pelplin 12 3 4 5 12:17 13
12 Centra Ostrów Wielkopolski 12 4 1 7 18:24 13
13 Jarota Jarocin 12 3 3 6 14:17 12
14 KP Starogard Gdański 12 3 2 7 12:15 11
15 GKS Przodkowo 12 3 0 9 15:34 9
16 Energetyk Gryfino 12 2 2 8 7:23 8
17 Unia Solec Kujawski 12 0 4 8 6:24 4
18 Górnik Konin 12 0 3 9 13:30 3
Tabela wprowadzona: 2017-10-27

Wyniki 12 kolejki

  • Kotwica Kołobrzeg - BAŁTYK GDYNIA 3:1 (1:0)
  • Górnik Konin - Elana Toruń 1:2 (1:2)
  • Wda Świecie - GKS Przodkowo 3:2 (1:1)
  • Centra Ostrów Wielkopolski - Lech II Poznań 3:0 (1:0)
  • Wierzyca Pelplin - KKS 1925 Kalisz 0:1 (0:0)
  • KP Starogard Gdański - Jarota Jarocin 1:1 (0:0)
  • Unia Solec Kujawski - Polonia Środa Wielkopolska 0:2 (0:2)
  • Świt Skolwin - Sokół Kleczew 1:1 (1:1)
  • Pogoń II Szczecin - Energetyk Gryfino 3:0 (1:0)
  • Mecz zaległy z 10. kolejki
  • Górnik - Lech II 0:5 (0:2)

Kluby sportowe

Opinie (42) ponad 50 zablokowanych

  • wszyscy na stadion zobaczymy ilu was wszystkich

    • 1 0

  • Czy ten mecz jest w Chwaszczynie ? (1)

    • 7 12

    • Wejherowo

      • 1 0

  • nie rozumię dlaczego Bałtyk -dawny gospodarz obecnych obiektów należacych do GOSIR-u nie może (7)

    rozegrać meczu na szczycie na głównym stadionie ? , dlaczego jednym wolno a drugim nie ? kto to wymyślił i od kogo to zależy ? -Nazwisko !...

    • 10 6

    • Ty juz sie boisz

      • 0 1

    • Rr (2)

      A choćby dlatego, że koszt organizacji jednego meczu to minimum 30 tyś. Arka z własnej kieszeni opłaca każdy mecz a skąd niby Sks ma wziąć na to kasę?? Po drugie jaki jest sens organizacji meczu na 15 tyś stadionie dla mac 400 osób

      • 7 3

      • NIe 400

        A około 200 osób.

        • 7 5

      • Arka z własnej kieszeni ???

        Z mojej, twojej, naszej....

        • 8 5

    • Mecz na szczycie?

      Czego czwartej ligi.

      • 4 4

    • Marek Ł. Poczytaj sobie wcześniejsze artykuły

      • 6 1

    • Owszem może tylko trzeba płacić za wynajem stadionu.

      • 8 0

  • (1)

    Swit skopie im tylek i tyle ciekawe ilu kadlubow bedzie na meczu z liderem przypuszczam ze garstka.

    • 7 11

    • Bendzie nascze 20

      A młynem żondzi konfi kacperek.

      • 3 1

  • Ót i cała Gdynia. Jad Jadem Jada pogania (2)

    Bez szacunku dla siebie i historii. Miasto pełne słoi i ludzi bez honoru a prym ryby wiodą

    • 8 6

    • (1)

      Prym wiodą ci z pod znaku mewy co się tak napinająca w necie a na mieście ich nie widać.

      • 5 7

      • Kilka osób co sie uważa za niewiadomo kogo

        • 1 1

  • (1)

    Takie akcje co my robiliśmy to wy nawet nie śnicie
    a teraz zero szacunku dla starych wariatów
    bo wy myślicie że Bałtyk to wy
    a nawet barwy schowane nosicie na mieście

    • 7 2

    • Akcje?

      Chyba kradzież batonika z biedronki.

      • 4 4

  • Tu ich ni ma

    Tam ich ni ma i to jest cały bałtyk "Gdynia"

    • 8 3

  • każdy śledź będzie się jeszcze bał :) (1)

    TBG!

    • 6 9

    • Tego ze trafi na komende po kolejnym donosie

      • 7 5

  • To jest 4 liga czy 3 bo juz nic nie pamietam

    • 4 3

  • Alez wydarzenie... Cale Trojmiasto będzie tym żyło miesiac hehe (1)

    W Szadolkach bedzie Krzysztof Ibisz, wiec kibice Baltyku wybiorą zakupy w Fashion Outlet

    • 14 10

    • idz pograj w tenisa i powspominaj sprzedany stadion za garsc srebnikow. i z tym zyj.

      • 5 4

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane