W przerwie letniej Bałtyk wymienił dokładnie połowę kadry. Z poprzedniego sezonu pozostało jedenastu piłkarzy i jedenastu również zawodników pozyska klub w tym oknie transferowym. Dzisiaj z biało-niebieskimi umowę na jeden rok podpisał Łukasz Kowalski z Arki. W najbliższych dniach gdynianie mają sfinalizować wypożyczenie Jakuby Kawy z Lechii Gdańsk. Trener Piotr Rzepka obiecuje, że w rozpoczynających się w najbliższą sobotę, rozgrywkach II ligi jego podopieczni w każdym meczu grać będą o zwycięstwo
.
-
Czasem trzeba zrobić jeden krok w tył, aby następnie poczynić dwa do przodu. Przeniosłem się z ekstraklasy do II ligi, ale nie zamierzam tutaj gwiazdorzyć. Bardzo lubię grać w piłkę. Ci co mnie znają, wiedzą, że bez względu na to, gdzie wychodzę na boisko, to zawsze daję z siebie wszystko, gram na maksa. Tak będzie i w Bałtyku. Nie obawiam się gdyńskich kibiców. Powinni zrozumieć moje motywy - powiedział po podpisaniu rocznego kontraktu z biało-niebieskimi Kowalski.
Piłkarz zdecydował się na przenosiny za miedzę, gdyż Arka, której był zawodnikiem przez 10 sezonów, nie przedłużyła z nim kontraktu. W żółto-niebieskich barwach "Kowal" rozegrał ponad 250 meczów, w tym 93 w ekstraklasie. Latem bezskutecznie zabiegał o angaż w Pogoni Szczecin i Koronie Kielce. W Gdyni 30-latka czeka zmiana pozycji, gdyż został przekwalifikowany z obrońcy na prawego pomocnika.
-
Nie jestem zaskoczony decyzją trenera Rzepki. Zawsze lubiłem grać do przodu. Także jako obrońca często włączałem się do akcji ofensywnych, nawet jak niektórzy później mieli do mnie o to pretensje. Z Bałtykiem oczywiście chciałbym awansować do I ligi, liczę, że grać będziemy w czubie tabeli, choć z tak zmienioną drużyną ten sezon to na razie zagadka - dodaje 30-letni piłkarz.
Trener Rzepka postępuje zgoła odwrotnie z jedną z piłkarskim maksym, która mówi, że piłkarz czym starszy tym na boisku szuka mu się miejsca bliżej własnej bramki. Na pomocnika z obrońcy przekwalifikowany został również 35-letni kapitan Bałtyku.
Marcin Martyniuk, grający wcześniej na stoperze w letnich sparingach występował w roli defensywnego pomocnika.
Także
Jakub Kawa, który ma zostać wypożyczony z Lechii, a w gdańskiej drużynie grywał głównie jako prawy obrońca, w gdyńskiej drużynie ustawiany będzie w drugiej linii. 22-latek będzie próbowany jako lewoskrzydłowy.
-
Kadra bardzo się zmieniła, bo chcemy się rozwijać. Z jednej strony te roszady wymusza obniżenie wieku młodzieżowca do rocznika 1990. Takich piłkarzy musimy mieć 6-7, aby spokojnie gospodarować ich siłami i wypełniać limit rozgrywek (dwóch młodzieżowców przez cały czas na boisku). Drugi powód jest taki, że nie wszyscy zawodnicy z poprzedniego sezonu mogli grać lepiej. A nas interesuje wyższe miejsce niż poprzednio. Musieliśmy sięgnąć po nowych piłkarzy, aby drużyna zyskała na jakości. Dopieram też zespół odpowiednio pod względem charakterów. Chcę mieć drużynę, która w każdym meczu będzie walczyć o wygraną - podkreśla
Piotr Rzepka, szkoleniowiec Bałtyku.
Gdynianie poprzednie rozgrywki ukończyli na 11. miejscu w grupie zachodniej II ligi. W najbliższym sezonie zdecydowanie mają grać w górnej połowie tabeli, a przy sprzyjających okolicznościach włączyć się do walki w czołówce. -
Faworytami będą z pewnością Zawisza i Zagłębie, ale jak w każdym sezonie ktoś zapewne niespodziewanie włączy się do gry o czołowe pozycje. Liczę, że my będziemy jedną z takich niespodzianek - dodaje szkoleniowiec Bałtyku.
Aby gdynianie skutecznie włączyli się do gry o czołowe pozycje, muszą znaleźć nowych snajperów, gdyż stracili najskuteczniejszych napastników z poprzedniego sezonu. -
17-letni Szostek był rewelacją sparingów, ale trudno oczekiwać, że już będzie grać pełne mecze. Duże możliwości mają Malicki i Rakowski. W ataku może występować również Michałek. Liczę, że jeden z nich zostanie naszym podstawowym snajperem. Ponadto naszą silną stroną powinny być stałe fragmenty gry. Po nich też ma paść kilka goli, a liczę w tym względzie także na Kowalskiego i Martyniuka - przyznał trener Rzepka.
Biało-niebiescy rozgrywki ligowe zainaugurują w najbliższą sobotę na wyjeździe. O godzinie 17.00 ich rywalem będzie beniaminek - Ruch Zdzieszowice. Wyniki Bałtyku, wzorem lat ubiegłych, można obstawiać w naszym typerze.
Kadra Bałtyku Gdynia na sezon 2010/11 Oni pozostali z poprzedniego sezonuBRAMKARZ:
Dariusz Grubba (rocznik 1977)
OBROŃCY:
Michał Benkowski (85),
Paweł Król (87)
POMOCNICY:
Arkadiusz Byczkowski (91),
Michał Drzymała (88),
Bartłomiej Granosik (85),
Mateusz Kozerkiewicz (89), Marcin Martyniuk (75),
Jakub Siezieniewski (91),
Wojciech Trochim (89)
NAPASTNIK:
Michał Michałek (89)
Oni przyszli latem:BRAMKARZE:
Marcin Matysiak (91 - ostatni klub Lech Poznań Młoda Ekstraklasa),
Filip Wichman (94 - z drużyny juniorów)
OBROŃCY:
Michał Bieliński (86 - Kaszubia Kościerzyna),
Maciej Kiciński (85 - Korona Kielce),
Dawid Łoziński (89 - Lech ME),
Wojciech Musuła (83 - Świt Nowy Dwór)
POMOCNICY:
Łukasz Kowalski (80 - Arka Gdynia), Jakub Kawa (88 - Lechia Gdańsk)
NAPASTNICY:
Remigiusz Malicki (90 - Gwarek Zabrze),
Kacper Rakowski (91 - Ceramika Opoczno),
Karol Szostek (93 - AP Malbork)
Oni pożegnali się z drużyną:
BRAMKARZ:
Michał Chamera (81)
OBROŃCA:
Karol Wasielewski (85),
Dawid Zybert (89)
POMOCNICY:
Błażej Adamus (80),
Sławomir Riebandt (88),
Michał Pietrzyk (83)
NAPASTNICY:
Jędrzej Florek (89),
Dariusz Kudyba (86),
Łukasz Nadolny (83),
Aleksander Peta (87)
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
